Oriflame

Dwukolorowy korektor Oriflame. Spodobał mi się, bo mam tu zielony/miętowy korektor na zaczerwienienia i beżowy- na wszystko. Miętowy o wiele lepiej kryje czerwone plamy i wypryski niż sam beżowy, ale z kolei jest sam bardziej widoczny, więc te oba kolory świetnie się uzupełniają. Szkoda, że jeszcze różowego nie ma w zestawie haha. Korektor świetnie współpracuje z moim podkładem i na twarzy go nie widać. Jest miękki, w sztyfcie, więc łatwo i szybko można go nałożyć. Ma zapach pudru, dość przyjemny, sam jest bardzo wydajny i prawie nie widać po nim zużycia. Opakowanie ma nieco elastyczny plastik, więc mimo, że spadło kilka razy to jeszcze się nie zepsuło. U mnie sprawdza się nieźle.

Zobacz post

Oczyszczający korektor z olejkiem z drzewa herbacianego i rozmarynu z Oriflame.
Posiadam jeszcze stare wersje korektora z wersji pure nature, obecnie korektor jest z love nature. Korektor jest bardzo fajny, świetnie się rozciera i ma dobre krycie. Zielona strona niweluje wypryski i zaczerwienienia, a kremowa zakrywa je. Ja najczęściej nakładam najpierw zieloną warstwę, którą później przykrywam kremową. Zieloną warstwę stosuję również na noc. Koszt korektora to około 10 zł.

Zobacz post