Ziaja

Tak, jest 20 października a ja dopiero dodaje zdjęcie denka z września.
Szczerze mówiąc, większość osób cieszy się gdy coś zdenkuje, a w moim przypadku jest na odwrót, nie lubię momentu gdy widzę końcówkę, W SZCZEGÓLNOŚCI GDY CHODZI O PODKŁAD, ale również o produkty które mi się sprawdzają.
Raczej z większości z tych kosmetyków jestem zadowolona. Podkład jest idealny, w końcu odpowiedni do mojej jasnej karnacji. Puder bardzo dobrze matowił twarz, nie pozostawiając sztucznego efektu. Zarówno szampon jak i odżywka dobrze się sprawdzały i na pewno jeszcze nie raz zagoszczą w mojej pielęgnacji. Jedynie co to nie do końca byłam zadowolona z płynu do higieny intymnej z Ziaja, mam wrażenie że o wiele bardziej wodniste są teraz te płyny, kiedyś były gęstsze.

Zobacz post

Ziaja - Intima, Płyn do higieny intymnej, Dla kobiet Dojrzałych, z nagietkiem lekarskim. Tę wersję kupiłam przez przypadek, wybrałam inny wariant, jednak opakowanie było brudne od płynu dlatego wzięłam następne które stało za tym i nie sprawdziłam, że to inna wersja. Jednak myślę, że ten produkt ma myć, i raczej nie ma problemu że będę go używała. Zapach typowy dla tego typu produktów Ziaji, chociaż troszkę przypomina mi leśny zapach. Płyn nie jest ani zbyt gęsty, ani zbyt wodnisty, wręcz idealny. Duży plus za dużą i ekonomiczną butelkę.

Zobacz post