Cien

ksanaru

Cien, sos - skoncentrowany krem do rąk. Kupiłam go z polecenia @paulinoowo i ani trochę się nie zawiodłam. Krem bardzo fajnie nawilża, a przede wszystkim daje 'ochronę'. Świetnie chroni przed czynnikami zewnętrznymi takimi jak wiatr, mróz, czy nawet chemikalia z jakimi mamy do czynienia na co dzień. Bardzo łatwo się wchłania, nie zostawia lepkiej warstwy, jest wydajny. Poza dłońmi, fajnie się też sprawdza do innych miejsc jak np łokcie, skórki wokół paznokci. U mnie sprawdził się również na przesuszone łydki. Nie pachnie, jest to formuła bezzapachowa. A kosztował raptem 4 zł.

polyamore

Krem do pielęgnacji dłoni, idealny na mocniejsze wysuszenie. Cien to marka dostępna głównie w Lidlu, ja chętnie sięgam po ich kosmetyki.kosmetyk jest wegański, ładny skład. Mocno nawilża ręce, ale z konsystencji jest bardziej tłusty, niż kremowy. Zapach mi przypomina wazelinę. Na zimę nadaje się super, jest go też baaardzo dużo. ♥️

balejaze

to jest najtańszy i najlepszy krem do rąk, jaki miałam w życiu. kupiłam w lidlu za 5 złoty. bardzo gęsty, w sumie bezzapachowy. zostawia lekki film na rekach ale ja to lubie. bardzo wydajny, super łatwo sie go aplikuje. ma świetma formułe i sprawdza sie zimą. polecam.

bialewydmy

Mój krem wybawiciel. To chyba mój drugi ulubiony, albo pierwszy. Uwielbiam dawać duża warstwę na noc. Jest przy pierwszym wrażeniu mocno tłusty, ale to wrażenie znika po kilku minutach i zostaje tylko mocne nawilżenie. Gdy mam mocno wysuszone dłonie, zawsze się nim ratuje. Mocno polecam, bo tak naprawdę to trudno o dobry krem do rak. A ten od Cien naprawdę daje radę.

Ragazza

Krem do rąk marki Cien kupiony w Lidlu okazał się bardzo pomocny. Jest bardzo gęsty, treściwy, ale szybko się wchłania i nie pozostawia tłustych dłoni. Dobrze je chroni, tworząc barierę ochronną. Dogłębnie nawilża i wygładza skórę dłoni, przez co jest ona naprawdę przyjemna w dotyku. Jest moim ratunkiem, gdy czuję nieprzyjemną suchość. Zawsze mam go przy sobie w torebce. Jedyny minus jest taki, że przez swoją konsystencję, ciężko jest wycisnąć końcówkę produktu.

Myszowata

Krem do rąk który zakupiłam na szybko będąc na zakupach bo zapomniałam wziąć z domu a czułam że skóra bardzo mi się wysuszyła. Krem jest bardzo tlusty ale za to świetnie nawilza i idealnie nadaje się dla bardzo suchej skóry. Krem znajduje sie w wygodnej tubce z klapką. Produkt ten jest bardzo gesty, wydajny i bezzapachowy.

monikove

Cien, S.O.S, skoncentrowany krem do rąk.
Kremik dostałam i od razu zaczęłam testowanie.

Kosmetyk jest zamknięty w plastikowej tubie o pojemności 75 ml.
Krem jest bezzapachowy, gesty i zbity.
Konsystencja jest żelowa, ale nieco ciężko się go nakłada.
Trzeba też chwilę poczekać, aby się wchłoną.
Krem dobrze nawilża skórę i łagodzi podrażnienia.
Nie regeneruje mocno zniszczonych dłoni, ale i tak go w miarę lubię.

monikove

Dwa kremy do rąk, które ostatnio dostałam.
Moje dłonie ostatnio przechodzą kryzys, więc chętnie przyjęłam te dwa kremy.
Pierwszy pochodzi z Lidla i mam go pierwszy raz.
Skład jest ok.
Producent obiecuję regeneracje i na to liczę.
Drugi krem, to firma Nivea.
Kosmetyk zawiera ekstrakt z aloesu.
Miałam już wersję oliwkową tego kremu i lubiłam.
Ta wersja też jest przyjemna.
Krem ma ładny zapach, lekką konsystencję i fajnie nawilża dłonie.
Sprawia, że skóra jest miękka i gładka.

ewelem

Skoncentrowany krem do rąk SOS Hans Cien z Lidla. Krem ma fajna konsystencje, szybko się wchłania, nie wyczulam aby miał jakiś zapach. Ręce są po nim dobrze nawilzone, idealnie sprawdza się w chłodne i mroźne dni, kiedy to moje dłonie bardzo są wysuszone. Jego cena jest niska, coś około 4 zł, nie pamiętam dokładnie, ale jak za ta cenę jest bardzo dobry.

Kasia1812

Bardzo długo męczyłam się z przesuszonymi dłońmi, mimo iż mroźne zimowe dni mamy już za sobą i czas spędzamy w domu. Mimo stosowania innych kremów, żaden nie przynosił poprawy, a moje dłonie pozostawały w opłakanym stanie. Będąc na zakupach w Lidlu, skusiłam się na ten krem I to był strzał w 10! Po regularnym stosowaniu stan moich rąk bardzo się poprawił. Używam go głównie na noc. Jest gesty, bezzapachowy, dobrze się wchłania. Wystarczy już niewielka ilość, by pokryć skórę dłoni. Polecam każdemu, tym bardziej że jego cena to zaledwie 4 zł 🌺

monpij12

Krem do rąk firmy Cien który zakupiłam w Lidlu za ok. 5 zł. Bardzo go lubie bo jest delikatny dla dłoni a ja mam tendencje do uczuleń na takie kremy. Generalnie sam krem ma dla mnie bardziej żelową niż kremową konsystencję ale sprawdza się.
Natychmiast się wchłania, nawilża i regeneruje dłonie.Dobrze natłuszcza a nie zostawia tłustej warstwy na dłoniach.
Wygładza dłonie i sprawia, że są miłe w dotyku. Sprawdza się w sytuacjach na prawde przesuszonej skóry dłoni - polecam.

ksanaru

Jako kremomeniaczka czuje się zawiedziona, ze zostało mi tak mało kremów do rąk, poza tymi widocznymi na zdjęciu mam tylko jeszcze 1 w aucie.
Jak widać 2 z nich są już nieźle sfatygowane - krem do rąk z ziaja oraz koncentrat z Cien. Cien jest bogaty i używam go głównie na noc grubszą warstwą. Sprawdza się nie tylko do rąk, ale do całego ciała na przesuszone miejsca. Ziaja jest znów leciutka, idealna na dzień, do pracy przy komputerze, bo wchłania się bardzo szybko.
2 papajki tez oczywiście testowałam, nie mogło być inaczej. Krem z Nacomi ma świetne opakowanie, jestem ciekawa jak ta pompka będzie się sprawdzać przy końcówce opakowania. Cien jest w porządku, chociaż tutaj trochę zawiódł mnie zapach, dlatego zszedł aktualnie na drugi plan. Ale w takim tempie to bardzo szybko do niego wrócę.
Mam jeszcze kilka kremików na oku, później będę chciała wrócić do moich ulubieńców - kremów z Evree z serii cannabis.

ania173

Bardzo, ale to bardzo spóźniona chmurka. Na zdjęciach paczuszka od kochanej @naaatka którą dostałam na początku grudnia, czyli prawie dwa miesiące temu! Przepraszam Natalia!
W paczce znalazłam:
Przepiękną poszewkę na poduszkę. Jest ona cała biała w czarne kropeczki, jest idealna bo uwielbiam takie kolory. Odkąd ją dostałam ciągle z nią śpię, rozstaje się z nią tylko na czas prania.
Isana -Pianka oczyszczająca z białkiem jaja, kolejny cudowny produkt. Pianka ma delikatną konsystencję, która idealnie oczyszcza twarz, dodatkowo ma bardzo przyjemny zapach.
Pilniczek do paznokci
Lovely - Liquid Camouflage, Korektor w płynie, nr 03 - niestety okazał się za ciemny.
Lampeczki w gwiazdeczki
Malutkie świeczuszki o zapachu truskawkowym
Cien - Krem do rąk, SOS, Skoncentrowany, Skóra bardzo sucha i popękana
Mokre chusteczki
Drewniane spinacze ze świątecznym motywem
Żelki Haribo
Kisiele
Perfecta - Oczyszczanie, Peeling gruboziarnisty, Mineralny
Ziaja- Liście zielonej oliwki, Maseczka do twarzy, Oliwkowa, Kaolinowa z cynkiem, Oczyszczająco-ściągająca
Eveline - Facemed +, Hydra Detox, Maseczka oczyszczająco-detoksykująca z aktywnym węglem.
Część rzeczy już opisałam w poprzednich .

Jeszcze raz bardzo przepraszam Natka za opóźnienie, i dziękuję za paczkę

ania173

Cien - sos - skoncentrowany krem do rąk,który dostałam w świątecznej paczuszce. @naaatka chyba dobrze wiedziała jaki mam ostatnio problem z dłońmi i chciała im chyba ulżyć. Krem ten przeznaczony jest do skóry bardzo suchej i popękanej. Jego konsystencja jest bardzo gęsta i treściwa. Mi wręcz przypomina jakąś maść a nie krem. Użyłam go kilka razy i niestety na początku czułam ból i pieczenie w popękanych miejscach, jednak później było lepiej. Na dodatek krem bardzo długo się wchłaniał, i zostawiał uczucie kleistych dłoni. Stwierdziłam, że spróbuję dać grubszą warstwę na noc skoro tak długo się wchłania, i niestety w nocy obudziłam się ze strasznym swędzeniem dłoni, które były całe czerwone i w malutkich kropeczkach. Od razu poszłam zmyć pozostałości kremu, nie wiem czy to była wina że nałożyłam grubą warstwę jednak gdy nakładałam mniejszą warstwę nie występowały takie zjawiska. Niestety troszkę się zraziłam do tego kremu, jednak myślę że do niego powrócę na wiosnę, bo teraz używam emulsji którą poleciła mi pani w aptece. Krem jest bezzapachowy, i w opakowaniu znajduje się 75 ml produktu.