Isana

dastiina

DENKO LIPIEC 2021
Mamy już nowy miesiąc, więc w końcu mogę pokazać Wam zestawienie mojego denka za lipiec.
Jak widzicie - w porównaniu do moich poprzednich denek to wychodzi naprawdę ubogo.
Faktem jest to, że miałam urlop i ciągle gdzieś jeździłam, więc nie miałam za dużo czasu na pielęgnację.
Jestem zadowolona jednak z tego poprzedniego miesiąca, bo zużyłam sporo opakowań pełnowymiarowych, a także kolorówki.
Muszę przyznać, że ubolewam nad rozświetlaczem Ciate, który jest prezentem z ostatniej paczki od mojej Kochanej @icecold - niestety w transporcie mega się poturbował i mimo mojej próby ratunku - nici z tego. Po prostu w opakowaniu zostało naprawdę niewiele kosmetyku. Chciałam go podratować, użyć chociaż raz, ale na daremno - dlatego wyrzucam opakowanie z zawartością i bardzo mi szkoda, bo nie mogę napisać o nim wiele a tylko tyle, że miał śliczny kolor i naprawdę mocno połyskiwał.
Z kolorówki kolejny produkt od Kasi - mini baza pod makijaż Benefit The Porefessional. Ta baza miała beżowy kolorek, lekko sylikonową, gęstą konsystencje. Dobrze się ją rozprowadzało. Świetnie radziła sobie z zakrywaniem niedoskonałości, wyrównywaniem kolorytu skóry. Na pewno w przyszłości skusze się na kosmetyk pełnowymiarowy.
W końcu zdenkowalam też puder matujący od marki Bell, który dość długo włóczył się że mną w różnych torbach. Był malutki, posiadał delikatny puszek i świetnie ratował gdy skóra mocno błyszczała.
Kolejnym pudrem matującym i ostatnim z kolorówki jest kosmetyk marki Lovely. Puder w Kamieniu o delikatnej konsystencji. Świetnie matowił i redukował świecenie się skóry. To jeden z moich najlepszych pudrow i często po niego sięgam. Obecnie zużywam kolejne opakowanie.
Z próbek w lipcu poszło mi słabo - zaledwie chusteczka na powieki od marki Floslek o działaniu kojącym oraz mini odżywka do włosów od marki Anwen o zapachu róży a także lawendowa maska do stóp na noc od marki Kiss The Moon. Nie będę o próbkach się rozpisywać, bo zabraknie mi tutaj w opisie miejsca, ale opiszę je w chmurkach (jeszcze tego nie zrobiłam).
Do kąpieli Zużyłam kilka genialnych umilaczy - wspomnę tu o cudownej brzoskwiniowej kuli - albo jeszcze inaczej bubble bar z masełkiem - którą także niebawem opiszę Wam w chmurce. Produkty Lush zawsze się u mnie sprawdzają - w przypadku tego bubble bara byłam zachwycona, bo skóra otrzymała mocne nawilżenie, a kąpiel z pianką była relaksująca.
Nie mogę zapomnieć też o kosmetyku Pretty Suds a dokładniej błyskawicy, która dawała cudowny efekt podczas rozpuszczania się w wodzie. Dodatek ten także przyjemnie pachniał a co najważniejsze odpowiednio pielęgnował moją skórę.
Super kąpielowym kosmetykiem okazała się też babeczka z różowym, mydlanym kwiatkiem marki Stara Mydlarnia - która mocno natluściła skóre, a dodatkowo pozwoliła się świetnie zrelaksować podczas kąpieli.
Znane chyba każdemu kryształki-sił do kąpieli z lawenda także towarzyszyła mi w lipcu. Potrzebowałam czegoś kojącego i co sprawi, że bardzo się zrelaksują. Lawenda działa wyciszają o, więc właśnie ponownie postanowiłam skusić się na tą sól - nie żałuję, bo kąpiel z nią była wyciszająca i relaksująca. Poza tym lubię zapach lawendy, a ta właśnie tak pachniała.
Z maseczkami w lipcu poszło mi słabo - jedynie maska z Mango od Frudia i płatki na nos marki XBC z aktywnym węglem, był też produkt marki Sinsay a mianowicie Owocowa maseczka "Pomegranate Shake".
Do kąpieli, a bardziej mycia ciała Zużyłam dwa ślicznie opakowane żele Isana, które miały cudowne zapachy, jak zwykle dobrze myły i pielęgnowały skórę. Wersja Summer Nights naprawdę intensywnie pachniała niczym perfumy i jak się okazało miała dość rozbudowane nuty zapachowe.
Do ciała Zużyłam też żel do higieny intymnej Biały Jeleń - był łagodny i odświeżał. Miał w sobie aloes, więc koił delikatną strefę naszego ciała.
Do twarzy udało mi się zużyć też żel do oczyszczania twarzy marki Feel Free. Świetnie był buzię, działał na nią kojąco, a co najważniejsze redukował nadmiar sebum, więc idealnie sprawdzał się na upały. Minus jedynie za słabą wydajność, dość szybko go zużyłam.
Moje denko wzbogaciłam też o puste opakowania produktów do włosów. Zużyłam szampon suchy od Isana, który ratował mnie wtedy gdy zabraknelo mi szamponu Batiste. Świetnie pachniał i unosił włosy u nasady. Maska do włosów Keratin z Cien - z proteinami mleka świetnie nawilżała i odżywiała włosy. Spodobał mi się jej cudowny, delikatny zapach. Do włosów Zużyłam jeszcze szampon Isana przeciwłupieżowy, którego zapach kiedyś mi nie odpowiadał, a teraz wydawał mi się bardzo orzeźwiający i przyjemny. Nie mogę zapomnieć też o masce z różową glinką od MarkHill - włosy dzięki niej były bardziej elastyczne, gładkie, miękkie i lśniące. Odpowiednio pielęgnowała je i zostawiała na nich cudowny zapach.
Na koniec dezodorant Oriflame Elvie, który zostawiał długotrwały zapach i chronił przed potem.
Nie zabrakło też moich ulubionych płatków Isana oraz zmywacza do paznokci także tej marki.

A jak Wasze lipcowe denko się prezentuje?

ksanaru

Sól do kąpieli Isana. Saszetka jest dosyć duża, wystarcza na kilka kąpieli. Zapach nie przypadł mi zbytnio do gustu, jest bardziej drażniący niż kojący. Woda jest lekko fioletowa, ale tez nie jest to piękny odcień. Specjalnych właściwości nie ma. Nie nawilża, ani nic z tych rzeczy.

gulonica

Sól do kąpieli Issana w wariancie lawendowy.
Kultowa i wszystkim znana sól do kąpieli. Lawendowy zapach jest bardzo wyczuwalny, intensywnie pachnie. Barwi wodę na lekko fioletowy kolor. Jest idealna na długie ciepłe kąpiele.

BlackWitch

Ehhh,mieć sole do kąpieli ,ale nie mieć wanny. Masakra 🤫🙄😭😭
Uwielbiam te od Isany. Pięknie pachną kojac zmysły i dając prawdziwy relax. Mimo,że lawenda głównie kojarzy mi się z odświeżaczem to sole są na prawdę super. Jeszcze tylko odrobina wanilii i połączenie idealne!
Dodatkowym plusem jest to ,że woda farbi się na fioletowo co daje dodatkowy fajny efekt do kąpieli Tołpy nie znam. Czeka na testowanie.

Janettt

Isana Sól do kąpieli, Deine Traumzeit, Olejek lawendowy, którą dostałam w zeszłym roku, ale dopiero niedawno miałam sposobność by ją przetestować.
I tak zasypiałam wannę drobinkami soli. Rozpuściła się dosyć szybko. Zapach był ok, choć jakoś super za lawendą nie przepadam.
Trochę odprężająco zadziałała.
Nie używam normalnie takich produktów więc nie mam porównania. Nie wiem czy gdybym miała wannę to czy siegalabym po tą sól, ale pewnie ze względu na zapach nie za bardzo.

Pozdrawiam,
Janettt

Zagmatwana

Sól do kąpieli Isana, Czas marzeń - nazwa bardzo ładna. Sól zawiera olejek lawendowy i ekstrakt z wanilii.
Gdzieś przeczytałam o tej soli takie zdanie: "Wyważona kompozycja zapachowa uspakajającej lawendy i aromatycznej wanilii relaksuje zmysły i sprawia, ze codzienny stres znika." Po powąchaniu saszetki stwierdzam, że zapach jest mocny i jednak lawenda sprawia, że boli mnie głowa : ( . Po wsypaniu do wanny wielkie zaskoczenie. Woda pięknie zabarwiona, trochę się pieni i o dziwo piękny zapach unosi się w łazience.. Cena soli to 1,99 zł w rossmannie .

hangled

Sól do kąpieli, którą dostałam od @upstream93. Jest to sól marki Isana, wersja Czas Snu. Zawiera w sobie olejek lawendowy, i chociaż osobiście za tym zapachem nie przepadam, to ten produkt mnie oczarował. Zapach jest bardzo dobrze skomponowany, nie czuć tylko lawendy, ale pięknie łączy się ona z wanilią i moim zdaniem ten słodki aromat dominuje podczas kąpieli. Zapach jest bardzo otulający i relaksujący, idealny po ciężkim i stresującym dniu. Barwi wodę na piękny fuksjowy kolor, nie tworzy niestety za dużo piany. Sama sól jest bardzo drobno zmielona, rozpuszcza się w wodzie szybko i całkowicie. To dla mnie duży plus, bo czasami duże ziarenka nieprzyjemnie wbijają się w ciało. Po kąpieli skóra była miękka i nawilżona, a ja sama bardzo odprężona. Moim zdaniem to fajny produkt za niewielką cenę (około 4zł), idealnie sprawdziłby się w połączeniu z płynem do kąpieli z tej samej serii.

Sherifka89

Po mału testuje wszystkie prezenty z paczuszek urodzinowych , dziś zabrałam się za cudowny kosmetyk który dostałam od Naszej Pięknej @candysmile . Sól do kąpieli CZAS MARZEŃ z olejkiem lawendowym od ISANA o poj 80g, która zdecydowanie skradła moje serce. Jestem ogromną miłośniczką soli a szczególnie o zapachu lawendowym . Sandra wyczuła chyba pismo nosem bo gdy wrzuciłam sól do cieplutkiej wody jej zapach w kilka chwil trafił do mnie ogromnie mnie zachwycając. Sól jest bardzo drobna i dzięki temu bardzo szybko rozpuszcza się w wodzie pozostawiając po sobie śliczny kolor lawendy z odcieniem różu . Sam zapach jest delikatny, przyjazny, nieco słodki i przez cały czas kąpieli otula moje zmysły. Sól w połączeniu z wodą wytwarza też piękną biała pianę co mega umila kąpiel. Opakowanie mimo 80 g będę miała jeszcze na raz z czego bardzo się cieszę. Serdecznie polecam Wam ten kosmetyk bo jest na prawdę rewelacyjny!
Dziękuję Sandro za to cudeńko .

frambuesa

Rzadko zdarza mi się korzystac z wanny ale czasami najdzie mnie na nia ochota! Tą sól do kąpieli otrzymałam od jednej z Was w paczuszca. Wcześniej widywałam ją w Waszych chmurkach wiec ucieszyłam się bardzo jak ją zobaczyłam. Sól ładnie i szybko się rozpuszcza w wodzie i leciutko barwi wodę. Ja bardzo lubię zapach lawandy w kosmetykach więc i tutaj bardzo mi się on spodobał. Jak dla mnie cudowna pojemność! Wolę sobie kupić killa takich na raz niż jedną dużą , bo i tak bardzo rzadko ich używam. Jestem na tak i mam już kolejny zapach do testów !

Sherifka89

Druga część mojego denka z poprzedniego miesiąca, zebrało mi się tego troszkę. Mam tu :
1. Sól do kąpieli od Dresdner essenz wintergluck o obłędnym zapachu imbiru, goździków i pomarańczy.Moja skóra po kąpieli z tą solą jest rewelacyjnie nawilżona, miękka i delikatna w dotyku. Na dodatek kosmetyk ten wytwarza troszkę pianki i sama kąpiel jest mega relaksująca. Jej zapach to istna petarda uwielbiam sole od tej firmy .
2. Isana - sól do kąpieli z olejkiem lawendowym i ekstraktem z wanilii 80g. Sól jest bardzo drobna a nawet napisze , że jest w postaci pudru i dzięki temu bardzo szybko rozpuszcza się w wodzie pozostawiając po sobie śliczny śliwkowy kolor. Jej zapach jest tak obłędny, że chce się go czuć bez przerwy. Kosmetyk ten cudownie odpręża podczas kąpieli .
3. Woda toaletowa Pink Candy, Caramel & Sugar Plum . Jej woń początkowo jest mocna ale po chwili staje się lżejsza i ogromnie przyjemna. Zapach jest dość trwały bo na ciele czuć go do kilku godzin a na ubraniu nawet kilka dni. Chętnie sięgnęłabym po kolejny flakonik .
4. Aril odświeżacz do powietrza - Japoński ogród . Uwielbiam ten odświeżacz bo ma prześliczny, słodki i intensywny zapach. Nie jest drogi i wydajny .
5. Starazolin, krople do oczu. Świetnie sprawdzają się przy bolących i piekących oczach, Nie są drogie bo za takie dwie buteleczki zapłacimy ok 10zł.
6. Dove original 200ml to antyperspirant, którego nie może u mnie brakować. Jest rewelacyjny bo świetnie niweluje przykry zapach, nie brudzi ubrania i nie sypie się z pod pach. Cenowo jest dość drogi ale jak dla mnie najlepszy i najskuteczniejszy a na dodatek ślicznie pachnie i jest wydajny.
7. Bebeauty, płyn do kąpieli z serii Scandinavian ~ Dream ~ Sweet Honey 750ml. Kosmetyk wytwarza morze bielutkiej piany, świetnie nawilża ciało. W całej łazience dość długo czuć jego zapach, kosmetyk jest bardzo wydajny. Jego zapach jest lekki, delikatny i bardzo przyjemny .
Wszystko z tego denka mogę Wam polecić .

Sherifka89

Taką piękną paczuszkę urodzinową dostałam od kochanej @bow90 . Eliza podarowała mi same nowości kosmetyczne i już nie mogę doczekać się testów . W paczce znalazłam :
Dwie maseczki za którymi wyłam bo u mnie ich nie ma, a są to maski peel off od bebeauty, liftingująca i oczyszczająco-kojąca 2x7ml.
Mydło toaletowe Green Pharmacy z ekstraktem z róży damasteńskiej i masłem shea o wadze 100g.
AA Bubble Mask maska bąbelkowa - wygładzenie i nawilżenie.
Marion Maseczka Beauty Shot różowa glinka - łagodząca - kasztanowiec 10g.
Isana - sól do kapieli z olejkiem lawendowym i ekstraktem z wanilii 80g.
Woski zapachowe BISPOL Aura - letni poranek. Uwielbiam ten zapach, mam od tej firmy świeczki i jestem w nich zakochana bo zapach jest bardzo mocny i długo się go wyczuwa .
Prześliczne skarpety aura via z motywem żyrafy. Są w przepięknym kolorze pudrowego różu i są wykonane z mega mięciutkiego i przyjemnego materiału .
Cudowna eko torba z różowymi flamingami .
Malinowy budyń od Delecta i kisiel owoce leśne Wodzisław .
Eliza nie zapomniała o prześlicznej kartce urodzinowej z cudownymi życzeniami , mam nadzieję że wszystko się spełni .
Dziękuję Ci jeszcze raz za wszystko i na pewno się odwdzięczę .

vivix

Sól do kąpieli Isana, którą znalazłam w mojej paczuszce z wymiany. Jest ona z olejkiem lawendowym, za którym średnio przepadam, a raczej za jego zapachem. Nie mogłam się jednak powstrzymać przed jej wypróbowaniem już wczoraj. Pięknie zabarwiła wodę na kolor fioletowy, a po łazience unosił się delikatny zapach lawendy, nawet dla mnie znośny. Osobiście przypadła mi do gustu ze względu na właściwości, skóra po kąpieli w niej była mięciutka i pachnąca. Wsypana pod strumień wody fajnie się pieniła, co rzadko się zdarza przy tego typu produktach.

ralpf

💙 Sól do kąpieli Isana - Deine Traumzeit, Badesalz (Sól do kąpieli `Czas marzeń`).
Dostałam ją w paczuszce świątecznej od @jusstinkaa i pierwszy raz miałam ją okazję testować.

Relaksuje i uspokaja. Zapach to typowe połączenie lawendy i aromatycznej wanilii. Byłoby to idealne połączenie dla mojej mamy, ale nie posiada już wanny, dlatego zużyłam ją sama. Nie jest to mój zapach, bo nie przepadam za wanilią, ale tym razem spore zaskoczenie. Woda pachniała przepięknie i intensywnie suszoną lawendą w połączeniu z waniliowymi nutami. Kolor wody szybko zmienił się w różowo/fioletowy. Zdziwiło mnie też to, że zrobiło się dużo piany, a nigdy przy soli nie widziałam takiego efektu.

Indelove

Zostałam nominowana do zabawy TOP5 tygodnia przez @vivix oraz @nostami. Bardzo dziękuję za nominację.
Oto moje top 5 tygodnia:
Energizujący żel pod prysznic i do kąpieli Yves Rocher o zapachu maliny i mięty pieprzowej. Żel ma wspaniały, bardzo apetyczny zapach, jest to cudowne połączenie, gdyż wyczuwalna jest zarówno malina jak i mięta, dlatego zapach jest bardzo świeży. Żel świetnie się pieni, dzięki temu jest wydajny, bo już niewielka ilość żelu wystarczy, aby utworzyć gęstą, puszystą pianę i dokładnie oczyścić skórę, a przy tym żel świetnie nawilża, nie wysusza skóry i sprawia, że po umyciu jest ona świeża, pachnąca, gładka i miękka w dotyku.
Balsam do ciała w piance o zapachu wanilii i czarnej porzeczki Balea. Balsam jest w cudownym, kolorowym opakowaniu z bajeczną szatą graficzną. Balsam ma przepiękny, słodki, intensywny zapach, który kojarzy mi się z przepysznymi ciasteczkami. Uwielbiam takie zapachy. Aplikacja pianki jest wygodna, pianka dobrze rozprowadza się na skórze i błyskawicznie się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Skóra jest doskonale nawilżona, miękka, odświeżona i przepięknie pachnąca. Ten balsam zdecydowanie skradł moje serce.
Odświeżające mleczko do demakijażu Evree. Jestem zauroczona tym produktem, ponieważ doskonale usuwa makijaż i zanieczyszczenia , doskonale przy tym nawilża i odświeża skórę, pozostawia ją gładką i miękką przez długi czas, jest bardzo delikatny dla skóry, gdyż nie powoduje żadnych podrażnień. A poza tym ma wspaniały zapach.
Dwufazowy olejek do kąpieli i pod prysznic Grenadina & Pomarańcza SUNRISE LET'S CELEBRATE od Farmony. Zdecydowanie skradł moje serce niesamowity, koktajlowy, owocowy zapach, który kojarzy mi się z wakacjami, słońcem i plażą. Jest on intensywny i unosi się w całej łazience, z czego bardzo się cieszę, bo zapach jest naprawdę fantastyczny i bardzo przypadł mi do gustu. Olejek dobrze się pieni, tworząc lekką, puszystą piankę, która umila kąpiel. Olejek doskonale oczyszcza i pielęgnuje skórę, po kąpieli skóra jest odświeżona, pachnąca, gładka i miękka w dotyku.
Sól do kąpieli "Czas Marzeń" ISANA. Sól ma wspaniały zapach, który relaksuje i odpręża. Jest to cudowne połączenie lawendy i wanilii, zapach jest tak intensywny, że można poczuć go już przez opakowanie. Sól błyskawicznie rozpuszcza się i barwi przy tym wodę. Jest to wspaniały dodatek do kąpieli i dzięki niemu kąpiel staje się prawdziwą przyjemnością.

Do zabawy nominuję:
@CichooBadz
@Venus300
@ania173
@Alicja98
@Alicja95

beataa1995

#DENKO 9/2018
Szesnasta chmurka z denkiem. Jest to denko z września, udało nam się zużyć 38 następujących produktów:
1. Ola, chusteczki odświeżające, chusteczki były dobrze nawilżone oraz radziły sobie z usuwaniem zabrudzeń z dłoni i nie tylko.
2. Schwarzkopf, Gliss Kur, Oil Nutritive, ekspresowa odżywka regenerująca, dzięki niej włosy łatwiej rozczesywały się.
3. Isana, kremowy żel pod prysznic, Papaja i Hibiskus, dobrze się pienił i domywał skórę oraz ją nawilżał.
4. Isana, żel pod prysznic o zapachu marakui i grejpfruta, dobrze się pienił i domywał skórę oraz ją nawilżał.
5. Żel pod prysznic Relaxation, dobrze się pienił i domywał skórę oraz ją nawilżał.
6. Nivea, Balanced&Fresh Care, szampon pielęgnujący, domywał on dobrze włosy. Jednak nie zauważyłyśmy zbyt dużej różnicy w ich przetłuszczaniu się.
7. Cien, płyn do kąpieli Green Harmony, dobrze się pienił i domywał skórę oraz ją nawilżał.
8. BeBeauty, Nawilżający płyn micelarny, dobrze radził sobie ze zmywaniem makijażu oraz zanieczyszczeń z twarzy.
9. Treaclemoon, Mleczko do ciała, Sugared grapefruit sunrise, miało on przyjemny zapach oraz dobrze nawilżało skórę.
10. Oriflame, Krem do rąk Golden Edition, który dobrze nawilżał dłonie.
11. Planet Spa, Blissfully Nourishing, Odżywczy krem do rąk z masłem shea, dobrze nawilżał dłonie i miał przyjemny zapach.
12. Avon, Woda perfumowana TTA Today, zapach był przyjemny i długo się utrzymywał.
13. Woda toaletowa Scent essence Lime Verbena, miała ona ładny zapach, który przez jakiś czas utrzymywał się na skórze. Idealnie sprawdzała się na lato.
14. Ziaja, Próbka serum przeciw zmarszczkom mikro-kolagenowe z kwasem ursolowym do ultradźwięków, idealnie sprawdzało się jako serum na noc.
15. Ziaja, próbka krem do masażu z ceramidami 1,3,6, stosowałyśmy go jako serum na noc. Skóra po jego użyciu była miękka oraz nawilżona.
16. Ziaja, Próbka serum energizujące z algą laminaria Digitala i witaminą C do ultradźwięków, używane jako serum na noc dobrze nawilżało skórę. (x2)
17. BeBeauty maska wzmacniająca włosy skłonne do wypadania, zwiększyła ona objętość włosów oraz je wygładziła.
18. Marion, Aktywny peeling do włosów i skóry głowy, skóra głowy po jego użyciu była oczyszczona, włosy stały się miękkie, lekkie i dłużej świeże. (x2)
19. Ziaja, ogórek mięta, maseczka enzymatyczna z mikrogranulkami, oczyszczała, odświeżała oraz nawilżała skórę twarzy
20. Ziaja, próbka nawilżające mydło z balsamem pod prysznic do kąpieli, bardzo dobrze domywało ciało oraz nawilżało je.
21. Ziaja, maska regenerująca z glinką brązową, skóra po jej użyciu była zregenerowana, gładka i odżywiona.
22. Bielenda, próbka carbo detox white carbon, nawilająco-detoksykujący krem do twarzy, miał on przyjemny zapach i dobrze nawilżał skórę. (x2)
23. Bielenda, próbka nawilżającego kremu aktywator blasku i młodości skóry, krem szybko się wchłaniał i dobrze nawilżał skórę. (x5)
24. Bielenda, Carbo Detox, Próbka nawilżająco - matującego kremu węglowego do twarzy, miał on przyjemny zapach i dobrze nawilżał skórę.
25. Bielenda Carbo Detox Oczyszczająca maska węglowa Peel off, skóra po jej użyciu była gładka, oczyszczona i nawilżona.
26. Vianek, próbka przeciwzmarszczkowy krem do twarzy na dzień z ekstraktem z koniczyny czerwonej, krem szybko się wchłania oraz nawilża skórę. Idealnie sprawdza się pod makijaż.
27. Isana, Maseczka oczy i usta `Pielęgnacja przeciwzmarszczkowa`, odżywiała i nawilżała skórę okolic ust i oczu.
28. Jantar, próbka szampon z wyciągiem z bursztynu do włosów farbowanych, który dobrze domywał włosy.
29. BeBeauty, Care, Żelowa kuracja miodowa odżywcza, maseczka do twarzy, skóra po jej użyciu była gładsza, odżywiona i nawilżona.
30. Isana, sól krystaliczna do kąpieli oaza spokoju z olejem awokado, skóra po jej użyciu była miękka, gładka i nawilżona.
31. Isana, sól do kąpieli, Czas Marzeń, skóra po jej użyciu była miękka, gładka i nawilżona.

beataa1995

Isana, Sól do kąpieli, Czas marzeń, którą kupiłam w Rossmannie. Zapłaciłam za nią na promocji 2,29zł. Sól ma przyjemny lawendowy zapach, który wyczuwalny jest podczas kąpieli. Łatwo i szybko rozpuszcza się w wodzie, ponieważ jest on w postaci proszkowej. Sól barwi wodę na fioletowy kolor, jednak nie barwi ona wanny. Skóra po kąpieli jest nawilżona, miękka oraz gładka. Nie podrażnia oraz nie uczula. Ma ona pojemność 80g, wystarcza na kilka kąpieli lub można wsypać całą saszetkę do jednej kąpieli.

bow90

Sole do kąpieli z Isany, zawsze wrzucam je do koszyka podczas jakichkolwiek zakupów w Rossmannie.Te produkty są bardzo tanie i potrafią umilić kąpiel. W saszetkach pachną intensywnie , po wsypaniu do wanny już mniej, barwią także wodę więc fajna sprawa.Moja ulubiona wersja to ta z wanilią i lawendą.

bow90

Sól do kąpieli Isana o zapachu lawendy i wanilii, kosztuje nie wiele około 3 zł i w saszetce jest sporo tej soli, także zakup się opłaca wg mnie. Sól po otwarciu pachniała bardzo ładnie, w wannie ten zapach jakby się ulotnił, był o wiele mniej intensywny. Sól zabarwia nam wodę na fioletowy kolor, więc dodatkowo cieszy oko. Nie wysuszyła ani nie podrażniła mojej skóry ale muszę jeszcze wypróbować inne warianty by wyrobić sobie o niej ostateczne zdanie.

bow90

Sól z Isany, która rzuciła mi się ostatnio w oczy, chyba to jakaś nowość albo wcześniej ją przeoczyłam. Zapach to lawenda i wanilia, na promocji takie saszetki można dorwać za grosze. Przed wsypaniem zawartości do wanny czuć bardzo intensywny zapach, ciężko określić, który ma więcej mocy ale lawenda chyba bardziej tutaj przeważa. Po rozpuszczeniu w wodzie zapach jest mniej intensywny , woda jest zabarwiona na fioletowo. Lubię sole z Isany działają odprężająco i kojąco na moje zmysły ale mogły by bardziej intensywnie pachnieć po rozpuszczeniu tylko tego mi brakuje.

nostami

Saszetkę soli do kąpieli o zapachu lawendowym z firmy Isana dostałam w prezencie urodzinowym od @annael. Co prawda nie mam w domu wanny, ale od czasu do czasu korzystam z wanny u rodziców, więc miałam możliwość wypróbowania tego kosmetyku. Sól ma intensywny zapach lawendy, ale w takim kojąco-odprężającej wersji, jaka lubię zwłaszcza po długim, ciężkim dniu. Jedna saszetka wystarcza na całą wannę wody. Po wsypaniu soli do wanny zapach jest na szczęście mniej intensywny niż w opakowaniu, a sama sól barwi wodę na lekko fioletowy kolor. Mimo zabawionej wody kosmetyk nie pozostawia śladów na skórze czy wannie. Sama kąpiel jest bardzo przyjemna, głownie dzięki odprężającym nutom zapachowym. Skóra po kąpieli nie jest wysuszona. Bardzo przyjemny kosmetyk!