Opis produktu
Żel o owocowym zapachu ułatwia golenie. Nadaje maszynce poślizg, zmiękcza włosy, więc golenie jest szybkie. Nawilża skórę.
Denko #29/2020
Denko z trzeciego tygodnia lipca.
1. Lanocreme Hydro Brightening Face Mask. To maseczka w płachcie nowozelandzkiej marki, którą dostałam od Kasi @icecold. Super się sprawdziła, świetny skład https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/813621-lanocrme-maska-do-twarzy-w-placie-hydro-brightening-face-mask-intensely-purifying--rejuvenating-formula/?img=1333233
2. Tołpa, aksamitny krem-mus pod prysznic z serii Spa Eco Vitality , świetny kosmetyk, super zapach, bardzo wydajny https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/800386-tolpa-spa-eco-vitality-kremmus-pod-prysznic-i-do-kapieli-orzezwiajacy/
3. Ecospa, Hydrolat z werbeny. Świetne działanie, naturalny, ale przez zapach nie kupię więcej https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/hydrolaty/816876-ecospa-hydrolat-z-werbeny/
4. InSight Dry Hair, maska do włosów suchych i matowych. Fantastycznie się u mnie sprawdziła solo i do olejowania, na pewno do niej wrócę https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/817545-insight-dry-hair-maska-do-wlosow-wlosy-suche/
5. Isana perełki do kąpieli, świetny i niedrogi produkt, cudny zapach, będę wracać.
6. Balea Dreamy Dragon Fruit, żel do golenia. Dostałam go od @sufcia72 i jak każdy z tej marki sprawdził się rewelacyjnie https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/depilacja/788542-balea-zel-do-golenia-dreamy-dragon-fruit/
7. Dr Mola - Maska w płacie, Red Fruits&Veggies, o działaniu rewitalizująco-uelastyczniającym. Dostałam ją od @lubietox3 i byłam z niej mega zadowolona https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/815197-dr-mola-maska-w-placie-red-fruitsveggies-o-dzialaniu-rewitalizujacouelastyczniajacym/
8. Dezodorant do ciała z kolekcji Magical Team od Balea, kolejny kosmetyk od @sufcia72. Ochrona średnia, ale zapach i urocze opakowanie na wielki plus https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/antyperspiranty-dezodoranty/725479-balea-antyperspirant-w-sprayu-magical-team/
W denku same fajne produkty, bubli brak. Jedynie do hydrolatu z Ecospa bym nie wróciła, ale to ze względu na zapach, bo działanie super.
Balea Dreamy Dragon Fruit, żel do golenia. Uwielbiam produkty tej marki, a żele do golenia są ich jednym z lepszych produktów. Ten żel dostałam od kochanej @sufcia72 i bardzo go polubiłam. Ma piękne opakowanie i zapach, mocno owocowy, słodki. Nie zawsze zapach smoczego owocu mi się podoba, a le w tym wydaniu jest extra. Żel jest wydajny, łatwo sunie po skórze zwiększając swoją objętość, dzięki czemu jest bardzo wydajny. Mocno nawilża skórę i sprawia, ze golenie jest przyjemną czynnością.
Zobacz post
Przedstawiam Wam kolejny żel do golenia od Balea. Uwielbiam żele tej marki a ten spodobał mi się bardziej niż poprzedni.
Ten na zdjęciu pochodzi z limitowanej edycji o zapachu smoczego owoca. Zapach jest śliczny, intensywny i owocowy. Żel jest wydajny, lekko rozsmarowuje się po skórze i nie przesusza jej. Przy stosowaniu żeli z Balea nie zacinam się i skóra jest przyjemnie nawilżona a zapach utrzymuje się dłuższy czas po użyciu. Dobrze, że wzięłam tą wersje zapachową bo stał się moim ulubieńcem.
Żeli do depilacji Balea używam od lat i nie widzę sensu próbować czegoś nowego, bo sprawdzają mi się świetnie. Zazwyczaj wybieram po prostu różne wersje zapachowe - tym razem w moje ręce trafiła limitowana wersja o zapachu smoczego owocu. Aromat jest bardzo przyjemny, świeży i mocno owocowy. Zapach jest intensywny i dosyć długo utrzymuje się na ciele. Sam żel jak zwykle sprawdza się świetnie - jest bardzo wydajny i bez problemu rozprowadza się po ciele. Maszynka sunie po nim gładko, a skóra jest nawilżona. Nie podrażnia, nie wysusza. Opakowanie jest kolorowe i estetyczne, od razu wpada w oko. I co najlepsze, kosztuje niecałe 7zł.
Zobacz postA poszłam tylko zajrzeć do DM-u .Dziś wybrałam się z mężem na małe zakupy i oczywiście poprosiłam go żeby przejechał przez Czechy żeby rzucić okiem na DM. Kiedy zobaczyłam tyle nowości to po prostu nie mogłam się oprzeć i oczywiście wyszłam z pełną torbą kosmetyków.Pierwsze co wpadło do koszyka to maska do stóp z nowej edycji pink pineapple i to kosmetyk który już przeszedł wstępne testy.Pachnie tak ładnie że wcale nie obraziłabym się żeby to był balsam dociała.Kolejne cuda to sól do kąpieli o zapachu arbuza już sobie wyobrażam tą kąpiel bo jej zapach czuć przez opakowanie.Kolejne perełki to płyny do kąpieli jeden o zapachu aloesu i kwiatu tiare drugi o zapachu kokosa z hibiskusem.Wzięłam je z ciekawości oba bo nie umiałam się zdecydować który bardziej mi się podoba,jeśli okażą się dobre kupię je do kolejnych paczek dla moich Clouders. Oczywiście nie mogłam się oprzeć i nie wziąć żeli pod prysznic bo u nas schodzą jak świeże bułeczki a znowu marka Balea zaszalała z zapachami .W koszyku nie mogło zabraknąć żelu do golenia nie wiem czy znajdę choć jedną osobę która testowała ich żele i nie była zadowolona?Kupiłam też maseczkę z estraktem z jagód goi,ja na razie nie mogę testować maseczek ale będzie ona dodatkiem do paczuszki urodzinowej.
Zobacz postPodobne produkty