Yves Rocher

Dudziacam

Ostatnia próbka kremu od Yves Rocher, która jako jedyna przypadła mi do gustu.
Jest to próbka kremu mi nim spisującego zaczerwienienia. Krem tworzy na skórze ochronną warstwę, zabezpieczając ją przed działaniem czynników zewnętrznych i przeciwdziałając zaczerwienieniom. Zapach ma inny niż reszta próbek , które testowałam. Konststenja ta sama, szybciej się wchłania. Udało mi się nawet rozłożyć opakowanie na dwa użycia.
Moja skóra jest super nawilżona. Nie ma uczucia napięcia skóry twarzy.
Jak dla mnie super. Może skuszę się na większe opakowanie.

Feiticeira

Krem nawilżający redukujący zaczerwienienia marki Yves Rocher. Opakowanie kremu jest typowe jak dla tej marki. Produkt zapakowany jest w szklany, bardzo trwaly i dobrze wykonany słoiczek. Moja skóra zimą potrzebuje ogromnej dawki nawilżenia bez jednoczesnego obciążenia. Ten krem mi to zapewnia. Ma lekką i przyjemną konsystencję. Szybko się wchłania. Skóra faktycznie jest po nim nawilżona, a wszelkie podrażnienia są zminimalizowane. Produkt nie uczula i nie porażenia nawet bardzo wrażliwej skóry. Co dla mnie również ważne nie zapycha porów. Uważam, że to idealny produkt na obecną pogodę. Kosmetyk jest wydajny. Krem na pewno zostanie moim ulubieńcem. Cena to około 60 zł za 50 ml, ale łatwo można dostać go na promocji.

Ageczii

Próbeczka kremu nawilżajoco-łągodzącego od Yves Rocher, która ma śliczne opakowanie, bardzo minimalistyczne. Pełna wersja również jest w takim klimacie, z tym, że znajduje się w słoiczku o pojemności 50 ml. Koszt pełnowymiarowego produktu to 49,90zł. Kremik ma przyjemną i lekką konsystencję. Nie ma zapachu i parabenów. Szybko się wchłania, szybko nawilża, niesty szybko też ten efekt znikł. Nie zauważyłam większej redukcji zaczerwienień, ale też nie posiadałam w czasie testowania tak znacznych by to dobrze ocenić. Bardzo neutralny dla mnie, jednak za taką cenę chyba się bym nie skusiła.

wenkka

Denko sierpień cz. 1 - pielęgnacja twarzy.

Trochę w sierpniu sobie odpuściłam z maseczkami, więc denko nie jest zbyt wielkie. Zużyłam też w końcu zalegające miniaturkowe kremy. Ciekawe, co się okazało hitem a co bublem?

Isana, Botanical, ampułki z nasionamj chia i jarmużem. Szkoda, ze to seria limitowana! Na szczęście mam zapas. Bardzo fajnie nawilżają, super sprawdzają się też pod makijaż. I w dodatku ładnie wyglądają. Oto chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/ampulki-serum-olejki-do-twarzy/708398-isana-botanical-koncentraty-nawilzajace-z-nasionami-chia-i-jarmuzem/.

Himalaya Botanique, Żel do mycia twarzy, Nawilżający. Mega specyficzny i intensywny zapach. Dobrze sobie radził z oczyszczeniem twarzy. Myślę, że kiedyś sięgnę po niego ponownie. Chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pianki-do-oczyszczania-twarzy/697764-himalaya-botanique-botanique-zel-do-mycia-twarzy-nawilzajacy/

Mascot Europe, Hydrożelowa maseczka pod oczy. Cudeńko z Action. Polecam sklep! Super wygląda, działanie też jest niezłe. Post: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki-pod-oczy/703466-pod-oczy/.

Isana, maska w płacie Botanical, nasiona chia i brokuł. Nie znoszę w maskach, jeśli po aplikacji cała się kleję. Tak było w tym przypadku... Dlatego też maska definitywnie odpada. Recenzja: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/708155-isana/.

Action, Maska do twarzy w płacie, Alpaca. Pięknie wygląda! Twarz była nawilżona i jędrna. Post: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/710062-maska/

Hydrożelowa maska do ust, Mascot Europe. Wkrótce będzie chmurka, ale mogę już powiedzieć, że faktycznie nawilża. Nie radzi sobie jednak z bardzo wysuszonymi ustami.

Yves Rocher, kremy do twarzy, miniaturki. Starczyły na kilka użyć. Lubię te kremy, bo fajnie nawilżają i szybko się wchłaniają.

Cormi

Kolejne już denko, czyli denko majowe! Tym razem było ono dosyć spore, bo kwietniowe denko było baaardzo skromne. To denko nie różni się jakoś znacząco od moich poprzednich denek - jak zwykle znalazły się tutaj moi ulubieńcy z Kallosa, żel pod prysznic Le Petit Marseiliais i balsam do ciała od Bielendy, których namiętnie używam już od kilku miesięcy i za każdym razem do nich wzdycham. Pielęgnacja twarzy także jest taka jak zawsze - kosmetyki Ziaji, cudowny peeling Tołpy i niezastąpiony krem Yves Rocher. Więc tak jak widać - raczej sięgam po sprawdzone produkty, a trochę rzadziej po jakieś nowości, ale jednak trochę tych nowości w maju się u mnie znalazło.


Nie będę oceniać każdego produktu z osobna, bo o każdym chciałabym coś powiedzieć, a na to nie wystarczyłoby mi Chmurki! Posłużę się do tego moją skalą szybkiego oceniania denka!

+++ świetny produkt godny polecenia, z chęcią do niego wrócę
++ bardzo fajny produkt, ale nie podbił mojego serca
+ sprawdził się u mnie dobrze, ale raczej nie sięgnę po niego ponownie
- nie sprawdził się u mnie, nie polecam go i zdecydowanie nie kupię ponownie


WŁOSY
Maska Kallos Banana +++
Maska Kallos Keratin +++
Maska Kallos Honey +++
2x Szampon Elseve Magiczna Moc Olejków +++
Szampon Pantene Pro-V Micellar +++
Barwa Ziołowa Szampon ziołowy czarna rzepa ++
Maska Novex +
Suchy szampon Klorane +++
3x Gliss Kur Maska do włosów bardzo zniszczonych i suchych ++

CIAŁO
Le Petit Marseiliais żel pod prysznic biała brzoskwinia i nektarynka +++
Junior Anatomicals bananowy żel pod prysznic i do kąpieli -
Anatomicals żel pod prysznic Shower to the People -
Seni Care Lotion myjąco-natłuszczający +
Nivea pianka pod prysznic o zapachu rabarbaru i maliny +++
Yves Rocher żel pod prysznic kwiat bawełny i mimoza +++
Gillette żel do golenia Satin Care +++
Bielenda kremowe serum do ciała płatki owsiane i len +++
Ziaja Intima kremowy płyn do higieny intymnej +++
Facelle Intim chusteczki do higieny intymnej ++
Merci Handy antybakteryjny żel do rąk Cherie Cherry +++
L'Occitane krem do rąk Pivoine Flora +

TWARZ
Ziaja Żel z peelingiem oczyszczający pory Liście Manuka +++
Ziaja Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy Liście Manuka +++
Tołpa Green Oils Matowienie orzeźwiający żel peelingujący do mycia twarzy z olejem z cytryny +++
Mediheal maska w płachcie N.M.F Aquaring ++
Orientana peeling do twarzy papaja i żeń szeń indyjski ++
Yves Rocher krem do twarzy Sensitive Vegetal +++
Perfecta Ekspresowa maska Multi Odżywianie z olejem ze słodkich migdałów i miodem manuka +
Cien oczyszczająca maseczka do twarzy +
Cien nawilżająca maseczka do twarzy +
Próbka Biotanique przeciwzmarszczkowy krem rozświetlający Korean Beauty +++

Podsumowując: zużyłam 12 produktów do włosów, 12 produktów do ciała i 10 produktów do twarzy, co daje w sumie 34 produkty zdenkowane w maju. Dosyć sporo, ale to głównie dlatego, że w kwietniu miałam małe denko, bo wtedy bardzo dużo kosmetyków dopiero napoczynałam. W maju zużyłam bardzo mało maseczek i tylko jedną próbkę, w związku z czym postanowiłam się poprawić i skupić się w głównej mierze właśnie na maseczkach, próbkach, miniaturkach i wszelakich kosmetykach w saszetkach. Już trochę czerwca minęło, a w mojej torbie na denko jest już spoooro opakowań po takich "jednorazówkach"! Więc od razu zapowiadam - czerwcowe denko będzie dosyć spore, ale będzie tam baaaardzo dużo próbek i maseczek - co chyba nawet widać patrząc na moje ostatnie Chmurki!

Chloreek

Denko z kwietnia, z którego jestem całkiem zadowolona, w końcu udało mi się wykończyć kilka produktów:
❤️Moj ukochany krem do cery wrażliwej marki yves rocher, bardzo się polubiliśmy, ale postanowiłam spróbować czegoś nowego
❤️Kolejny produkt yves rocher, kolejny ulubieniec płyn micelarny. Tutaj również postanowiłam ze spróbuje czegos nowego i już przeszłam do testów.
❤️Dwa płyny do kąpieli. Venus o zapachu mango i mięty pachniał rewelacyjnie, zaś ten oliwkowy cudownie nawilżał skore. Z obu jestem zadowolona.
❤️Balsam ahava, zdecydowanie kolejny ulubieniec. Szkoda ze była to tylko miniaturka, ale mam taki zapas balsamów, ze w najbliższym czasie na pewno do niego nie wrócę.
❤️Probka maseczki belif, już się czaje na promocje w sephorze, bo sprawdziła się rewelacyjnie.
❤️3 maseczki w płachcie, które również całkiem fajnie się sprawdziły.
❤️Peeling do ciała, niedługo zaczynam testowanie swopowych peelingów jak tylko zużyje te pozaczynane 😂
❤️Pomadka eos, cudowny zapach. Ale nawilżenie przeciętne.
❤️Cleaner i aceton semillac. Miniaturki, w które pewnie sobie zostawie.
❤️Lakiery hybrydowe z alii, których niestety nie używałam i tylko zajmowały miejsce, wiec lądują w koszu.
Także podsumowując mnostwo ulubiencow zdenkowalam, wiec kolejne denko pewnie będzie biedne

Kicia124

Próbka kremu redukującego zaczerwienienia . Marki Yves RocherSensitive vegetal. Opakowanie zawiera 7 ml produktu. Ładne małe plastikowe poręczne opakowanie idealne do torebki czy na wyjazd. Krem ma fajną konsystencje szybko i łatwo się go rozprowadza i również szybko się wchłania. Po użyciu skóra jest miękka, nawilżona. Krem dodatkowo chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi, minimalizujace zaczerwienienia. Krem zawiera wyciąg z liści sigesbeckia orientalis. Składniki pochodzenia naturalnego stanowią ponad 91 % kosmetyku. Krem nie ma zapachu jest delikatny i wydajny. Już nie wielka ilość wystarczy by równomiernie rozprowadzić krem na skórę twarzy.

paulaa99

W końcu przetestowałam próbki z Yves Rocher!

Są to:
Łagodzący płyn micelarny Sensitive Végétal, który niezbyt przypadł mi do gustu. Usuwa makijaż jednak nie dokładnie i tonizuje. Nie podrażnił mi oczu ale pozostawił lepką warstwę na skórze. Próbka ma pojemność 50 ml, skończę ją ale raczej się nie zdecyduje na kupno tego płynu.
Krem łagodząco-nawilżający Sensitive Végétal, ten krem bardziej spodobał mi się od płynu micelarnego. Ma lekką konsystencję i dobrze się wchłania. Fajnie nawilża skórę i łagodzi podrażnienia. Próbka ma 10 ml i jest wydajna. Myślę, że kupię kiedyś ten krem.

NowWhat

Okienko #6 z kalendarza adwentowego Yves Rocher .

Jest to delikatny krem do demakijażu, stworzony z myślą o cerze wrażliwej.
Jak sama nazwa mówi, produkt ma kremową konsystencję. Bardzo pozytywnie się zaskoczyłam, bo świetnie sobie poradził z mocniejszym makijażem oczu i twarzy (eyeliner i podkład). Do tego w żaden sposób nie podrażnia, a wręcz zostawia skórę dodatkowo nawilżoną. Produkt nie pozostawia tłustego filmu na twarzy, i nawet ja, która po każdym kosmetyku do demakijażu myje twarz wodą, tym razem tego nie musiałam robić .
Jest to naprawdę świetny kosmetyk i wszystkim go będę polecać . Na razie wykorzystam swój płyn micelarny, który mam, ale potem zostanę chyba wierną fanką tego kremu .

wenkka

Czerwcowe denko cz. 1 - twarz

W tej części denka pokażę, jakie produkty do twarzy udało mi się zużyć w czerwcu. Nie jest tego dużo i są to właściwie same maseczki:

Yves Rocher, próbka kremu sensitive vegetal - krem zużyłam do domowej roboty kremu BB. Ma biały kolor, neutralny zapach i bardzo dobrą konsystencję. Dobrze wtapia się w skórę i nawilża.

GARNIER Moisture + Freshness, Maska kompres 'super nawilżenie i oczyszczenie' do skóry normalnej i mieszanej, cena 8,99 zł w Rossmannie. Z maski nie jestem zadowolona. Efekty były prawie niewidoczne, a cena w stosunku do jakości dość wysoka. Więcej na jej temat: https://dresscloud.pl/p/528569/u03.0617.wenkka.593f0815ec328.jpg?v=1497303062

maski z serii Conny bardzo polubiłam, tym razem więc skusiłam się na maskę z granatem, której zadaniem jest rewitalizacja skóry. Dobrze nasączona, wykrojona i z bardzo dobrymi rezultatami. Na pewno napiszę o niej więcej w osobnej chmurce. Koszt - 4,99 zł w Drogeriach polskich.

Pilaten czarna maseczka oczyszczająca pory w saszetce, cena ok. 1,79 zł w Drogeriach Polskich. Widoczne są jakieś efekty, nie są one spektakularne, ale jednak są. Raczej do niej wrócę. Więcej: https://dresscloud.pl/p/528566/u03.0617.wenkka.593f05368d251.jpg?v=1497302327

CONNY maska regenerująca, śluz slimaka, cena 4,99 zł (drogerie polskie). Naprawdę warto spróbować! Pisałam o niej: https://dresscloud.pl/p/524112/u03.0517.wenkka.592be21e11f47.jpg?v=1496048158

/ Bielenda carbo detox, maseczka do cery suchej i wrażliwej, cena ok. 2,50 zł.Mam dalej mieszane uczucia. Niby coś tam zadziałało, ale nie do końca. Kilka słów więcej: https://dresscloud.pl/p/527175/u03.0617.wenkka.59383a350e916.jpg?v=1496857141

Bielenda aktywna maska korygująca super power mezo mask, cena ok. 8 zł - niestety efekty mnie nie zadowoliły. Twarz była klejąca się. Nie zauwazyłam żadnego rozjaśnienia. Po jednym użyciu nie było widac tak naprawdę żadnych efektów.

Syll

Uwielbiam kosmetyki z firmy Yves Rocher, dlatego też bardzo lubię testować coraz to nowe produkty, których nie miałam jeszcze okazji sprawdzić. Ten krem jest według mnie świetny. Choć użyłam go tylko dwa razy, śmiało mogę go polecić. Jest delikatny, co najważniejsze dla mnie, bardzo szybko się wchłania. Po wchłonięciu się zostawia przyjemną warstwę na skórze. Nie ma wyrazistego zapachu, co mi się podoba. Szczerze mówiąc, skusiłabym się na pełnowymiarowy produkt.

Chloreek

Moja kolejna wymiankowa paczuszka, tym razem z Ania wystawiłam sporo rzeczy na wymianę i bardzo się cieszę, ze do Ania do mnie napisała, bo miała praktycznie wszystko czego ja potrzebowałam. Większość tych produktów znam i uwielbiam. Dodatkowo dzięki niej moje minimalistyczne podjeście do kosmetyków jest coraz bliżej sukcesu, ponieważ wymieniłam się na rzeczy, które na pewno zużyje ❤️
W paczuszcze znalazłam:
*moje must have, czyli główny bodziec do wymiany to gabeczka konjac. Moja jest już na wykończeniu, ale uwielbiam ją i bardzo chciałam mieć kolejna. I takim oto sposobem mam czym zmywać maseczki glinkowe 😹
*moj ulubiony krem yves rocher, kiedyś nawet udało mi się go wygrać w swopie. Bardzo fajnie działa na moja buźkę, jest delikatny, idealny dla wrażliwców.
*odzywka jantar, moja mamcia już swoją praktycznie wykończyła, wiec się ucieszy jak jej podrzucę kolejna. Wciągnęłam ją we wlosomaniactwo i wymieniamy się nowinkami o naszych postępach.
*moj ulubiony płyn micelarny z yves rocher, bardzo dawno temu dostałam jego miniaturke i praktycznie od tamtej pory ciagle go używam (mhmm może dziś dodam chmurkę na jego temat, bo już niezły zapas posiadam )
*lakier neonail w kolorze agitated ocean, dość szalony kolor. Niewiem kiedy ja czy mamcia się na niego skusimy, ale jest piękny ❤️
*pierwsza rzecz na jaka zwróciłam uwagę to peeling YOSKINE, jest to mikropeeling szafirowy i bardzo mnie zaciekawił. Można go stosować tylko raz w tygodniu wiec musi być bardzo mocny. Dam znać po pierwszych testach jak się sprawdził, bo mnie bardzo ciekawi. Tym bardziej, ze ma całkiem fajne opinie na wizażu.
*krem wzmacniający naczynka. Ostatnio moja buzka wariuje, w przyszłym tygodniu mam kosmetyczkę i dermatologa wiec doszłam
Dla wniosku, ze całkiem fajnie przez kilka dni będzie wypróbować taki ochronny kremik wzmacniający naczynka.
Dodatkowo otrzymałam dwie proboweczki i od wczoraj Ania jest moim mistrzem pakowania ❤️ Wszystko było zapakowane tak pięknie i tak bezpiecznie, ze aż żałuje ze nie zrobiłam zdjęcia wszystkich malutkich paczuszek. Życzę wam dziewczyny, żeby każda wasza wymiana była tak udana jak moja ❤️

beaflame

Przy okazji większych zakupów w Yves Rocher dostałam taką miniaturkę kremu do twarzy. Jest to krem do twarzy na dzień z serii Sensitive Végétal, przeznaczony dla skóry wrażliwej. Krem jest nawilżająco łagodzący, więc postanowiłam pozostawić go na wiosenną porę i przetestować teraz. Próbka jest fajna ze względu chociażby na pojemność: 10 ml na przetestowanie tego kremu jest całkiem spoko. Nie mam do niego zarzutów, ale też wielkiego "łał" nie wywołał. Krem według mnie jest poprawny. Ma lekki zapach i faktycznie niweluje uczucie suchości i ściągniętej skóry. Nie pojawiły mi się wypryski, nie uczulił mnie, ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona, ale nie na tyle żeby kupić pełnowymiarowy kosmetyk.