23 na 24 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Żelowo-perłowa baza pod makijaż to idealny sposób na uatrakcyjnienie wyglądu szarej, zmęczonej, pozbawionej blasku cery, przy jednoczesnym podniesieniu jej poziomu nawilżenia. Inteligentny dozownik rozbija kapsułki zawieszone w żelu i zmienia je w aksamitną bazę pod makijaż, która idealnie dopasowuje się do skóry. Różowa perła wizualnie poprawia wygląd i koloryt naskórka, delikatnie go rozświetla ...

Żelowo-perłowa baza pod makijaż to idealny sposób na uatrakcyjnienie wyglądu szarej, zmęczonej, pozbawionej blasku cery, przy jednoczesnym podniesieniu jej poziomu nawilżenia. Inteligentny dozownik ro ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 02.05.2018 przez beataa1995

Bielenda Make-up Academie, Baza pod makijaż, Pearl Base, Efekt poprawy kolorytu

Denko, denko 😍

Dzisiaj rano ostatni raz używałam tej bazy. Swietnie mi się ona sprawdziła. Czy kupię ją ponownie ? Myślę, na razie nie, ponieważ mam inne bazy, które chce zużywać. Wrócę do do niej kiedyś. 😍 kosztuje około dwudziestu złotych w Rossmannie. Bardzo podobały mi się te małe kuleczki w opakowaniu. Cieszę się że produkt zużyłam w całości i w opakowaniu nic nie zostało. 😊

Zobacz post

Baza pod makijaż

Baza pod makijaż 🌸
Ta baza to mój ogromny ulubieniec. Kupiłam ją oczywiście w Rossmannie. Jej cena nie była wysoka. Ładnie nakłada się na twarzy i przyjemnie się ją rozprowadza. Nakładam ją palcami na twarz. Ładnie wyglada na niej podkład.

Zobacz post

Bielenda Make-up Academie, Baza pod makijaż, Pearl Base, Efekt poprawy kolorytu

🌸 Baza po makijaż 🌸
Zawsze używam kremu pod makijaż ale kiedy chce aby trzymał mi się dłużej lubię stosować tę bazę. Kupiłam ją w Rosku na przecenie. Ma świetną żelową formule i ładnie rozprowadza się na niej podkład. Bardzo podoba mi się ta buteleczka z kuleczkami.

Zobacz post

denko lipiec 7/2020

#DENKO7/2020
Trzydziesta ósma chmurka z denkiem. Jest to denko z lipca, udało nam się zużyć 40 produktów. W drugiej części znalazły się:
1. Cien, Food For Skin, Krem do rąk, Nawilżenie z sokiem z aloesu, szybko się wchłaniał w dłonie oraz nie zostawiał na nich tłustej warstwy. Krem dobrze nawilżał, odżywiał dłonie oraz sprawiał, że były one gładkie i miękkie.
2. Maxbrands marketing, Peeling do ciała, skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona oraz nawilżona.
3. L’oreal, Elseve, Magiczna moc glinki, Maska z glinką przed myciem włosów, włosy po jej użyciu były gładkie, miękkie, odżywione oraz dłuższy czas wyglądały świeżo.
4. Polska Spiżarnia Urody, Galaretka do kąpieli, Aronia, skóra po jej użyciu była trochę nawilżona, miękka oraz gładka.
5. Bielenda, Black Sugar Detox, Detoksykująco – nawilżający krem, dobrze rozprowadzał się go na twarzy oraz szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była nawilżona oraz zmatowiona. Bardzo dobrze sprawdzał się pod makijaż.
6. Bielenda, Make-up Academie, Pear Base, Baza pod makijaż, miała ona przyjemny zapach, który nie utrzymywał się zbyt długo. Dzięki tej bazie makijaż na twarzy utrzymywał się zdecydowanie dłużej oraz był trwalszy.
7. Bielenda, Nude Match Fluid idealne dopasowanie (jasny beż 01), bardzo dobrze rozprowadzał się na twarzy zarówno gąbeczką jak i pędzlem. Podkład dobrze krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek oraz nie tworzył maski na skórze.
8. Lovely, Puder ryżowy, White chocolate, bardzo dobrze matowił skórę oraz zapobiegał jej świeceniu się w trakcie dnia. Puder nie tworzył maski na twarzy oraz nie bielił jej. Puder nie zmieniał koloru podkładu tylko bardzo dobrze się z nim łączył. Skóra po jego użyciu była przyjemna w dotyku oraz gładka.
9. BeBeauty, Sól do kąpieli odprężająca, skóra po kąpieli była gładka, miękka oraz nawilżona.
10. Alberto Balsam, Szampon do włosów, Jabłko, dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
11. Nivea anti-perspirant stress protect, bardzo dobrze chronił przed potem oraz brzydkim zapachem.
12. Faberlic, Botanica, Żel do mycia twarzy chaber&granat, wystarczyła niewielka ilość żelu, aby umyć całą twarz, produkt dobrze się pienił. Bardzo dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, nawilżona oraz wygładzona.
13. Human+Kind, Naturalny żel pod prysznic, Jabłko&zioła, bardzo dobrze się pienił, więc wystarczyła jego niewielka ilość, aby dokładnie umyć całe ciało. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
14. Wibo, Growing lashes, Tusz do rzęs, miał intensywny czarny kolor. Bardzo dobrze pogrubiał, wydłużał oraz rozczesywał rzęsy. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał na rzęsach w nienaruszonym stanie cały dzień. Tusz nie sklejał rzęs oraz nie osypywał się.
15. OnlyBio, Hipoalergiczny żel do mycia ciała dla dzieci, skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
16. Farmona, Herbal Care, Nutri-odżywczy balsam do ciała, skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz odżywiona. Balsam łatwo rozprowadzał się po skórze i szybko się w nią wchłaniał. Nie pozostawiał lepkiej warstwy na skórze, dzięki czemu można było od razu zakładać ubrania.
17. L`biotica, Biovax, Botanic, Maska intensywnie regenerująca, miała przyjemny zapach, który przez jakiś czas był wyczuwalny. Włosy po jej użyciu były miękkie, gładkie, nawilżone oraz lśniące. Po jej użyciu włosy łatwo rozczesywały się oraz dobrze układały się.
18. CleanHands, Antybakteryjny żel do rąk z aloesem i prowitaminą B5 (x2), nie wysuszał dłoni oraz ich nie podrażniał. Idealnie sprawdzał się w trakcie podróży oraz gdy nie mamy dostępu do wody.
19. Nutka, Antybakteryjny żel do rąk, pachniał przyjemnie, alkohol nie był aż tak mocno wyczuwalny jak w innych żelach. Jego konsystencje była lekka, przez co szybko się wchłaniał nie wysuszając skóry.
20. Golden Rose, maskara Maxim eyes, ma intensywny czarny kolor. Bardzo ładnie wydłuża oraz rozdziela rzęsy. Tusz nie kruszy się w trakcie dnia oraz wytrzymuje w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach. Tusz nie skleja rzęs oraz nie osypuje się.

Zobacz post


Bielenda Make-up Academie, Baza pod makijaż, Pearl Base, Efekt poprawy kolorytu

Moja ukochana baza pod makijaż 🌿
Na wyprzedaży w Rossmannie kupiłam tę bazę pod makijaż. Ma przepiękny różowy kolor jednak na twarzy nie jest ona widoczna. Jest bardzo lekka i ładnie wygląda. Bardzo lubię jej używać pod podkład kiedy idę do pracy ponieważ spokojnie utrzymuje się cały dzień.

Zobacz post

Popraw swój koloryt cery!

Perłowa baza pod makijaż. Sprawia, że skóra twarzy jest nawilżona i rozświetlona. Przebarwienia nie są widoczne. W perełkach znajdują się błyszczące drobinki, które pozostają na twarzy po zaaplikowaniu, jednak po nałożeniu podkładu nie są już widoczne. Bardzo łatwa aplikacja, a zapach jest przepiękny! Sprawdza się również przy użyciu jako serum. 🌞

Zobacz post

Bielenda Make-up Academie, Baza pod makijaż, Pearl Base, Efekt poprawy kolorytu

Moja ulubiona baza pod makijaż z Bielendy.
Baza jest bardzo lekka i szybko się wchłania.
Ma drobne brokatowe drobinki, ale po nałożeniu podkładu praktycznie ich nie widać.
Moja cera jest po nałożeniu tej bazy świerza, promienna prawie cały dzień.
Na pewno też utrwala makijaż.
Bez użycia bazy podkład ściera mi się zdecydowanie szybciej.
Jest bardzo wydajna, ma wygodna pompkę.
Koszt ok. 30 zł .

Zobacz post

kosmetyki bazy pod makijaz pod cienie bielenda

Nawilżająca baza pod makijaż Bielenda. Bazę kupiłam w Rossmannie na przecenie -49%. Baza jest żelowo-perłowa, poprawiająca koloryt cery. Bardzo byłam ciekawa tej bazy, ze względu na te perełki. Baza jest wydajna, nie potrzeba dużo żeby pokryć całą twarz. Jedno bądź dwa naciśnięcia pompką wystarczą. Właśnie. Wielki plus za opakowanie z pompką. Baza rozświetla cerę, nadaje ładny połysk i odmładza ją. Z trwałością makijażu również dobrze sobie radzi. Niestety minusem jest to, że po nałożeniu baza strasznie się klei i muszę chwilę odczekać aby ten efekt zniknął i się wchłonęła baza.

Zobacz post


cien eveline lovely bielenda

Moje dzisiejsze zakupy: z promocji Rossmanna i Lidla.

Poszłam do Rossmanna specjalnie po bazę do hybryd Eveline Hybrid Professional i na szczęście pani mi ją znalazła w szufladzie. Jak dojdzie mi wszystko, czego potrzebuję do robienia hybryd, od razu ją przetestuję .
Kolejną rzeczą to nawilżająca i wyrównująca koloryt baza od Bielendy Make-up Pearl Base, którą wzięłam spontanicznie, zobaczymy, czy i jak się sprawdzi. Chciałam kupić tą z białymi kuleczkami, ale były wszystkie pootwierane.
Jako trzecią rzecz dobrałam pomadkę w sztyfcie od Lovely Color Wear Long Lasting Lipstick, kolor nr 4. Kupiłam ją dla mamy, bo potrzebowała jakiegoś ciemniejszego koloru, a ten bardzo do niej pasuje. Ma bardzo fajną formułę, bo ją już przetestowałam .

W Lidlu sięgnęłam po maseczkę, ostatnia przetestowana maseczka z tego sklepu bardzo mi przypadła do gustu, więc sięgnęłam po kolejną, tym razem od Cien, a dokładniej maseczkę oczyszczającą zawierajacą wyciąg z gruszki i glinkę termalną. Jest przeznaczona do cery tłustej i mieszanej. Zobaczymy, jak się sprawdzi.
Potrzebowałam również lakieru do włosów, ponieważ ostatnio strasznie pada i moje włosy zaczynają się puszyć. Kupiłam więc Cien lakier z keratyną z kompleksem witamin. Ma średnią moc, bo 3, ale to nawet lepiej.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow bielenda

Skorzystałam dziś z promocji Rossmanna 55%, kupiłam to co chciałam. Wczoraj jak przeglądałam ich stronę internetową to wybrałam 4 rzeczy, które chcę dostać, 3 z nich kupiłam. Wybrałam nawilżającą bazę pod makijaż Bielenda, od jakiegoś czasu te bazy kusiły moje oko i w końcu ją mam. Musnęłam już dziś nią lekko twarz i wydaje się być fajna, zobaczymy jak na dłuższą metę. Kolejny produkt to paletka do konturowania z Wibo, dzięki @ksanaru wybrałam właśnie ten zestaw. Długotrwała matowa pomadka do ust Wibo Million Dollar Lips nr 3 to jedyna testowana już przez mnie rzecz, miałam pomadkę nr 6, więc zdecydowałam się na kolejną, w sumie w kolejne stałam z nr 2 i nr 3, jednak stwierdziłam przy kasie, że nie potrzebuję tyle pomadek i wybrałam tylko nr 3. Nie kupiłam tylko cukrowego peelingu do ust Evree, byłam zdecydowana na zakup, jednak patrząc na produkt jakoś się rozmyśliłam. Na zakupy wydałam dokładnie 30,86 złoty. Do zakupów dostałam dwie próbki kremów. Z zakupów jestem bardzo udana i myślę, że już nie wstąpię po drodze do Rossmanna już.

Zobacz post

kosmetyki bazy pod makijaz pod cienie bielenda

Nawilżająca baza pod makijaż, poprawiająca koloryt skóry Pearl Base Bielenda.
Kupiłam ją podczas promocji w Rossmannie, zachęciła mnie cena po obniżce oraz wiele waszych opinii na jej temat. Opakowanie zawiera małe różowe kulki, które po wyciśnięciu stają się lekko żelową mazią. Łatwo rozprowadza się to po twarzy. Dzięki bazie podkład utrzymuje się dłużej na twarzy, nie ściera się ani nie blednie. Działa to również w przypadku słabszych podkładów. Skóra jest również dobrze nawilżona po zastosowaniu jej. Jestem z niej zadowolona i chętnie przetestuję też inne warianty, aby znaleźć ten najlepszy dla mnie.

Zobacz post

Bielenda Make-up Academie, Baza pod makijaż, Pearl Base, Efekt poprawy kolorytu

Bielenda, Makeup Academie, Pearl Base. Baza pod makijaż - poprawa kolorytu. Konsystencja żelowo-perłowa, delikatny zapach i super nawilżenie. Baza jest bardzo lekka, nie klei się, szybko się wchłania. Zawarta w składzie różowa perła ma rozświetlić zaczerwienienia, ale ja dużej różnicy nie widzę. Głównie na manie ta baza działa nawilżająco.Mimo że w buteleczce ma kolor różowy, na skórze nie daje żadnego odcienia. Jest mega wydajna, potrafię ją mieć do 4 miesięcy. Super się sprawdza, nie obciąża makijażu a przedłuża jego trwałość, Baza idealna na co dzień. Nie przy wszystkich podkładach się sprawdza, przy takich ciężkich trochę się roluje. Ja jestem mega zadowolona z tej bazy i na promocji kupię kolejną.

Zobacz post


bielenda makeup academie baza pod makijaz pearl base efekt poprawy kolorytu

Najczęściej pod makijaż używałam kremu nawilżającego. Jednak, kiedy była promocja w Rossmannie -55% postanowiłam wypróbować jedną z baz Bielendy. Tym bardziej, że nie tylko w Internecie, ale i wśród moich koleżanek była ona bardzo rozsławiona. Moje odczucia, co do niej są jak najbardziej pozytywne. Jest to silikonowa baza, dlatego też nie używam jej bardzo często. Z reguły na jakieś większe wyjścia, kiedy również makijaż wymaga większego zaangażowania. Jednak nie zapycha mojej cery i po użyciu jej nie mam na twarzy żadnych niespodzianek. Dlatego myślę, że jest godna polecenia i przetestowania.

Edit: Teraz używam już drugą buteleczkę tego produktu. O ile dobrze pamiętam kupiłam ją na promocji w Rossmannie, bo mimo wszystko jej regularna cena jest trochę wysoka. Jednak jest to baza wydajna, ponieważ w moim przypadku wystarczy jedna pompka, aby pokryć całą twarz wystarczającą jej ilością. Poza tym nie powinno się również nakładać zbyt dużej ilości bazy pod podkład, ponieważ rodzi to później problemy z jego trwałością i nałożeniem.
Odnośnie tej bazy muszę przyznać, że przyzwyczaiłam się do niej i nie wyobrażam już sobie nałożyć podkładu bez niej. Jednak z racji tego, że stosunkowo rzadko noszę pełny makijaż i podkład używam jej teraz okazjonalnie na większe wyjścia czy właśnie, kiedy makijaż jest całościowy. W kwestii zapychania nic się nie zmieniło i nie zauważyłam negatywnego działania tej bazy na moją twarz. Również moja mama często jej używa i jest z niej bardzo zadowolona.

Zobacz post

kosmetyki bazy pod makijaz pod cienie

Perełkowa baza pod makijaż od Bielendy. Jest ona dostępna w trzech wersjach, a moja ma za zadanie wyrównywać koloryt. Jest to moje drugie opakowanie tego produktu co samo w sobie o czymś świadczy. Baza ta nie jest kolejną silikonową, zapychającą bazą, a bardziej takim delikatnym żelem i nie daje czucia takiego wygładzenia, mimo wszystko makijaż super sie na niej trzyma i wygląda lepiej niż nałożony bez bazy. Muszę powiedzieć, że wyrównania kolorytu zupełnie tutaj nie zauważyłam, a raczej bardziej delikatne rozświetlenie. Mimo wszystko bardzo lubię tą bazę i jest to produkt którego używam na co dzień czy normalnym makijażu.

Zobacz post

lovely klips pomadka w plynie matowa pink poison

Promocja w Rossmannie w końcu się skończyła więc mogę pokazać wszystkie moje zakupy. Tym razem powtarzałam sobie, że kupię tylko potrzebne rzeczy, takie które mi się kończą. Miał to być tusz do rzęs i puder, no i pierwszego dnia jak poszłam do sklepu to wzięłam właśnie tusz colossal volum który bardzo lubię oraz coś nowego sypki puder AA wings of color, dobrałam do nich tylko róż żeby załapać -55% . Róż jest świetny, był bardzo tani nawet bez promocji a ma zadziwiającą trwałość no i co dla mnie najważniejsze nie zawiera błyszczących drobinek, puder też sprawuje się bardzo dobrze. Szukałam od jakiegoś czasu właśnie takiego różu który nie ma w sobie nic błyszczącego i padło na ten z lovely, po kilku użyciach jestem na tak. No i byłam zadowolona, że trzymałam się w ryzach ale promocja trwała długo i jak widać odwiedziłam sklep kilka razy... Ostatecznie kupiłam jeszcze:
dwie pomadki marki lovely z serii K'lips w odcieniach pink poison oraz magic dessert. Oboma jestem zachwycona, mają piękne kolory, świetnie się nimi maluje, długo utrzymują się na ustach i nie wysuszają ich mocno. Dodatkowo konturówki dołączone w zestawie są bardzo miękkie, łatwo nimi obrysować kontur i są świetnie dopasowane kolorystycznie
dwie kredki do ust w pięknych odcieniach różu, jedną z wibo i jedną z lovely. Na razie używałam tylko tej z lovely i muszę powiedzieć, ze jest świetna, kremowa, miękka, świetna zarówno do obrysowania ust jak i do pomalowania ich całych. Mam zamiar ją stosować jako szminkę i malować właśnie całe usta
Duo contour stick marki rimmel - od dawna chciałam poćwiczyć wykonywanie makijażu z konturowaniem więc stwierdziłam że kiedy kupić do tego kosmetyki jak nie na promocji Wybrałam odcień medium, są dostępne jeszcze dark oraz light
Słynną bazę pod makijaż marki bielenda. Obecna mi się powoli kończy, więc doszłam do wniosku, że lepiej kupić nową na promocji niż za chwilę w normalnej cenie
Wszystkie nowości na pewno opiszę dokładnie w chmurkach a teraz biorę się za ich testowanie ^^

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow bielenda

Chyba już wszystkim dobrze znane nowości od firmy Bielenda. Bardzo lubię tę markę i powiem szczerze, że jeszcze na żadnym kosmetyku nie zawiodłam się. Kilka miesięcy temu dostałam do testowania właśnie te trzy produkty. Bardzo spodobały mi się te kuleczki w opakowaniu, nigdy wcześniej nie widziałam czegoś takiego. Są to trzy bazy pod makijaż. Niestety jedynie ten produkt, który poprawia koloryt skóry spodobał mi się. Co prawda wszystkie trzy fajnie rozprowadza się, ale on najbardziej podbił moje serce. Nie daje jakiegoś spektakularnego efektu, ale myślę, że jest okey. Według mnie cena jest dość wysoka.

Zobacz post


kosmetyki bazy pod makijaz pod cienie

Bazę kupiłam zachęcona pozytywnymi opiniami w internecie więc miałam co do niej dość wysokie oczekiwania i trochę się zawiodłam, Znajduje się w ładnym i poręcznym opakowaniu z wygodną pompką ułatwiającą wydobycie produktu. Chyba trafiłam na jakiś felerny egzemplarz bo buteleczka ciągle mi się odkręca i przy każdym użyciu muszę dokręcić żeby baza się przypadkiem nie wylała. Mam nadzieję, że to tylko defekt jednej butelki a nie wszystkich bo chciałabym wypróbować inne warianty tego produktu. Sam kosmetyk ma formę przeźroczystego żelu z zawieszonymi w nim perłowymi, kremowymi kuleczkami. Po przejściu przez pompkę obie substancje mieszają się i dostajemy żelowo-kremową bazę gotową do nałożenia na twarz. Jeśli chodzi o wydajność to jak dla mnie jest średnia, bazy szybko ubywa z opakowania chociaż nie stosuję jej nawet codziennie. Zapach ma bardzo delikatny, przyjemny, łatwo rozsmarowuje się ją na twarzy i zauważyłam, że fajnie nawilża skórę. Trochę przedłuża trwałość makijażu ale ten efekt nie jest jakiś powalający. Jej największą zaletą jest delikatne, naturalne rozświetlenie cery dzięki błyszczącym drobinkom zawartym w kremowych perełkach. Niestety nie zauważyłam poprawy kolorytu skóry, który obiecuje producent. Podsumowując baza jest totalnym średniakiem, ale na pewno nie bublem. Podoba mi się efekt rozświetlenia i nawilżenia więc jej nie skreślam

Zobacz post

kosmetyki bazy pod makijaz pod cienie bielenda

Oczywiście zakupy na promocji -55% w Rossmann mam już za sobą.
Kosmetyki są w fazie testowania i to kolejny z nich.
Tym razem baza pod makijaż Pearl Base - Make -up Academy od marki Bielenda, która posiada w swojej ofercie wiele fantastycznych kosmetyków do pielęgnacji ciała.
Wybrałam sobie jedną z pośród dostępnych trzech baz od tej marki.
Padło na "różową" - bazę nawilżającą, która daje efekt poprawy kolorytu skóry.
Baza ma formę żelu, który posiada w środku perłowe, kremowe kuleczki.
Po wyciśnięciu bazy pompka, która jest bardzo praktyczna - wychodzi nam kremowo-żelowa konsystencja.
Jedna taka doza wystarcza na posmarowanie nią całej twarzy.
Co zauważyłam? Przede wszystkim nawilżenie skóry twarzy, które jest bardzo istotne.
Dodatkowo baza utrzymuje nasz makijaż dłużej, łatwiej rozprowadza się po niej podkład, czy też puder i inne kosmetyki.
Baza także wyrównuje koloryt cery, skóra wygląda promienniej, zdrowiej i jest aksamitna w dotyku.
Rozświetla także ona skórę i sprawia, ze wygląda promienniej i na bardziej wypoczętą.
Nie ukrywam, że stała się ona moim obecnym numerem jeden i chyba skusze się na pozostałe warianty.
Kochane Clouders - polecam Wam ją bardzo serdecznie.

Zobacz post
1 2