Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 08.03.2019 przez xkyokox

Schwarzkopf BC Fibre

Ostatnio skończyły mi się kosmetyki do włosów marki Kerastase, które kupiłam u fryzjera i sprawdziły mi się one nadzwyczaj dobrze, jednak postanowiłam zainwestować w coś tańszego, ale nadal z linii fryzjerskiej. Trafiłam na linię kosmetyków firmy Schwarzkopf z serii BC fibre. Nie miałam styczności z tymi kosmetykami wcześniej, jednak postanowiłam nie czytać o nich opinii, tylko zamówić cały set i sprawdzić je na własnej głowie.
Szampon jest w kolorze perłowym, z początku średnio się pieni jednak mieszając go z wodą robi super pianę. Nie szarpie włosów, dobrze myje i w porządku się zmywa.
Maseczka rozczarowała mnie swoją objętością - 150 ml na długie włosy to zdecydowanie za mało, żeby móc ją zużywać w równym tępie z innymi kosmetykami. Mimo wszystko ładnie pachnie, gładko się nakłada na włosy i po 5-10 minutach można ją zmyć. Od razu czuć, że maseczka "rozdzieliła" włosy i to już po samym spłukaniu.
Następna w kolejce jest odżywka bez spłukiwania, którą wystarczy delikatnie wsmarować. Mimo lekkiej konsystencji musimy z nią uważać - wczoraj przesadziłam z ilością i moje włosy są dziś dość niesforne.
Na sam koniec serum, które kupiłam przez pomyłkę - myślałam, że biorę serum "ujarzmiające" czuprynę, a okazało się ono z przeznaczeniem na skalp głowy - jest bardzo płynne i jeśli mam być szczera, to wydaje mi się, że kompletnie nic nie robi.
Za cały zestaw dałam 120 zł i na ten moment nie jestem w stanie dać jednoznawczej opinii tym kosmetykom. Na pewno nie dosięgają do Kerastase, nad czym BARDZO ubolewam, dodatkowo nie czuć w nich niczego "fyzjerskiego", a wręcz mam wrażenie, że seria Gliss Kur działa lepiej. Zobaczę po kilku myciach jak przedstawia się sytuacja, może coś się unormuje.

EDIT: po kilu użyciach stwierdzam, że jest to słaby zestaw Szampon niedokładnie myje włosy - myję głowę średnio co 3 dni, a tu na następny dzień musiałam koniecznie je umyć, bo czułam, że skóra głowy jest brudna. Maseczka jest ok, bez szału. Odżywka bez spłukiwania wydaje się fajnym kosmetykiem, ale trzeba z nim uważać, bo lubi obciążył włosy. Serum... po co to w ogóle jest? Na pewno nie wrócę do tych kosmetyków

Zobacz post
1