Eveline

gilgotka

Rozświetlacz do twarzy z serii Glow & Go! marki Eveline Cosmetics w kolorze 02 Gentle Gold. Kupiłam go ponad rok temu na promocji w Hebe i oczarował mnie od samego początku. Był to mój pierwszy rozświetlacz w kamieniu, który miałam, bo wcześniej używałam tylko tych w kremie, więc była to dla mnie spora nowość. Rozświetlacz wybrałam kierując się opiniami w internecie osób, które tak jak ja lubię błysk. Uwielbiam rozświetlacze i to drugi kosmetyk po tuszu do rzęs bez którego nie wyobrażam sobie makeupu. Zazwyczaj nakładam go sporo, bo lubię efekt dobrze rozświetlonej i promiennej buzi. Rozświetlacz zawiera wysoką koncentrację opalizujących pereł dzięki czemu fantastycznie odbija światło tworząc piękną taflę. Jego zadaniem jest pomóc wyrzeźbić twarz, ale także nadać jej promiennego wyglądu i ożywić. Dostępny jest w dwóch odcieniach i do wyboru jest jeszcze kolor Champagne, ale do mnie jednak bardziej przemówił właśnie Gentle Gold. ten odcień jest po prostu obłędny! Jest to takie ciepłe delikatnie różowe złoto. W moją skórę wpasował się wręcz idealnie i od pierwszego użycia pokochałam go całym sercem. Opakowanie jest kompaktowe, idealne do zabrania ze sobą na wyjścia. Ma 8,5 g więc jest dość spory, a jego dużą zaletą jest możliwość stopniowania efektu czy używania na przykład również do rozświetlania ciała. Te mieniące drobinki widać gołym okiem zarówno w opakowaniu jak i oczywiście na skórze. Wystarczy kilka ruchów pędzla i otrzymujemy cudowny efekt! W pracy jest bardzo łatwy i przyjemny, za pomocą odpowiedniego pędzla trafia na skórę dokładnie tam gdzie chcę i się nie osypuje. Nie ściera się tak szybko zwłaszcza, kiedy jest utrwalony mgiełką, choć czasem lubi się odbić na telefonie podczas rozmowy. Jak dla mnie tworzy piękną taflę, która odbija promienie światła w taki sposób, że skóra wygląda promiennie i jest ślicznie rozświetlona. W moim przypadku nie spowodował żadnych podrażnień. Bez problemu zmywa się za pomocą płynu micelarnego i nie rozciera przy tym po całej twarzy. Mimo, ze używałam go naprawdę sporo to w opakowaniu widać niewielkie zużycie. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to opakowanie, które dość szybko się rysuje, ale po za tym kosmetyk sam w sobie jest genialny. Prezentuje się elegancko, a ja czuję się z nim na twarzy fantastycznie. Moim zdaniem jego jakość jest świetna, a można go kupić za niewielkie pieniądze. Ja kupiłam go wtedy na promocji za jedyne 15,29 zł, a normalnie w zależności od drogerii można go kupić w cenie regularnej za około 25 zł i moim zdaniem warto! Bardzo przyjemny i łatwy w pracy rozświetlacz, który ma cudownie opalizujące drobinki przez co skóra od razu lepiej się prezentuje i ślicznie mieni się w słońcu. Idealnie sprawdza się do codziennego makeupu, jak i na większe wyjścia, bo mamy możliwość stopniowania go w zależności od potrzeb. Jestem z niego bardzo zadowolona, więc polecam!

gilgotka

Grudniowe zamówienie z Hebe i kosmetyki z TkMaxx. Akurat skończył mi się rozświetlacz. Uwielbiam ten delikatny błysk na kościach policzkowych. Do tej pory miałam dosłownie dwa rozświetlacze, które używałam i oba były w kremie. Jako, że ich cena była wysoka, a jak wiadomo grudzień miesiącem wydatków, to poszperałam trochę po internecie i dużo dobrych opinii zobaczyłam właśnie pod rozświetlaczami z Eveline Cosmetics. Zdecydowałam się na rozświetlacz Glow and Go w kolorze Gentle Gold 02. Kiedy zobaczyłam go na żywo oniemiałam! Przepiękny kolor z mieniącymi się drobinkami, który idealnie dopasował się do mojej skóry. Bałam się trochę czy będę umiała nałożyć w ogóle taki rozświetlacz, ale radzę sobie całkiem nieźle, a efektem jestem zachwycona. Dorwałam go na promocji i zamiast 25,49 zł zapłaciłam 15,29 zł. Kolejny kosmetyk to Krem CC Upiększający 8 w 1 z Eveline Cosmetics, który kupiłam akurat w regularnej cenie 19,99 zł. To krem, który używam regularnie od lat i szczerze uwielbiam! Jego recenzję możecie przeczytać w mojej chmurce: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kremy-cc/893487-upiekszajacy-krem-cc-z-eveline/ . W gratisie dostałam dwie próbeczki budyniu do ciała z Delia Cosmetics o zapachu pomarańczowego zawrotu głowy. Wieki już nie używałam kosmetyków tej serii, a pamiętam, że kiedyś bardzo lubiłam, więc ogromnie się cieszę! W TkMaxx początkowo z myślą o prezencie kupiliśmy zestaw prezentowy Luxury Bathing. Jako, że ostatecznie kupiliśmy inny to część z zestawu trafiło do mamy, a dla siebie zostawiłam krem do rąk oraz balsam do ciała. Pojemność to 50 ml, a cena za sztukę w przeliczeniu to około 10 zł patrząc na cenę TkMaxx. Nigdy nie testowałam nic z tej marki, więc cieszę się, że będę miała okazję.

Kicia124

Rozświetlasz Eveline glow and go strobe highlighter odcień gentle gold 02 . Ładne opakowanie o pojemnośći 8.5 g z jednej strony dół czarny ,a góra przezroczysta . Używam już go jakiś czas dostałam go od chrześniaka na dzień mamy . I cieszę się z niego ,bo super się sprawdza . Na pewno kupię taki drugi . Rozświelacz jest wydajny używam go codziennie ,a nie widać by dużo jego ubyło . Nakładam go na kości policzkowe . Pięknie się błyszczy zwłaszcza pod światłem . Aż sama nie mogę się na niego napatrzeć jak pięknie błyszczy i się mieni w słońcu . Nie jest te przesadzony ,bo normalnie nie jest bardzo widoczny . Skóra ładnie się błyszczy po jego użyciu i jest miękka rozświetlona . Jak dla mnie jeden z lepszych rozświetlaczy jakie używałam , mogę go polecić .

beaflame

Delikatny rozświetlacz od Eveline, który wystarczy mi chyba do końca życia... Ale na pewno nie będę go aż tak długo trzymać. Lubię go za to, że daje na prawdę delikatny efekt rozjaśnienia i błysku na twarzy. Nie codziennie chce się wyglądać jak gwiazda filmowa z toną rozświetlacza na policzkach, więc ten kosmetyk jest idealny do codziennych makijaży. Podczas nakładania go pędzlem, lekko się sypie, ale na twarzy trzyma się całkiem długo i za to stawiam mu sporego plusa. Lubię jego ciepły odcień złota, jest super!

Olaj

Rozświetlacz z firmy Eveline . Pierwszy raz kupiłam taki rozświetlacz i jestem z niego zadowolona , jedynie co to trzeba ostrożnie go aplikować żeby się nie świecić za bardzo . Fajnie rozświetla buzie i nadaje jej delikatnego , świeżego wyglądu , jest jak galaktyczny , świecący pył . Dobrze się aplikuje i długo utrzymuje na buzi . Jestem z niego zadowolona .

Carollinax

Rozświetlacz z marki Eveline z linie Glow&Go. Uważam że jest to jeden z lepszych drogeryjnych rozświetlaczy. Występuje On w kilku wersjach kolorystycznych, także każdy znajdzie coś dla siebie. Ja wybrałam ten bardziej złoty . Lubię go przede wszystkim dlatego że daje efekt pięknej tafli, oraz otrzymuje się bez zarzutu cały dzień. W opakowaniu wyglada jakby był lekko pudrowy. W rzeczywistości natomiast nic takiego się nie dzieje. Polecam serdecznie wszystkim , którzy lubią mocne glow . 🥰🥰

Carollinax

Małe zestawienie moich ulubionych rozświetlaczy w żółtym odcieniu. Taki odcień lubię najbardziej bo najbardziej pasuje do opalonej skóry i do ciepłego typu urody. Zazwyczaj decyduje się również na dosyć mocny blask, bez Drobiny Ale z taflą. Wszystkie te rozświetlacze właśnie mi to dają.
Na górze mój ulubiony drogeryjny z eveline glov &go. Bardzo polecam go wszystkim którzy lubią mocny blask i efekt tafli. Przez swoją konsystencja jest bardzo wydajny produktem który mam wrażenie nigdy się nie kończy. Obok niego troszkę niżej najlepsze wysokopolkowe rozświetlacze czyli becca- tutaj w odcieniu Opal.

Alaku12

Witam serdecznie wszystkie użytkowniczki portalu Dresscloud! Jak mija wam dzisiejszy, jakże piękny dzień? Mam okazję podzielić się dzisiaj z wami moją najnowszą zdobyczą z Rossmana, którą upolowałam na promocji Fiesta - 55% na produkty do makijażu. Jest to świeżutki, ale bardzo dobrze rokujący rozświetlacz do twarzy od Eveline o wdzięcznej nazwie Eveline Glow and go! Strobe highlighter. Jest to kolor numer 2. Rozświetlacz ma piękny, złoto brzoskwiniowy odcień i mimo, że jestem dość blada, nie ma mowy o pociemnieniu twarzy, czy efekcie plam. Ten rozświetlacz ma moc! Jego blask jest mocny, ale szlachetny i bogaty. Pigmentacja jest niesamowita, a cena jak na tak rewelacyjny produkt jest aż śmiesznie niska. Brawo dla marki Eveline!

martini

Pora na rozświetlenie . O rozświetlaczu z Eveline, chyba dużo pisać nie trzeba bo znany jest chyba wszystkim. Daje piękną poświatę na skórze i po prostu jestem nim zachwycona, osobiście wybrałam odcień 02 Gentle Gold. Kupiłam również sypki puder rozświetlający z Wibo, Diamond Skin, który pięknie ale delikatnie rozświetla cerę i myślę, że odrobinę przypudrować nim twarz aby wyglądać promiennie.

xxania32xx

Rozświetlacz z Eveline - Glow&Go w odcieniu Gentle Gold 02. Po wielu dobrych recenzjach tego rozświetlacza postanowiłam zamówić na stronie rossmanna z kilkoma innymi rzeczami. Jednak zamówiłam numerek 01, a w paczce dostałam 02. Paczkę odbierał tata i nie sprawdził niestety, a otworzyłam ją dopiero jak przywiózł mi do Irlandii. Przez dłuższy czas leżał i go nie używałam bo bałam się, że będzie zbyt ciemny. Któregoś dnia stwierdziłam, że spróbuje i okazał się naprawdę cudowny . Na stronie wydawał się o wiele ciemniejszy od numerku 01, jednak idealnie wblendowuje mi się w skóre. Daje taki sam piękny efekt jak wiele dużo droższych rozświetlaczy . Nie zawiera dużych drobin co dla mnie jest wielkim plusem. Mi na buzi utrzymuje się cały dzień i na wieczór wygląda dokładnie tak samo jak zaraz po nałożeniu. Od kilku tygodni męczę go codziennie mimo, że mam pełno innych rozświetlaczy . Myślę nad zakupem numerka 01, ale tym razem jednak nie zamówię z rossmanna bo to nie pierwsze zamówienie, z którym miałam coś nie tak niestety.

Bernixd

Któregoś dnia, wdałam się w dyskusję z narzeczonym, że mam zdecydowanie za dużo rozświetlaczy. Oponowałam mocno, że halo! Co to za pomówienia?! Nie ma czegoś takiego, jak za dużo błyskotek!
Ale korzystając z chwili samotności, postanowiłam je przejrzeć... I się przeraziłam. Faktycznie jest tego bardzo dużo 😂🤦‍♀️🤦‍♂️
Na swoją obronę, mogę powiedzieć, że każdy z tych kosmetyków ma inny rodzaj błysku. Mamy tu produkty, które dają taflę, a także rozświetlacze drobiowe.
Gdybym miała wybrać taki, który lubię najbardziej to miałabym problem! Ale w ostatnim czasie najczęściej sięgam po błyskotkę od Wibo z kasetki I choose what I want.
Produkt którego nie lubię to chyba z make up obession. Jakoś forma błysku mi nie odpowiada. Pewnie zużyję do rozświetlania ciała w lato.
Szczerze mówiąc, w ostatnim czasie nielubie się z Mary Lou, a kiedyś to był mój hit.
A Wy znacie któryś z tych produktów?

hostka92

Rozświetlacz to zdecydowanie nie jest produkt bez którego nie mogłabym się obejść w codziennym makijażu. Nie często sięgam po rozświetlacz, ale gdy zobaczyłam ten musiał on dołączyć do mojej kolekcji. Jest to rozświetlacz od Eveline glow and go w kolorze gentle gold. Jest to produkt który tworzy na naszej twarzy niesamowitą tafle, rozświetlenie nie jest bardzo intensywne dzięki czemu możemy ładnie stopniować efekt, a przy tym nie zrobimy sobie nim również krzywdy. Na twarzy trzyma się cały dzień i nie traci na blasku, a jego aplikacja to czysta przyjemność. Rozświetlacz kosztował mnie w Rossmannie około 20 zł i myślę, że było warto. Kolor jest naprawdę piękny, dość neutralny i cudownie pasuje do każdego makijażu jak i typu urody.

mafia

Wypiekane rozświetlacze Eveline. Jest to seria Glow and go! Można dostać jeszcze płynne rozświetlacze z tej serii.
Baaaardzo lubię te produkty. Fanki mocnego błysku będą zachwycone, a w połączeniu płynnego i wypiekanego można dostać szału z radości, haha. Tak pięknie na twarzy te kosmetyki wyglądają.

Pierwszy odcień to 01 champange - jaśniejszy. Drugi 02 gentle gold. Oba kolory są bardzo ładne i to już od Waszej karnacji zależy jak u Was się sprawdzi.
Rozświetlacze utrzymują się na twarzy cały dzień, dają piękne rozświetlenie. Dodatkowo są to wypiekane produkty, więc zapewne będą mega wydajne.
Ja się z nimi bardzo polubiłam. Jedynie zastrzeżenie mam do opakowania. Jest ładne, ale jakość średnia - w ciemniejszym odcieniu już mi się połamało. Jednak sam produkt to cudo.