0 na 1 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 10.10.2018 przez mafia

Wet n Wild Comfort Zone, paleta cieni

Paleta cieni marki Wet N Wild - Comfort Zone, którą mam okazję testować od kilku dni.
Pierwsze moje wrażenie, widząc jedynie kolory w opakowaniu było bardzo pozytywne, niestety aplikacja nie powiodła się. Przy pierwszym makijażu okazało się, że kolory w palecie prezentują się zupełnie inaczej niż nałożone na powiekę - dodam, że używam sprawdzonej bazy, więc mam pewność, że nic innego oprócz jakości cieni nie wpływa na ich pigmentację czy wygląd.
Paleta zawiera dwa matowe cienie (te największe) oraz kilka błyszczących. Cienie matowe co prawda w pracy są bez zarzutu - super się blendują, nie osypują i wyglądają naprawdę bardzo ładnie, ale za to ich odcień się zmienia i robi nieco bardziej ciepły po zetknięciu ze skórą.
Cienie błyszczące są baaaardzo specyficzne. Również wyglądają nieco inaczej, ale sposób aplikacji i pracę z nimi trzeba wypracować
Po pierwszym użyciu nie byłam zachwycona paletką, a makijaż nią wykonany był chyba najbrzydszym jaki kiedykolwiek miałam ;P Teraz już troszkę poznałam te cienie i dziś udało mi się stworzyć makijaż, z którego jestem zadowolona. Powstał delikatny i rozświetlony - idealny na dzień.
Bardzo polubiłam matowy cień - ten, który w palecie wygląda nieco różowo, błyszczący róż oraz błyszczącą perłę - ta z kolei w palecie prezentuje się złoto, a na oku jest bardziej chłodna i srebrna. Ciemniejsze cienie niestety nie oddają się zupełnie w makijażu. Ciężko je zbudować i uzyskać idealną pigmentację. Nakładane palcem nie chcą kleić się do bazy, natomiast aplikowane pędzlem są dość blade. Mam nadzieję, że znajdę na nie jakiś sposób tak samo jak znalazłam na jaśniejsze i będę mogła korzystać z palety w pełni bo ma idealnie odcienie do jesiennych makijaży.

Zobacz post
1