21 na 22 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Marion Tropical Island – peeling enzymatyczny do twarzy Papaya (8 g) w kilka chwil przeniesie Cię na tropikalną wyspę. Podążaj szlakami rytuałów pielęgnacyjnych i przekonaj się dlaczego peeling enzymatyczny cieszy się dużą popularnością. Zawarte enzymy otulają ciała, wspomagają złuszczanie naskórka, a niesamowity aromat zamienia łazienkę w prawdziwe egzotyczne miejsce.
Marion Tropical Island ...

Marion Tropical Island – peeling enzymatyczny do twarzy Papaya (8 g) w kilka chwil przeniesie Cię na tropikalną wyspę. Podążaj szlakami rytuałów pielęgnacyjnych i przekonaj się dlaczego peeling enzyma ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 10.06.2019 przez Sherifka89

Marion Tropical Island, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaya

Ostatnio przeglądałam moje pudełeczko z maseczkami i sprawdzałam daty przydatności moich kosmetyków. Niedługo zbliżał się termin tego peelingu enzymatycznego Tropical Island Papaya Face Scrub, wiec postanowiłam sobie podarować odrobinę tropikalnego klimatu w pewien jesienny poranek. Konsystencja produktu na początku była trochę jak galaretka, ale nałożyłam go na twarz i po tej konsystencji nie było ani śladu. Powiem Wam, że enzymy zawarte w tym produkcie zadziałały i to z naprawdę wspaniałym efektem końcowym. Uwielbiam, kiedy po takim zabiegu pielęgnacyjnym moja skóra jest delikatna i gładka. Oprócz tego ślicznie pachnie! Jestem zadowolona z tego peelingu, choć nie spodziewałam się po nim cudów.

Zobacz post

Peeling enzymatyczny Tropical Island Papaya

Peeling enzymatyczny do twarzy Papaya Tropical Island. Peeling ma śliczne opakowanie, bardzo przyciągające wzrok, już od samego patrzenia mam ochotę nałożyć sobie maseczkę i trochę się wyciszyć.😊Peeling bardziej przypomina maskę, posiada żelową konsystencje, jest bardzo łatwy w nałożeniu a później bez problemu się go zmywa z twarzy. Nie wiem dlaczego ale wydawało mi się że będzie bardziej intensywniej pachniał😁 zapach jest ok ale ja jakoś oczekiwałam od niego nieco więcej. Mimo to peeling daje całkiem fajne efekty. Skóra jest miękka i odświeżona, miła i delikatna w dotyku. Polecam😊

Zobacz post

Marion Tropical Island, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaya

Kolejny egzotyczny mix od Marion. Tym razem jest to peeling do twarzy z papają. Produkt typowy, gdy chce się pozbyć martwego naskórka, odświeżyć i oczyścić buzię. Do zakupu już sama grafika mnie zachęca, jest taka rześka i wakacyjna. Peeling jest jednym z tych delikatnych, mimo wszystko dobrze spełnia swoje zadania i pozostawia buzię miła w dotyku z uczuciem oczyszczenia i wygładzenia. Produkt w moim przypadku wystarczył na dwie aplikacje, więc jest wydajny.

Zobacz post

marion peelingi nivea maseczka

Nie często chodzę do Jawy ale czasem udaje mi się tam kupić fajne maseczki i peeling za spoko cenę. Tu mam Marion Tropical Island Papaya face scrub peeling enzymatyczny do twarzy, Tropical Island Black COCO Face Scrub, peeling drobnoziarnisty też do twarzy oraz peeling z serii Kiwi Exfoliation Scrub oraz maseczkę od Nivea odżywczą z serii Bye Bye. Peelingi Marion kosztowały mnie mniej jak 2zł a Nivea kosztowała 5zł. Peeling papaya i kiwi świetnie oczyszczają skórę, saszetki spokojni wystarczą na dwa zastosowania. Przepięknie pachną i łatwo sie ich używa. Peeling czarny kokos tez spoko oczyszcza ale jednocześnie mocno nawilża co mi się w nim nie spodobało. Dla mnie peeling powinien dobrze oczyszczać. Maseczka od Nivea przepięknie pachnie, bardzo mocno nawilża i najlepiej stosowac ją na noc. Super odżywia skórę i daje nawilżenie na kilka dni . Ogólnie każdy z tych kosmetyków jest na prawdę .

Zobacz post

Marion tropical island peeling enzymatyczny papaya

Peeling enzymatyczny Tropical Island ma żelową konsystencję i żółty kolor. Cała saszetka starczyła mi na 3 razy. Nie wiem czy ona jest na raz czy nie, ale na pewno nie dałabym rady nałożyć jej całej na twarz za jednym razem. Efekty dla mnie zerowe. Skóra po użyciu była dziwnie chropowata, na szczęście krzywdy mi nie zrobił. Peeling dostałam do wygranej w wyzwaniu na instagramie, sama nie kupuję już takich produktów i wiem, że nie kupię na pewno.

Zobacz post

Enzymatyczny peeling do twarzy Marion

Marion, Tropical Island, Papaya Face Scrub czyli peeling enzymatyczny do twarzy w przepięknym kolorowym opakowaniu. W konsystencji żelkowy o pomarańczowym kolorze, bez drobinek i o aromatycznym, ładnym zapachu. Bez problemu się rozprowadziło i zmyło, a taka saszetka starczyła na 1 użycie. Peeling jest typem delikatnego, w końcu enzymatyczny więc działa na skórę poprzez enzymy w nim zawarte. Po nałożeniu na skórę nie czuć żadnych otarć, twarz po nim nie była czerwony, tylko w niektórych miejscach bardzo delikatnie piekło, ale tak się może zdarzyć. Efekty jakie zauważyłam to wygładzenie, ale zarazem miękkość, fajna skóra, taka zdrowa, bez zaczerwień po peelingu, przyjemnie było dotknąć. Wszystkie suche skórki, które miałam znikły, a twarz ogólnie prezentowała się znacznie lepiej. Jak dla mnie jest to bardzo fajny produkt w przyjemnym, ładnym kolorowym opakowaniu za niewielkie pieniądze który naprawdę robi swoją robotę.

Zobacz post

denko kwiecień 2020

#DENKO4/2020
Trzydziesta piąta chmurka z denkiem. Jest to denko z kwietnia, udało nam się zużyć 34 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. Isana, Cuddle Time, Kryształki do kąpieli z olejem migdałowym, mają one specyficzny miodowy zapach wyczuwalny podczas kąpieli. Szybko rozpuszczały się w wodzie oraz barwiły ją na żółto. Skóra po kąpieli była gładka, miękka oraz nawilżona.
2. Perfecta Azjatica, maska na twarz, szyję i dekolt intensywne nawilżenie, redukcja zmarszczek, skóra po jej użyciu była nawilżona oraz odżywiona.
3. Cosmia, Maseczka do twarzy nawilżająca, miała ona ładny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była nawilżona, gładka oraz przyjemna w dotyku.
4. Cosmia, Maseczka do twarzy matująca, była ona bezzapachowa oraz miała gęstą konsystencję, przez co dobrze rozprowadzało się ją dłońmi lub pędzlem do nakładania masek. Skóra po jej użyciu była zmatowiona, gładka oraz odżywiona.
5. Delia, Cameleo, Kremowa odżywka do włosów, Anti Frizz, miała ona przyjemny zapach. Włosy po jej użyciu były mniej napuszone oraz miękkie w dotyku.
6. Marion, Zimowy relaks, Kremowa maseczka do twarzy nawilżająca z migdałami i rokitnikiem, skóra po jej użyciu była nawilżona odżywiona oraz miękka.
7. Eveline, Platinum&Collagen, Próbka luksusowy krem-maska silnie odbudowujący 70+ (x3), skóra po jego użyciu była nawilżona, ujędrniona oraz rozjaśniona.
8. Soraya foodie, 2-etapowy odżywczy zabieg na stopy, peeling miał dość ostre drobinki, które złuszczały martwy naskórek. Skóra po jego użyciu była gładka i miękka. Maska bardzo dobrze nawilżała stopy oraz pozostawiała je gładkie. Maska szybko się wchłaniał oraz nie pozostawiał tłustej warstwy na stopach.
9. Ziaja, mikrobiom balans maska do skóry suchej, skóra po jej użyciu była zregenerowana, nawilżona oraz odżywiona.
10. Ziaja, mikrobiom balans maska dla skóry wrażliwej, skóra po jej użyciu była zregenerowana, nawilżona, odżywiona oraz miękka.
11. Cien, Food For Skin, Łagodząca maska do twarzy z sokiem z aloesu, skóra po jej użyciu była miękka, ukojona oraz nawilżona.
12. Marba, Manufaktura piękna, tabletka do kąpieli dłoni i stóp, Górski strumień, miała ona przyjemny zapach. Szybko rozpuszczała się w wodzie barwiąc ją lekko. Skóra po kąpieli była nawilżona, zmiękczona oraz gładka.
13. Marba, Manufaktura piękna, tabletka do kąpieli dłoni i stóp, Sielskie popołudnie, miała ona przyjemny zapach. Szybko rozpuszczała się w wodzie barwiąc ją lekko. Skóra po kąpieli była nawilżona, zmiękczona oraz gładka.
14. Soraya foodie, Regenerująca maska do stóp, miała ona przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Maska bardzo dobrze nawilżała stopy oraz pozostawiała je gładkie. Maska szybko się wchłaniała oraz nie pozostawiała tłustej warstwy na stopach.
15. Eveline, Exclusive Snake, Próbka luksusowy krem-koncentrat modelujący kontur twarzy na dzień i noc 50+, skóra po jego użyciu jest nawilżona, ujędrniona oraz wygładzona
16. Avon Distillery, Regenerujący olejek do twarzy z olejkiem jojoba, miał on lekką olejkową konsystencję, przez co dobrze nakładało się go na twarz. Należało nakładać go pod krem nawilżający. Skóra po jego użyciu była nawilżona, zregenerowana oraz odżywiona.
17. Marion, Peeling enzymatyczny do twarzy, Papaya, miał on żelową konsystencję w której znajdowały się drobinki, służące do wykonania peelingu. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, odświeżona, miękka oraz gładka.

Zobacz post

zakupy jokasklep.pl

Moje zamówienie z jokasklep.pl. Za całość zapłaciłam 60 zł. Zdecydowałam się na zakup:
Yumi, Aloe Vera 99% żel aloesowy wielofunkcyjny, ma on przyjemny aloesowy zapach. Zapewnia on przyjemne uczucie chłodu, podczas jego aplikacji na ciało lub twarz. Żel jest wielofunkcyjny, ma on wiele różnych zastosowań do włosów, twarzy oraz ciała. Bardzo dobrze sprawdza się jako krem do twarzy, przez co staje się ona nawilżona. Idealnie łagodzi podrażnienia oraz nawilża suche miejsca na skórze. Jego zaletą jest także to, że szybko regeneruje skórę oraz szybką się w nią wchłania. Można stosować go również do pielęgnacji włosów, dzięki niemu stają się one sypkie oraz nawilżone.
Bielenda, Botanical clays, maska z glinką zieloną, ma ona ładny zapach oraz glinkową konsystencję. Skóra po jej użyciu jest oczyszczona, gładka, miękka oraz odżywiona.
Herbal Care, peeling drobnoziarnisty, Kwiat migdałowca, ma on ładny zapach, który jest wyczuwalny podczas rozprowadzania go na twarzy. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, gładka oraz nawilżona.
Bielenda, Magic peel, peeling drobnoziarnisty do cery pozbawionej blasku, ma on ładny zapach, który jest wyczuwalny. Skóra po jego użyciu jest gładka, miękka oraz dobrze oczyszczona. Drobinki peelingujące dobrze usuwają martwy naskórek.
Green Pharmacy, mydło w kostce, niebieski irys, ma ono delikatny zapach, który jest wyczuwalny podczas jego używania. Mydło bardzo dobrze się pieni oraz domywa wszelkie zanieczyszczenia. Idealnie nadaje się do mycia rąk, ponieważ są one nawilżone, miękkie i delikatne. Mydło również dobrze sobie radzi przy myciu pędzli oraz gąbeczek do makijażu.
Marion, Black coco, peeling drobnoziarnisty do twarzy, ma on przyjemny zapach kokosa, który jest wyczuwalny podczas jego używania. Peeling ma kremową konsystencję w której znajdują się drobinki, służące do wykonania peelingu. Skóra po jego użyciu jest oczyszczona, miękka oraz gładka.
Bielenda, Botanical clays, maska z glinką różową, ma ona ładny zapach oraz glinkową konsystencję. Skóra po jej użyciu jest zregenerowana, miękka, nawilżona oraz odżywiona.
Marion, Peeling enzymatyczny do twarzy, ma ładny zapach papaji, który jest wyczuwalny podczas jego używania. Peeling ma żelową konsystencję w której znajdują się drobinki, służące do wykonania peelingu. Skóra po jego użyciu jest oczyszczona, miękka oraz gładka.
Delia, odżywka do paznokci ceramidy,
Delia, Lip care, pomadka ochronna, ma ona słodki zapach, który czuć podczas używania oraz później na ustach. Dobrze rozprowadza się ją na ustach, nie skleja ich. Nie podkreśla suchych skórek oraz pozostawia na ustach ochronną powłokę. Usta po jej użyciu są nawilżone oraz zregenerowane.

produkt za 5zł:
Farmona, Herbal Care, Nutri-odżywczy balsam do ciała, ma on przyjemny zapach oliwki oraz miodu manuka, który jest przez jakiś czas wyczuwalny na skórze. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, gładka oraz odżywiona. Balsam łatwo rozprowadza się po skórze i szybko się w nią wchłania. Nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze.

gratis:
Delia, Zmywacz do paznokci w kremie, ma on kremową konsystencje, dobrze radzi sobie z każdym rodzajem lakieru zarówno brokatowym jaki i tym zwykłym.
Only Bio, Próbka wzmacniająca odżywka do włosów cienkich i normalnych, włosy po jej użyciu były miękkie, błyszczące, nawilżone oraz odżywione.
Bielenda, Skarpety eksfoliujące,
L'oreal, Paris Color Riche Szminka (258 Berry Blush),
Dr Tricho, próbka Szamponu, ma on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję, przez co dobrze się pienił. Włosy po jego użyciu były dobrze oczyszczone oraz miękkie.

Zobacz post


Marion Tropical Island, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaya

Marion Tropical Island, Peeling enzymatyczny do twarzy, Papaja, który zamówiłam na jokasklep.pl. Kosztował on 2,29zł. Peeling ma przyjemny zapach papaji, który jest wyczuwalny podczas jego używania. Peeling ma żelową konsystencję w której znajdują się drobinki, służące do wykonania peelingu. Skóra po jego użyciu jest oczyszczona, odświeżona, miękka oraz gładka. Peeling ma pojemność 8g i wystarcza na 2 użycia.

Link:https://jokasklep.pl/peelingi-do-twarzy/63638-marion-papaya-peeling-enzymatyczny-do-twarzy-5902853017547.html

Zobacz post

marion peeling

❤ Tropical Island Papaya Face Scrub peeling enzymatyczny do twarzy Marion 8g ❤ oraz ❤ Tropical Island Black COCO Face Scrub, peeling drobnoziarnisty do twarzy Marion 8g ❤ . Dwa rewelacyjne peelingi, które kupiłam w Jawie za mniej jak 2zł :good; . Oba sprawdziły się u mnie rewelacyjnie. Jednak Black COCO jest tłusty i zapycha pory, najlepiej używać go gdy ma się suchą skórę bo wtedy fajnie nawilża. Nie mniej jednak bardzo ładnie pachnie , saszetka wystarcza na dwa razy a buzia jest po nim gładka. Peeling Papaya rewelacyjnie oczyszcza, jego treść jest galaretkowata i obłędnie pachnie. On jednak wystarczył mi tylko na raz. Moja buzia po nim był promienna, wygładzona i nie zapchana. Takie peelingi jak na raz są ok ale gdybyśmy mieli kupić większe opakowanie np 100ml to cena by była dość wysoka. Jednak peelingi te są na prawdę fajne .

Zobacz post

Marion Tropical Island, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaya

Tropical Island, peeling enzymatyczny do twarzy , Papaya

Kolejny peeling, który dostałam od Kochanej @dastiina . Tym razem jest to peeling enzymatyczny, ja jestem fanką peelingów mechanicznych, ale chętnie wypróbowałam coś innego. Opakowanie jak najbardziej na plus, kolorowe, tropikalne, pozytywne. Łatwo się otwiera. W środku dość duża ilość peelingu, wystarczy użyć tylko niewielką ilość , ale nie lubię zostawiać otwartych saszetek, więc przy okazji użyłam go na szyję i dekolt. Peeling nałożyłam na twarz, zostawiłam kilka minut, potem trzeba go wmasować w skórę przez 5 minut (mnie się już po 2-3 minutach znudziło). Peeling miał ładny owocowy zapach i rzeczywiście ładnie wygładził moją buzię. Był całkiem fajny, aczkolwiek bardziej podobał mi się ten poprzedni kokosowy (mechaniczny).

Zobacz post

Peeling do twarzy, Papaya, Tropical Island, Marion

Peeling do twarzy, Papaya, Tropical Island, Marion 🌼
——————
Czwarty i ostatni scrub z serii Jelly Mask - tym razem peeling enzymatyczny - papaya. Jak wszystkie produkty z tej serii zamknięty jest w małej, okrągłej saszetce z kolorowym, tropikalnym nadrukiem - słodka papaya i przepiękna papuga. Peeling, jak wszystkie z tej serii, ma żelową konsystencję w pomarańczowym kolorze z delikatnymi drobinkami w środku. Ma bardzo delikatny, słodki zapach. Tym razem peeling jest dużo rzadszy niż pozostałe wersje i trudniej się rozprowadza. Po jego użyciu skóra jest delikatnie oczyszczona, gładka i odświeżona. ❤️

Zobacz post

Marion Tropical Island, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaya

Peeling enzymatyczny Tropical Island Papaya Marion dostałam go od kochanej Beatki @Sherifka89 . Absolutnie ten peeling ma cudny zapach , mogłabym go wąchać cały dzień . I o dziwo nie jest to zapach chemiczny naprawdę jest bardzo przyjemny. Konsystencja jest żelowa bez żadnych drobinek. Po zmyciu go z buzi skóra była gładka i fajnie nawilżona. Nie jest to mocne wygładzenie i oczyszczenie jak w przypadku peelingu z drobinkami ale ja jestem zadowolona z efektu. Tym bardziej, że nie pojawiła się alergia ani krostki. Jak dla mnie to najlepszy peeling z całej serii.

Zobacz post

denko cien marion isana

Czas na ostatnią część mojego sierpniowego denka, tym razem są to produkty w saszetkach.
Zużyłam dwie sole do kąpieli Isana, co śmieszne mają identyczne opakowania, a znowu zmieniły nazwę . Sól jest w postaci perełek, szybko rozpuszcza się w wodzie, barwi ją na intensywnie czerwony kolor i ślicznie pachnie.
Peeling w iście wakacyjnym klimacie, cudnie pachniał owockami i dobrze wpłynął na moją skórę.
Bardzo polecam Wam także te chusteczki, są odpowiednio nasączone i dobrze odświeżają, dodatkowo przyjemnie i delikatnie pachną.
Zużyłam także kilka próbek, z każdej z nich byłam zadowolona i chętnie do nich wrócę w przyszłości.

Zobacz post

peelingi Marion

Te wszystkie cuda osobiście wytestowałam i bardzo mi się spodobały. Podzieliłam się nimi z Naszymi kochanymi clouders . Mam tu Tropical Island Papaya face scrub peeling enzymatyczny do twarzy, Tropical Island Black COCO Face Scrub, peeling drobnoziarnisty też do twarzy oraz peeling z serii Kiwi Exfoliation Scrub. Kupiłam te kosmetyki w Jawie za mniej niż 2zł za sztukę . Peelingi te prześlicznie pachniały, kiwi może nie był do końca kiwi a w Black coco też nie czuła zbyt mocno kokosa. Black coco to fajny peeling ale u mnie lepiej by się sprawdził w chłodniejsze dni bo mega mocno nawilża. Saszetka ta wystarczyła mi na dwa razy. Peeling papaya i kiwi świetnie oczyszczały, wystarczyły mi na raz ale moja buzia wyglądała po nich super. Skóra nie była sucha, była promienna i miła w dotyku . Te peelingi warte są uwagi, polecam .

Zobacz post

Peelingi marion

Dwa peelingi do twarzy, które dostałam od Kochanej @Sherifka89 .
Są one marki Marion i o ile ich maseczki kompletnie się u mnie nie sprawdzają, tak z tymi peelingami było inaczej.
Po pierwsze bardzo zachwycają mnie ich kolorowe, wakacyjne opakowania.
Peeling w ciemniejszym opakowaniu jest drobnoziarnisty i z wyglądu przypomina mi szarą glinkę. Przy masowaniu rzeczywiście czuć pod palcami mini drobinki.
Ten w pomarańczowym opakowaniu zaś jest peelingiem enzymatycznym i nie posiada w sobie żadnych drobinek. Bardzo spodobał mi się jego owocowy zapach.
Oba peelingi dość dobrze poradziły sobie z oczyszczeniem mojej skóry.

Zobacz post


Papaya peeling enzymatyczny, Marion

Marion, peeling enzymatyczny do twarzy, Tropical Island, papaya

To moja druga saszetka z tym peelingiem, jedną kupiłam a drugą dostałam w przesyłce urodzinowej od @Kasia789
I tak jak grafika przyciąga od razu zachęcając do kupna, tak ja niestety sama bym tego drugi raz nie zrobiła.
Przypomina nieco galaretkę, ale jest rzadka i trzeba szybko go nakładać. Należało ją przez 5 minut zostawić i później znów 5 minut masować wilgotnymi dłońmi. No ale, na mojej twarzy nie zauważyłam jakiegoś efektu... Została dość lepka warstewka po jego wmasowaniu. Po jej zmyciu, skóra była nawilżona, ale nie było to długotrwałe. Peeling za to przepięknie pachniał i to umiliło czas oczekiwania.

Zobacz post

Denko

#3 DENKO, sierpień
*Maseczka Búna- była fajna, kremowa, nie podrażniała. Aż się biedna przeterminowała j wylądowała niestety w koszu. Redukowała widoczność porów i zmniejszała zmiany trądzikowe przy regularnym stosowaniu.
*Maseczka oczyszczająca od Marion- problematyczna w nakładaniu. Umachałam się niemiłosiernie, ale ważne, że oprócz darmowej depilacji pozbyła się również brzydkich zaskórników i suchych skórek.
*Marion, peeling enzymatyczny, papaja- piękny zapach i równie piękne opakowanie. No i to chyba tyle, raz kupiłam z ciekawości, następne opakowanie dostałam. Nie kupię ponownie, bo nie robi nic szczególnego oprócz lekkiego nawilżenia.
*Marion, marchewka&kurkuma- maska do twarzy ma minimalistyczną grafikę na dość sporym opakowaniu. Żółta maska o kremowej konsystencji, pozostawia skórę delikatną w dotyku i odżywioną.

Zobacz post

pomarańczowy zestaw

Zestaw kosmetyków w kolorze pomarańczowym, wszystkie te kosmetyki dostałam od Kochanej @Sherifka89 .
Wszystkie idealnie wpisują się w klimat wakacyjny, nie tylko dzięki kolorom, czy uroczym opakowaniom, ale i owocowym zapachom.
Pierwszy kosmetyk, to perełki do kąpieli z uroczym nadrukiem dinozaura. Przez przezroczyste okienko można zobaczyć, jak perełki wyglądają jeszcze zanim otworzymy opakowanie. Perełki cudownie pachną owocami tropikalnymi, jestem fanką takich zapachów.
Pod wpływem wody dość szybko się rozpuszczają i barwią wodę na pomarańczowo.
Kolejny produkt o cudownym zapachu to żel pod prysznic. Takie mini opakowanie fajnie sprawdzi się na wyjazdach. Żel dobrze oczyszcza, ale też trochę przesusza skórę.
Ostatni produkt to peeling enzymatyczny, który ma postać pomarańczowego kisielu. Również pięknie pachnie i ma urocze opakowanie.

Zobacz post

Marion Tropical Island, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Papaya

Kolejny cudowny produkt od Kochanej @Sherifka89 .
Jak zobaczyłam opakowanie, to od razu mi się mega spodobało, jest takie fajne, wakacyjne.
Jest to peeling enzymatyczny, dlatego też nie posiada w sobie żadnych drobinek. Ma taką postać kisielu o pomarańczowym kolorze.
Przy używaniu zastosowałam się do instrukcji producenta. Nałożyłam na twarz cienką warstwę, po czym odczekałam około 5 minut i po tym czasie zaczęłam masaż. Rzeczywiście peeling delikatnie poradził sobie z martwym naskórkiem, co prawda trochę zostało, ale i tak byłam zadowolona z efektów. Warto dodać, że peeling ten pachniał cudownie owockami.

Zobacz post

Peeling papaja marion

Peeling enzymatyczny Tropical Island Papaya Face Scrub. Dla mnie totalny bubel. Ten pseudo peeling nie zrobił u mnie totalnie nic. Ale zacznę od początku. Piękne opakowanie, wakacyjne, jak dla mnie nic mu nie brakuje. Drugim plusem jest zapach produktu, pachnie cudownie i intensywnie egzotycznie papaja/marakują. I teraz minusy... Konsystencja jest rzadka, ale da się to jakoś ogarnąć. Saszetka ma 8gram i niestety wystarcza akurat na raz. Peeling zostawiamy na buźce na 5min i potem chwilę masujemy i zmywamy. Zmywanie - masakra, kosmetyk wręcz nie chciał się w ogóle zmyć, zrobiła się taka galareta, która dopiero po 5min mycia zeszła uff. Najbardziej rozczarowujace były efekty po, ponieważ były żadne. Skóra nie była nawet trochę oczyszczona, nawilzona cokolwiek, wręcz była dużo mocniej wysuszona i gorzej wygląda jak przed użyciem tego produktu.
U mnie się nie sprawdził. Druga saszetka poleciała już w prezencie do kogoś, może u innej osoby sprawdzi się lepiej.

Zobacz post

denko 06/06/19

Szósta część mojego czerwcowego denka a w nim dwa peelingi od Marion i maseczka od Bielenda .
1. BIELENDA CARBO DETOX Oczyszczająca maska węglowa 8g . Ta maseczka to miód na moją twarz gdy moja skóra jest tłusta jak olej . Po pierwsze cudowny zapach winogrona, który czuć jeszcze długo po zmyciu maseczki. Po drugie - łatwo się ją nakładało i łatwo zmywało bo nie zastygała do końca. Po trzecie - faktycznie jest czarna i rewelacyjnie oczyszcza. Moja buzia była po niej idealnie gładka, lekko nawilżona i moje sebum nie tryskało olejek . Uwielbiam ją .
2. Tropical Island Papaya face scrub peeling enzymatyczny do twarzy Marion 8g . Bardzo fajny, łatwy w użyciu peeling w fajnej cenie. Kosmetyk ten cudnie, delikatnie i bardzo dobrze oczyszcza skórę. Skóra po nim jest promienna, i milutka w dotyku. Małym jego minusem jest to,że po trzeba troszkę nakremować skórę bo delikatnie wysusza. Ale mi akurat to nie przeszkadza.
3. TROPICAL ISLAND Black COCO Face Scrub, peeling drobnoziarnisty do twarzy Marion 8g. Peeling ten jest tłusty, nie wsiąka w skórę, nie zasycha i ogromnie mocno nawilża. Chyba najlepiej nadaje się w dni kiedy mamy suchą skórę bo tak w normalne dni to najlepiej stosować go na noc. Bardzo ładnie pachnie a saszetka starcza Nam na dwa razy .
Ogólnie te trzy kosmetyki mogę Wam serdecznie polecić .

Zobacz post
1 2