Opis produktu
Z soczystych tropikalnych owoców wycisnęliśmy to, co najcenniejsze dla Twojej cery. Połączyliśmy naturalne drobinki bambusa z energetyczną owocową esencją z arbuza i pomelo. Tak powstał rewitalizujący peeling, który usuwa martwy naskórek pozostawiając skórę gładką i pełną energii.
Produkt dodany w dniu 03.08.2019 przez claoos
Peeling kupiłam przy okazji zakupów w popularnym hipermarkecie. Lubię próbować nowości do mycia i pielęgnacji twarzy i skuszona opakowaniem z soczystym arbuzem postanowiłam po niego sięgnąć. Peeling mieści się w przezroczystej tubce z miękkiego tworzywa z zakrętką typu klik. Kolor kosmetyku jest delikatnie czerwony z widocznymi czarnymi ziarenkami imitującymi ziarna arbuza. Konsystencja jest podobna do zastygającej galaretki. Peeling posiada mnóstwo białych drobinek wręcz mikroskopijnej wielkości. Zapach jest dość przyjemny, da się wyczuć aromat arbuza ale jest dość sztuczny i subtelny. Po zmyciu z twarzy jest kompletnie niewyczuwalny. Niestety kompletnie sobie nie radzi ze ścieraniem martwego naskórka. Po zastosowaniu nie mam odczucia, że cera jest dobrze oczyszczona. Skóra jest ściągnięta i mam wrażenie, że jest wysuszona. Kolejnym minusem jest niska wydajność produktu. Wystarczył na 5 zastosowań (przy stosowaniu 2 razy w tygodniu wystarczył zaledwie na 2,5 tygodnia). Pomimo niskiej ceny (5,49zł) uważam, że szkoda na niego pieniędzy. Lepiej dołożyć kilka złotych i kupić inny peeling. Nie kupię ponownie.
Zobacz post
Peeling do twarzy jak udało mi się zakupić ostatnią na zakupach spożywczych w sklepie Biedronka. Jestem typem osoby która tego typu produkty stara się używać naprawdę regularnie a każda nowa peruka która pojawia się w sklepie jest świetną okazją do nowych testów. Zadań produkt zapłaciłam naprawdę niewiele po około 6 zł już przy sklepie wiedziałam żeby jego zapach mnie ucieszy lecz nie byłam pewna konsystencji i szczerze powiem się Nie myliłam. Peeling posiada naprawdę malutkie drobinki przez co efekt wyłuszczania jest bardzo delikatny. Ale zapach tego produktu to jest to kosmos ! Zdecydowanie czuć arbuza ten zapach jest naprawdę przyjemny oraz doskonałe odświeża z samego rana.
Ale czy na dłuższą metę sam piękny zapach produktu mnie zadowolił... szczeze wątpię żebym kupiła ponownie jednak wolę te produtu które bardziej zdzierają martwy naskórek.
Peeling kupiłam z ciekawości podczas zakupów w Biedronce i nie żałuję. Jedyne czego żałuję, to to, że nie wzięłam więcej 😃🤷.
Peeling przeznaczony jest do cery szarej i pozbawionej blasku.
Produkt mieście się w tubce o pojemności 75ml, ma ładny czerwony kolor z dodatkiem pestek z arbuza i ładny zapach.
Sam w sobie peeling jest bardzo delikatny i przyjemny.
Moja skóra po jego użyciu była miękka, gładka niczym pupcia niemowlęcia i rozjaśniona.
Jestem mega zaskoczona ale i bardzo zadowolona ❤️.
Denko #15.
W tym tygodniu zużyłam kilka produktów pełnowartościowych z czego bardzo się cieszę. Jest to od dłuższego czasu moje najlepsze denko. A znalazły się w nich:
👍 Śmietanka do twarzy z Bielendy o zapachu Kurkuma i Chia, bardzo mi podpasowało i się sprawdziła. Kupię ja ponownie.
👉 Peeling do twarzy z firmy BeBeauty o zapachu Arbuza. Początkowo się u mnie nie sprawdził, ale z czasem zmieniłam zdanie i przyznam szczerze, że nie jest najgorszy, a nawet jest ok. Być może go jeszcze kiedyś kupię.
👍 Żel pod prysznic o zapachu marakuja i kokos, który bardzo ładnie pachnie, dobrze się pieni i bardzo fajnie się sprawdza. Kupię go ponownie.
👎 Szampon z Nivea mleczny, który na początku bardzo dobrze się u mnie sprawdzał, ale niestety po jakimś czasie pojawił mi się łupież. Nie kupię go ponownie mimo ładnego zapachu.
👍 Maseczka do twarzy, która kupiłam w Action za kilka złotych. Sprawdziła się i mnie i kupię ja ponownie.
👍 Maseczka, która również kupiłam w Action i jest z tej samej firmy co poprzednia. Sprawdziła się u mnie również dobrze i ma piękny zapach. Kupię ja ponownie.
Bebeauty, peeling o zapachu arbuza.
Kupiłam ten peeling w Biedronce za ok. 6 zł.
Kosmetyk jest zamknięty w wygodnej tubce o pojemności 75 ml.
Zapach jest przyjemny i faktycznie arbuzowy.
Konsystencja jest odpowiednio gęsta, dzięki czemu produkt łatwo się nakłada.
Peeling ma mnóstwo drobinek, które są bardzo drobne.
Oprócz nich w peelingu znajdziemy pestki arbuza.
Peeling dobrze się rozprowadza i usuwa martwy naskórek.
Kosmetyk nie wysusza skóry oraz jej nie podrażnia.
Peeling pozostawia bardzo gładką i miękką skórę.
Peeling kupiony przy okazji w Biedronce więc nie kosztuje dużo.
Po poprzednim peelingu z Biedronki nie oczekiwałam dużo ale postanowiłam spróbować . ;/
Ma bardzo ładny zapach arbuza.
Delikatnie wygładza skórę oraz ją oczyszcza.
Skóra jest po nim odświeżona.
Bez problemu zmywa się go z twarzy.
Dzisiaj jest ósmy dzień stycznia i ósmy dzień wyzwania pielęgnacji twarzy. W dzisiejszym dniu należy pokazać kosmetyki z którymi zamierzamy się pożegnać w 2020 roku. Myślałam, że ja nie mam takich, ale jednak okazało się, że się trzy znalazły, które się nie sprawdziły albo się średnio sprawdziły i nie wrócę do nich. A są nimi:
żel do mycia twarzy i oczu z Tołpy, który przyznam szczerze, że sprawdził się średnio. Jest lepszy niż poprzedni, ale nie jest idealny.
peelingi z firmy Bebeauty arbuzowy i anansowy, przyznam szczerze, że nic nie robią z twarzą, ten ananasowy jedynie ładnie pachnie. Niestety nie wrócę do nich, mam jeszcze zielony, ale on mi najbardziej pasuje.
Ostatnio z trzech peeling ów do twarzy kupionych w Biedronce. Jego zapach to arbuz, przyznam szczerze, że mnie rozczarował, a szkoda, bo zapowiadał się ciekawie. W opakowaniu jego zapach jest ładny, ale jak nakłada łam na twarz szczerze mówiąc ciężko było mi go znieść. Ma w sobie całe drobinki, ale niestety nie zauważyłam niczego specjalnego, a użyłam go kilka razy. Już więcej do niego nie wrócę, ale fajnie było go przetestować.
Zobacz post
BeBeauty
Care, Peeling do twarzy, Energetyzujący, Arbuz.
Zużyłam już prawie całe opakowanie tego kosmetyku. Ma działanie złuszczające i rewitalizujące. Przeznaczony do cery szarej, pozbawionej blasku. Peeling posiada bardzo drobne drobinki, wręcz niewidoczne. Pachnie nieziemsko arbuzem, uwielbiam ten zapach. Jeśli chodzi o działanie tego peelingu to mogę powiedzieć, że nie wysusza, nie zapycha. Jeśli chodzi o samo działanie to te złuszczenie nie jest jakieś duże ale daje radę. Skóra jest promienna, odżywiona. Ta marka jest coraz lepsza.
Widzieliście już te peelingi w biedronce. U mnie ich nie ma i musiałam po nie jechać aż do biedronki do Poznania. 3 różne peelingi, i to oczywiście owocowe. Jak one pachną. 😍
Ananas to peeling enzymatyczny, oczyszcza i wygładza.
Arbuz peeling energetyzyjący, złuszcza i rewitizuje.
Kiwi peeling złuszczający, oczyszczanie porów i regulacja sebum.
Ja jestem nimi oczarowana.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
