Opis produktu
Kremowy żel pod prysznic ISANA Coconut Water, zapewnia optymalną pielęgnację suchej skóry. Formuła zawierająca delikatny kompleks pielęgnujący oraz sok z mango w wyjątkowo łagodnie czyści skórę pomaga zachować właściwy poziom jej nawilżenia. Skóra stanie się miękka i gładka w dotyku. Połączenie delikatnej pielęgnacji oraz świeżego zapachu mango i kokosa sprawią, że codzienna kąpiel pod prysznicem ...
Kremowy żel pod prysznic ISANA Coconut Water, zapewnia optymalną pielęgnację suchej skóry. Formuła zawierająca delikatny kompleks pielęgnujący oraz sok z mango w wyjątkowo łagodnie czyści skórę pomaga ...
Rozwiń opisProdukt dodany w dniu 03.05.2018 przez owieczka
Isana, Żel pod prysznic, Woda kokosowa.
Żel pod prysznic mieści się w butelce zamykanej na klik o pojemności 300ml. Żel ma żółte zabarwienie i dość gęstą konsystencję. Żel ma przepiękny zapach, na początku wyczuwalne jest tutaj mango ale kokos tutaj wygrywa 😍. Zapach jest wręcz obłędny i czuć go podczas całej kąpieli.
Żel nie uczula, nie podrażnia i nie wysusza skóry. Żel bardzo dobrze się pieni i jest wydajny.
Polecam ♥️.
Isana, Żel pod prysznic, Coconut Water.
Jest to dość tani i bezpieczny wybór. Dobrze się pieni, nie przesusza skóry. Zapach jest w porządku, trochę się go bałam bo nie przepadam za kokosem, ale nie jest jakiś intensywny i drażniący. Opakowanie spore, wygodne z prostą, ale całkiem ładną grafiką.
Najgorszy żel pod prysznic jaki kiedykolwiek miałam okazję testować. Kupił mi go mąż w Rossmann, gdy trafiłam do szpitala, więc nawet nie wiem ile mógł kosztować, ale patrząc na fakt że to ISANA to raczej były to grosze (na szczęście). Żel ma chemiczny kokosowy aromat, który bardzo nieładnie pachnie w połączeniu ze skórą i ciepłą wodą. Nie pieni się praktycznie wcale i do tego jest bardzo nieekonomiczny pod względem wydajności. Normalnie 250 ml starcza mi na bardzo długo, a w przypadku tego produktu jest odwrotnie 😔.
Zobacz post
Kokosowa przyjemność jaką jest żel pod prysznic od Isana. Lubię te żele za ich działanie oraz butelki, które można odwrócić do góry nogami i cieszyć się kosmetykiem do samego końca. Produkt został zamknięty w opakowaniu o pojemności 300ml. W konsystencji jest lekki o delikatnie żółtawo - perłowym zabarwieniu. Zapach już w opakowaniu wysyła na tropiki przez mocno wyczuwalne nuty kokosa, które tak bardzo lubię. Zaaplikowany na gąbkę świetnie się pieni oraz uwydatnia swój zapach. Po jego użyciu skóra ciała jest oczyszczona, gladka oraz gotowa do przyjęcia kolejnej pielęgnacji. Żel mnie nie zapchał ani nie uczulił. Zapach został ze mną na dłużej i nie przyćmił go zbyt mocno zapach balsamu do ciała.
Zobacz post
Isana kremowy żel pod prysznic coconut water z sokiem z mango&zapachem kokosa.
Żel ten znajduje się w splaszczonej butelce z klapką o pojemności 300 ml.
Zel ten jest dość gęsty wystarczy mała ilość aby uzyskać sporą pianę. Produkt ten robi to co powinien czyli dobrze myje delikatnie nawilża i odżywia skórę . Ma delikatny zapach kokosu który przez krótki czas utrzymuje się na skórze.
Żel pod prysznic od Isana, Woda Kokosowa. Żel jest jedną z Rossmanowskich nowości. Kosmetyk zamknięty został w niebieskiej, przeźroczystej, plastikowej butelce o pojemności 250 ml . Konsystencja żelu jest delikatnie lejąca o przeźroczystym zabarwieniu. Po otwarciu buteleczki jak i zaaplikowaniu żelu na gąbkę czuć delikatny, słodki zapach kokosa. Kosmetyk nalany w niedużej ilości w chwilę zaczyna się pienić. Podczas mycia czuć delikatny zapach, a gęsta piana świetnie otula ciało . Bez problemu zaaplikowany i bez problemu spłukany. Niestety zapach ulotnił się zaraz po zakończonych czynnościach myjących . Ogólnie kosmetyk świetnie domył skórę ciała nie wysuszając jej przy tym ani nie nawilżając. Ciało było umyte i gotowe do przyjęcia kolejnej pielęgnacji. Żel nie spowodował żadnych niechcianych efektów typu wysypka czy uczulenie .
Jako kosmetyk myjący spisał się fajnie jednak osobiście liczyłam na dłuższe utrzymanie się zapachu tak jak w przypadku zwykłych żeli Isana . Polecić mogę śmiało jednak ja sama wykorzystam go i już się raczej więcej nie zobaczymy.
Żel pod prysznic o kokosowym zapachu z dodatkiem mango. Ma postać gęstego żelu w kolorze perłowym pomarańczowym. Nie ma intensywnego zapachu oraz słabo się pieni dla mnie. Nie nawilża mi skóry,a nawet delikatnie ją wysusza. Nie kupie napewno ponownie tego produktu.
Zobacz post
Żel pod prysznic od Isany, który najpierw uwiódł mnie cudowną szatą graficzną a później zakochałam się w nim po pierwszym użyciu.❤️ Żel Coconut Water z wodą kokosową pachnie tak naturalnie kokosem że momentami mam ochotę go zjeść.😁 Uwielbiam kokos i wszystko co kokosowe, dlatego spodziewałam się że i tym razem produkt się sprawdzi. Bałam się jedynie że może mnie uczulić. Sprawdzałam dokładnie skład i zaryzykowałam. Nie żałuje bo żel dobrze pielęgnuje skórę nie podrażnia jej i przy tym dobrze się pieni. Jest jednak mało wydajny ze względu na konsystencje która jest tak powiedziałabym półpłynna i szybko się zużywa. Mimo to na pewno kupię go kolejny raz.😊
Zobacz post
Kokosowa prysznicowa rozkosz gwarantowana dzieki temu zelowi pod prysznic 🚿 😍👌.
A jest to zel pod prysznic Isana - Coconut Water 🥥. Kupiłam go w Rossmanie za okolo 3 zlote 🥰. Bardzo lubię zele Isany, bo kazde sie swietnie pienia podczas mycia a jest to dla mnie ważne, bo wtedy mam zel dluzej gdy dobrze się pieni i nie trzeba go dużo uzywac podczas mycia ciałka. 👌
Ten przepięknie slodko pachnie kokosami 🥥 😍. Ma kremową, żółtawą konsystencję, dość taka gęstą.
Zawiera on w swoim składzie ekstrakt z mango oraz kokosy. 👌 Dobrze myje ciałko, nawilza a nie wysusza skóry. 😊 Sprawdza sie wiec bardzo dobrze, nie mam do niego zastrzezen 😍🥥.
Mój pierwszy żel pod prysznic od isany w którym zakochałam się już lata temu. Zapach jest poprostu cudny. Uwielbiam zapach kokosa. W tym przypadku jest on połączony z mango. Jest to taki orzeźwiający, letni zapach. Postanowiłam do niego wrócić i nadal mi się podoba. Pojemność to 300ml. Cena to 2.99zł.
Zobacz post
Żel pod prysznic, oczywiście z Rossmanna. Coconut Water z sokiem z magno i o zapachu kokosa. Ten płyn jest świetny, przede wszystkim ze względu na aromat kokosa (uwielbiam) który jest przełamany kwaśna nutą i rzeczywiście pachnie jak woda kokosowa. Po drugie podoba mi się kolorowe, bardzo wakacyjne opakowanie. Po trzecie, żel ma piękny słoneczny perłowy żółty kolor. Pieni się bez zarzutu. Mycie się nim to wielka przyjemność. Zdecydowanie polecam, bo cena 2,99 zł za 300 ml butelkę zdecydowanie zachęca.
Zobacz post
Isana, żel pod prysznic Coconut Water z sokiem z mango.
___________________________________
Uwielbiam wszystko co ma w swoim składzie kokos, a do tego uwielbiam markę Isana. I to połączenie mnie nie zawiódło. Żel pod prysznic z wodą kokosową od Isana sprawdził się bardzo dobrze. Kremowa konsystencja i do tego cudowny zapach przypominający pinacolade. Jestem na tak!
A tak się prezentuje przecudna paczka urodzinowa, którą dostałam od @madziek1. Wyciągając ją z paczkomatu nie myślałam, że będzie tak ciężka, ale Magdalena przeszła samą siebie. W paczce znalazłam śliczną karteczkę z życzeniami. Avon, Pure for her Woda toaletowa, jeszcze nigdy jej nie miałam więc jestem bardzo ciekawa zapachu. Isana, żel pod prysznic Coconut Water, miałam już kiedyś ten zapach i spodobał mi się dlatego z chęcią do niego wrócę. Duża świeca zapachowa o przyjemnym, orzeźwiającym zapachu. Nature Queen, glinka biała, którą z chęcią przetestuje. Essence, tusz do rzęs, ta marka to dla mnie nowość, więc jestem go bardzo ciekawa. Kolejna nowość dla mnie to żelowe okłady na oczy w kształcie ryby - świetnie wyglądają. TheBeautyDept, nawilżająca maska do włosów z ekstraktem z kwiatów kaktusa i olejem awokado, super że jest jej tak dużo w saszetce bo spokojnie wystarczy na moje długie włosy. Faith in nature, kokosowy żel pod prysznic, który pachnie obłędnie, już nie mogę się doczekać kąpieli z nim. Etos, odświeżająca maseczka peel-off. Maseczka do twarzy peel-off. Maseczka do twarzy w płacie z ekstraktem z pereł. Disney, maska do twarzy w płachcie z ekstraktem pomarańczowym. Palmer's nawilżający balsam do ciała z olejkiem kokosowym o pięknym zapachu. Oczywiście nie zabrakło też masy próbek - kremów, balsamów i perfum.
Z całego serca pragnę podziękować za umilenie mi tego dnia i na pewno nie jednego wieczoru.
#DENKO12/2020
Czterdziesta trzecia chmurka z denkiem. Jest to denko z grudnia, udało nam się zużyć 54 produkty. W pierwszej części znalazły się:
1. Garnier, Fructis, Grow Strong, Szampon wzmacniający do włosów osłabionych, który dobrze oczyszczał i odświeżał skórę głowy oraz włosy.
2. Isana, Super Sweet, Żel pod prysznic, miał owocowy zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
3. Isana, Kremowy żel pod prysznic, orchidea i wanilia, skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
4. Isana, Coconut Water, Krmowy żel pod prysznic, miał przyjemny kokosowy zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Balea, Himbeere&Rose, Kremowy żel pod prysznic, miał przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz nie jest wysuszona.
6. Vegan Hair Desserts, Coffee & Soy Milk Latte Hair Mask, Maska do włosów, miała przyjemny mleczno-kawowy zapach, który przez jakiś czas był wyczuwalny był na włosach. Włosy po jej użyciu były miękkie oraz gładkie. Dzięki masce włosy dobrze się rozczesywały i nie plątały się.
7. Land of nod, Sól do kąpieli lawenda, barwiła wodę na fioletowy kolor. Nie miała właściwości pielęgnujących skórę.
8. Balea, It's a magical time, Schaum Bad - czyli żel pod prysznic o zapachu czekolady i gofrów, skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz nie jest wysuszona.
9. Maxbrands Marketing B.V. Spa Exclusives, Odżywka do włosów, Sweet Sparkle, miała delikatny zapach. Włosy po jej użyciu dobrze rozczesywały się oraz były miękkie.
10. Maxbrands Marketing B.V. Spa Exclusives, Szampon do włosów, Sweet Sparkle, miał ładny delikatny zapach, który przez jakiś czas był wyczuwalny na włosach.
11. Bielenda, Fresh Juice, Rozświetlający krem booster z bioaktywną wodą cytrusową `Sok z ananasa + kwas laktobionowy`, miał przyjemny zapach oraz lekką konsystencję, przez co szybko się wchłaniał w skórę. Skóra po jego użyciu jest nawilżona, rozświetlona oraz odświeżona.
12. Niuqi, Krem do rąk nawilżający, Czarna owca, miał przyjemny zapach, który przez jakiś czas utrzymywał się na dłoniach. Dłonie po jego użyciu były nawilżone, wygładzone oraz zregenerowane.
13. Hean, Podkład Creamy Mat Effect, nie tworzył efektu maski na twarzy oraz efektu ciasteczka. Dobrze się rozprowadzał na twarzy i krył drobne niedoskonałości.
14. Summer Blooming, Balsam do ust, miał ładny zapach. Usta po jego użyciu były dobrze nawilżone, gładkie oraz miękkie.
15. Bioelixire, Olejek z czarnuszki, włosy po jego użyciu były miękkie, odżywione oraz nawilżone, a przy tym ich nie wysuszał ani ich nie obciążał.
16. Eos active, odżywczy, nawilżający balsam do ust, Lemon Twist, miał on przyjemny cytrynowy zapach. Miał on twardą, zbitą konsystencję, przez co dobrze nakładało się go na usta. Lekko nawilżał usta.
17. Aroma&More, Dekoracyjne patyczki, Orientalne drzewo sandałowe, zapach był dobrze wyczuwalny nawet w dużym pomieszczeniu.
18. Bielenda, Skin Shot, Coffee powder, Peeling drobnoziarnisty, miał intensywny kawowy zapach. Peeling miał żelową konsystencję w której znajdowały się drobinki peelingujące. Skóra po jego użyciu była oczyszczona, odświeżona, wygładzona oraz miękka w dotyku.
19. Balea, Płatki róży do kąpieli, szybko rozpuszczały się w wodzie, nie brudząc przy tym wanny. Róża sprawiała, że w wodzie pojawiała się piana.
20. Arti Casa, Very Berry, Olejek do kominka, który miał podczas palenia intensywny zapach.
21. Golden Rose Paris, Lakier do paznokci, nr 65, miał piękny czerwony kolor. Wystarczyła jedna warstwa lakieru, aby otrzymać idealne krycie.
22. Lakier do paznokci, Inglot O2M Breathable nail enamel 690, wytrzymywał na paznokciach mniej niż 3 dni. Krył przy dwóch warstwach, szybko wysychał na paznokciach.
23. Lakier do paznokci, Oriflame Neo Chic mint pear, potrzebował 2-3 warstwy, by dobrze kryć. Szybko wysychał na paznokciach.
24. Lakier do paznokci, Life Nail Lacquer 08 lub 80, potrzebował on dwóch warstw, aby uzyskać dobre krycie. Utrzymywał się na paznokciach ok. 3 dni.
25. Lakier do paznokci, biały, miał odpowiednie krycie przy dwóch wartswach. Utrzymywał się na paznokciach ok. 3 dni.
Moja paczuszka od @Rymsia , którą otrzymałam dzięki akcji Christmas Time, organizowanej przez @mysweet i @dastiina .
Paczuszka jest typowo kąpielowa, za co bardzo dziękuję, bardzo się z tego cieszę. Jest to strzał w 10, bo uwielbiam rzeczy do kąpieli i pod prysznic.
W paczuszce znalazły się więc :
Żel pod prysznic Isana - Coconut Water,
Żel pod prysznic Avon - Winter treasure, Malina i wanilia,
Płyn do kąpieli Avon -Merry Cranberry & Orange,
Płyn do kąpieli Isana - Liebt die Erde, Brzoskwinia,
Olejek do kąpieli Kneipp - Favourite Time, Cherry Blossom,
Ciastolina do kąpieli, Manufaktura Piękna - Wata cukrowa,
Olejek do włosów, Bioélixire - Biotyna & Jedwab,
Cukrowy Peeling do ciała Eveline, Olej kokosowy - trzcina cukrowa i aktywny węgiel,
3 sole do kąpieli z Alterra i altapharma,
2 pastylki do kąpieli,
gumeczki spręzynki,
Peeling do ciała Tutti Frutti - Wiśnia i Porzeczka,
Płyn micelarny Garnier 3 w 1,
Balsam do Ust od Avon,
Kieszonkowy ogrzewacz,
kartka, przyzdobiona przez córeczkę Sandry oraz
moje ulubione cukierki .
Dodatkowo umówiłyśmy się, że wymienimy się jakąś używaną książką, otrzymałam więc książkę "Znajdź mnie".
Wszystko super dobrane, będę mogła poznać nowe produkty i powrócić do niektórych produktów które już miałam.
Dziękuję Ci pięknie Sandra za wszystko .
Denko 06/2020
________________
Tak się przedstawia moje czerwcowe denko. Udało mi się zużyć kilka pełnowymiarowych produktów ale także próbki i maseczki. Z pełnowymiarowych kosmetyków najbardziej byłam zadowolona z lekkiego olejku do demakijażu i serum od MIYA. Jeden i drugi był bardzo wydajny, olejek świetnie zmywał makijaż i nie podrażniały oczu z pewnością do niego wrócę a serum rewitalizujące poprawiło kondycję mojej buzi. Od Eveline zużyłam profesjonalny płyn micelarny oraz żel do mycia twarzy z jagodami acai - na prawdę miałam go długo bodajże 3 miesiące, mega wydajny. Skończył mi się również krem z którego byłam bardzo zadowolona Biotaniqe że śluzem ślimaka -widocznie poprawił mi wygląd cery. Będę za nim tęsknić ale czas wziasc się za testy kolejnego 😜. Krem do rąk Dove poszedł mi szybko bo pięknie pachniał kokosem. Peeling enzymatyczny Selfie Project był rewelacyjny i chętnie wypróbuję inne. Nie zużyłam w tym miesiącu żadnych soli i kąpieloumilaczy bo niewiele było czasu na wannę ale zdenkowałam dwa żele pod prysznic Isana które bardzo lubię (biorę się za kolejne zapasy żeli pod prysznic). Zużyłam też kilka maseczek i ze wszystkich byłam bardzo zadowolona. Najbardziej jednak oczarowała mnie maseczka Frudia w dwóch saszetkach na dwie różne strefy T i U -dostałam ja w paczuszce urodzinowej i bardzo się sprawdziła. Zużyłam również peeling truskawkowy od Nacomi który akurat mnie nie urzekł ale nie był zły. Poza tym trafił się plaster oczyszczający na nos i krem BB od slin79. A produkt który chciałabym wyróżnić to skarpetki złuszczające Natura -do tej pory mam gładziutkie i piękne stopy, z pewnością powtórzę ten zabieg.
Z denka jestem zadowolona i biorę się za kolejne kosmetetyki czas na nowości do pielęgnacji twarzy ☺ no i żele pod prysznic też trzeba uszczuplić 😜.
Isana kremowy żel pod prysznic z sokiem z mango i zapachem kokosa, który uwielbiam. Świetne są, za taką cenę naprawdę się opłaca je kupować. 😘 Super się pieni, skóra po umyciu jest odświeżona, czyściutka i pachnąca.
Podobne produkty
