Avon

sylwiawow

Nawilżająca maseczka do twarzy Aloes i Bawełna. Masczka ma kremową konsystencję. Nawilża skórę co jest jej głównym zadaniem więc jestem z niej zadowolona. Nie podrażnia, jest bardzo delikatna, wchłania się bardzo szybko. Ma przyjemny, delikatny zapach. Zamknięta jest w tubce, która pozwala na proste użytkowanie tej maseczki. Jej cena to około 5zł. Według mnie jest bardzo wydajna bo miałam ją bardzo długo.

paulaa99

Moje nie za duże denko z listopada. A znalazło się w nim:
Kallos Blueberry, rewitalizująca maska do włosów z ekstraktem jagód i olejem awokado. Początkowo spisywała się świetnie, ale z czasem byłam z niej coraz mniej zadowolona.
Yves Rocher, głęboko oczyszczający żel do mycia twarzy. Wracam do niego co jakiś czas i bardzo fajnie mi się go używa.
Oriflame Loved Up feel good, woda toaletowa. Długo czekała ona na swoją kolej i powiem szczerze, że jak dla mnie jest warta uwagi. A jej flakonik jest po prostu boski!
Avon Naturals Skin Care, nawilżająca maseczka do twarzy aloes i bawełna. Ta maseczka sprawdziła się u mnie i z chęcią jeszcze kiedyś do niej wrócę.
Podpaski always na noc, których plusem jest długość i chłonność.
Perfecta, peeling drobnoziarnisty, który pierwszy raz dostałam w jednej z paczuszek urodzinowych. Bardzo się z nim polubiłam i lubię do niego czasami wracać.
Oriflame tusz do rzęs Oncolour Big Lash. Bardzo wydajny i jeden z lepszych jakie miałam, a do tego cena zachęcająca.

paulaa99

Avon Naturals Skin Care, nawilżająca maseczka do twarzy aloes i bawełna.
Maseczka ma delikatny i przyjemny dla nosa zapach. Jest ona o kremowo-żelowej konsystencji, którą dobrze się rozprowadza na buzi. Ja nałożyłam grubą warstwę, którą po 20 minutach należy zmyć. Ze zmywaniem jej również nie było problemu. Po zmyciu maseczki moja buzia stała się odświeżona, nawilżona i promienna ale nie błyszcząca co mnie bardzo cieszy. Maseczka nie uczuliła mnie ani nie podrażniła mojej buzi. Saszetka jest o pojemności 10 ml, która mi wystarczyła na dwa użycia.

Hinami

Maseczka do twarzy z Avon nawilżająca Z aloesu i bawełny. Pierwszy raz się spotykam z bawełna zawarta w maseczce. Przez długi czas myślałam, ze jest to maseczka typu pell - off. Zorientowałam się dopiero po 15 minut gdy już miałam ja ściągać. Maseczka nawet dobrze nawilża ale nie jest to wystarczające nawilżenie jak dla mnie.

nostami

Maseczka Hydrating Aloe & Cotton Naturals Skin Care, Avon
Kremowa maseczka o działaniu nawilżającym zawiera ekstrakty z aloesu i bawełny, które odpowiadają za nawilżenie skóry, a także za jej wygładzenie. Oba komponenty należą do tych "bezpieczniejszych" dla skór wrażliwych i alergicznych, jednak w przypadku tej maseczki trzeba pamiętać, że obok nich znajdują się też inne składniki. Maseczka ma przyjemny, "bawełniany" zapach. Chyba najładniejszy ze wszystkich z tej serii. Konsystencja jest lekko kremowa i lekko wchłania się w skórę. Właściwie gdyby nie nieco lepka konsystencja, to chętnie używałabym jej jako kremu na noc (niestety akurat z tej serii takiego kremu nie ma). Kosmetyk nakładamy na oczyszczaną skórę na około 20 min i po tym czasie zmywamy wodą. Maseczka bez problemu daje się zmyć, w moim przypadku sporo jej wchłania się w trakcie aplikacji w skórę, więc do zmywania jest nie za wiele. Skóra po użyciu jest fajnie nawilżona, odświeżona i ukojona. Lubię tą maseczkę po peelingach mechanicznych, właśnie za jej właściwości regenerujące. Maskę Hydrating możemy kupić w wersji saszetkowej (niestety nie zawsze jest dostępna w katalogach!), lub w formie 75 ml tubki, która z powodzeniem wystarczy na dłuższy czas.

kamilja

Avon - Naturals, maseczka hydrating z aloesem i bawełną

Opakowanie tej maseczki jest bardzo przyjazne użytkownikowi. Jest kompaktowe, co ułatwia przechowywanie i przenoszenie, wystarczyło mi na dwie aplikacje. Konsystencja maseczki jest lekka i jedwabista, co sprawia, że łatwo się ją rozprowadza na skórze. Nie ma również nieprzyjemnego uczucia lepkości, które czasami towarzyszy niektórym maseczkom. Głównym składnikiem tej maseczki jest aloes, który jest znany ze swoich właściwości nawilżających i kojących. Już po kilku minutach czułam, jak moja skóra staje się bardziej nawilżona i odżywiona. Dodatek bawełny dodatkowo wzmocnił działanie nawilżające maseczki, pozostawiając moją skórę miękką i gładką. Po zmyciu maseczki, moja skóra wyglądała promiennie i zdrowo. Widziałam również, że moje drobne linie i niedoskonałości były mniej widoczne.