1 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 23.05.2018 przez wenkka

Rival de Loop Tonik do twarzy, Odżywczy, Skóra sucha i wrażliwa

Będąc w Rossmannie postanowiłam zakupić tonik do twarzy i moją uwagę przykuł Tonik odżywczy Rival de Loop był w przystępnej cenie kosztował około 5 złotych. Pomyślałam czemu by nie spróbować ponoć jest to linia kosmetyków tanich ale dobrych.
Ostatnio moja skóra ma tendencje do przesuszeń na nosie i czole a ten tonik jak zapewnia producent jest opracowany specjalnie dla skóry suchej i wrażliwej. Przebadany oczywiście dermatologicznie, pH neutralne dla skóry. Nie zawiera alkoholu co jest bardzo dobre ponieważ nie będzie podrażniać skóry. Nie zawiera sylikonów i parawanów. Nie jest perfumowany.
Po dłuższym stosowaniu go rano i wieczorem mogę spokojnie stwierdzić że pozostawia skórę ładną i czystą. Ja osobiście używam toniku w następujący sposób. Nalewam niewielką ilość na wacik i dmucham robiąc pianę co sprawia że łatwiej umyć twarz bez zbędnego pocierania. Mi sprawdził się dość dobrze.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow avon

@dastiina nominowała mnie do pokazania w chmurce kosmetyków w jednym kolorze! To wcale nie było łatwe zadanie, bo nie mam ich tak dużo, ale postawiłam na różowy!
Tym sposobem na zdjęciu:

maska z Tonymoly na przebarwienia - tej akurat jeszcze nie miałam okazji testować, ale wierzę, że będzie petarda.

żelowa maseczka nawilżająca z Bielendy - jest naprawdę fajna i sprawdza się u mnie dobrze.

perfum z Avonu o kwiatowym zapachu - muszę mieć na niego humor, zapach jest dość mdły i jednocześnie słodki, więc nie sprawdza się u mnie na co dzień.

płyn micelarny z Yves Rocher, próbka - jest dobry na krótki wyjazd, daje sobie radę ze słabszym makijażem, nie podrażnia i nie uczula, ale jakiś cud kosmetyczny to to nie jest na pewno.

GlissKur naprawcza odżywka do włosów w wersji podróżnej - również idealna na wyjazdy, przetestuję ją w ten weekend.

pędzel do podkładu Donegal - używam go co prawda do rozświetlacza, ale sprawdza się świetnie! Ma miękkie włosie, żadne włoski nie wystają, naprawdę klasa.

Balea żel do mycia ciała o słodkim, kwiatowo-waniliowym zapachu.

tonik do twarzy z Rival de Loop - raczej przeciętny, trzeba uważać z ilością, bo gdy się przesadzi, to się pieni.

Nominuję:
@Gabriella
@Cccaroline
@brukselka

Podejmiecie wyzwanie?

Zobacz post

-

Aktualny zestaw pielęgnacji cery.
Na początek myję twarz żelem z Biolavenu, który choć dobrze oczyszcza, pozostawia uczucia ściągnięcia. Następnie przecieram twarz tonikiem z Rival de Loop. Wystarczą dosłownie dwie krople na waciku. Dwa razy w tygodniu używam peelingu z isany, a następnie po nim również używam toniku. Jest to świetny zabieg na pozbycie się krostek podskórnych. (chwilowo ) Kremu nieva używam tylko punktowo na niespodzianki na twarzy. Pod oczy używam kremu z Evree, który miał za zadanie rozjaśniać siniaki. Jest bardzo delikatny i ma małe drobinki. Na twarz używam kremu z isany, wcześniej używałam na noc kremu nawilżajacego z vianka, ale na szczęście już się skończył. Na usta pomadka carmex, a na rzęsy odżywka z wibo.

Zobacz post

-

Moje aktualne skin care.
Zaczynam od oczyszczenia skóry żelem do twarzy z Biolavenu. Dobrze oczyszcza skórę, jednak daje uczucie ściągnięcia. Żel cieszy się dobrą opinią, więc być może nie nadaje się po prostu dla skóry suchej.

Tonik z Rival de Loop o którym już pisałam. Jest bardzo tani bo kosztuje tylko 5 zł. Świetnie wpływa na skórę, jest wtedy wyraźnie odświeżona.Minusem jest to, że skóra się po nim klei. Kiedy nałożę zbyt dużo produktu tworzy się piana, co jest dość dziwne. Jest jednak bardzo wydajny i dwie krople wystarczą na pokrycie całej twarzy, szyi i dekoltu.

Krem pod oczy z Evree kupiłam z nadzieją, że poradzi sobie z moimi wielkimi workami pod oczami. Faktycznie rozjaśnia cerę, jestem po miesiącu stosowania i jestem zadowolona. To mój pierwszy krem pod oczy i z pewnością będę się też rozglądać za innymi. Posiada małe błyszczące drobinki.

Krem do twarzy Vianek z serii nawilżającej. Krem faktycznie bardzo dobrze nawilża. Jest bardzo ciężki, posiada w składzie wiele olejów które mogą zapychać. Zostawia na twarzy tłusty efekt, który ciężko współpracuje z podkładem. Teraz w lato używam go głównie na noc i poszukuję lekkiego kremu na dzień.

Zobacz post

-

DENKO MARZEC 2018 cz. 1

W tym miesiącu zużycie, zwłaszcza kolorówki, miałam całkiem niezłe. W tej chmurce pokażę pierwszą część marcowego denka. Ciekawe co udało mi się zużyć?

szampon z YR I love my planet - znamy się juz długo i często do niego wracam, włosy są miękkie, nie plączą się i nie są suche.

odżywka z YR - pachnie naturalnie, jakby zbożem. Ma biały kolor i jest gęsta. Aplikacja nie sprawia problemów, odżywka nie zjeżdża z włosów. Włosy wyglądają po niej bardzo dobrze, nie były obciążone.

Rival de Loop, tonik odżywczy do twarzy - kosmetyki Rival de Loop bardzo lubię, są w niskiej cenie oraz mają całkiem niezłe składy. Tonik był przydatny w codziennej pielęgnacji. Nie ściagał skóry twarzy, nie uczulał.

Neutrogena, krem do rąk - tej zimy moje ręce były wyjątkowo suche, dalej jeszcze nie doprowadziłam ich do formy. Krem w miarę szybko się wchłania i nieźle nawilża ręce. Konsystencja była dość gęsta, więc krem nie rozlewał się po dłoni. Na plus.

korektor w płynie z Catrice - mój zdecydowany ulubieniec. To już kolejna zużyta tubka i na pewno będą jeszcze następne.

Ta część denka wyszła bardzo pozytywnie, same dobre produkty! Miałyście coś? Jak sprawdziło się u Was? ;>

Wesołych Świąt!

Zobacz post
1