NIUQI

Janettt

Wczoraj pojechałam odebrać zamówienie z Rosska i przy okazji mama jeszcze kupiła sobie farbę do włosów, mi gąbeczkę KillyS i siostrze pęsetę z niby 24-karatowym zlotem za 12zł bodajże, którą ją wybrałam. Do tego jeszcze robiąc zapasy spożywcze w Biedrze kupiłyśmy maseczkę Niuqi.
Przez neta zamówiłam mój ulubiony korektor (był na przecenie, więc tym bardziej się cieszę, a i tak go potrzebowałam, bo mój się prawie skończył). Do tego podkład, bo te moje zaczęły mi się łuszczyć poza tym pieką mnie od nich oczy - dużo osób zachwalało te podkłady, był na przecenie to się skusiłam i nawet z kolorem trafiłam idealnie! Ładnie się wtapia i myślę że się polubiliśmy, choć teraz te maseczki to pewnie przestanę używać podkładu. Gąbeczki do nakładania też już używałam i wydaje się ok, choć ciężki ją umyć w tym najcieńszym miejscu. Mam nadzieję nie zacznie szybki pękać.
Mamie zamówiłam szampon do włosów Nievea, jej się kończy, a nigdzie indziej nie był dostępny, a tu od razu na przecenie! Jej bardzo pasuje, bo dobrze jej się rozczesują po nim włosy, w ona nie uznaje odżywek i masek, bo nie lubi czekać z tym na głowie i spłukiwać. Taki leń.
No i pomadkę sobie kupilam - wybrałam tą bo daje kolor, a w zasadzie podkreśla naturalny kolor ust. Wygląda fajnie. Kupiłam ją z myślą o pracy, ale zapomniałam, że wszedł obowiązek maseczek i w sumie jest to uciążliwe, bo ubrudzę sobie maseczkę. Dziś tak się stało. A usta płaczą... No ale coś się wymyśli. Mam nadzieję szybko wycofają się z tych maseczek, bo w pracy jest naprawdę ciężko i przez nie dodatkowo źle się czuje.
Zakupy szybkie, ale udane.

Pozdrawiam,
Janettt

Brill

Maseczka bąblująca od Niqui.
Maseczka ma fajne żółte opakowanie i bardzo ładnie pachnie. Po wyciągnięciu z opakowania od razu zaczęła bąbelkować i dobrze nakladało się na twarz. Jak przy poprzednich podobnych maseczkach po nałożeniu na twarz czułam przyjemne uczucie bąbelkowania. Twarz po tej maseczce była dokładnie oczyszczona i bardzo się cieszę, że mogłam ją przetestować.

mysia302

Niuqi. Maska bąbelkująca na tkaninie. Maseczkę dostałam w paczuszce urodzinowej od @jagna18 . Uwielbiam wszystkie maseczki bąbelkowe a tej nie miałam okazji jeszcze testować. Już dość dawno miałam czarną z tej samej serii i była super. Maska zawiera ekstrakt z żółtka jajka i sodę oczyszczoną. Po wyciągnięciu płatu maski i rozkładaniu jej już czułam że zaczyna się lekko pienić. Po nałożeniu na twarz od razu poczułam jak bąbelkuje. Miałam już kilka masek bąbelkowych i one były bardziej pokryte pianą niż ta. Po jej ściągnięciu wmasowałam to co zostało i po chwili zmyłam letnią wodą. Maska fajnie oczyściła twarz i to w sumie na tyle. Fajnie było ją przetestować. 

jagna18

Niuqi maseczka bąbelkująca na tkaninie. Maseczka jest oczyszczająca-nawilżająca. Zawiera sode oczyszczoną oraz ekstrakt z żółtka jajka. Jest już tyle kosmetyków, które posiadają w składzie żółtko z jajka a ja dalej jestem do tego negatywnie nastawiona.Jej zadanie to oczyszczenie twarzy oraz stworzenie uczucia nawilżenia i odżywienia skóry. Maseczka zamknięta jest w uroczym żółtym foliowy opakowaniu z logiem firmy oraz twarzą lalki. Jakie są moje odczucia po użyciu jej? Maseczka już po chwili zamienia się w pianę, która delikatnie ale przyjemnie masuje twarz oraz ją oczyszcza. Moja skóra jest po niej delikatna oraz idealnie oczyszczona i nawilżona. Jest to bardzo przyjemne, i musze wyznać, że pokochałam te maseczki do granic możliwości. Przeznaczona jest do cery dojrzałej i normalnej. Myślę, że przy kolejnych zakupach w moim koszyku wyląduje ich więcej. Moja ocena to 10/10.
Pozdrawiam,
Jagna18

vianna

NIUQI, bąbelkująca maska do twarzy na tkaninie. Kupiłam ją w Biedronce za 5 zł i byłam ciekawa jak się sprawdzi w porównaniu do droższej maski bąbelkującej marki Purederm. Nie da się nie zauważyć intensywnie żółtego opakowania, które aż bije po oczach. Maska zawiera ekstrakt z jajka i Keys przeznaczona do twarzy dojrzałej i normalnej. Zanim zdążyłam ją odpowiednio nałożyć to już zaczęły pojawiać się bąbelki. Mimo to uważam, że tkanina była odpowiednio wykrojona i z łatwością można ją było zagiąć dzięki rozcięciom. Po kilkunastu minutach zaczęłam czuć lekkie pieczenie, ale nie zauważyłam podrażnienia skóry. Poza dokładnym oczyszczeniem i lekkim rozswietleniem nie zauważyłam innych efektów. Maska raczej nie nawilżyła mojej twarzy, a na tym zależało mi najbardziej.

Mamkatest

Maseczka oczyszczająco-nawilżająca Niuqi White Bubble🤔

Maseczka zawiera sodę oczyszczoną oraz ekstrakt z żółtka jajka, przez co pięknie oczyszcza i nawilża cerę, ma ładny zapach, nie podrażnia skóry. Płachta jest dobrze nasączona, bąblowanie nie jest zbyt obfite ale w niczym mu to nie przeszkadzało. Maska w 100% wykonała swoje zadanie i napewno jeszcze u mnie zagości.
Zakupiłam w biedronce za ok. 5 zł

Alicja98

Lubię maseczki bąbelkowe, wspominałam już o tym kilka razy w chmurkach. Kiedy w Biedronce zobaczyłam tego typu produkty z Niuqi i to w cenie 4,99 zł za sztukę, widziałam że muszą być moje! ❤️
Na pierwszy ogień poszła maska White Bubble, czyli oczyszczająco-nawilżająca. Materiał jest odpowiedniej wielkości, jednak ciężko go odpowiednio dopasować do twarzy. Ma przyjemny, kwiatowy zapach. Już chwilę po aplikacji płachty maska zaczyna bąbelkować, pianka jaka jest tworzy jest dość spora. Maska rośnie i fajnie strzela, a przy tym masuje buźkę. Po zmyciu pozostałości zauważyłam, że skóra jest dobrze oczyszczona, odświeżona. Maseczka delikatnie nawilża, jednak dla mnie efekt był za słaby i konieczne było użycie kremu. Ogólnie maseczka całkiem fajna jak na taką cenę! ❤️

candysmile

Wczoraj zrobiłam sobie wieczór SPA i sięgnęłam po maseczkę marki niuqi, którą dostałam w paczuszce urodzinowej od uroczej @bow90!
Była to wersja oczyszczająco-nawilżająca, a w dodatku bąbelkująca!
Było to moje drugie podejście do tej marki i niestety również w tym przypadku ta maseczka sprawdziła się u mnie średnio, a już piszę dlaczego.
Strasznie mi się ją nakładało na twarz, zanim ją poprawnie nałożyłam, to wypuściła już mnóstwo bąbelków...
Efekt bąbelkowania skończył się już po 3 minutach, gdzie w inne maski bąbelkują o wiele dłużej.
Ogólnie skóra twarzy była całkiem okej oczyszczona, ale na czole i brodzie pojawiło się kilka nieprzyjaciół.
Chyba na prawdę ta marka nie jest przeznaczona dla mojej skóry, ale i tak dziękuję za możliwość przetestowania tej maseczki!

nana37

Odrobina relaksu w weekend. Postanowiłam przetestować maseczkę, która czekała na mnie od dłuższego czasu. Nigdy nie miałam styczności z tego typu maseczkami, więc byłam naprawdę ciekawa efektów.
Jest to maseczka marki Niuqi, dostępnej w Biedronce. Niby standardowa maseczka na tkaninie, ale dodatkiem jest tu piana, wytwarzająca się po kontakcie tkaniny ze skórą. Maska posiada dobrze dopasowane otwory na oczy i usta, ma delikatny zapach. Po jej nałożeniu czuć,, lekkie mówienie ", które towarzyszy wytwarzającej się pisanie.
Wybrałam wariant oczyszczająco-nawilzający i faktycznie skóra była dobrze nawilżona.

Syll

Maseczka, którą ostatnio kupiłam sobie będąc w Biedronce. Miałam kupić ciasteczka, a wyszło na to, że wzięłam jednak ją, bo moich ulubionych ciastek nie było Jest to maska bąbelkująca, na tkaninie. Wybrałam wersję z żółtkiem jajka, była jeszcze węglowa. Maseczka kosztowała 4.99 zł. Lubię takie maseczki, które zamieniają się w pianę. Zauważyłam, że ta ma świetne działanie nawilżające oraz wygładzające. Skóra była po niej bardzo gładka. Nie zauważyłam jednak nic poza tym. Miałam jednak również uczucie, że jest dobrze oczyszczona.