BeBeauty

Pamnowa

BeBeauty, Care, Glitter Mask, Brokatowa maseczka do twarzy peel-off wygładzająca `Cynamon i pomarańcza`
Maseczkę kupiłam w biedronce za niecałe 3zl. Była podzielona na dwie saszetki, więc wystarczy na dwa użycia. Maseczka bardzo mocno pachniała alkoholem, aż miałam łzy w oczach. Trzeba przyznać że wygląda efektownie po nałożeniu, czerwony brokat i gwiazdki to jest to co tygryski lubią najbardziej. Po zaschnieciu bez problemu zeszła. Czy dała jakieś fantastyczne efekty? No nie. Może lekkie wygładzenie i efekt chłodzenia. Czy kupiłabym ponownie- nie. Już się nauczyłam że jedyne peel off jakie jest mi w życiu potrzebne to maski algowe😁

hangled

Maseczki peel-off należą do moich ulubieńców. Tę dostałam od @Kicia124 w paczuszcze urodzinowej, za co bardzo dziękuję. Jest to maseczka z limitowanej, świątecznej serii BeBeauty w wersji wygładzającej. Maseczka ma w sobie zatopiony drobny czerwony brokat oraz trochę większe gwiazdki - to daje superefekt i użycie takiego produkty staje się jeszcze przyjemniejsze. W konsystencji jest gęsta i lepka, ale rozprowadzenie jej na twarzy nie jest dużym problemem. Niestety, dosyć długo zastyga, co trzeba mieć na uwadze, jeżeli nie ma się zbyt dużo czasu na relaks. Odrywa się od twarzy bez problemu i bez bólu. Twarz po niej faktycznie jest gładka i delikatnie napięta oraz nawilżona. To kolejny kosmetyk z Biedronki, który pozytywnie mnie zaskoczył. Żałuję, że ja nigdy nie mogę trafić na jakieś fajne serie, tę maseczkę na pewno kupiłabym ponownie.

dreams1919

Denko maseczkowe i saszetkowe 2020.
Nie mam tu wszystkich opakowań jakie zużyłam, ale chociaż część udało mi się odłożyć.

Ogólnie prawie ze wszystkich wyżej pokazanych produktów byłam zadowolona.


Nourishing Avocado Face Sheet Mask, Maska do twarzy, Odżywcza, Z ekstraktem z awokado od The Beauty Dept. Sprawdziła się u mnie świetnie. W ogóle nie uczuliła i nie podrażniła. Więcej o niej tutaj : https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/768244-the-beauty-dept-nourishing-avocado-face-sheet-mask-maska-do-twarzy--odzywcza-z-ekstraktem-z-awokado/?img=1239427

Maska do twarzy w płacie, Fresh Garden Mask, Glacial Water od Skin79. Maskę dostałam w świątecznym boxie. Także sprawdziła się u mnie rewelacyjnie i chętnie jeszcze raz bym jej użyła. Więcej o niej w tej chmurce https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/746981-skin-79-maska-do-twarzy-w-placie-fresh-garden-mask-glacial-water/

Maska do twarzy w płacie, Seoul Girl's beauty secret mask, Brightening Care marki Skin79. Kolejna świetna maska, którą dostałam od Karoliny @nazwa09 na święta w paczce. Również ją polecam a więcej o jej działaniu w tej chmurce
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/749923-skin-79-maska-do-twarzy-w-placie-seoul-girls-beauty-secret-mask-brightening-care/

Food For Skin, Maska-peeling do twarzy, Oczyszczenie z białą glinką i rozmarynem, Blask z papają, Każdy rodzaj skóry, Szczególnie skóra pozbawiona blasku marki Cien. Dwuetapowa maska z peelingiem nie uczuliła mnie i nie podrażniła, ogólnie byłam średnio zadowolona i nie skusiłabym się na kolejny zakup. Jakoś nie mogę polubić się z glinkami. Więcej o tym produkcie tu https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/746631-cien-food-for-skin-maskapeeling-do-twarzy-oczyszczenie-z-biala-glinka-i-rozmarynem/


Professional, Keratin, Maseczka do włosów, Odbudowująca, Włosy osłabione, Keratyna, Jedwab, Proteiny mleka od Cien. Bardzo fajna maska do włosów, po którą chętnie jeszcze raz bym sięgnęła. Więcej o tym w tej chmurce https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/746910-cien-professional-keratin-maseczka-odbudowujaca-do-wlosow-oslabionych-keratyna-jedwab-proteiny-mleka/

Hydrance, Aqua Gel, Krem-żel do twarzy, Nawilżający, Do skóry wrażliwej, odwodnionej od Avene. Bardzo lubię tę markę i często testuję ich produkty dzięki mamie Łukasza. Ten krem świetnie się u mnie sprawdził, idealny do mojej cery. Pełny opis w chmurce https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/probki/749746-avne-hydrance-aqua-gel-nawilzajacy-kremzel-do-skory-wrazliwej--odwodnionej/

Maska do twarzy, Peel-off, Wygładzająca, #Shine like a Princess Selfie Project. Maseczki peel/off polubiłam za ich aplikację. Wersja zielona, wygładzająca fajnie się u mnie sprawdziła. Chmurka z opisem tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/753080-selfie-project-maska-do-twarzy-peeloff-wygladzajaca-shine-like-a-princess/

Maska do twarzy, Peel-off, Nawilżająca, #Shine like a Diamond. To kolejny, godny polecenia produkt. Maseczka bardzo fajnie nawilża i nie podrażnia wrażliwej skóry. Więcej o niej w tej chmurce https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/752641-selfie-project-maska-do-twarzy-peeloff-nawilzajaca-shine-like-a-diamond/

Puder do kąpieli, Milky Dream od Isany. To świetny umilacz kąpieli warty przetestowania. Więcej o nim tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-wanny/750082-isana-puder-do-kapieli-milky-dream/


Antyoksydacyjny krem nawilżający, Nawilżenie & Wygładzenie marki Polemika. Miałam jak dotąd tylko okazję przetestować próbkę ale nawet po tych kilku aplikacjach polubiłam ten krem. Czekam na jakieś promocje bo myślę nad zakupem pełnowymiarowej wersji. Więcej o jego działaniu w tej chmurce https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/probki/768134-polemika-antyoksydacyjny-krem-nawilzajacy-nawilzenie--wygladzenie/

Hair Masque, Maska do włosów, Nawilżająca, Włosy suche i zniszczone od Arganicare. Próbkę tej maski dostałam od @Sherifka89 i spisał się u mnie rewelacyjnie. Więcej o działaniu maski tu https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/probki/768696-arganicare-macadamia-odzywka-do-wlosow-nawilzenie-i-odbudowa-suchych-i-zniszczonych-wlosow/ Idealnie także sprawdziło się u mnie serum do włosów z tej samej serii.

Zabieg laminowana, Proste i gładkie włosy Marion. Cieszę się, że miałam okazję przetestować ten produkt. Więcej o nim napiszę w nowej chmurce.

arxbella

Denko styczeń 2020 #7
_______________________
Ostatnia część denka to maseczki w saszetkach, których zużyłam całkiem sporo biorąc pod uwagę, że udało mi się zużyć pełnowymiarowe opakowania.
Czyste Piękno, Maseczka do twarzy, Węglowe oczyszczenie, Black Peel-off Mask - dobrze oczyściła twarz, bez zbędnych podrażnień oraz miała świetny zapach. (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/748159-czyste-piekno-maseczka-do-twarzy-weglowe-oczyszczenie-black-peeloff-mask/)
Czyste Piękno, Maseczka do twarzy, Poziomki młodości, Wild Strawberry - przepiękny zapach, fajnie odżywiła twarz, która była po niej miła w dotyku. (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/752656-tf/)
Marion, Fit&Fresh, Maseczka do twarzy, Granat - najgorsza maska jaką testowałam, dawno nic mnie nie podrażniło tak mocno. (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/752671-yg/)
BeBeauty, Maseczka do twarzy, Glitter Mask, Peel-Off Wygładzający - dobra maseczka, ale szału nie robi (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/704192-d/)
BeBeauty, Maseczka do twarzy, Glitter Mask, Peel-Off Regenerujący - bardzo fajna maseczka, o dobrym działaniu oraz wyglądzie (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/709441-c/)
L'Oréal, Czysta Glinka, Maska do twarzy, 3 glinki + węgiel, Detoksykuje i rozświetla - cieszę się, że kupiłam jej pełne opakowanie, bo polubiłam się z nią bardzo, zmywa się ciężko ale jej działanie wynagradza wszystko (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/709442-g/)
Ziaja, Maseczka do twarzy, Regenerująca, Glinka brązowa - Bardzo ją polubiłam, fajnie zadziałała i napewno do niej powrócę (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/756772-h/)

dreams1919

Maseczka do twarzy od BeBeauty - Glitter Mask - Peel-off wygładzający. Jest to zeszłoroczna edycja świąteczna z brokatem. Tutaj mam wersję czerwoną, wygładzającą cynamon-pomarańcza z drobinkami gwiazdeczek dzieloną na dwie aplikacje. Bardzo polubiłam te maski za szybkość i łatwość ich nakładania oraz zdejmowania. Maseczka ma delikatny zapach, mało wyczuwalny przy moim katarze i żelową z drobinkami brokatu konsystencje, która po nałożeniu na twarz długo zastyga - dobre 20 minut. Po zdjęciu jej skóra jest rzeczywiście wygładzona, bardziej rozjaśniona i gładka w dotyku. Maseczka nie uczuliła mnie ani nie podrażniła.

Dell

BeBeauty, wygładzający peel-off z serii Glitter mask z cynamonem i pomarańczą Pod względem wizualnym to właśnie ta wersja maseczki najbardziej przypadła mi do gustu. Sama maseczka ma blado różowy kolor z czerwonymi i różowymi drobinkami, z których część jest holograficzna (czego niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciu). Ponieważ po nałożeniu tylko jednej części maseczki efekt niezbyt mnie zadowalał, przy tym wariancie postanowiłam zrobić mały eksperyment i nałożyć na twarz obie części maseczki. To był strzał w dziesiątkę Nie tylko pod względem wyglądu (choć więcej maseczki wygląda zdecydowanie lepiej), ale przede wszystkim jeśli chodzi o działanie. Po zdjęciu maseczki (którą bez problemu i bólu udało się zdjąć w jednym kawałku), skóra była zdecydowanie wygładzona i nawilżona.

oironio

Cześć dziewczyny! Znacie maseczkę peel-off wygładzający bebeauty? Maseczkę kupiłam w biedronce, podczas zeszłorocznego zimowego rzutu tych błyszczących cudowności. Ma ona dość wyrazisty zapach, chociaż jak na mój nos - wszystkie one pachną dość podobnie. Ten konkretny zapach porównałabym do dość ciężkich perfum, jednak mnie osobiście on nie odrzuca, podoba mi się. W maseczce poza brokatem mamy umieszczone urocze czerwone gwiazdeczki, co działa niczym miód na moje spragnione błyskotek serce. Samą maseczkę dość łatwo się rozprowadza, nie spływa ona z twarzy i jedna saszetka (kupujemy w dwupaku) wystarczyła mi spokojnie na trzy aplikacje. Buzia po niej jest rzeczywiście gładka, przyjemna w dotyku i taka jakby mokra. Maseczka faktycznie działa i chętnie sięgnę po nią ponownie, o ile biedronka i w tym roku nas nimi uraczy.
Numer dwa to mój wieloletni przyjaciel, który nieustannie pomaga mi w walce z kaprysami mojej skóry - Sudocrem. Myślę, że zdecydowanej większości jest on znany, zwłaszcza jeśli ktoś ma dzieci. Ja co prawda dzieci nie posiadam, jednak stosuję go na zmiany skórne - wszelkie wypryski i niedoskonałości czy to pojawiające się na twarzy, czy na ramionach. Radzi on sobie świetnie - redukuje zaczerwienienie, wspomaga gojenie ranek i nie wyobrażam sobie walki z niedoskonałościami bez niego. Dodatkowo jest bardzo wydajny, ponieważ jest to krem mocno zbity i tłusty - niewielka jego ilość pozwala na pokrycie na prawdę sporego kawałka skóry. Jeśli macie nieprzyjaciół w postaci wyprysków na swoim ciele i nie macie pomysłu jak z nimi walczyć, to polecam udać się do apteki i wypróbować właśnie Sudocrem.

arxbella

Dzisiejszy dzień zajmuje mi od rana szykowanie się na jutrzejszy wyjazd, ale mimo to znalazłam chwilę na maseczki wraz ze swoim chłopakiem.
Dzisiaj poszły w ruch: maseczka BeBeauty wygładzająca z Biedronki oraz rozświetlająca maseczka marki Farmona.
Mój chłopak zastrzegł sobie, że chce maseczki peel-off i taką też mu zrobiłam. Na mnie maska z BeBeauty nie zrobiła żadnego wrażenia, działała poprawnie, jej użycie stanowiło raczej frajdę niż faktyczną pielęgnację. W przypadku mojego chłopaka działanie było podobne, jego twarz po tej masce była wygładzona, ale bez szału.
Moja natomiast sprawdziła się cudownie. Po jej otworzeniu urzekł mnie słodki i piękny zapach. Maseczka ma w sobie miód manuka. Fajnie odżywiła i rozświetliła moją twarz. Cera była po niej miękka i odzyskała trochę blasku.
Lubicie robić maski swoim panom?

arxbella

Hej!

Wczorajszy poranek przywitałam brokatową maseczką marki BeBeauty, której zadaniem było wygładzenie twarzy. Jeśli chodzi o działanie to było miarę ok, cera faktycznie była po niej gładka i miękka. Pokochałam tą maskę za jej wygląd, bo jest tak cudna że nawet mój chłopak się nią zachwycał.

arxbella

Trzy maseczki peel-off ze świątecznej edycji marki BeBeauty. Kupiłam je z tego co pamiętam za 0,99zł za sztukę po przecenie. Używałam do tej pory srebrnej, która jest nawilżająca. Po jej użyciu nie zauważyłam szczególnego nawilżenia, raczej wygładziła moją twarz. Nie oczekiwałam cudów za tą cenę, więc nie narzekam, bo efekt wygładzenia był też bardzo fajny.

Sesil95

A oto pierwsza maseczka z serii świątecznej Bebeauty, którą przetestowałam. Przed pierwszym użyciem trochę się bałam, bo czytałam, że u niektórych z Was maseczka ta wywołała podrażnienia. Jednak mimo wszystko zaryzykowałam i nie żałuję. Maseczka dość łatwo się rozprowadzała, a później zdejmowałam praktycznie jednym pociągnięciem. Przepięknie prezentowała się na twarzy, ten czerwony brokat oraz gwiazdeczki dały niesamowity efekt. Warto dodać, że maseczka ta miała przyjemny zapach. Co do działania to nie zauważyłam jakichś super efektów, jedynie wygładzenie skóry. A mam ją dzięki wymiance z @Sherifka89 .

nostami

Z pewnością każdy pamięta ten szał na maseczki Glitter Mask marki Be Beauty z Biedronki, jaki panował w okolicach Bożego Narodzenia? To wtedy kupiłam sobie dwie wersje tych masek - srebrną, czyli nawilżającą oraz czerwoną o działaniu wygładzającym. Maseczki w opakowaniu pierwotnie składały się z dwóch saszetek, ja jednak podzieliłam się połówkami z koleżanką i tak wyglądają te "moje" kawałki ;-)
Wczoraj próbowałam wersji srebrnej, która w swoim składzie zawiera podobno ekstrakt z marchewki o właściwościach rozjaśniających skórę i zmiękczających skórę oraz ekstrakt z miodu, który ma działanie kojąco nawilżające. Po otworzeniu opakowania pierwsze WOW - ta maska naprawdę jest brokatowa Ponieważ jest to formuła peel off nałożyłam ją dość grubą warstwą na skórę i przez to trochę mi wyszło nierówno i nie do końca pokryłam całą twarz... Ale nie szkodzi. Maska miała konsystencję dość gęstego żelu z zatopionymi w środku brokatem i większymi kawałkami tego brokatu w formie małych bałwanków. Przy nakładaniu miałam więc ubaw po pachy Po około 20 minutach maska zastygła na tyle, że mogłam ją spokojnie zdjąć z twarzy. Skóra była dobrze oczyszczona, a wbrew moim obawom nie wystąpiły u mnie żadne zaczerwienienia czy podrażnienia.
To zachęciło mnie do użycia drugiej maski - czerwonej. Tutaj podobnie konsystencja także dość gęsta z czerwonym tym razem brokatem, a gdzie nigdzie dodatkowo małe gwiazdki. No istny szał z tymi maseczkami Czerwona maseczka ma działanie wygładzające, a zgodnie z obietnicą producenta zawiera ekstrakt z cynamonu wygładzający skórę oraz z pomarańczy, który ma oczyścić i zmniejszyć widoczność porów. Ta wersja nieco ostrzej pachniała alkoholem, ale nic złego się nie wydarzyło i nie podrażniła mnie. Z nią także miałam malutkie problemy z równą aplikacją na całej skórze twarzy, ale jakoś poszło. Po wyschnięciu, po około 20 minutach zdjęłam ją bez problemów ze skóry. Maska fajnie oczyściła mi skórę i ładnie ją zmatowiła. Myślałam, że to tylko bajer, a jednak rzeczywiście poradziła sobie ze zmniejszeniem widoczności porów i oczyszczeniem skóry. No i zabawa była naprawdę świetna!

lubietox3

Maseczka peel- of Be Beauty. Ja dostałam od @dastiina w paczuszce wersję czerwoną - wygładzającą. Maseczka chyba jakiś czas temu była bardziej porządana w Biedronkach, oczywiście w mojej takich cudów nie ma dlatego się z niej ucieszyłam. Przy okazji dodam, że to moja pierwsza maseczka tej firmy i pierwsza maseczka z brokatem! Mimo,że uwielbiam brokat, to na prawdę nigdy żadnej takiej nie miałam - sama nie wiem czemu. Wracając - moja maska jest z dodatkiem pomarańczy i cynamonu. Rzeczywiście zwykle tego typu maski pachną strasznie mocno alkoholem, tutaj było bardziej czuć coś przyjemnego,być może to co opisuje producent, ciężko mi stwierdzić. Właściwie pokusiłam się na jej użycie, bo chciałam coś i dla siebie i dla narzeczonego. O dziwo taka jedna saszetka starczyła i dla mnie i dla niego. On miał prawie całą twarz w masce, ja natomiast okolice nosa i czoła. Maska wizualnie przepiękna! Czerwone świecące drobinki i dodatkowo świecące gwiazdki wow! Tyle miałam radochy przy nakladaniu zarówno chłopakowi jak i sobie i noszeniu. Po ponad  pół godzinie zastygła i w jednym płacie bez problemu sciaglam. Efekt? Troszkę bardziej oczyszczona skóra, ale w minimalnym stopniu, po za tym chyba nic więcej. Nie podrażniła nas obojga, ale też prawie nic nie dała. Według mnie maska ta fajna jest do zrobienia sobie dla śmiechu czy zrobieniu zdjęcia, które zrobiłam sobie gdy aplikowałam drugą saszetkę parę dni później.

Sherifka89

Jestem na siebie zła bo obiecałam sobie, że nie kupię żadnych nowych maseczek i inny różnych kosmetyków póki nie zużyje swoich zapasów. Wczoraj poszłam do Biedronki po coś do picia i o masz! co kupiłam . Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam 7 maseczek - 4 od Bebeauty i 3 od Marion . Mam tu :
Bebeauty Care, maseczkę Peel-Off Wygładzającą, cynamon i pomarańcza , jest to świąteczna Edycja z Brokatem w kształcie gwiazdki 2x10g.
Bebeauty Care, maseczka Peel_Off Oczyszczająca, kamień księżycowy i olej ze słodkich migdałów, jest to świąteczna edycja z brokatem w kształcie choinki 2x10g.
Bebeauty Care, maseczka Peel-Off Nawilżająca, marchewka i miód, jest to świąteczna edycja z brokatem w kształcie bałwanka 2x10g.
Bebeauty Care, maseczka Peel-Off Regenerująca, imbir i kurkuma, est to świąteczna edycja z brokatem w kształcie dzwoneczka 2x10g.
Z tych czterech maseczek wczoraj uzyłam już oczyszczającą ( zieloną ), mogę już napisać że pachnie cudownie. Ma piękny zielony kolor, sporo brokatu i maleńkie zielone choineczki. Fajnie się ją nakłada na buzię, zrywa bez bólu, może nie oczyszcza idealnie ale oczyszcza i świetnie nawilża. Na zrelaksowanie się przed lub po ogromnie przygotowań świątecznych nadaje się bardzo.
Każda z tych maseczek kosztuje 3.99zł .
Kolejne maseczki to Marion, są to też dwu częściowe maseczki o pojemności 5ml +5g w cenie 2.49zł za sztukę. Są to :
Marion Pur Mask maska liftingująca z wyciągiem ze ślimaka oraz oczyszczająca aktywny węgiel - jest to zabieg oczyszczająco odmładzający.
Marion Pur Mask maska nawilżająca z sokiem aloesu oraz oczyszczająca z aktywnym węglem - jest to zabieg oczyszczająco nawilżający.
Marion Pur Mask maska łagodząca z olejem z czarnej porzeczki oraz wzmacniająca z owocem granatu - jest to zabieg wzmacniająco łagodzący.
Tych maseczek jeszcze nie używałam ale mam zamiar zrobić to dziś .