4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 18.07.2019 przez dastiina

Maski w płacie od BeBeauty

Witam Was w środku tygodnia, dzisiaj recenzja masek w płachcie, które się już w Biedronce pokazywały w różnych szatach graficznych, ale zawsze to te same maseczki 😃 Recenzja będzie dotyczyła: oczyszczającej 💚, regenerującej 🤎, odżywczej 💛 oraz nawilżającej 💙. Maseczki są tanie, coś około 3,99 zł.
Wszystkie jednogłośnie powiem, że mają źle skrojone płachty, ale za to dobre ich nasączenie. Większość esencji to mleczka konsystencja, która się klei (w żółtej prawie wcale, w niebieskiej odrobinę to czuć ). W zapachu są super, czuć je podczas trzymania na twarzy , wersja niebieska ma cudowny zapach z wyczuwalnym kokosem, a żółta to typowa cytrynka. Podczas aplikacji czuć ochłodzenie twarzy, więc fajna opcja na lato.
Co do samych efektów to najlepiej wypada wersja regenerująca, najsłabiej oczyszczająca i odżywcza, nawilżająca niebieska jest taka po środku.
🤎 - odżywia, nawilża, delikatnie regeneruje
💙 - delikatnie odżywia i nawilża, brak uelastycznienia
💛 - delikatnie łagodzi, nie rozjaśnia przebarwień, nie minimalizuje linii zmarszczek, brak poprawy elastyczności
💚 - dodaje blasku, odświeża, odblokowuje pory, nie nawilża
We wszystkich przypadkach efekty są krótkotrwałe, więc efekty nie są spektakularne 😔 Nie wrócę do nich, bo są po prostu poprawne, krzywdy nie zrobiły, ale też wielkiego wow nie było.

Zobacz post

Denko majowe 2020

Denko Maj 2020 #1
_______________________________

Ten czas tak szybko leci, jeszcze niedawno zbierałam denko z kwietnia, a tu już majowe wpada. Na pierwszą część idą maski do twarzy w saszetkach, których za wiele nie zużyłam w tamtym miesiącu. Tak jakoś nie było mi po drodze do ich robienia.
Nutridome, Maseczka do twarzy w płacie z zieloną glinką - maseczka, którą znalazłam w urodzinowej paczce od @kruszynka0 nie była dla mnie strzałem w 10, ale zaczęła mnie zastanawiać jej marka i pozostały asortyment, więc jak widać wszystko ma swoje plusy i minusy.
Cien, Food for Skin, Łagodząca maseczka z aloesem - największe zdziwienie maja to te dwa gagatki marki Cien. Pozostałe z tej serii niesamowicie mnie podrażniły, a ta aloesowa sprawdziła się cudownie i będę chętnie po nią wracać.
Ziaja, Zielona glinka - glinkowe maski marki Ziaja przewijają się non stop przez moją kosmetyczkę, bo bardzo się z nimi polubiłam, a szczególnie tą wersją nawilżającą. Dobrze działa i jest tania jak barszcz, czego można chcieć więcej.
Isana, Hydro Boost - kolejne odkrycie maja i kolejny zachwyt. Dobrze nawilża i nie podrażnia, a mi nic innego do szczęścia nie potrzeba.
BeBeauty, Maska oczyszczająca na tkaninie - okropny bubel, który nieco się naczekał na test. Zużyłam i muszę o niej zapomnieć, jedna z najgorszych masek jakie testowałam.
BeBeauty, Metallic Golden Peel-Off, Odmłodzenie - zużyłam cały zapas tej maski i raczej do niej nie wrócę. Nie była najgorsza, ale też nie najlepsza, patrząc na jej cenę można to wybaczyć.

Zobacz post

BeBeauty Maska oczyszczający

BeBeauty, Maska oczyszczająca na tkaninie
___________________________________
Maska na tkaninie marki BeBeauty to kolejna, która leci na moją czarną listę.
Jest to maska na tkaninie, która za pomocą aktywnego węgla, wyciągu z pędów bambusa i matującego kompleksu roślin ma oczyszczać, matowić naszą cerę. Płat maski jest w kolorze czarnym i bardzo dobrze przylega do twarzy, dzięki czemu nie czujemy dyskomfortu związanego z przemieszczaniem się maski. W opakowaniu jest odpowiednia ilość esencji i nic nie zostaje po wyjęciu maski. Po upływie wyznaczonego czasu i zdjęciu płatu maski urok prysł. Maska nie zrobiła na mojej twarzy kompletnie nic i dodatkowo zostawiła lepką warstwę, którą musiałam zmyć. Więcej się z nią nie zobaczę.

Zobacz post

BeBeauty Beauty Secret, Maska do twarzy w płacie, Oczyszczająca, Cera problematyczna i mieszana

BeBeauty, Maska oczyszczająca na tkaninie, węgiel aktywny, ekstrakt z pędów bambusa, roślinny kompleks matujący

Maseczka, którą postanowiłam użyć Nie przepadam za tą marką, ale maseczkę dostałam, więc stwierdziłam, że ją wypróbuję. Maska ma ładne zielone opakowanie, sama płachta jest w kolorze czarnym co bardzo lubię. Była dobrze nasączona, niezbyt dobrze wykrojona, ale można sobie mniej więcej te maski dopasować. Dobrze przylegała do buzi. Niestety co od razu zwróciło moją uwagę to mocny alkoholowy aromat wydobywający się z saszetki, a potem towarzyszył mi on podczas używania maseczki. Na początku buzia zaczęła mnie piec, ale postanowiłam jej nie ściągać i za jakieś 2 minutki pieczenie ustało. Ogólnie maseczka byłaby dużo lepsza jakby nie pachniała tak alkoholem. Buzia była w miarę oczyszczona, ale też niestety lekko wysuszona po tej maseczce, więc nałożyłam krem. Maseczkę dostałam od Kochanej @sufcia72 i mimo, że nie była idealna to cieszę się, że mogłam ją przetestować

Zobacz post

Bebeauty

BeBeauty - Beauty Secret, Maska do twarzy w płacie, Oczyszczająca, Cera problematyczna i mieszana
Maska do twarzy, którą kupiłam oczywiście w Biedronce.
Średnio jestem nastawiona do maseczek beBeauty i nie liczyłam, że i ta mnie zachwyci.
Dość fajna, prosta grafika w biało-zielonej tonacji bardzo przyjemnie mi się skojarzyła - z takim ukojeniem, łagodzeniem i odświeżeniem twarzy.
Płat ma czarny kolor, jest dość cieniutki i lekko nasączony esencją.
Dobrze przylega do twarzy- nie ześlizguje się z niej.
Zapach jest praktycznie nie wyczuwalny.
Maseczka przede wszystkim lekko odświeżyła buzię, ale też nawilżyła ją.
Nie zauważyłam by działała jakoś oczyszczająco - po prostu lekko "coś" zrobiła z buzią i tyle.
Także lekko ukoiła wszelakie podrażnienia na buzi i nie wywołała nowych problemów skórnych.
Dla mnie średniak- jest ok, ale jednak używając maseczki liczę na lepsza pielęgnację.

Zobacz post
1