1 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 14.02.2019 przez dastiina

balea peeling do ust

BALEA- Magic Winter - Lippen Peeling
Peeling do ust to prezent od Kochanej @Zoey6.
Pochodzi on chyba z kalendarza adwentowego jak się nie mylę.
Jednak Dorota trafiła idealnie, bo akurat lubię tego typu kosmetyki do ust.
Ten- zamknięty w tubce- jak błyszczyk do ust.
Tubka w kolorze bieli z niebieskimi nadrukami i lekko - świątecznym wzorem.
Odkręcana na niebieską nakrętkę.
Zapach- nie wyróżnia się niczym specjalnym- nie jest zły, ale też nie jest jakoś piękny i zachwycający.
W konsystencji jest bardzo gęsty- lekko tłustawy, troszkę jak błyszczyki do ust.
W sobie posiada drobinki cukru- które masują usta, złuszczają je.
Peeling po sobie zostawia efekt nabłyszczenia i nawilżenia.
Atut tego produktu to fakt, że nie klei się.
Kosmetyku używam od kilku dni i śmiało napisać mogę, ze usta wydają się być gładsze i bardziej miękkie.
Sucha skóra- zniknęła - także jestem zadowolona.

Zobacz post

kosmetyki peelingi

Okienko #20 w kalendarzu Balei to peeling do ust. Znajduje się w 8 ml wyciskanej tubce. Drobinki są bardzo małe, ale wyczuwalne, dają bardzo miłe uczucie. Peeling ma dość gęstą konsystencję. Na ustach pozostaje takie jakby masełko. Najważniejsze jest to, że usta się nie kleją! Przeszkadza mi jednak trochę zapach. Do tej pory kosmetyki Balei pachniały bardzo przyjemnie, w tym przypadku jednak zapach jest trochę chemiczny. Na pewno go zużyję, bo bez pomadki w zimę nie da rady. Usta są po aplikacji nawilżone i wygładzone.

AKTUALIZACJA 06.02.2018 R.

Przyszły mrozy i co? Niestey pomadka nie sprawdza się za dobrze. Nawilżenie jest znikome, nie radzi sobei z suchymi ustami narażonymi na mróz. Coraz bardziej przeszkadza mi też chemiczny zapach. Tym razem jestem na nie. Ten produkt z kalendarza Balei nie zrobił na mnie pozytywnego wrażenia.

Zobacz post
1