Baza pod cienie z avonu. Mam ją już bardzo długo, ale nie spisuje się zbyt dobrze. Wolę pod cienie nałżyć zwykły kolektor.Ciężko mi się na niej rozprowadza cienie. Baza mi się już zrolowała. Nie jestem z niej zadowolona. Ma fajne opakowanie.
Zobacz post
Czas na ulubieńców czerwca. W tym upale miesiąc zleciał mi niezwykle szybko, ale dobrych kosmetyków też pojawiło się kilka. Jak zwykle przedstawiam wam najmocniejszą trójkę, solidnie testowaną miesiąc, albo nawet dłużej
💙 Nacomi Krem pod oczy z olejkiem arganowym to cudo 😍. Zakochałam się od pierwszego użycia. Chyba nigdy nie stosowałam lepszego. Krem doskonale nawilża. Stosuję to zarówno rano jak i wieczorem. Nie roluje korektora więc nadaje się świetnie pod makijaż. Od czasu jego stosowania zauważyłam, że moje cienie pod oczami się zmniejszyły, a zmarszczki są płytsze
💙 Eveline Cosmetics SOS Lash Booster ta odżywka czyni cuda ma moich rzęsach, które stały się zdecydowanie dłuższe. Kiedyś nie wierzyłam w działanie baz pod tusz, ale ta odżywka potęguje efekt mascary
💙 Avon Baza pod cienie z serii Mark, w te upalne dni, kiedy makijaż potrafi dosłownie spłynąć taki produkt to must have. Ta baza jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Dodatkowo da je trochę krycia w "życiowym" kolorze
A jakie kosmetyki wy polubiłyście w tym miesiącu? 🤗
Baza pod cienie z Avonu. Jestem nią szczerze zaskoczona, bo kosztowała 10 zł a jest świetna! Testowałam ją głównie z myślą o eyelinerze. Mam problem z rozmazującą się w ciągu dnia jaskółką, ale to cudo załatwiło sprawę. Nakładam troszkę na powiekę, potem maluję kreskę i wszystko trzyma się idealnie. Nawet po prysznicu! A wcześniej nie było o tym mowy.
Jeśli chodzi o cienie- siedzą na swoim miejscu.
Baza ma ładny beżowy kolor i jest w formie musu. Świetnie się ją nakłada nawet paluszkiem. Nie roluje się, nie jest ciężka, nie podrażnia.
Jak na taką cenę to produkt jest naprawdę ekstra.
Baza pod cienie Avon Mark w nowej odsłonie. Z poprzedniej wersji byłam bardzo zadowolona tutaj także jest tak samo. Produkt zamknięty jest w szklanym słoiczku.Mimo małej wielkości jest to bardzo wydajny kosmetyk. Baza ma gęstą konsystencję jakby musu wygląda troszkę jak mini podkład. Nie jest przezroczysta jak większość baz tylko ma beżowy ciemny odcień.Świetnie rozprowadza się na powiekach, nie roluje się i nie ściera. Nie podrażnia także oczu. Świetnie podbija odcień cieni i bardzo znacznie wpływa na ich trwałość. Sprawia, że cienie się nie osypują i nie ścierają.Jestem bardzo zadowolona z tej bazy i na pewno kupie ją ponownie.Kosztowała około 8-9 zł, zamawiałam ją u konsultantki.
Zobacz postPodobne produkty
