14 na 17 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 04.04.2018 przez gilgotka

Balea Żel pod prysznic, They See Me Rollin'

Żel pod prysznic Balea, który dostałam rok temu w paczuszce urodzinowej od @Rymsia, w końcu doczekał się na swoją kolej. Żel znajduje się w plastikowej butelce, zamknięcie na 'klik'. Dobrze się pieni, spełnią swoją funkcję, przy czym nie powoduje żadnych podrażnień. I ten zapach ! Pachnie jak zblendowana mieszanka owoców

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, They See Me Rollin'

Balea, Żel pod prysznic "They see me rollin"
_______________________________
Żel dostałam od Bożenki @sufcia72 i w końcu doczekał się użycia. Opakowanie utrzymane jest w niebieskiej stylistyce, z grafiką uroczego szopa. Sam kosmetyk ma niebieski perłowy kolor i śliczny owocowy zapach. Bardzo dobrze się pieni i jest mega wydajny. Porządnie oczyszcza skórę, nie wysusza jej, ale też nie nawilża. Szkoda, że zapach nie utrzymuje się dłużej na skórze, bo jest niesamowicie przyjemny. Jestem z żelu bardzo zadowolona i z przyjemnością go używam.

Zobacz post

denko 01/20 część 5

Piąta część mojego styczniowego denka a w nim sama fajne kosmetyki.
Żel i szampon od Schwarzkopf Schauma Kids, kosztował mnie kilka złotych ale super się u mnie sprawdził. Używałam go jako żel, bardzo dobrze się pienił. Sięgałam po niego zawsze kiedy czułam, że potrzebuje delikatniejszego kosmetyku. Dobrze oczyszczał ciało, był wydajny i nie podrażniał. Już tęsknie za żalem od Balea z serii They See Me Rollin . Cudownie pachniał. wytwarzał morze białej piany. Był gęsty i ogromnie wydajny. Jego zapach długo czułam na ciele po kąpieli. Miał przepiękny kolor, bardzo chętnie bym do niego wróciła . Pinio, 3w1, Szampon, Żel pod prysznic, Płyn do kąpieli, Radosna Truskawka. Oj często do niego wracam i używam jako płyny do kąpieli. Prześlicznie pachnie, jest dość wydajny. Skóra po jego użyciu jest bardzo miła w dotyku a kąpiel to czysta przyjemność. Mimo, że to żel dla dzieci u mnie to jeden z lepszych umilaczy do kąpieli .

Zobacz post

Balea, żel pod prysznic They see me rollin'

Żel pod prysznic "They see me rollin" Balea dostałam w prezencie od kochanej Bożenki @sufcia72. Zawsze jak widzę tego szopa, to strasznie mi się chce śmiać, bo kojarzy mi się z moim kolegą Kosmetyk jest zamknięty w plastykowej butelce z zakrętka na klik. Żel ma błękitną, perłową konsystencję i prześliczny, słodki zapach. Ciężko mi powiedzieć do czego podobny jest ten zapach, kojarzy mi się z landrynkami, lizakami, albo kwaśnymi żelkami Generalnie jest bardzo słodki i dobrze się kojarzy Żel dobrze się pieni i nie wysusza skóry. Używanie go to sama przyjemność. To kolejny kosmetyk Balea, który bardzo mi się spodobał W "kosmicznej serii" jest jeszcze balsam do ciała, ale przy moich zapasach balsamów ten musi jeszcze niestety poczekać. Jestem jednak pewna, że będę nim zachwycona

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, They See Me Rollin'

Kolejny z żeli od Balea, który totalnie skradł moje serce a stało się to dzięki mojej kochanej @sufcia72 . Tym razem mam tu żel pod prysznic z serii Beeren-Smoothie-Duft,They See Me Rollin . Żel ma owocowy zapach ale czuć w nim nutkę jakiś eleganckich perfum co mega mi się podoba . Kolor żelu to taki niebieski - perłowy , jest śliczny. Jak zawsze w przypadku żeli od Balea i ten również super , mocno się pieni. Białej piany mamy bardzo dużo a zapach żelu czuć dosłownie wszędzie. Szata graficzna żelu wywołuje na buzi ogromny uśmiech . Żel jest wydajny, rewelacyjnie oczyszcza skórę, nawilża delikatnie. Skóra jest po nim gładka i zapach żelu towarzyszy Nam przez jakiś czas .
Polecam go serdecznie .

Zobacz post


żele pod prysznic Balea

Nie nie byłam w DM , to moje zapasy i aktualne żele których używam . Balea moją miłością , chyba większość z Nas tak ma . Mam tu 8 żeli, jeden mam od kochanej @Sesil95 , jeden z wygranego swopa a reszta od kochanej @sufcia72 . Przyznam się szczerze, że żaden z tych żeli mnie nie zawiódł. Każdy przepięknie, wyjątkowo i inaczej pachnie. Mają fajną treść, która nie jest ani za rzadka ani za gęsta. Super się pienią, rewelacyjnie oczyszczają ciało. Ich zapach zawsze cudownie czuć w całej łazience, na ciele troszkę mniej i krótko ale dla mnie nie ma to dużego znaczenia. Butelki jak zawsze są poręczne i mają prześlicznie szaty graficzne. Uwielbiam każdy z nich, sprawiają że kąpiel jest na prawdę miła.
Polecam każdy z nich .

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow balea

Moje nowości Balea w kolorze niebieskim . Oczywiście wszystkie dostałam od ślicznej @sufcia72, która robi mi zawsze cudne prezenty.
Seria Ocean Girl wcale nie jest dla mnie taką nowością, bo już ją testowałam, ale uwielbiam te produkty. Żel zawiera w sobie drobinki brokatu i ma ciekawy czerwony kolorek. Kąpiel z tym produktem to prawdziwa przyjemność, bo jego zapach jest mega. Pachnie soczystymi owockami, najbardziej wyczuwam tam truskawki. Bardzo się cieszę, że do zestawu jest dołączony dezodorant, bo dzięki temu mogę długo się cieszyć ślicznym zapachem. Dezodorant na skórze utrzymuje się kilka godzin, a na ubraniach nawet przez cały dzień. Co najważniejsze nie barwi ubrań!
Jest tutaj także cudowny żel z najnowszej serii w wersji z szopem . Ma on śliczny jasnoniebieski kolor, a pachnie jagodami, choć zapach ten jest delikatny, to mi się bardzo podoba. Bardzo dobrze oczyszcza skórę i fajnie się pieni, polecam wypróbować .

Zobacz post

kosmetyki zele pod prysznic balea

Żel pod prysznic Balea o owocowym zapachu.

Żel znajduję się w plastikowej butelece otwieranej na klik o pojemności 300ml. Na opakowaniu mamy uroczego szopa. Sam żel ma perłowo-niebieski kolor i przepięknie pachnie owocami, ja osobiście wyczuwam tutaj jagody. Jak każdy żel z Balea ten również dobrze się pieni, myję ciało przy czym nie wysusza mojej skóry ani też nie podrażnia. Zapach utrzymuję się na ciele jeszcze chwilę po kąpieli. Brać prysznic z tym żelem to sama przyjemność.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow balea

Dwie serie Balea, które mam okazję testować dzięki mojej Kochanej Bożence @sufcia72 .
Do serii Ocean Girl wracam po raz drugi, bo jestem nią zachwycona. Te zapachy idealnie wpisują się w moje gusta, to zapach soczystych owoców mm . W jej skład wchodzi dezodorant, którym psikam ubranie i mogę się cieszyć pięknym zapachem przez następne kilka godzin, a na niektórych tkaninach nawet przez cały dzień . Na szczęście dezodorant ten nie barwi ubrań. Drugi produkt to cudny żel pod prysznic, który ma ciekawą konsystencję, takiego jakby musu, a w środku zawiera drobinki brokatu. Fajnie się pieni i doskonale oczyszcza ciało.
Druga seria to najnowsza Balea z cudownymi opakowaniami w pastelowych kolorkach, bardzo wpisały się w mój gust.
W jej skład wchodzi żel pod prysznic, który ma śliczny błękitny kolorek i pachnie jagodami oraz po czasie na skórze wyczuwam intensywnie miód. Jeśli ktoś nie lubi zapachu miodu, to nie polecam tego żelu. Drugi cudaczek to śliczny krem do rąk, którym jestem zachwycona. Konsystencja, wchłanianie, długotrwałe nawilżenie, wszystko na plus! Ostatni produkt z tej serii to balsam do ciała, on również pachnie prześlicznie, dość szybko się wchłania i nie pozostawia śliskiej warstwy na skórze.

Zobacz post

kosmetyki paczuszki kosmetyczne balea

Cudowna paczuszka, którą przyniósł mi dzisiaj listonosz. Wiedziałam, że dostanę jakąś paczuszkę, ale nie spodziewałam się aż tylu cudowności . W jej skład wchodzą głównie kosmetyki Balea, które uwielbiam. Bożenka podarowła mi m.in. zestaw kosmetyków z serii Ocean Girl, który miałam okazję testować i się w nim zakochałam. Oba kosmetyki pachną identycznie, takimi dojrzałymi owockami. Żel ma świetną gęstą konsystencję i zawiera w sobie drobinki brokatu. Dezodorant na ciele pachnie przez kilka godzin, a na ubraniu nawet cały dzień. Dostałam także zestaw kosmetyków z najnowszej serii. W jego skład wchodzi żel pod prysznic, krem do rąk i balsam, już same opakowania zachwycają, marzyłam o tej serii. Dostałam też peeling i piankę do golenia z najnowszej kolekcji, dopiero weszły na rynek, a ja już mogę je przetestować . Dostałam też piankę do rąk, która jest kremem, wzdychałam do niej w Waszych chmurkach. Dostałam też nowość Isana kryształki do kąpieli i maaseczkę w płachcie. Dostałam też kryształki ozdobne do zdjęć, które zachwyciły mnie w chmurce Bożenki. Wszystko bardzo mi się podoba i już nie mogę doczekać się testów . Dziękuję bardzo za Wszystko moja Kochana Bożenko @sufcia72.

Zobacz post


kosmetyki zestawy kosmetykow balea

Chciałam uchwycić wszystkie moje kosmetyki Balea na jednym zdjęciu, ale mi się nie udało . Te kosmetyki poznałam dzięki @sufcia72 . Jak widać wszystkie mają piękne, kolorowe opakowania. Znajduje się tutaj przeróżne kosmetyki szampony, odżywka, krem i pianka do rąk, dezodoranty, balsam do ciała, żel do golenia i żele pod prysznic. Najbardziej lubię ich żele do golenia, które uważam, że są najlepsze na rynku. Są wydajne, nie spływają i bardzo ułatwiają golenie, pozwalają uniknąć podrażnień. Lubię też ich żele pod prysznic, które pięknie pachną, dobrze oczyszczają ciało i nie podrażniają go. Produkty do pielęgnacji dłoni ślicznie pachną, ich nawilżenie jest średnie, ale dla mnie wystarczające. Lubię ich dezodoranty i psikam się nimi w ciągu dnia, aby poczuć ładny zapach. Szampony dobrze myją i nie obciążają włosów.

Zobacz post

-

Dwa żele pod prysznic, które znalazłam w paczuszce Wielkanocnej od Kochanej @sufcia72 . Jeden z nich otrzymałam w prezencie już po raz drugi, po tym jak wspominałam Bożence jaki jest cudny . Dlatego mega się ucieszyłam, że znowu znalazł się w moich zapasach, bo poprzedni właśnie wykończyłam i było mi trochę szkoda. Mowa tutaj o żelu z serii Ocean Girl, który jest naprawdę ciekawym produktem o cudnym zapachu. Ma on czerwony kolorek i zatopione drobinki brokatu, jego konsystencja jest dość gęsta. Pachnie cudnie, a zapach ten utrzymuje się po kąpieli przez jeszcze jakiś czas. Jest to zapach soczystych owocków, głownie truskawek .
Drugi żel to dla mnie całkowita nowość . Ma on śliczny jasnoniebieski kolorek i pachnie jagodami, nieco pudrowo . Żel bardzo dobrze oczyszcza ciało, fajnie się pieni i nie przesusza zbytnio skóry.
Oba produkty jak widać mają kolorowe i mega urocze opakowania.

Zobacz post

-

Cudowne kosmetyki z najnowszej kolekcji marki Balea. Jak tylko je zobaczyłam to od razu wiedziałam, że muszę je mieć. Skusiłam się na nie głównie ze względu na te przeurocze opakowania, które od razu przyciągają wzrok i przy okazji pięknie prezentują się na półce w łazience, ale nie żałuję, bo kosmetyki są wspaniałe. Zestaw składa się z:
Kremu do rąk Cake My Day o obłędnym zapachu lodów brzoskwiniowych. Krem ma przepiękny, owocowy zapach, które jest dość trwały i przez jakiś czas utrzymuje się na dłoniach, co jest ogromnym plusem. Ten zapach skradł moje serce. Konsystencja kremu również przypadła mi do gustu, ponieważ nie jest zbyt rzadka ani zbyt gęsta, jest w sam raz, dzięki temu bardzo dobrze się rozprowadza i błyskawicznie się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Krem doskonale nawilża dłonie i pozostawia je gładkie i miękkie w dotyku przez długi czas, a wystarczy naprawdę niewielka ilość by dłonie były dobrze nawilżone.
Oczarowało mnie też słodkie opakowanie z uroczym ciasteczkiem.
Balsamu do ciała Cosmo Cat o zapachu owoców granatu. Zapach jest śliczny, słodki i kojarzy mi się z wakacjami. Jest on trwały i przez jakiś czas utrzymuje się na skórze. Konsystencja produktu jest również jak najbardziej na plus, ponieważ jest lekka, niezbyt gęsta, ale też nie lejąca, więc bardzo dobrze się rozsmarowuje i szybko się wchłania, świetnie przy tym nawilża skórę i pozostawia ją gładką, świeżą i cudownie miękką. Jest to zdecydowanie jeden z moich ulubionych balsamów.
Żelu pod prysznic They See Me Rollin. Ma on cudowny, owocowy zapach, który zdecydowanie relaksuje i umila kąpiel. Żel fajnie się pieni, dzięki temu dobrze oczyszcza i odświeża skórę, nie podrażnia jej przy tym ani nie wysusza, za to przyjemnie nawilża i pozostawia ją gładką i miękką w dotyku. Konsystencja jest przyjemna, delikatnie lejąca, ale bardzo dobrze się rozprowadza.

Zobacz post

-

Żel pod prysznic Balea Beeren-Smoothie-Duft To chyba najbardziej żelowy żel pod prysznic, jaki kiedykolwiek miałam ma przejrzysty, niebieski kolor, i jest naprawdę gęsty! Najlepiej sprawdzi się w zestawie z gąbką lub myjką - wtedy fantastycznie się pieni, a jego słodki zapach rozchodzi się po całej łazience Zapach nie zostaje na skórze (przynajmniej ja nic takiego nie zauważyłam), co dla mnie jest ogromnym plusem - zdecydowanie wolę, kiedy za skórze zostaje zapach balsamu. Gdyby dodatkowo mieszał się z zapachem innego produktu, nie byłoby już tak fajnie
Opakowanie jest bardzo wygodne w użyciu - solidnie wykonane, wieczko bezproblemowo się otwiera i zamyka, nie trzeba przy nim majstrować paznokciami (co jest dla mnie niesamowicie istotne, skoro akurat robię sobie przerwę od hybryd). Plastik nie jest zbyt sztywny, co dla mnie również jest na plus
Zdecydowanie polecam!

Zobacz post

-

Balea, They see me rollin, żel pod prysznic
Kolejne cudo z Balea, które dostałam od mojej Kochanej @sufcia72 . Po pierwsze butelka: czyż nie jest przesłodka ? Ten szop po prostu jest fantastyczny. Po drugie zapach: pachnie po prostu pięknie, owocami, słodkimi owocami, może słodkim kompotem owocowym, aż chciałoby się go wypić. Żel ma bardzo gęstą konsystencję i cudny lazurowy kolor (och przypominają mi się wakacje) . Pieni się średnio , ale po prostu wlewam sobie więcej na rękawice i jest super. Kompletnie mnie urzekł

Zobacz post


-

Od mojej Kochanej Bożenki @sufcia72 dostałam całą serię tych kosmetyków, za co jestem jej naprawdę bardzo wdzięczna.
Najbardziej z całego zestawu podoba mi się krem do rąk, ale wszystkie pozostałe kosmetyki również są świetne.
Dlaczego akurat krem do rąk? Bo jest cudowny i bardzo przypomina mi mojego ulubieńca z serii z wróżkami. Tamtego używam razem z mamą, bo sprawdza się nawet dla jej bardzo zniszczonych i wrażliwych dłoni, więc smutno mi było, że niedługo się skończy. A tu mamy następny, który ma cudną konsystencję, szybko się wchłania, nie pozostawia śliskiej warstwy na skórze i świetnie nawilża. A jak pachnie? Brzoskwiniowo, cudownie!
Kolejny produkt to żel pod prysznic z szopem, który pachnie jagodowo-miodowo, zapach miodu utrzymuje się na skórze naprawdę mega długo, aż byłam w szoku . Żel ma cudny niebieski kolorek, fajnie się pieni i doskonale oczyszcza ciało.
Ostatni produkt z tej serii to balsam do ciała w cudnym różowym opakowaniu. On również pachnie prześlicznie . Dość szybko się wchłania, fajnie się go rozprowadza, a nawilżenie jakie daje jest naprawdę fajne.

Zobacz post

-

Cudowny żel pod prysznic z szopem z najnowszej kolekcji Balea, który dostałam od mojej Kochanej Bożenki @sufcia72 . Bożenka podarowała mi wszystkie produkty z tej kolekcji z czego cieszę się bardzo, bo mam mnóstwo rzeczy do testowania . Ale nie o tym w tej chmurce, tutaj chciałam skupić się tylko na żelu. Oczywiście zachwyca on już samym opakowaniem z uroczym nadrukiem oraz w kolorze niebieskim. Posiada bardzo wygodne opakowanie, które pięknie prezentuje się w łazience. Sam żel zaskoczył mnie kolorkiem, który jest naprawdę śliczny, jasnoniebieski . Żel pachnie jagodami, jest to delikatny nieco pudrowy zapach, bardzo mi się podoba i umila kąpiel. Żel fajnie się pieni i dokładnie oczyszcza ciało, nie przesuszając go jakoś bardzo przy tym. Zapach utrzymuje się przez jeszcze jakiś czas po kąpieli.

Zobacz post

-

Żel pod prysznic firmy Balea, który udało mi się wygrać w moim ostatnim swopie. Muszę przyznać, że marzył mi się od jakiegoś czasu, więc ogromnie się cieszę, że znalazł się w składzie mojego swopa, który dla mnie był idealny. Żele firmy Balea znam i uwielbiam ! To cudowne produkty, które mają nie tylko piękne opakowania, ale również świetne ceny, a jakość jest fantastyczna. W tym wypadku opakowanie zdobi uroczy rakun. W środku natomiast kryje 300 ml żelu przez producenta określany jako jagodowy. Jest gęsty i w niebieskim perłowym kolorze. Długo zastanawiałam się czym mi pachnie. Nie jest to bowiem czysto jagodowy zapach, choć jest tutaj wyczuwalny. Po wielu podejściach i pobudzania umysłu doszłam do wniosku, że ten żel pachnie dokładnie jak wnętrze cukierków Zozole. Nie mam pojęcia czy nadal są w sprzedaży, ale pamiętam jak byłam mała i jak najszybciej chciałam się dostać do tego musującego proszku w środku cukierka. To było pyszne i pachniało dokładnie tak ! Sam żel dobrze się pieni i otula skórę. Dobrze oczyszcza i nie wysusza, chociaż w przypadku mojej bardzo suchej skóry konieczny jest jeszcze balsam. Jako żel jest bardzo wydajny i muszę przyznać, że bardzo się z nim polubiłam. Jego zapach wpływa rozweselająco i nie sposób nie uśmiechnąć się podczas kąpieli ! Zdecydowanie polecam ! Świetny produkt !

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem