4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 03.05.2018 przez cami

-

Jakiś czas temu była zabawa ba Dc w pokazaniu tego co zawiera Nasza torebka, ja zapomniałam o tej zabawie i nie dodałam zdjęć a dziś przypomniałam mi o tym kochana @Sesil95 . Zacznę od tego, że wszystko po za chusteczkami, żelem i kremem noszę w tej fajnej małej kosmetyczce, którą kupiłam w Chińczyku za 2 zł . Co mam na zdjęciu ? wszystko czego na prawdę często używam , są to : Bebeauty S.O.S REGENERUJĄCY KREM DO RĄK Z MALINĄ ARKTYCZNĄ 75ML, to na prawdę cudownie działający krem który można kupić w Biedronce za ok 3zł w promocji. Krem bardzo ładnie lekko pachnie, ma białą idealną konsystencję i super rozprowadza się na skórze. Wchłania się na prawdę szybko, skóra zaraz po jego zastosowaniu jest świetnie nawilżona, gładka i delikatna a kiedy mam jakieś suchości, pęknięcia czy zadry na prawdę szybko je regeneruje. Przepięknie pachnący żel antybakteryjny o zapachu jagodowym od Balea 50ml. Kosmetykiem bo nie dość, że idealnie odświeża i oczyszcza dłonie to na dodatek rewelacyjnie je nawilża a sam zapach czuć na skórze na prawdę długo. Żel jest też bardzo bardzo wydajny co jest jego kolejnym plusem . Tusz Golden Rose Essential Waterproof Volume Mascara, mam go już ponad rok i nadal z niego korzystam .. Uwielbiam go pod każdym względem bo idealnie podkreśla moje rzęsy , ma bardzo mocny odcień czarnego i wytrzymuje ze mną bez żadnych poprawek wiele wiele godzin . Frotto - nawilżane chusteczki o ślicznym zapachu ogórka - 15sztuk. Nie wyobrażam sobie aby u mnie zabrakło takich nawilżanych chusteczek. Zawsze mam ze sobą choćby jedno opakowanie bo różnie bywa. Chusteczki bardzo ładnie świeżo pachną, są dobrze nasączone , ich opakowanie jest małe i poręczne - wszędzie się zmieści . Błyszczyk do ust od firmy Avon, który ma nadac Naszym ustom efektu 3D . Kosmetyk pięknie miętowo pachnie, bardzo dobrze nawilża usta a po użyciu go czadowo mrowi w usta. Błyszczyk nie powala swoją trwałością ale ja jestem bardzo z niego zadowolona i chętnie po niego sięgam. Tą pomadkę uwielbiam, jest cudowna ślicznie pachnie i ładnie lekko pomarańczowo podkreśla usta . To cudo to pomadka Baby Lips electro OH! ORANGE od firmy Mayballine. Roletka AVON 9ml, to kosmetyk po który sięgam regularnie bo go po prostu uwielbiam. Roletka ma śliczny lekki i trwały zapach i dość długo czuć jej woń. Balsam do ust w kredce nr 90 Feels Like Sik od firmy catrice, to jedyny kosmetyk od tej firmy jaki posiadam i kupiłam go wraz z gazetką. Jestem nim zachwycona ponieważ balsam jest wysuwany, nie muszę ostrzyć kredki i jest bardzo gęsty - twardy wręcz. Super rozprowadza się na ustach, pozostawiając na nich piękny, delikatny karmelowy kolor z drobinkami brokatu. Dodatkowo w torebce mam też śliczne lustereczko bez którego nie ruszam się nigdzie .. Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post

-

Żel antybakteryjny Balea o malinowym zapachu, który dostałam od cudownej @sufcia72. Bożenka chyba czyta mi w myślach bo już dawno chciałam kupić żele antybakteryjne, ale ciągle nie mogłam się na żadne zdecydować. Nawet nie wiedziałam, że Balea ma swoje żele ale tym bardziej cieszę się, że go mam! Żel od razu w zestawie jest z gumowym etui, które dodaje żelowy uroku i dzięki niemu łatwo można zaczepić żel do torebki czy plecaka. Zapach jest bardzo przyjemny, przypomina syrop malinowy, w opakowaniu wyczuwalny jest delikatnie alkohol, ale po nałożeniu na dłonie już go nie czuć i zostaje sam zapach cudownych słodkich malin. Ma dość rzadką konsystencję i wystarczy kilka kropel, żeby dokładnie umyć całe dłonie. Początkowo delikatnie się klei, ale po chwili szybko wysycha. Po jego użyciu dłonie są czyste, czemu towarzyszy uczucie przyjemnej czystości. Zakochałam się w nim i chcę więcej.

Zobacz post

-

Po południu odebrałam paczuszkę a właściwie wielką paczkę od cudownej @sufcia72. Już wcześniej wiedziałam, że Bożenka wyśle mi paczuszkę ale nie spodziewałam się, że będzie ona aż tak duża a do tego cała wypełniona cudownymi rzeczami. Od razu kiedy tylko dostałam ją do rąk zaczęłam otwierać ale musiałam to robić bardzo ostrożnie bo nie chciałam uszkodzić pięknego "sówkowego" papieru, którym musiałam się Wam pochwalić. A w paczuszce znalazłam:
* piękną różaną kartkę urodzinową z jeszcze piękniejszymi życzeniami prosto z serducha
* pianka pod prysznic Balea o zapachu Sweet Cake - nie mogłam się powstrzymać i od razu musiałam powąchać i pachnie cudownie, chyba już wieczorem pójdzie w ruch,
* żel do golenia Balea Pink Grapefruit - od razu zakochałam się w opakowaniu, do tego skończyły się zapasy moich żeli do golenia - Bożenka wie czego mi trzeba
* mgiełka do ciała i balsam Balea Sommerwonne - opakowania bardzo mnie zauroczyły, ale kiedy je powąchałam całkowicie przepadłam, kocham ten zapach
* krem do rąk Balea Pitaja i kokos, który widziałam już jakiś czas temu u @eddieegger i sama o nim zamarzyłam, głównie ze względu na przepiękne opakowanie - teraz go mam!
* maskotkę kociaczka w fioletową krateczkę, który pasuje idealnie do mojego pokoju i już znalazł swoje miejsce na mojej komodzie,
* dwie maseczki Balea - różowa peel of z morelą i zielona odświeżająca - marzyły mi się maseczki Balea i moje marzenie zostało spełnione, obydwie bardzo mnie ciekawią
* antybakteryjny żel do rąk Balea o zapachu malinowym w przepięknym różowym ubranku - od dawna zamierzałam się do zakupu podobnego żelu - do tej pory nie kupiłam, ale Bożenka chyba czyta w moich myślach
* mydełko Happy Soaps w kształcie serduszka z różami - wygląda cudownie, mam nadzieję że podobnie się u mnie sprawdzi,
* paletka I♥Makeup No Photos Please - bardzo spodobała mi się w chmurce Bożenki a kiedy dowiedziałam się że będę mieć swoją to bardzo się ucieszyłam
* szare zakolanówki - zawsze widziałam czarne, zwykłe które wcale mi się nie podobały, kiedy zobaczyłam te od razu się zakochałam, jeszcze nie wiem do czego będę je nosić ale na pewno będę
* sól do kąpieli Balea o zapachu granatu i pomarańczy - bardzo mnie kusi i chyba już dziś ją przetestuję
* mini gąbeczka do makijażu - miałam kilka razy jej większą siostrę ale nie sprawdzały się u mnie, za to te maleństwa bardzo mnie ciekawią, oby z tą było inaczej niż jej większą siostrą,
* saszetkę zapachową - już chciałam kupić jakąś do szafy ale zawsze zapominałam, teraz już mam i pachnie pięknie w mojej szafie!
Kochana, sprawiłaś mi paczuszką ogromną radość, której nawet nie umiem wyrazić słowami.

Zobacz post

-

Mój ulubiony letni zestaw, czyli żel antybakteryjny Balea o zapachu malinowym i krem do rąk Pitaja i Kokos, które poznałam dzięki kochanej @sufcia72. Dostałam je w zeszłorocznym prezencie urodzinowym a później kupiłam dodatkowy zapas. Żel jest w zestawie jest z gumowym etui, które dodaje mu uroku i dzięki niemu łatwo można przypiąć żel do torebki czy plecaka. Zapach jest bardzo przyjemny, przypomina syrop malinowy, w opakowaniu wyczuwalny jest delikatnie alkohol, ale po nałożeniu na dłonie już go nie czuć i zostaje sam zapach cudownych słodkich malin. Ma dość rzadką konsystencję i wystarczy kilka kropel, żeby dokładnie umyć całe dłonie. Początkowo delikatnie się klei, ale po chwili szybko wysycha. Po jego użyciu dłonie są czyste, czemu towarzyszy uczucie przyjemnej czystości. Krem ma przepiękne opakowanie, podobnie jak zapach - słodki, delikatny - w kremie można wyczuć lekką nutkę kokosa ale chyba w całym zapachu dominuje pitaja. Sama konsystencja jest dość rzadka a wręcz lejąca, co mi troszkę przeszkadza bo krem lubi czasem wypłynąć z opakowania. Za to wchłania się za to bardzo szybko i nie pozostawia tłustej ani lepkiej warstwy. Dobrze nawilża dłonie, skóra jest gładka i delikatna a zapach pozostaje na dłoniach całkiem długo ale nie jest tak intensywny jak w opakowaniu.

Zobacz post
1