7 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Podkład do twarzy Avon True to matowy efekt, lekka, oddychająca formuła i nawet 24-godziny trwałego, świeżego wyglądu!
Formuła produktu:podkład w płynie, idealny na cały dzień i noc poza domem
Działanie: supertrwała, oddychająca formuła zapewnia skórze matowy i świeży wygląd nawet przez 24h*!
Efekt:średnie-pełne krycie, świeży makijaż przez cały dzień i… noc!

Podkł ...

Podkład do twarzy Avon True to matowy efekt, lekka, oddychająca formuła i nawet 24-godziny trwałego, świeżego wyglądu!
Formuła produktu:podkład w płynie, idealny na cały dzień i noc poza domem< ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 27.09.2019 przez Sonrisaa

denko 5/2020 część I

#DENKO5/2020

Trzydziesta szósta chmurka z denkiem. Jest to denko z maja, udało nam się zużyć 39 produktów. W części I znalazły się:
1. Perfecta, peeling enzymatyczny drobnoziarnisty, miał przyjemny zapach. Peeling dobrze oczyszczał, usuwał martwy naskórek oraz nawilżał skórę twarzy.
2. Garnier Respons Nourishing Cream Mask, Nawilżająca maska do włosów, włosy po jej użyciu były odżywione, wygładzone oraz ujarzmione.
3. Cosmia, Maseczka do twarzy przeciwzmarszczkowa z Q10, miała przyjemny zapach oraz gęstą konsystencję. Skóra po jej użyciu była napięta, nawilżona oraz odżywiona.
4. Chlapu Chlap, Kąpielowe Zwierzaki, Musująca pastylka do kąpieli, Arbuzowa imprezka, ma przyjemny zapach choć nie przypomina on arbuza. Szybko rozpuszczała się w wodzie oraz barwiła ją, nie nawilżała skóry.
5. Chlapu Chlap, Kąpielowe Zwierzaki, Musująca pastylka do kąpieli, Guma balonowa, ma przyjemny zapach choć nie przypomina on gumy balonowej. Szybko rozpuszczała się w wodzie oraz barwiła ją, nie nawilżała skóry.
6. Avon, True, Power Stay 24 hours, Podkład do twarzy, miał dość specyficzny alkoholowy zapach, który był wyczuwalny podczas aplikacji go na twarz. Odcień Light ivory, był dla mnie za jasny, Light Beige był trochę za ciemny, a pozostałe dwa odcienie były zdecydowanie lepsze. Podkład dobrze matuje twarz oraz kryje niedoskonałości, a przy tym nie podkreśla suchych skórek. Ładnie się wtapia w skórę oraz nie tworzy efektu maski na twarzy.
7. Dr Tricho, Próbka szamponu przeciwłupieżowego, miał przyjemny migdałowy zapach. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone, a sam produkt nie podrażniał skóry głowy.
8. Cosmia, Maseczka do twarzy oczyszczająca z węglem, miała ładny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, odświeżona oraz gładka.
9. Perfecta, Multi-Kolagen Retinol, Podwójna siła kolagenu, Maska na twarz, szyję i dekolt, ma ona przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jej użyciu była napięta, odżywiona oraz gładka.
10. Cien, Maseczka oczyszczająco-nawilżająca z zieloną glinką (x2), miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była oczyszczona, nawilżona oraz miała zredukowane sebum.
11. Marion, Black coco, Peeling drobnoziarnisty do twarzy, miał przyjemny zapach kokosa. Peeling ma kremową konsystencję w której znajdują się drobinki, służące do wykonania peelingu. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, miękka oraz gładka.
12. BeBeauty Care, Metallic golden peel-off, odmłodzenie, maseczka do twarzy, miała gęstą, żelową konsystencję, przez co trudno nakładało się ją pędzelkiem na twarz. Maska trochę wolno zastygała na twarzy, przez co trzymałam ją na twarzy dłużej niż zaleca producent oraz nakładałam jej cienką warstwę. Maseczka wygładzała, uelastyczniała oraz poprawiła stan skóry.
13. Eveline, Facemed +, Maseczka do twarzy, Matt Detox, Oczyszczająco-matująca z aktywnym węglem (8w1), dobrze spełniała swoje zadania, skóra po jej użyciu była dobrze oczyszczona, zmatowiona, odświeżona oraz wygładzona.
14. Lirene, Vege Skin Kremowa maseczka do twarzy dynia & imbir, miała ona przyjemny zapach. Skóra po jej użyciu była wygładzona oraz nawilżona.
15. Farmona, Jantar, Maska do włosów nawilżająca, włosy po jej użyciu były nawilżone, odżywione oraz wygładzone.
16. Lirene Dermoprogram, Vege Skin, Kremowa maseczka do twarzy `Szpinak & pietruszka`, skóra po jej użyciu była odżywiona, nawilżona oraz przyjemna w dotyku.
17. Indigo, Matrioshka, Próbka Krem do rąk, miał on ładny perfumowany zapach. Krem dość szybko się wchłaniał oraz nie zostawiał nieprzyjemnej warstwy na dłoniach. Dłonie po jego użyciu były miękkie, gładkie oraz nawilżone.

Zobacz post

Avon podkład power stay 24 hours

Avon, True, Próbki podkładu Power Stay 24hours , które zamówiłam w Avon. Cena próbki to 1zł/szt. Wybrałam do wypróbowania odcienie Light Ivory, Ivory, Light Beige oraz Porcelain. Każda próbka miała dość specyficzny alkoholowy zapach, który był wyczuwalny podczas aplikacji go na twarz. Odcień Light ivory, był dla mnie za jasny, Light Beige był trochę za ciemny, a pozostałe dwa odcienie były zdecydowanie lepsze. Podkład dobrze rozprowadza się na twarzy zarówno gąbeczką jak i pędzlem. Podkład dobrze matuje twarz oraz kryje niedoskonałości, a przy tym nie podkreśla suchych skórek. Ładnie się wtapia w skórę oraz nie tworzy efektu maski na twarzy. Utrzymuje się cały dzień oraz dobrze współgra z pudrami. Nie zapycha oraz nie podrażnia skóry. Pojemność próbki to 1ml.

Zobacz post

Ulubieńcy 2019 lovely Avon wibo rimmel

Kilka dni temu zostałam nominowana przez Magdę @ksanaru do pokazania swoich ulubieńców kosmetycznych ubiegłego roku. Więc pokazuje. Co prawda w moim zestawieniu jest 6, a nie pięć produktów, ale są to kosmetyki, których używam codziennie i naprawdę bardzo lubię.
❤️ Podkład Avon Power Stay 24h. Jest to chyba pierwszy podkład od Avon, który tak świetnie mi się sprawdza. Jest trwały, dobrze kryjący i bardzo wydajny. Świetnie wygląda na mojej twarzy nawet po kilku godzinach, nie daje efektu ciasteczka, co zdarza się naprawdę bardzo rzadko przy mojej cerze.
❤️ Matujaca baza pod makijaż od Rimmel. Jest genialna. Matujaca baza, która dodatkowo nawilża skórę i wygładza pory. Przedłuża trwałość makijażu.
❤️ Bronzer do twarzy i ciała Wibo Beach Cruiser. Niezwykle wydajny produkt. Świetna pigmentacja, łatwość nakładania i bardzo ładny efekt.
❤️ Paleta cieni Lovely Miss Lily. Paleta, na którą skusilam się z ciekawości podczas promocji nie mając nadzieję na coś dobrego, a tu takie zaskoczenie. Paletka jest świetna i używam jej niemal codziennie. Bardzo dobra pigmentacja, rozcieraja się bez problemu, nie tworzą plam. Świetna jakość w niskiej cenie.
❤️ Tusz do rzęs Avon 5in1 Lash Genius. Ten tusz to mój hit nad hitami. To co on robi z moimi krótkimi i rzadkimi rzęsami to sztos. Efektem przebija nawet mój ukochany Lash Sensational od Maybelline.
❤️ Ostatnim ulubieńcem jest błyszczyk Lovely H20. Jest to błyszczyk na bazie wody. Jest dosyć gesty, co mnie dosyć zaskoczyło, ale nie klei się. Nawilża usta, całkiem fajnie się na nich trzyma. Jest bardzo komfortowy. Dzięki niemu polubiłam błyszczyki na nowo.

Do zabawy zapraszam @Janettt @Kamirai @naaatka oraz @domkapodomka

Zobacz post

Podkład Avon power stay

Podkład od Avon który kupiłam ze względu na liczne pozytywne opinię o tym produkcie, że jest nie do zdarcia i, że jeden z lepszych podkładów. Chciałam sama sprawdzić czy mi też tak przypadnie do gustu dlatego zdecydowałam się na jego zakup. To co w pierwszej chwili bardzo mi się spodobało to buteleczka z grubego, mlecznego szkła z wygodną pompką oraz ogromny przekrój kolorystyczny. Podkład ma zapewnić trwałość do 24 godzin, idealny mat oraz naturalne wykończenie przy bardzo dobrym kryciu. Konsystencja podkładu jest gęsta, ale dobrze rozprowadza się po twarzy i nie zastyga bardzo szybko przez co możemy budować krycie i idealnie wprowadzić produkt w skórę. Krycie jest naprawdę dobre choć nie idealne i czasem jeżeli chcemy osiągnąć efekt nieskazitelnej cery trzeba pokusić się o 2 warstwy produktu. Na duży plus jest trwałość, u mnie podkład ten po około 10 godzinach wygląda dokładnie tak jakbym dopiero co go nałożyła także super. Jestem z niego bardzo zadowolona i ciesze się, że kolejny raz Wasze opinie pomogły mi trafić na produkt który stał się również moim ulubieńcem.

Zobacz post

Avon True, Power Stay 24 Hour, Podkład do twarzy

AVON • TRUE, POWER STAY 24 HOUR FOUNDATION. PODKŁAD DO TWARZY 24 GODZINY

Podkład ma aż 15 odcieni do wyboru. Mamy tu podział na jasne, średnie i ciemne, oraz podział na chłodne, neutralna i ciepłe. Dzięki temu łatwiej jest dobrać podkład pod siebie. Każdy może znaleźć coś dla siebie. Nawet takie bladziochy jak ja. Mnie najbardziej podpasowały odcienie Light Ivory oraz Porecelain, a Warm Ivory, który jest minimalnie ciemniejszy będzie dla mnie idealny na lato.
Opakowania z dozownikiem bardzo przydatne, aby dozownik zadziałał trzeba go przekręcić w prawo. Konsystencja jest typowa dla podkładu, odpowiednia. Jest to podkład, którym ładnie można stopniować krycie. Przy lekkiej warstwie ma średnie krycie, przy trochę grubszej ma już mocne. Zauważyłam, że przy za grubej warstwie lubi trochę mocniej ściemnieć. Ale przy nakładaniu normalnej warstwy, gąbeczką na mokro, nie zauważyłam ciemnienia, jest wtedy perfekcyjny.

Moim zdaniem jest to podkład nie do zdarcia. Po zrobieniu swatchy chciałam je zmyć. Nie poradził sobie żel pod prysznic na gąbce mimo szorowania, nie pomógł olejek do demakijażu, musiałam użyć płynu do demakijażu dwufazowego. Jednak na twarzy na szczęście olejek do demakijażu dawał sobie radę. Jest to produkt bardzo trwały dzięki czemu nawet zła pogoda nie jest mu straszna. Bez problemu wytrzymuje cały dzień. Nie podkreśla suchych skórek i nie daje wyglądu maski. Jakoś tak wtapia się w skórę, że nie wygląda po prostu sztucznie. Po nałożeniu na niego pudrów, bronzerów i rozświetlaczy nie traci swojej trwałości. Nie zapycha skóry (ale trzeba pamiętać o bazie, i o dobrym oczyszczaniu cery). Nie zaliczyłabym go jako ciężkiego podkładu, wydaje się mieć naprawdę lekką formułę.
Czy zostanie ze mną na dłużej? Myślę, że tak. Uwielbiam jego trwałość, uwielbiam to, że się nie waży i że ładnie dopasowuje się do skóry, a to że jego mogłam z łatwością dobrać swój kolor, jest przeogromnym plusem.

Zobacz post


Avon power Stay podkład

Podkłady Avon Stay 24 Hour, Light Ivory i Porcelain.

Na zakup tych podkładów zdecydowałam się po przeczytaniu wielu świetnych recenzji. Miałam nie lada problem z doborem odpowiedniego odcienia, dlatego zdecydowałam się na dwa. Oba są bardzo jasne, jednak jeden z nich szybko oksyduje, a drugi ani trochę, co jest dosyć dziwne. Poza tym na twarzy wyglądają naprawdę dobrze. Mają dobre krycie, które można jeszcze budować. Nie podkreślają porów, ale suche skórki już niestety tak. Nie ciasteczkują się na mojej mieszanej cerze, ale potrafią delikatnie wejść w zmarszczki, jednak nie ma tragedii. Podkład trzymał się cały dzień (ok 12h) i nie wymagał szczególnych poprawek, oprócz oczywiście zmatowienia twarzy, ale w przypadku mojej cery jest to zawsze konieczne.Ogólnie jestem zadowolona, bo wygląda na mojej twarzy naprawdę dobrze. Co do oksydacji, to robi to odcień Light Ivory. Porcelain nie zmienił swojego odcienia.

Zobacz post

Avon power stay podkład szminka

Zamówienie z Avon, na które niedawno się skusiłam.

Odkąd weszły te produkty do katalogu, czytam niemalże same pozytywne komentarze na ich temat. A jako, że moje zapasy podkładowe się skończyły postanowiłam się skusić właśnie na te. Wybrałam sobie dwa odcienie: Porcelain oraz Light Ivory. Do tego dobrałam dwie pomadki: Relentless Rose oraz Cant Quit Cafe. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że jeden odcień bardzo oksyduje. Strasznie szkoda, bo nie dość, że jest fajny, jasny, to jeszcze nie jest różowy... A pomadki? Nie mogłam ich zmyć z dłoni, więc o czymś to świadczy. Ale z całkowita opinią poczekam, aż je porządnie przetestuję.

Zobacz post

Zestaw kosmetyków Avon

Cała seria Power Stay od Avon. Jestem zachwycona tymi kosmetykami, dlatego przychodzę Wam o nich więcej opowiedzieć. Jeśli chodzi o podkłady to wiadomo, że każdy kolor zajmuje się nieco inaczej, ale generalnie wszystkie są matujące i nie brudzą aż tak jak inne podkłady. Jak damy im zaschnąć to nie zostają na ubraniach np przy zakładaniu koszulki, chyba że mocno przetrzemy twarz ubraniem. Super też, że można się przytulać z tymi podkładami na twarzy i nie zostawiamy wszędzie brązowych plam. Każdy z nich jest zamknięty w szklanej buteleczce z pompką więc wygodnie się wydobywa. Rureczka sięga dna, więc myślę, że będzie się je dało zużyć do końca. Jeśli chodzi o kolory to są tu i jaśniutkie i ciemne, ale są też takie neutralne, że dla mnie pasuje w sumie więcej niz jeden odcień. Pod względem krycia jest SUPER, kryją bardzo podobnie jak HD Catrice, ale są trochę mniej "suche", więc na plus.

Pomadki to w ogóle rewelacja. Nie ukrywam, że lubię mieć pomalowane usta, ale przeważnie wychodzę na cały dzień z domu, wiec biorę ze sobą jedzenie i zawsze miałam problem ze zjadaniem się szminek. Teraz problem rozwiązany. Owszem pomadki troszkę się zjadają, ale nie jest to widoczne z dalsza, dopiero z bliższa jak się przypatrzymy. Nie reagują na ślinę, wodę, kawy itd. Nie zostawiają śladów na szklankach i butelkach, no chyba że damy ich bardzo grubo na usta, wtedy ten "nadmiar" może zostać. Nie wysuszają ust, ale lekko je czuć. Ja nakładałam na nie pomadkę ochronną, bo nie ścierają się, a usta się nawilżają. Bardzo dobrze kryją i nie trzeba nakładać ich sporo. Nakłada się je takimi "pałeczkami" jak błyszczyki, ale w zestawie jest też rozsuwany pędzelek, co wg mnie jest bardzo potrzebne, bo czasami trudno jest dobrze rozprowadzić pomadkę. W zestawie był też płyn do demakijażu, dwufazowy, który zdecydowanie ułatwia zmycie pomadek, bo uwierzcie, woda nawet ich nie rozmazuje.
Opiszę Wam poszczególne kolory, ale jestem zachwycona!

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem