Opis produktu
Ten kto do zimnej wody wskakuje, zanurza się w morzu pełnym możliwości.
Dlatego nasz mały jednorożec nigdy nie jest sam. Razem z swoim magicznym towarzyszem odkrywa niekończące się możliwości błyszczącego świata podwodnego.
Żel pod prysznic z limitowanej edycji Magical Team zapewnia skórze przyjemną pielęgnację i uwodzi niebiańskim zapachem.
Produkt dodany w dniu 02.11.2019 przez jakimiodek
Żel pod prysznic firmy Balea. Jest to żel o nazwie Magical Team. Przyznaje, że żel bardzo mnie kusił swoim opakowaniem - jestem fanką waleni do których należą również narwale . Jest on przedstawiony dość graficznie, jest uroczy i daje buziaka małej różowej rybce. Szata graficzna jest utrzymana w pięknych pastelowych kolorkach. Żel ma przepiękny fioletowy kolorek. Całkiem kremową konsystencję która dobrze się rozprowadza i pieni. Dużym minusem jest zapach - liczyłam na piękny zapach, równie słodki jak opakowanie... a żel pachnie kompletnie za niczym. Przyznaje, że to trochę mnie zawiodło, choć jak zawsze cieszę się, że mogłam przetestować coś nowego. No a żele pod prysznic są na tyle praktycznym produktem, że na pewno go zużyje.
Uwielbiam kosmetyki Balea i to kolejna perełka jaką miałam przyjemność testować .Żel pod prysznic Magical Team Balea . Żel zamknięty jest w butelce ze śliczną grafiką. Jego treść jest kremowa , lekka i bardzo przyjemna. Ładnie pachnie ale myślała, że będzie to bardziej słodki zapach. Dobrze się pienie i fajnie oczyszcza ciało. Jest wydajny, nie wysusza skóry. Zapach nie zostaje z Nami zbyt długo ale ważne, że ciało jest dobrze umyte i odświeżone .
Balea, żel pod prysznic Magical Team
Kolejny cudny żel pod prysznic, który dostałam od Kochanej @sufcia72. I oczywiście śliczne opakowanie , w błękitno-liliowym kolorze z jednorożcowym wielorybkiem. Żel ma śliczny liliowy kolor, bardzo dobrze się pieni i dobrze myje ciało. Pachnie słodziutko, cukierkowo. Butelka jest wygodna i można zużyć żel do samego końca. Lubię wracać do tych żeli
Uwielbiam kosmetyki Balea i to kolejna perełka jaką miałam przyjemność testować .
Żel pod prysznic Magical Team Balea . Żel zamknięty jest w butelce ze śliczną grafiką. Jego treść jest kremowa , lekka i bardzo przyjemna. Ładnie pachnie ale myślała, że będzie to bardziej słodki zapach. Dobrze się pienie i fajnie oczyszcza ciało. Jest wydajny, nie wysusza skóry. Zapach nie zostaje z Nami zbyt długo ale ważne, że ciało jest dobrze umyte i odświeżone .
Żel pod prysznic firmy Balea który wylicytowałam w swoim ostatnim swopie. Jest to żel o nazwie Magical Team. Przyznaje, że żel bardzo mnie kusił swoim opakowaniem - jestem fanką waleni do których należą również narwale . Jest on przedstawiony dość graficznie, jest uroczy i daje buziaka małej różowej rybce. Szata graficzna jest utrzymana w pięknych pastelowych kolorkach.
Żel ma przepiękny fioletowy kolorek. Całkiem kremową konsystencję która dobrze się rozprowadza i pieni.
Dużym minusem jest zapach - liczyłam na piękny zapach, równie słodki jak opakowanie... a żel pachnie kompletnie za niczym. Przyznaje, że to trochę mnie zawiodło, choć jak zawsze cieszę się, że mogłam przetestować coś nowego. No a żele pod prysznic są na tyle praktycznym produktem, że na pewno go zużyje.
Żel pod prysznic od kochanej @smerfetka3,który dostałam na urodziny. Żel ma śliczny kolor taki liliowy lekko mleczny. Zapach jak dla mnie jest mało intensywny,tym bardziej na skórze praktycznie nie wyczuwalny. Za to super się pieni i nie wysusza mi akurat skóry. Dziękuje kochana że mogłam go przetestować.
Zobacz post
Żel pod prysznic Magical Team Balea.
Żel dostałam w paczce świątecznej od @hangled, jednak dopiero teraz przyszła jego kolej. Żel ma ładny zapach, wydaje się on taki słodki, lekko owocowy. Żel świetnie oczyszcza ciało. Opakowanie jest mega urocze, bardzo podoba mi się ten motyw.
Żel pod prysznic od Balea Magical Team, który dostałam w jednej z paczuszek na DC. Niestety nie jestem fanką firmy Balea. Uważam, że ich produkty są po prostu słabe i oprócz ładnych opakowań nie mają nic więcej. Tak samo było w tym przypadku. Oprócz ładnego opakowania, kompletnie zwykły żel pod prysznic, który właściwie się nie pieni, więc jest bardzo mało wydajny. Jestem mocno zawiedziona tym produktem i na pewno nie kupiłabym go ponownie.
Zobacz post
Moja #11 paczuszka urodzinowa w tym roku Od moich urodzin minął już prawie miesiąc ale dzięki Dresscloud dalej mogę świętować. Dziś sprawcą mojej ogromniej radości jest kochana Bożenka @sufcia72. Dostałam od niej pakę wspaniałych kosmetyków, z którymi wcześniej nie miałam do czynienia więc czeka mnie mnóstwo przyjemnych testów. W paczuszce znalazłam:
Śliczną kartkę urodzinową z miłymi życzeniami.
Chłodzącą maseczkę na oczy z grafiką arbuza i brokatem w środku.
Aloesowo ananasowy krem do rak marki Yumi
Mydło w płynie z tej samej serii. Pachnie bosko! Zapach jest intensywny i naprawdę owocowy.
Odżywka do włosów marki XHC o zapachu banana. Tu tak samo zapach jest cudowny, uwielbiam owocowe kosmetyki i już nie mogę się doczekać aż wypróbuje te pachnące cuda.
Mleczko do ciała o zapachu granatu marki Balea (też pięknie pachnie! )
Maseczkę do twarzy z uroczym nadrukiem mopsa
Maseczkę do twarzy z zabawnym nadrukiem zebry z tej samej serii
Paletkę cieni do powiek I Heart Revolution Cherry Chocolate. Ma cudowne kolorki i już nie mogę doczekać się makijaży z nią.
Nie zabrakło też słodkości w formie świątecznych czekoladek.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie te wspaniałości, niedługo zabieram się za testy.
Te wszystkie kosmetyki przywiozłam z ostatniej wizyty w niemieckim DM i Primarku. Nie miałam za dużo czasu na chodzenie i oglądanie kosmetyków ani za dużo miejsca w bagażu, ale.cos tam wybrałam. Stwierdziłam, że wezmę kilka płynów do kąpieli, które podrzucam do prezentów pod choinkę. Są tanie ale fajnie i super pachną. Jeśli chodzi o męskie zapachu, to wszystkie mi się podobają. Damskie wybierałam trochę dłużej. Szukałam najładniejszych, lubię słodkie i owocowe ale i typowo sezonowe zimowe. Same opakowanie też są mega słodkie ❤️ W Dm Wzięłam też wielki krem Nivea, który uwielbia mój dziadek. Te dwie różowe tubki to odżywki do włosów z Primarka. Kosztowały tylko 50 centów, dlatego stwierdziłam że wezmę dla siebie i siostry na przetestowanie. Odżywki mają śliczne wakacyjne opakowanie i bardzo ładnie pachną.
Zobacz post
Balea ❤️
Żel pod prysznic Magical Team 🌼
Żel przywiozłam sobie z Niemiec, kupiony oczywiście w drogerii DM. Nie będę ściemniać, wzięłam go głównie ze względu na słodkie opakowanie. Jednak gdy powąchałam to przepadałam 😁. Kosztował mniej niż 1 euro. Żel pachnie prześlicznie, chyba jak wszystkie ich produkty do kąpieli. Kupiłam od razu kilka butelek na prezent. Zapach opisywany jako niebiański zapach morza. Jak dla mnie jest słodki, ale chyba z morzem mi się nie kojarzy. Żel ma ładny, pastelowo fioletowy kolor. Jest gęsty, dzięki czemu wydajny. Dobrze się pieni. Zapach w łazience utrzymuje się jeszcze długi czas po kąpieli, na ciele szybciej znika.
W tym roku po raz pierwszy wzięłam udział w paczuszkach świątecznych, które zorganizowały @mysweet oraz @dastiina. Moją parą została @hangled. Karolina zrobiła dla mnie świetną paczkę, sprawiła mi ogromną radość i trafiła świetnie w mój gust. W paczuszce znalazłam:
Maskę do stóp Foot Mask - miałam już ją i jest świetna.
Rokitnikowy scrub do skóry głowy Natura Siberica - nie miałam jeszcze go, ale miałam na liście do wypróbowania.
Żel pod prysznic Magical Team Balea - żel ma świetny zapach.
Bazę pod makijaż Go hydrate FIT.friends Oceanic - nie miałam jeszcze niczego z tych kosmetyków, więc czekam aż moja baza mi się skończy i zaczynam testy.
Eco peeling-maskę z Lirene Natura - ten produkt zaskoczył mnie chyba najbardziej, bo pierwszy raz widziałam go na oczy.
Maskę do stóp i paznokci Hebe - kolejny całkowicie nowy dla mnie produkt, po pierwszym użyciu zapowiada się świetnie.
Pastylkę do kąpieli Huhu - zapach malinowy jest tak mocny, że czuć go przez opakowanie.
Książkę "Jeden dzień w grudniu" Josie Silver - ostatnio mam bardzo mało czasu, ale wczoraj z ciekawości zaczęłam ją czytać i wciągnęła mnie na tyle, że dobiłam już prawie setną stronę.
Ogrzewacz z motywem pingwinka - ten gadżet bardzo mi się przyda, kiedyś miałam sporo ogrzewaczy, jednak wszystkie gdzieś mi się zapodziały, więc cieszę się, że ta zima będzie już dla mnie cieplejsza.
Gumki do włosów - są to dwie typowo świąteczne gumki, jedna jest brązowa z rogami renifera a druga taka typowo mikołajkowa, będą świetne na święta.
Czerwone foremki do babeczek i ozdobne patyczki z reniferami - kucharka ze mnie marna, jednak dla tych foremek będę musiała spróbować zrobić babeczki.
W paczuszce znalazłam jeszcze kartkę z życzenia (jest wspaniała!), słodycze z Milka oraz jabłkową herbatę, zrobiłam sobie już ją i smakuje super.
Paczka jest dla mnie świetna i bardzo dziękuję Karolinie za umilenie mi oczekiwania do świąt!
Niemiecki żel pod prysznic Balea Magical Team z edycji limitowanej. Żel pachnie mega słodko, takim zapachem morza. Moim zdaniem jego zapach rozpala zmysły. Jego kolorem jest biały, żel jest gesty. Bardzo dobrze się pieni więc wystarczy na długo. Żel jets w standardowej 300ml plastikowej butelce, która jest pięknie oklejona. Jestem oczarowana tym zapachem i z pewnością kupię go więcej.
Pozdrawiam,
Jagna18
Moja piękna paczuszka świąteczna od @xkyokox Nie spodziewałam się tego, że tak świetnie trafi w mój gust Żadnego z kosmetyków nie znałam wcześniej, ale już są w trakcie testowania Nie mogłam się powstrzymać! Dostałam kilka maseczek w płachcie (które uwielbiam), herbatki na zimowe wieczory, kosmetyki do wieczornej pielęgnacji twarzy (które bardzo chciałam), świąteczne skarpetki (które uwielbiam!), ale moi hitem jest świąteczny kubek! Tak bardzo chciałam taki wieeeelki kubek z którego mogłabym pić ciepłą herbatę i kawę Spełniło się moje życzenie
W mojej paczuszce znalazłam:
Kosmetyki:
The primer mask z Sephory (maska w płachcie)
Maseczkę w płachcie SNAIL od Skinlite (jestem jej mega ciekawa!)
Maskę na dłonie z awokado z Sephory
Maskę w płachcie nawilżającą od CONNY
Żel do mycia Magical Team z Balea
Olej do demakijażu twarzy od Nacomi
Mgiełka do utrwalania makijażu z Bielendy (zawsze chciałam mieć, ale zawsze zapomnę kupić!)
Płyn micelarny All About Aloe
Balsam do ciała od VisPlantis
Pianka do mycia twarzy All About Aloe (bardzo chciałam!)
Inne:
przepiękny, wielki kubek świąteczny z dzwoneczkiem
świąteczne skarpety z pierniczkami
3 herbaty smakowe
kartka z piękną wiadomością do mnie
Są też dwie niespodzianki na patykach, które wglądają jak lizaki, ale pewnie to jakiś inny wynalazek Muszę dopytać co to zanim zacznę lizać hahahaha Paczka jest przepiękna i bardzo mi się podoba! Mnóstwo frajdy sprawiło mi jej otwieranie! Była pięknie zapakowana, odpowiednio zabezpieczona ... no zakochałam się! Dała mi naprawdę dużo radości, a teraz jeszcze więcej radości mam testując nowe kosmetyki (większość już poszła w obroty ). Jeszcze raz bardzo dziękuję pięknej @xkyokox za włożenie tak dużo serca i wysiłku w przygotowanie tak wspaniałego prezentu!
Przepiękna i mega urocza grafika zdecydowała o zakupie tego żelu. Jego zapach jest dla mnie trudny do zdefiniowania, ale na pewno bardzo przyjemny i dosyć delikatny. Podczas kąpieli świetnie się sprowadza, łatwo rozprowadza na skórze i działa kojąco na zmysły. Dla mnie wszystkie żele po prysznic od Balea są dosyć wydajne. Ale wiem, że po powrocie do ojczyzny będę płakać za Dm pod domem
Zobacz post
Moje zakupy kosmetyczne z Niemiec. Zrobiłam małe zakupy w DM i w Primarku. Zakupy są o wiele większe, ale schowane już czekają na Boże Narodzenie Tutaj moje. W DM jak wiadomo jest masa kosmetyków Balea, które kuszą swoimi pięknymi i słodkimi opakowaniami. Wybrałam dla siebie krem do rąk z pandą. Do kremu dołączony jest papierowy policzek. Nie pamiętam już ile kosztował. Wybrałam też dla siebie fioletowy płyn do kąpieli. Skusiłam się na niego przez opakowanie, nie ukrywam. Jednak zapach też bardzo mi się podoba. Kosztował ok 60 centów. Ostatnią rzeczą jest maseczka w płachcie kupiona w Primarku. Była przeceniona na 1 euro, a chciałam wypróbować ich maseczki.
Zobacz post
Balea Magical team żel pod prysznic | ☁️☁️☁️
———————————————
Żelów pod prysznic Balea chyba nikomu nie muszę przedstawiać. To chyba najlepsze co poznałam przez DressCloud. Tym razem trafił mi się żel Magical Team - bardzo przyjemny, owocowy zapach. Żałuje, ze nie mam balsamu z tej serii bo żel jest cudowny.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
