Cien

sailor

Pierwszy raz wstawiam tu swoje denko. Są to wszystkie kosmetyki, które udało mi się skończyć w sierpniu:
🌸 Szampon do włosów Nivea Intense Repair. Super się pienił co jest dla mnie ogromnie ważne. Szampon miał bardzo ładny zapach i faktycznie delikatnie regenerował włosy. Miałam wrażenie że po użyciu były mocniejsze.
🌸 Suchy szampon do włosów Batiste Rose Gold. Szampon pachnie delikatnie różami, jednak niezbyt intensywnie. Świetnie się nadaje na moją grzywkę i odświeżenie włosów u nasady. Zawsze używam go z większej odległości, dzięki temu nie widać białego nalotu. Włosy po nim bardzo ładnie pachną. 😊
🌸 Żel peelingujacy do ciała Soczysty aloes AA. Ma delikatne drobinki peelingujące i dość wodnistą konsystencję. U mnie się dość dobrze sprawdził bo mam wrażliwą skórę, ale nie jest na pewno dobry do stosowania na co dzień.
🌸 Płyn micelarny 3w1 do demakijażu od Cien. Jest przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Dobrze domywa makijaż i nie podrażnia mojej wrażliwej skóry. Jest też bardzo wydajny, mi już starcza na bardzo długo.
🌸 2 żele pod prysznic. Żel Avon Tranquil Moments. Bardzo spodobało mi się opakowanie kojarzące się z Grecją. Żel pachnie cytryną i sandałowcem, dzięki czemu zapach jest bardzo orzeźwiający. Super się pieni i jest bardzo wydajny. Wg Avon żel ma nawilżać, ja niestety tego nawilżenia zbytnio nie zauważyłam. Jednak bardzo mi się podoba ogromne odświeżenie, które czuje po umyciu. Żel Joanna Naturia Prysznic Aloes i Limonka. Niestety ma bardzo wodnistą konsystencję i zbyt mocny zapach jak dla mnie. Nie przepadam aż za tak mocnym zapachem limonki. I niestety trochę wysusza skórę.
🌸 Dezodorant Nike, który dostałam w prezencie razem z perfumami. I niestety tak jak perfumy, ma okropny zapach. Na szczęście był mało wydajny i szybko się skończył. Z plusów - nie zostawiał śladów.

beataa1995

#DENKO4/2020

Trzydziesta piąta chmurka z denkiem. Jest to denko z kwietnia, udało nam się zużyć 34 produkty. W pierwszej części znalazły się:

1. Luksja, Magic mermaid, Płyn do kąpieli, skóra po jego użyciu była dobrze umyta oraz nawilżona.
2. Natei, Naturals, Everyday Fresh, Szampon pielęgnujący, dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
3. Isana, Żel pod prysznic, Cote D’Azur, skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
4. Schwarzkopf, Schauma kids, Szampon i odżywka do włosów, miał owocowy zapach. Dobrze domywał włosy oraz zostawiał je świeże, miękkie oraz lekkie.
5. Avon Care, Krem do rąk revitalising with banana, miał lekką konsystencję, szybko się wchłaniał oraz nie zostawiał tłustej warstwy na dłoniach. Dobrze nawilżał dłonie oraz sprawiał, że były one gładkie i miękkie.
6. Ziaja, oczyszczanie, Liście Manuka, Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom, skóra po jej użyciu była oczyszczona, gładka oraz zmniejszyła ona ilość zaskórników.
7. BeBeauty, Orzeźwiająca sól do kąpieli, Morska, skóra po jej użyciu była gładka, miękka oraz nawilżona.
8. Colgate plax, płyn do płukania jamy ustnej, Soft mint, odświeżał on jamę ustną oraz redukował osad nazębny.
9. Isana, peeling pod prysznic Sweet&Salty, miał on drobne ziarenka peelingujące, które dobrze złuszczały martwy naskórek. Skóra po jego użyciu była oczyszczona oraz nawilżona.
10. Koza Dereza, odmładzająca maska do twarzy, miała ona konsystencję kremową, dzięki czemu dobrze rozprowadzała się na twarzy dłońmi lub pędzlem. Skóra po jej użyciu była nawilżona, uelastyczniona oraz zmniejszona była widoczność zmarszczek.
11. Ziaja, Ziajka – krem do pielęgnacji dzieci i niemowląt, szybko się wchłaniał oraz łatwo rozprowadzał na skórze. Skóra po użyciu kremu była nawilżona oraz delikatnie natłuszczona. Krem działał kojąco na podrażnioną skórę oraz chronił naskórek.
12. Foot Works, Złuszczający scrub do stóp, pomarańcza&cynamon, który dobrze złuszczał martwy oraz twardy naskórek.
13. Cien, Food For Skin, Płyn micelarny 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust ‘Odświeżenie z goździkiem’, dobrze zmywał makijaż oraz zanieczyszczenia ze skóry. Skóra po jego użyciu była odświeżona, nawilżona oraz oczyszczona. Płyn nie pozostawiał na skórze tłustej warstwy, nie uczulał oraz nie powodował podrażnień oczu.
14. Cien, Food For Skin, Odświeżający tonik do twarzy z sokiem z aloesu, dawał efekt odświeżenia skóry. Dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu była nawilżona, odświeżona oraz ukojona. Nie wysuszał skóry oraz nie powodował uczucia ściągnięcia.
15. Isana, delikatne mydło mango exotic, miał przyjemny owocowy zapach. Bardzo dobrze domywał skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia. Nie wysuszał ani nie podrażniał skóry.

madziek1

Cien, Food for skin, płyn do demakijażu 3w1. Dostałam go w prezencie od @ralpf
Płyn stosuję do wieczornego demakijażu oraz do porannego przemywania skóry. Niestety nie radzi sobie z demakijażem oczu, rozmazuje tusz, ja nie lubię trzeć tej wrażliwej okolicy. Plusem jest brak jakiegokolwiek podrażnienia, co u mnie często się zdarza przy drogeryjnych kosmetykach. Ogólnie nie mam mu nic do zarzucenia, przyjemny zapach, wydajny, niska cena.
Jest to wersja "Odświeżenie z goździkiem". Ten produkt jest przyjazny dla wegan, a 90% składników jest pochodzenia naturalnego. Jest dostępny w Lidlu za parę złotych. Działa antyseptycznie i łagodzi podrażnienia. W buteleczce znajduje się 200 ml produktu. Fajnie, że mogłam go przetestować.

Natosu

Cień Food for Skin płyn micelarny 3 w 1 do demakijażu twarzy, oczu i ust. Jest przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Jest to wersja odświeżenie z goździkiem. Ten produkt jest przyjazny dla wegan, a 90% składników jest pochodzenia naturalnego. Jest dostępny w Lidlu za parę złotych. Działa antyseptycznie i łagodzi podrażnienia. W buteleczce znajduje się 200 ml produktu. Płyn micelarny bardzo dobrze usuwa makijaż nie podrażniając oczu. Jedyne co bardzo mi w nim nie pasuje, jest to, że czasami po jego użyciu piecze mnie twarz i pozostawia tłustą warstwę na skórze. Do usuwania makijażu sprawdza się świetnie jednak raczej więcej po niego nie sięgnę. Uważam, że można dostać o wiele lepsze produktu na rynku.

Sasza4

Hej. Przychodzę do Was z recenzją płynu do demakijażu marki Cien z serii 'Food for skin', który zakupiłam na promocji w Lidlu za 3,50 zł (regularna cena to 6,99zł). Jego pojemność to 200ml.

Produkt ten nadaje się do każdego rodzaju skóry i ma za zadanie usunąć makijaż twarzy, oczu i ust oraz zanieczyszczenia zgromadzone w ciągu dnia. Ma pozostawić skórę czystą, odświeżoną i nawilżoną.

Płyn ma przyjemne dla oka i wygodne, plastikowe opakowanie oraz delikatny, nawet ładny zapach.
Dobrze radzi sobie z usunięciem makijażu.
Nie wiem czy nawilża ale wiem, że nie wysusza skóry.
Co do nawilżenia to tego nie zauważyłam, bo zawsze po demakijażu myję twarz- bo micele trzeba zmyć! (Aczkolwiek producent informuje, że ten płyn nie wymaga spłukiwania..)
Produkt jest średnio wydajny (starczył mi na lekko ponad miesiąc codziennego stosowania).
Dostępny jest chyba tylko w Lidlu, a cena regularna moim zdaniem powinna być ciut niższa.
Niestety zdarza się, że piecze w oczy i skórę (na skórze to uczucie jest słabiej i krócej wyczuwalne), zwłaszcza przy kilku pierwszych aplikacjach bądź po przerwie w stosowaniu.

Moim zdaniem byłby to całkiem fajny płyn, gdyby nie to pieczenie, bo właśnie ze względu na to raczej nie sięgnę po niego ponownie.

Miłego dnia Clouders!

sailor

Płyn micelarny 3w1 do demakijażu od Cien. Kupiłam go na ogromnej promocji Lidla razem z kilkoma innymi produktami. Płyn kosztował kilka zł więc nie spodziewam się po nim zbyt dużo. Ale pozytywnie mnie zaskoczył. Jest przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Dobrze domywa makijaż i nie podrażnia mojej wrażliwej skóry. Jest też bardzo wydajny, mi już starcza na bardzo długo. Jestem z niego naprawdę bardzo zadowolona. 😊

Kamirai

Płyn micelarny z Cien. Ma delikatnie ziołowo-kwiatowy zapach, jest całkiem miły. Dobrze radzi sobie ze zmywaniem codziennego makijażu. Niestety z trwalszymi produktami, typu długotrwałe czy wodoodporne już ma problem i długo zajmuje mu rozpuszczenie ich. Buteleczka jest przezroczysta, dzięki czemu widać stan zużycia. Jest łagodny, nie ściąga skóry ani jej nie przesusza. Nie podrażnił mi też oczu, a to dla mnie ważne przy demakijażu.

http://blondekitsune.blogspot.com/2019/05/tanio-i-naturalnie-cien-food-for-skin.html

kkosarska

Denko #5

Koniec kwietnia! Czas na denko. W tym miesiącu tak jak w marcu było wyzwanie maseczkowe - zużywamy maseczki. Niestety nie poszło mi już tak dobrze jak w marcu i zużyłam ich tylko 5. Udało mi się zużyć trochę pielęgnacji i jedną rzecz z kolorówki. Poniżej dokładny opis produktów które zużyłam :

- Gliss Kur Ultimate Repair szampon do włosów - bardzo go lubię! Moje włosy po nim błyszczą, świetnie się rozczesują i są mega gładkie. Często do niego wracam.
- Cien Blueberry Muffin - mydło do rąk z edycji walentynkowej z Lidla.
- Cien Food for Skin płyn micelarny - spoko produkt, raczej już po niego nie sięgnę, ale fajnie było go przetestować.
- Ziaja Oczyszczanie liście Manuka żel myjący na dzień i na noc - mój numer 1 jeśli chodzi o żele do mycia twarzy. Lubię go za zapach, za wydajność i działanie oczyszczające.
- La Petit Marseillais żel pod prysznic Brzoskwinia i Nektarynka - fajny, wydajny produkt.
- Hebe płatki kosmetyczne.
- Be Beauty płatki kosmetyczne - moje ulubione.
- Selfie Project - foczka.
- Purederm Animal Mask lisek.
- Mascot Europe BV Facial Sheet Mask.
- Naturally Upper Canada - owocowa maseczka, którą dostałam w przesyłce urodzinowej od Kasi @icecold
- Skin in the City - wielozadaniowa maska 7w1, którą dostałam od Endżi @mysia302 w paczuszce urodzinowej.
- Be Beauty - maseczka regenrująca do włosów.
- Lenor - perełki do prania, które testuje dzięki Everyday me, mam jeszcze 2 saszetki.
- Miss Sporty - podkład Perfect to Last 24h.
- Isana Puder do kąpieli Milky Dream - obłędny! Dostałam go od Wenesy @wenkka w paczuszce urodzinowej.
- Isana Calm Down sól do kąpieli z mocznikiem od @dastiina. Justynka podarowała mi ją na urodziny.
- Evree Cannabis & Lemon próbka kremu do rąk, którą znalazłam w paczce urodzinowej od Darii @ralpf.
- Johnson cottontuch płyn do mycia ciała 2w1, próbka -również od Justyny @dastiina. Przepięknie pachnie i pięknie myje.


W tym miesiącu denko nie jest za duże, trochę jestem zawiedziona, ale mam nadzieję, że w maju nadrobię.

JusiaJuju

Przychodzę dziś do Was z produktami, które zakupiłam na promocji w Rossmannie oraz płynem micelarnym z Lidla.

Baza Bielenda z efektem rozświetlenia, która naprawdę dobrze nawilża na cały dzień. Przy mojej tłustej cerze i tak używam matującego podkładu jednak sposób w jaki rozświetla buzię uwielbiam

Mówiąc już o rozświetlaniu to do wykończenia makijażu używam rozświetlacza Lovely Silver. Jest to odcień, który pasuje do mojej twarzy i idealnie podkreśla makijaż. Myślę że będzie idealny na lato

Nie stylizuje brwi żadnym kolorem jednak postanowiłam wypróbować produkt do ich utrwalenia, jak na razie jestem bardzo zadowolona, brwi się dobrze trzymają jednak nie wyglądają na sztywne czy też nie świecą się.

Postanowiłam również zakupić w Lidlu płyn do demakijażu, jednak jeszcze go nie wypróbowałam więc pojawi się o nim inna chmurka

naaatka

Cien, food for skin, płyn micelarny. Kolejny kosmetyk kupiony w niskiej cenie. Niestety ten płyn nie spełnił moich oczekiwań, słabo radzi sobie z tuszem do rzęs i pomadą, podkład zmywa całkiem dobrze. Daleko mu do mojego ulubieńca z BeBeauty. Na szczęście nie powoduje podrażnień, skóra nie reaguje na niego wysypem, więc jest dobrze. Przemęczę się z nim do końca buteleczki, ale na pewno nie kupię kolejny raz.

naaatka

Jak wiele z Was też skusiłam się na trwającą niedawno wyprzedaż kosmetyków marki Cien i jestem bardzo zadowolona! Udało mi się dorwać fajne kosmetyki za dosłownie grosze, chociaż nie kupiłam wszystkiego co bym chciała, bo poszłam gdy promocja trwała już kilka dni, ale i tak jestem bardzo zadowolona. Wzięłam sobie dwie maseczki, żel do mycia twarzy, płyn micelarny i krem do rąk. Z ostatniej rzeczy jestem najbardziej zadowolona. Krem, co prawda, nie jest rewelacyjny, bo nawilża tylko na chwilę, ale ma idealny rozmiar i mieści się nawet do najmniejszej torebki, przez co mogę mieć go zawsze przy sobie. Z żelu do mycia twarzy też jestem bardzo zadowolona, fajnie odświeża twarz. Wszystkie kosmetyki są godne polecenia, na pewno będę do nich wracać, bo ich regularna cena też jest bardzo niska. Chętnie dokupię też kolejne wersje, te których nie udało mi się upolować za pierwszym razem.

ksanaru

Chciałam się podzielić moją aktualna pielęgnacją twarzy. Trochę tego jest, od jakiegoś czasu dbam o regularność i widzę poprawę w stanie mojej cery. Największy problem jaki aktualnie mam to cienie pod oczami, to chyba widać. poza tym jestem całkiem zadowolona.
Zaczynając od mycia i oczyszczania wstępnego twarzy, używam 3 produktów - 2 peelingi, zwykły ( mechaniczny ) i enzymatyczny oraz żel nawilżający. Z wszystkich produktów jestem zadowolona, peelingów używam średnio co 2 dni lub rzadziej, częściej enzymatyczny ale to też jest zależne np od tego jak często się maluje lub ile suchych skórek aktualnie mi się nazbiera, żelu używam co dzień. Idąc dalej - tonik i płyn micelarny, z toniku jestem zadowolona, w końcu znalazłam coś co mi odpowiada, nie zostawia lepkiej warstwy i nie podrażnia oczu, gorzej z płynem - opisywałam go w chmurce, nie jest zbyt delikatny dla oczu, dlatego jak tylko skończę to co mam , wrócę do Garniera, on sprawdza mi się najlepiej. Poza kremami znajdują się tu jeszcze 3 rzeczy - odżywka do rzęs, teraz używam jej rzadziej, wcześniej była moim hitem, hydroesencja - jest to dla mnie nowość, dopiero wprowadzam ją do swojej pielęgnacji i jak na razie jestem zadowolona. Używam jej solo, pod makijaż, ale czasem też i pod krem. Kremów używam aż 5, naprzemiennie. Są tu 2 kosmetyki do okolic oczu - oba od FlosLek, krem mam wrażenie że przestał działać tak dobrze jak wcześniej, dlatego sięgam po niego na przemian z żelem , albo raczej wspomagam się żelem. Na dzień posiadam jeden krem, jest to krem z filtrem, filtr nie jest duży, ale jednak zawsze to coś. na noc również używam 2 kremów na zmianę - kiedy moja twarz potrzebuje czegoś bogatszego to sięgam po kremik z Balea, a jeśli jest w normalnym stanie to używam kremu z kwasami od FlosLek, bardzo fajnie sprawdza mi się cała seria, posiadam jeszcze glinkę, ale aktualnie jej nie używam. Do tego średnio co 2 dni dochodzą maseczki w zależności od potrzeb.
jak wygląda wasza pielęgnacja twarzy, też używacie podobnej ilości kosmetyków?

agyness

Podobnie jak wiele z Was, ja też zaopatrzyłem się w kilka produktów z serii Food For Skin marki Cien. Płynu micelarnego 3 w 1 do demakijażu twarzy, oczu i ust - Odświeżenie z goździkiem używam już od jakiegoś czasu i mogę w końcu napisać o nim kilka słów. Po pierwsze opakowanie - no nie lubię tak małych (tylko 200 ml) pojemności przy tego typu kosmetykach, nic na to nie poradzę. Ale wizualnie prezentuje się super, więc pod tym względem jest okej. Wydobycie produktu też nie stanowi problemu. Płyn ma taki kwiatowy zapach, który szczerze mówiąc mógłby być odrobinę subtelniejszy. Nie przeszkadza mi, ale w sumie przyzwyczajona jestem, że większość płynów micelarnych, które używam, nie pachną. Zmywa zwykły makijaż w satysfakcjonujący mnie sposób, ale niestety czasem miałam uczucie, że lekko szczypał w oczy. Trochę się zawiodłam na tym produkcie, więc pewnie odpuszczę sobie zakup kolejnego opakowania.

beataa1995

Cien, Food For Skin, Płyn micelarny 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust ‘Odświeżenie z goździkiem’, który kupiłam w Lidlu. Kosztował on 3,49 zł na promocji -50%. Przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry. Płyn ma delikatny zapach, który jest wyczuwalny podczas jego używania. Wystarczy niewielka ilość płynu, aby zmyć makijaż. Skóra po jego użyciu jest odświeżona, nawilżona oraz oczyszczona. Płyn nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, nie uczula oraz nie powoduje podrażnień oczu. Ma on pojemność 200 ml.

beataa1995

Moje zakupy z Lidla z promocji -50% na kosmetyki Cien, Food for skin. Za wszystko zapłaciłam ok. 23 zł. Do mojego koszyka trafiły:
wygładzający żel-peeling do mycia ciała, zawiera on drobinki peelingujące, którą delikatnie złuszczają martwy naskórek, przez co można go używać na co dzień. Skóra po jego użyciu jest delikatna, oczyszczona, miękka i odżywiona.
żel micelarny do mycia twarzy, jego konsystencja jest żelowa, przez co wystarczy jego niewielka ilość aby umyć całą twarz. Żel dobrze oczyszcza twarz, nie podrażniając jej przy tym. Skóra po użyciu żelu jest gładka oraz oczyszczona z resztek makijażu i zanieczyszczeń.
żel peeling do mycia twarzy, dobrze oczyszcza twarz, nie podrażniając jej przy tym. Skóra po użyciu żelu jest gładka oraz oczyszczona z resztek makijażu i zanieczyszczeń.
3 kremy do rąk, szybko się wchłaniają w dłonie oraz nie zostawiają na nich tłustego filmu. Mają one lekką konsystencję, przez co wystarczy niewielka ilość na wykremowanie całych dłoni. Kremy dobrze nawilżają, odżywiają dłonie oraz sprawia, że są one gładkie i miękkie.
mleczko 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust, wystarczy niewielka ilość mleczka, aby zmyć makijaż. Skóra po jego użyciu jest odświeżona, nawilżona oraz oczyszczona. Mleczko nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, nie uczula oraz nie powoduje podrażnień oczu.
płyn micelarny 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust, wystarczy niewielka ilość płynu, aby zmyć makijaż. Skóra po jego użyciu jest odświeżona, nawilżona oraz oczyszczona.

aneczkai

Ja również zaopatrzyłam się w jakieś produkty na promocji lidlu, starałam się być rozsądna i wybierałam tylko produkty które na prawdę potrzebuję. Płyn micelarny to produkt który na pewno się zużyję ponieważ prawie codziennie się maluję wieć na pewno się przyda. Zapłaciłam za niego ok 4 zł wiec to bardzo niska cena jak za taki kosmetyk. U mnie doskonale radzi sobie ze zmywaniem tuszu, bo głównie do tego go używam. Bardzo możliwe że jeszcze zaopatrzę się w ten kosmetyk jak zużyje swój zapas.

kkosarska

Cien. Płyn micelarny 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust. Wybrałam się do Lidla ostatnio i postanowiłam kupić jeszcze jedną rzecz z serii FOOD FOR SKIN. Płyn na promocji kosztował zaledwie 3,49 zł. Jest przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Mimo, że mam jeszcze inny produkt do wykończenia postanowiłam go kilka razy wypróbować. Płyn fajnie domywa makijaż oczu i skóry. Ma ładny, ale delikatny zapach. Nie podrażnił mojej skóry, ani okolic oczu. Wystarczy niewielka ilość produktu by zmyć makijaż. Już wiem, że będzie wydajny. Ma bardzo fajne opakowanie, które od razu przyciągnęło do niego mój wzrok. Zawiera roślinny ekstrakt z pączków kwiatowych goździkowca korzennego. Skóra po nim jest odpowiednio oczyszczona. To kolejny produkt w moim domu, który składa się w 90% ze składników pochodzenia naturalnego.

Malinowa92

Food For Skin, Płyn micelarny 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust, Odświeżenie z Goździkiem.

Po tym jak poprzednie kupione przeze mnie kosmetyki Cien sprawdziły się u mnie, postanowiłam dokupić jeszcze kilka, zwłaszcza, że była na nie bardzo fajna promocja! Jednym z nich jest właśnie ten płyn micelarny. Ma on bardzo skrajne opinie. Jedni narzekają, drudzy wręcz kochają. Ja należę do tej drugiej grupy. Płyn sprawdza się u mnie rewelacyjnie. Świetnie radzi sobie z makijażem, nawet tuszem do rzęs. Zmywa go bardzo dokładnie i bez problemu. Wiele razy dostał mi się do oczu i nic mnie nie piekło, ale wiem, że niektóre osoby bardzo na to narzekają. Nie podrażnia mojej skóry, nie wysusza jej. Skóra jest wręcz nawilżona, miła w dotyku, ukojona. Myślę, że spokojnie mogę powiedzieć, że jest to obecnie mój ulubieniec i na pewno sięgnę po kolejne opakowania.

ksanaru

Cien Food For Skin, Płyn micelarny 3w1 do demakijażu twarzy, oczu i ust - odświeżenie z goździkiem - radzi sobie z makijażem, ale nie jest zbyt delikatny. Przy pierwszym kontakcie z oczami zafundował mi pieczenie, na szczęście nie wystąpiły żadne podrażnienia. Makijaż zmywa dobrze, jednak trzeba poświęcić na to trochę czasu. Według producenta jest przeznaczony do każdego typu skóry. Zapewne go zużyje, ale później bez zastanowienia wracam do mojego ulubieńca z Garniera.