21 na 22 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Poznaj nową odsłonę fascynującej świeżości! Wybierz Fa Fiji Dream żel pod prysznic o odświeżającym i zmysłowym zapachu arbuza i ylang ylang, który zapewni Ci tropikalną podróż pod prysznicem. Odśwież swoje ciało & umysł i pozwól swoim zmysłom odkrywać nowe egzotyczne nuty odległych wysp.
- Z żelem pod prysznic Fa - Poczuj świeżość jak nigdy dotąd!
- 94 % składników pochodzenia naturaln ...

Poznaj nową odsłonę fascynującej świeżości! Wybierz Fa Fiji Dream żel pod prysznic o odświeżającym i zmysłowym zapachu arbuza i ylang ylang, który zapewni Ci tropikalną podróż pod prysznicem. Odśwież ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 11.10.2018 przez ksanaru

Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream
unreallove
unreallove

Żel pod prysznic umieszczony został w plastikowym opakowaniu zamykanym na klik. Bardzo łatwa aplikacja i żel jest wydajny. Ma obłędny zapach, arbuzowy, ale taki energiczny z dodatkiem tropiku. Kąpiel przebiega bardzo przyjemnie, a zapach jeszcze jakiś czas unosi się w łazience. Żel dobrze się pieni, dobrze myje, pozostawia skórę miękką i gładką.


Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream

Fa, Żel pod prysznic, Fiji Dream

Żel pod prysznic umieszczony został w plastikowym opakowaniu zamykanym na klik. Ładna szata graficzna na opakowaniu. Żel ma obłędny zapach ❤️ aż chciałoby się go zjeść.
Bardzo dobrze się pieni, ogólnie cała kąpiel przebiega bardzo przyjemnie. Zapach unosi się w łazience no i na ciele na chwilę pozostaje.
Nie podrażnia i nie wysusza skóry.
Pozostawia skórę miękką i gładką.
Polecam ❤️.

Zobacz post

Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream

Żel pod prysznic o jakże egzotycznym i wakacyjnym zapachu. Jest on bardzo ładnie pachnący lubię go. Pieni się delikatnie jednak na czuje na skórze jakiegoś super oczyszczenia a jedynie że jest miękka i gładka. Całkiem fajny żel w przystępnej cenie.

Zobacz post

Denko Luty 2022

DENKO LUTY 2022

W tym miesiącu nie zużyłam zbyt wielu kosmetyków. Brakuje jednego opakowania po maseczce i kuli do kąpieli. Niemniej jednak saszetek poszło tym razem bardzo mało. Wynika to z faktu, że byłam na dość mocnym zabiegu na twarz i musiałam chwilowo zrezygnować z maseczek. Największym bublem tego miesiąca i w zasadzie jedynym okazały się niestety rozświetlające płatki pod oczy od Patch Holic Costopia Love Heart Eye Mask. Niesamowicie mnie zawiodły, bo oprócz ładnego opakowania i kształtu płatków nie przyniosły nic dobrego. Dokładną recenzję znajdziecie w tej chmurce: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki-pod-oczy/957453-patch-holic-platki-pod-oczy-costopia-love-heart-eye-mask-rozswietlajace/ . Pozostałe kosmetyki spisały się dość dobrze. Zdenkowałam aż dwa kosmetyki z kolorówki, które używam od lat i są to moi ulubieńcy, czyli Curling Pump Up Mascara od Lovely i kredka do oczu Wibo Incredible Black. Chciałabym jednak wybrać trzy absolutne hity, które testowałam po raz pierwszy. Absolutnie pierwsze miejsce zajmuje olejek do twarzy od Bobbi Brown Soothing Cleansing Oil. Fantastycznie oczyszczał buzię, nie podrażniał, nie zapychał, nie kleił się. Sprawiał, że po użyciu buzia była miękka i miła w dotyku, a przy tym wypadł dość wydajnie. Tutaj znajdziecie dokładną recenzję: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/ampulki-serum-olejki-do-twarzy/953861-bobbi-brown-soothing-cleansing-oil-olejek-do-twarzy-oczyszczajacy-kojacy/ . Kolejny hit to krem do twarzy Wakame by Anna Yake o właściwościach ani-ageing. Jest to miniaturka, którą znalazłam w kalendarzu adwentowym. Polubiłam go za formułę, która była lekka, szybko się wchłaniała, piękny zapach i delikatność i nawilżenie, które dawał skórze. Buzia była gładka i dobrze nawilżona. Ostatnim hitem jest balsam do ciała Winter Candy Apple. Idealnie nawilżał, szybko się wchłaniał i pozostawiał na skórze cudowny zapach, który dobrze wpasował się w zimowy klimat. Pozostałe kosmetyki również jak najbardziej mogę polecić, jednak tych kilka chciałam wyróżnić. Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu denko będzie zdecydowanie większe.

Zobacz post

Fa żele pod prysznic

Fa Żel pod prysznic, Miss Pretty Floral Scent oraz Fiji Dream.
Te dwa żele dostałam od kochanej @dreams1919 . Oba żele bardzo przypadły mi do gustu. Bardzo ładnie pachną, rewelacyjnie oczyszczają ciało. Fiji Dream jest mniej wydajny jak Miss Pretty ale w ogóle mi to nie przeszkadza. Nie wysuszają skóry, mają poręcze opakowanie. Zapach nie utrzymuje sie na skórze szalenie długo ale czuć go jakiś czas. Żele wytwarzają dużo pachnącej piany i sprawiają, że kąpiel jest bardzo odprężająca. Jestem na TAK .

Zobacz post


Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream

Przy okazji zakupów Netto dorwałam ten żel wraz z inną wersją zapachową z tej samej serii. Normalnie wzięłabym jeden, jednak były to żele o tej mniejszej objętości, która jest idealna do przetestowania. Oczywiście na pierwszy ogień poszedł dzisiaj omawiany Fiji Dream, o zapachu arbuza i kwiatu ylang ylang. Jeśli mam być szczera zapach należy bardziej do kategorii tych sztucznie otrzymanych, jednak w moim odczuciu jest on na prawdę bardzo przyjemny, co przekłada się na relaksujące i odświeżające uczucie podczas rutynowej czynności jaką jest branie prysznica. Z drugiej strony jestem świadoma, że tego typu zapach nie każdemu może się spodobać.

Opakowanie i produkt:
Produkt o transparentnej koralowej barwie, zamknięty w przezroczystej butelce o pojemności 250ml. Dostaniemy go również w opakowaniu o większej objętości – 400ml. Dzięki temu, że butelka jest transparentna, widzimy jego aktualny solidny klik, który się nie zacina, ale nie ma też problemu z otworzeniem go mokrymi rękami. Jego kształt dobrze leży w dłoni i nie wyślizguje się. Produkt pięknie pachnie arbuzem, chociaż zapach należy bardziej do tych chemicznych niż naturalnych, ale mimo to i tak bardzo przypadł mi do gustu. Żel ma odpowiednio gęstą konsystencję, czyli nie jest ani za rzadki ani nie za gęsty.

Aplikacja i działanie:
Nie ma problemu z wydobyciem żelu z butelki. Nanosiłam go zarówno bezpośrednio na ciało jak i na gąbkę i w każdym przypadku pienił się wystarczająco dobrze. Dobrze oczyszcza skórę i daje efekt odświeżenia. Nie podrażnił mnie i nie uczulił. Jest wydajny. Używam go już jakoś dwa miesiące i aktualnie mam go już na wykończeniu. Jedyne do czego mogę się przyczepić to fakt, że jego zapach jest bardzo krótkotrwały i szybko ulatnia się ze skóry a także fakt, że nie nawilża skóry. Oczywiście nie zauważyłam, żeby ja wysuszał jeszcze bardziej, ale nawilżać trochę by mógł.

Dostępność i cena:
Dostępny stacjonarnie w wielu sklepach dyskontowych jak Netto czy Tesco, ale także w drogeriach stacjonarnych: Natura, Hebe czy Superpharm. Wydaje mi się, że swego czasu widziałam go również w Rossmannie. Oczywiście znajdziemy go w ofercie wielu drogerii internetowych. Cena jego dużej wersji pojemnościowej wynosi ok. 10-11zł. No musicie przyznać, że cena jest bardzo atrakcyjna, szczególnie na promocji.

Zobacz post

Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream

Kupiłam ten żel kiedyś na promocji, duże opakowanie więc i większa wydajność. Stosowałam go do mycia, ale także i do tworzenia piany. Opakowanie jest wygodne w użytkowaniu, z estetyczną etykietą która nie schodzi pod wpływem wody a butelka nie wyślizguje się z rąk. Żel ma różowy kolor, dosyć lejąca konsystencja więc może spływać z ciała. Zapach idealnie przypomina wakacje, jest słodki, arbuzowy, ja go stosowałam zimą i mogłam się cofnąć w czasie i poczuć zapach przybywającego lata. Co do działania to mam mieszane odczucia, dobrze oczyszcza skórę, jednak po jego stosowaniu skóra była bardzo przesuszona, więc zdecydowanie bez balsamu się nie obeszło, a uczucie ściągnięcia skóry było czasami nie do zniesienia, mimo to nie uczulił mnie ani nie podrażnił. Dobrze odświeża ciało, jest wtedy zrelaksowane. Idealnie spisuje się jako płyn do kąpieli tworząc idealną pianę która trwa przez całą kąpiel, do tego zapach arbuza unosił się podczas mycia i zdecydowanie do tego nadaje się świetnie. Ogólnie mówiąc do mycia średni ze względu na przesuszenie, a jako płyn spisuje się wręcz perfekcyjnie, więc zastosowanie jakieś ma mimo wszystko.

Zobacz post

FA żel pod prysznic arbuz

Żel pod prysznic firmy FA o zapachu arbuza opakowanie wygląda obiecująco, trochę gorzej z zapachem. Jest bardzo sztuczny. Mimo że lubię arbuzy, ten zapach średnio go przypomina. Żel jest ładnego arbuzowego koloru. Jest bardzo wydajny. Nie nawilża jednak skóry, ale też bardzo nie wysusza. Jest więc względny. Cena żelu jest stosunkowo niska, więc do jakości pasuje. Fajnie było go wypróbować, ale zdecydowanie wolę bardziej naturalne kosmetyki.

Zobacz post

Płatki kosmetyczne, Fa, le Petit

Witajcie Piękne 🥰. Kolejne zakupy w Hebe. Przyzwyczajona już jestem do tej drogerii, często są fajne kosmetyki w atrakcyjnych cenach tym bardziej z kartą Hebe😀. Tym razem kupiłam płatki kosmetyczne, spełniają swoje zadanie idealnie. Nadają się świetnie do oczyszczania skóry twarzy, szyi i dekoldu. Dodatkowo w zestawie jest aż 360 płatków kosmetycznych (jeden 120), więc pewnie starczą na bardzo długo i kosztowały około 8 zł. 👌Pasty do ząbków będę testowała, nigdy wcześniej ich nie używałam może się sprawdzą, chociaż ostatnio mam bardzo wrażliwe dziąsła. Co do żeli pod prysznic to klasyka gatunków, arbuzowy z Fa ok. 7 zł (500 ml) i biała brzoskwinia od Le Petit Marseilials ok. 10 zł za 500 ml. Obydwa pięknie pachną, pienią się i są wydajne. Oczyszczają skórę więc to najważniejsze, pozostawiając uczucie czystości i gładkiej skóry.

Zobacz post


Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream

Arbuzowy żel pod prysznic jest boski. Kiedy z niego korzystać jak nie teraz kiedy jest sezon arbuzowy? To się tak pięknie składa. Uwielbiam go chociaż wolę bardziej kremowe żele, ale ten ma świetny zapach, który kocham. Kolor i jego wygląd też nie jest mi obojętny.

Zobacz post

Fa fiji dream żel pod prysznic

Fa- fiji dream

Lubię żele Fa, są tanie (ten kupiony za około 7 zł bodajże). Dodatkowo pięknie pachną i dobrze się pienią. W tym przypadku nie ma wyjątku- żel dobrze oczyszcza ciało nie wysuszając skóry. Cudownie pachnie i jest świetnym umilaczem chwil w wannie. Już sama grafika skrada serducho, a zapach arbuza i ylang ylang jest świeży i relaksujący. Ma 250 ml pojemności i wygodne zamykanie.

Zobacz post

Fa żel Fiji Dream arbuzowy

Pogoda u mnie za oknem nie rozpieszcza, więc trochę letniej atmosfery postanowiłam kupić sobie sama. Mowa oczywiście o żelu pod prysznic Fa Island Vibes Fiji Dream. Jest to kosmetyk o zapachu arbuza, zapach jest bardzo orzeźwiajacy. Żel dobrze się pieni i odpowiednio myje ciało. Skóra po kąpieli jest gładka i nawilżona. Opakowanie produktu jest bardzo ładne, takie wakacyjne, żel jest fajną sprawą dla osób lubiących takie letnie klimaty. Bardzo polecam!

Zobacz post

Zając 2020

Łaaaa zobaczcie! Zając dopatrzył się błędu, uznał że jednak byłam grzeczna i dostarczył paczkę również w moje ręce . Moim zającem w tym roku była Elizka @bow90 . Paczka świetnie zapakowana nie to co moja . Jedyne co ucierpiało to kartka z życzeniami, która niefortunnie przykleila się do taśmy zabezpieczającej . Dziękuję kochana za cudowną przesyłkę . Wszystko w niej jest mega interesujące! A co dostałam?
ARBUZY ARBUZY ARBUZY
maskę do włosów ARBUZOWĄ Tropical Island
żel pod prysznic ARBUZOWY Fa
krem do stóp ARBUZOWY Elfa Pharm
Mój zając doskonale wie, że kocham ARBUZY!
mydło w płynie luksja, którego zazdrościlam wam, bo sama stacjonarne go nigdzie nie mam
Miniaturki Yope

- odżywka do włosów - dostałam już taką w paczce urodzinowej i mam nadzieję że się sprawdzi i będę chętnie je używać
- żel pod prysznic (widać że zając ma podobny gust haha )
- mydło w płynie
Alterra szampon do włosów
żel pod prysznic Aquolina
olejek do kąpieli Kneipp
peeling do ciała Eveline
krem BB Loreal Paris
olejek arganowy - u mnie sprawdził się świetnie więc chętnie do niego wrócę
skarpetki w pieseły
czadowy kubek z zającem i uszami haha jest bombowy
maseczki RUSKIE i nie ruskie
sól do kąpieli Alterra, czaiłam się na niego ale ostatecznie nie wzięłam, więc cieszę się że jednak go mam
CZEKOLADA OREO! To ostatnie jej zdjęcie z pewnością
Wszystko mi się mega podoba, jestem ciekawa każdego produktu, a te co już miałam z przyjemnością wykorzystam drugi raz. Dziękuję ci bardzo kochana, Sprawiłas mi mega niespodziankę . Już dziś zaczynam testy i kawkę w nowym kubku .

Zobacz post


Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream

Do tej pory bardzo lubiłam żele fa. Ten trochę zepsuł moje wrażenia. Opakowanie jest standardowe dla tej marki. Konsystencja raczej też, choć mam wrażenie że akurat ten trochę mniej się pieni. Tuż po wylaniu na rękę kosmetyk pachnie truskawkowo, a po roztarciu go na skórze zapach przypomina mi head&shoulders. Zawiodłam się, bo arbuz był głównym czynnikiem kuszącym mnie do zakupu. Technicznie żel jest okej, bo myje skórę, ale przez zapach i średnie pienienie się, raczej do niego nie wrócę.

Zobacz post

Denko 2/3 styczeń 2020.

Denko styczeń 2/3.

1. Balea żel pod prysznic BYE BYE UNICORN.
Po serii z jednorożcami marka Balea wypuściła na rynek żel pod prysznic z dinozaurami, które pożarły wszystkie jednorożce. Bardzo spodobał mi się ten pomysł i wiedziałam, że muszę mieć jeden z tych żeli. Ostatni z moich Baleowych zapasów produktów pod prysznic i do kąpieli. Same widziałyście jak duże je poczyniłam i już zacieram ręce do zamówienia następnych.
Kremowy żel o przyjemnym, delikatnym, słodkim zapachu. Nie zachwycił mnie, bo zapach niezbyt długo utrzymywał się po prysznicu. Jak zwykle w przypadku tych żeli zużycie go trwało około 2 tygodni, więc wydajność nie jest zbyt dobra. Zwykle urzekają mnie opakowania i nietypowe zapachy. Najlepiej wspominam żel o zapachu granatu. Ten nie należał do moich ulubieńców, ale w stosunku jakość do cena wypada całkiem dobrze.

2. Le Petit Marseillais Mleczko nawilżające rozświetlenie z olejkiem morelowym, białą lilią i masą perłową.
Otrzymałam pudełko ambasadorki marki z tą serią. Mleczko dobrze nawilża skórę, łagodnie delikatnie pachnie liliami. Ma całkiem sporo drobinek, więc przed jakimś ważniejszym, mniej formalnym wyjściem często po niego sięgałam. Najlepsze w nim jest posiadanie pompki, która bardzo ułatwia używanie produktu.

3. Żel pod prysznic Fa Fiji Dream w wersji arbuzowej.
Bardzo polubiłam się z tym produktem. Wydajność jego to ponad 3 tygodnie, więc jak dla mnie rewelacja. Kosmetyk o bardzo gęstej, dobrze pieniącej się konsystencji. Przepięknie, arbuzowo pachnie i zapach utrzymuje się kilka godzin na skórze. Chętnie wrócę do tej serii.

4. Peeling drobnoziarnisty id Joanna Naturia wersja biosiarka.
Od dawna sięgam po miniaturowe peelingi tej marki. Zwykle miałam wersję owocowe, ale do testów otrzymałam całą serię Bio. Siarkowy peeling lekko kwaśne pachniał, ale zapach nie był drażniący. Dzięki obecności kawałków pestek moreli dobrze usuwał martwy naskórek.

Zobacz post

Kosmetyki fa kosmetyczka

Zestaw kosmetyków Fa w kosmetyczce ❤️
Mój kolejny prezent, który znalazłam pod choinką. Tym razem od dziadków. W ślicznej wakacyjnej kosmetyczne mamy 3 pięknie pachnące kosmetyki. Dwa żele pod prysznic i dezodorant w kulce. Żele mają cudowne owocowe zapachy, od razu wylądowały pod prysznicem. Dezodorant też na śliczny zapach. Są to zapachy które lubię najbardziej. Słodkie, owocowe, kojarzące się z ciepłymi letnimi dniami.

Zobacz post

Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream

Ostatnio u @ksanaru zobaczyłam ten żel w chmurce i przypomniałam sobie, że przecież ja też aktualnie mam go w swojej łazience .

Ja jestem jednak mniej wymagająca i jestem z niego całkiem zadowolona .

Żel bardzo ładnie pachnie, chociaż rzeczywiście arbuz nie jest pierwszą rzeczą, jaka przychodzi na myśl. Dla mnie jest to po prostu świeży, owocowy zapach bez jakiegoś precyzowania co to za owoce .

Swoją funkcję spełnia bardzo dobrze, ponieważ pieni się i oczyszcza ciało.
Niestety nie jest zbyt wydajny. Pewnie to ze względu na konsystencję - zdecydowanie wolę kremowe, treściwe żele od tych przezroczystych .

Niemniej jednak to tylko żel pod prysznic i jest naprawdę całkiem w porządku. Jeżeli jednak oczekujecie arbuzowego szaleństwa, możecie być rozczarowane.

Zobacz post


Żele pod prysznic Fa

Ostatnimi czasy to moje ulubione żele pod prysznic firmy Fa które zakupiłam w Biedronce za ok 7zł. Jeden z żeli pięknie pachnie arbuzem i po nim czuję się bardzo odświeżona. Drugi żel jest bardziej tropikalny i cudownie pachnie ananasem po obu z tych żeli czuję się odświeżona i cudownie pachnę. Żele mają bardzo dobrą konsystencję która dobrze się pieni i super się go rozprowadza. Ciasteczko

Zobacz post

Fa Żel pod prysznic, Fiji Dream

Któż z nas nie uwielbia ARBUZA 🍉?! Ja kocham nie tylko jego smak, ale także ZAPACH. Dlatego chętnie kupuje wszystkie kosmetyki, które pachną arbuzem. Dlatego też skusiłam się na ten ŻEL, zwłaszcza że był kiedyś na promocji w Rossmannie. Powachalam go i PRZEPADŁAM. ❤️ Uwielbiam takie słodkie kosmetyki, które umilają kąpiel swoim przyjemnym zapachem. Jako żel równiez sprawuje się dobrze, to już moja trzecia butelka i za każdym razem z chęcią do niego wracam. Jest to bardzo wydajny produkt. Z pewnością sięgnę po niego jeszcze kilka razy!

Zobacz post
1 2