2 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 25.01.2019 przez kamilja

Rival de Loop Płyn micelarny, Vital, Do skóry wrażliwej

Ten płyn do demakijażu jest bardzo tani i dobrze zmywa makijaż. Produkt zakupiłam w rossmanie, gdy skończył się mój płyn i sprawdził się u mnie. Nie zostawia makijażu na mojej twarzy i nie podrażnia.


Denko wrzesień zużyte kosmetyki jesień

Witam w moim pierwszym denku na DressCloud Nie będzie ono zabójczo duże, ale zawsze coś Kosmetyki zużyłam w miesiącu wrześniu.

1. Green Pharmacy - Płyn micelarny 3w1 Rumianek -> Byłam tak zachwycona tym kosmetykiem ( zawsze używałam po umyciu twarzy w celu zmycia resztek makijażu), że zamówiłam drugie opakowanie w wersji z owsem. W ogóle nie podrażniał, zapach był bardzo delikatny. Zagościł na stałe w mojej łazience Cena ok. 13 zł

2. / Avon - Spray ułatwiający rozczesywanie włosów. Oj miałam ogromną fazę na ten spray ale im dłużej go stosowałam tym chyba włosy się przyzwyczaiły i zakończyło się spektakularne działanie tego kosmetyku. Ślicznie pachniał, naprawdę pomagał rozczesać poplątane włosy i w umiarkowanej ilości ich nie przetłuszczał

3. Lirene - Peeling drobnoziarnisty do twarzy. Fajny, fajny kosmetyk i na dodatek za niewielkie pieniądze. Świetnie złuszczał naskórek i wygładził moją twarz. Przy okazji na pewno zakupię saszetkę ponownie

4. Yoskine - Weekendowy zabieg japoński. Maseczkę otrzymałam od @babsi. Jest ona przeznaczona na trzy noce. Jestem bardzo zadowolona z efektów. Skóra była mięciutka jak pupcia niemowlaka, świetnie odżywiona i gładziutka. Bardzo polecam przetestować przy okazji

5. Rival de Loop - Płyn micelarny Vital bez alkoholu. Jeden z najgorszych kosmetyków jakie stosowałam niemiłosiernie piekł mnie w oczy ( mimo, iż jest napisane, że jest łagodny...) jedyny kosmetyk jaki wylałam ( pomijając te przeterminowane). Nie, nie i nie. Jedyny plus to cena, kupiłam go za ok. 3 zł.

6. Yves Rocher - Żel pod prysznic My Green Summer. Napisałam odnośnie niego chmurkę https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/710680-yves-rocher-szamponzel-pod-prysznic-my-green-summer/ . Bardzo mi się spodobał

7. Soraya - ideal beauty krem-esencja na noc. Temu produktowi również mówię NIE. Przetłuszczał moją skórę, rano budziłam się cała lepiąca i świecąca z dziwną powłoką na twarzy, ponieważ takową pozostawiał. Jest za bardzo perfumowany i zapach mnie po prostu przytłaczał. Zużyłam go jako krem do rąk.

8. / Avon Skin So Soft - Masło do ciała Pampering Softness. Masło dosyć ładnie pachniało, nie przytłaczająco, nawet nawilżało skórę ale.. skład taki sobie i ciężko się wchłaniał. Więcej go nie kupię.

9. Balea - Maska do twarzy w płacie love Melon. Tak bardzo kocham zapach arbuza w kosmetykach ! Maska pięknie pachniała, płat ładnie przylegał do skóry ale mnie piekła więc musiałam zdjąć zostawiła moją skórę lepką i musiałam ją umyć. Szkoda, bo lubię kosmetyki Balea

10. Cien - Food For Skin żel do mycia twarzy - Oczyszczenie z pigwą. Zapewne ten produkt jest Wam dobrze znany Zaopatrzyłam się w niego jak była promocja -50% Jestem bardzo zadowolona z żelu, ładnie i delikatnie oczyszczał skórę, ma fajny skład i cenę. Same plusy Na pewno kupię jeszcze niejedno opakowanie

Ciekawa jestem jakie kosmetyki uda mi się zużyć w październiku Ostatnio bardzo ograniczyłam zakupy nowych i wzięłam się za zapasy Cudownego wieczoru !

Zobacz post

Rival de Loop Płyn micelarny, Vital, Do skóry wrażliwej

Płyn micelarny Rival de Loop, który ostatnio zabrałam do rodziców. Mój stary płyn się nie sprawdzał, a wiedziałam że mocnego makijażu weselnego nie zmyję chusteczkami, zaopatrzyłam się więc w nowy produkt. Zależało mi na małej pojemności i niskiej cenie - w promocji kosztował niecałe 4zł, więc bardzo tanio. Mówiąc szczerze, nie spodziewałam się po nim wiele, ale miło mnie zaskoczył. Dobrze poradził sobie ze zmyciem mocnego makijażu, zarówno oczy, jak i podkład zeszły bez problemu. Dobrze doczyścił skórę, nie zostawił resztek. Nie uczulił mnie, nie podrażnił, a czytałam że ma do tego predyspozycje. Dla mnie był okej, zupełnie go nie poczułam. Zapach ma dosyć mocny, nie każdemu to przypadnie do gustu, mi to akurat nie przeszkadza. Opakowanie nie należy do najładniejszych niestety. Jest to produkt dla mnie awaryjny, używany od czasu do czasu i w takiej wersji się sprawdza. Jednak raczej nie sięgnęłabym po niego na co dzień, testowałam już lepsze produkty.

Zobacz post

denko balea treaclemoon rival de loop

Denko, czyli:
Balea - Peeling pod prysznic, Orange & Minze - to był świetny produkt, który zdecydowanie kupię ponownie, jeśli będę miała okazję peeling nie był mocny, ale radził sobie i fajnie wygładzał skórę. Pozostawiał uczucie orzeźwienia, odświeżenia i dodawał energii.
Treaclemoon - Balsam do ciała, Sweet blueberry memories - balsam całkiem fajnie nawilżał. Nie miał gęstej konsystencji, więc wygodnie się go aplikowało. Pompka wbudowana w opakowanie była bardzo pomocna.
Rival de Loop - Vital, Płyn micelarny, Do skóry wrażliwej - ten kosmetyk sprawdził się całkiem ok, choć nie był rewelacyjny. Delikatnie się pienił podczas aplikacji, co nie do końca mi się podobało. Moja skóra lepiej reagowała, kiedy zmyło sie warstwę, którą pozostawiał - być może nie był idealnie do mnie dopasowany.

Zobacz post
1