Utrawalacz do makijażu od Avon jest już ze mną jakiś czas. Jest on wystarczający jak dla zwykłego użytkownika. Dobrze trzyma, nic nie spływa. Często właśnie nim utrwalalam swój make up na jakieś wyjścia. Produkt jest bardzo wydajny. Wystarczy odrobina by cieszyć się trwalszym makijażem w nienaruszonym stanie.
Zobacz post
Utrwalenie makijażu z Avonem? Nigdy ! Ten produkt sprawia że nasz makijaż stanie się maską. Gdyby użyjemy mamy uczucie ściągniętej skóry i tak jakby sklejonej? Poza tym produkt bardzo śmierdzi alkoholem. Nie polecam
Ta pięknie czarna buteleczka to utrwalający spray do makijażu który zamówiłam swojego czasu w Avon. Chociaż nie używam go na codzień ,moge go polecić - bo jeśli chodzi o dłuższe wyjścia naprawdę się sprawdza .
Kilkakrotne spryskanie twarzy sprayem daje efekt utrzymania makijażu na cały dzień.. Dzięki zawartości witamin nie wysusza skóry . Minusem - który mnie drażni jest mocny zapach alkoholu . Nie pamiętam dokładniej ceny prawdopodobnie skusiła mnie promocja
Jest naprawdę dobrym fixerem sprawdził sie w 100%
Cześć stosowałyście kiedyś utrwalacz do makijażu? Ja nie stosowałam aż do momentu gdy natknęłam się parę lat wstecz na ten o to utrwalacz do makijażu firmy Avon który przypadł mi do gustu. Makijaż przy jego użyciu utrzymywał się cały dzień więc teraz stosuję go na wszystkie dłuższe wyjścia np. wesele urodziny impreza. Produkt jest łatwy w użyciu wystarczy zrobić makijaż zamknąć oczy i popsikać sobie na twarz, następnie produkt wyschnie i gotowe mamy utrwalony makijaż więc można iść bez obaw że coś nam się rozmaże czy też spłynie. Spray zawiera wit. A C i E przez co nie wysusza skóry więc nie musimy się obawiać że sobie ją podrażnimy.
Zobacz post
Produkty kolorowe, które posłużyły mi do wykonania looku do pracy. Wróciłam do swojego zimowego podkładu - Bell, który bardzo lubię. Na powiecd roztarlam jeden z cieni z palety z NYXa, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia jak tylko zaczęła pojawiać się w internecie. Na jej premierę czekałam z niecierpliwością. Jako błyszczący akcent użyłam brokatowego eyelinera z Lovely, który używam teraz praktycznie przy każdym makijażu. Rozświetlacz - moja nowość w kosmetyczce, napewno pojawi się na jego temat osobna chmurka. Wykańczam też pomadę do brwi z Makeup Revolution. Róż to dla mnie pewniak - pierwszy kosmetyk, który kupiłam z tej kategorii i mnie nie zawodzi - wiek, że nie zrobię sobie nim krzywdy i gdy nie wiem jaki odcień wybrać danego dnia zawsze stawiam na niego - rozświetlający, nadający zdrowego rumieńca. Na rzęsy sprawdzony i ulubiony tusz z L'oreal. Twarz utrwalona pudrem Cooking Time, który jest w porządku ale w moim przypadku magii nie robi. Brwi utrwalone żelem z Rimmel, twarz mgiełką z Avon. Korektor mój ukochany płynny z pipetą z Catrice.
Większość tych produktów to pewniaki, które wybieram, gdy nie mam ochoty obawiać się jak mój makijaż będzie prezentował się po kilku godzinach spędzonych w pracy.
Spray do utwardzenia makijażu, z Avonu. Skusiłam się ceną, kupiłam za 10 zl. W sumie nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów, jednak skóra jest troszkę bardziej przygotowana pod nałożenie makijażu. Niestety nie kupię następnego opakowania, gdyż po prostu się nie sprawdza. ;/
Zobacz post
Fixer do utrwalania makijażu w sprayu. Spray świetnie scala i utrwala makijaż. Absolutnie bez dwóch zdań przedłuża jego trwałość. Buteleczka jest spora więc starczy na długo nawet bardzo długo. Niestety w składzie wysoko jest alkohol, który jest wyczuwalny przy aplikacji i może spowodować wysyp krostek. W moim przypadku nie zawsze tak jest ale mimo to lepiej stosować okazyjnie. Najlepiej kupować na promocji bo bez kosztuje dość sporo.
Zobacz post
