Avon

Żel do brwi marki Avon po który chętnie sięgam. Że zaraz po otwarciu był gęsty, jednak nie był suchy. Po jakimś czasie jednak zaczął mocno wysychać i teraz musiałam dodać do niego nieco mleczka do demakijażu bo był już tak gęsty że nie dało się go nakładać. Po rozcieńczeniu wrócił jednak do swojej pierwotnej postaci i wciąż rewelacyjnie działa. Nie jest to żel w którym ułożymy brwi, tak jak polaminacji. Ale pozwala nadać brwiom ciemniejszy kolor. W zestawie z żelem miałam też pędzelek płaski i krótki z jednej strony a ze szczoteczką z drugiej strony kropka tym pędzelkiem naprawdę precyzyjnie da się domalować ubytki w brwiach. Sam żal zamknięty jest z malutkim słoiczku więc zmieści się do każdej kosmetyczki. Według mnie sprawdza się znacznie lepiej niż typowa kredka do brwi i chętnie po niego sięgam.

Zobacz post

Denko z miesiąca czerwiec. Może nie jest tego dużo, ale to zawsze coś ☺️.

Znalazły się tutaj:
☁️ Żel ze świetlikiem lekarskim i herbatą do powiek i pod oczy z Floslek. Fajny żel, delikatnie chłodzący i rozświetlający, wystarczyła niewielka ilość wklepanego produktu.
☁️ Pomada do brwi z Avon Mark w kolorze Deep Brown, napisałam o niej w jednej z chmurek.
☁️ Sypki puder ryżowy z Ecocera, jest dla mnie ulubieńcem.
☁️ Mus do ciała Avon Far Away, zapach identyczny jak woda perfumowana. Dzięki musowi zapach utrzymywał się dużo dłużej i czuć było go cały czas.
☁️ Żel pod prysznic Garden od Eden z Avon Senses o pojemności 720 ml. W którejś z chmurek opisywałam mniejszy i nadal jest ciasteczkiem. Ułatwieniem tutaj jest pompka dozująca produkt.
☁️ Perełki do prania o zapachu White Flower Fragrance z Freeze Breeze, które kupiłam kiedyś będąc w Dealzie. Zapach w porządku, dozowanie także. Ale nie jestem za bardzo zachwycona nimi. Cieszę się, że udało mi się wypróbować.
☁️ Zapach wkładu do odświeżacza powietrza z Air Wick o zapachu orzeźwiającej bawełny i kwiatu migdałowca. Delikatny zapach nie drażniący unoszący się po całym domu.
☁️ Tusz do rzęs 2 w 1 z Bourjois Paris. Jestem z niego bardzo zadowolona. Ciasteczko dla moich rzęs. Super podkreślała górne jak i dolne rzęsy.
☁️ Rozświetlający krem do rąk z Avon Care o zapachu róży i masła shea. Już został więcej opisany w jednej z chmurek.
☁️ Woda perfumowana Local Nature o zapachu jaśminowym z Avon. Kocham kwiaty jak ich zapachy. We flakonie urzekł mnie korek drewniany, który dodaje charakteru flakonowi. Zapach zniewalający z nóg. Z pewnością nie będzie to moje jedyne opakowanie.
☁️ Chusteczki nawilżane Dada Naturals dla dzieci. Sprawdzają się świetnie w każdej sytuacji czy to w domu czy poza nim. Może nie są bardzo nawilżone, ale jestem na tak.

Zobacz post

Pomada do brwi o kremowej konsystencji w kolorze deep brown. Pomadę bardzo fajnie się używa, dobrze wciera się w włoski i można ją stopniować. Ma bardzo mocną i dobrą pigmentację, więc nie nada się dla osób początkujących, ponieważ można sobie nią zrobić krzywdę. Pomada długo trzyma się na brwiach. Jedyny minus jest taki, że jak przez przypadek potrzemy brew to pomada rozciera się wokół tworząc efekt brudu pod brwiami. Utrwalona żelem wygląda świetnie! Efekt brwi pomalowanej samej pomadą jest po tej stronie gdzie trzymam pędzelek

Zobacz post

Avon, Mark, Perfect Brow Creme Gel Pot, Pomada do brwi
__________________________________

Nie przepadam za kolorówką marki Avon, ale jakiś czas temu skusiłam się na kilka rzeczy, a jedna z nich to pomada do brwi.
Wybrałam kolor deep brown z delikatną obawą czy nie będzie dla mnie zbyt ciepły. Kolor okazał się być idealny co bardzo mnie ucieszyło. Ma ona żelową konsystencję, dzięki której łatwo robi się brwi. Nie ściera się szybko i dobrze trzyma na brwiach.

Zobacz post

Pomada do brwi z Avonu. Po prostu masakra. Są 2 odcienie. Jeden jest megaaa jasny, a drugi ciemny. Ja mam odcień 2 . Jest ona bardzoo ciemna. Moim zadaniem jest beznadziejna. Nie da się nią pracować. Nie wiem czy ten odcień będzie odpowiedni dla kogokolwiek. Kosztuje około 15 zł

Zobacz post

Minęła połowa grudnia, a ja mam już cześć denka ☺️. Podejrzewam, że do końca miesiąca nie dała bym rady wszystkiego umieścić na jednym zdjęciu 😄. W moim denku znalazły się :
Szampon przeciwłupieżowy Garnier Fruktis, ma bardzo przyjemny zapach, pomógł mi przy łupieżu. Wcześniej nie dawał żadnych rezultatów, ale dałam mu szansę kolejny raz.
Antyperspirant 48 h Garnier Mineral. Ochrona i intensywna świeżość. Bardzo przyjemny, odświeżający, delikatnie kwiatowy zapach, który chronił mnie w pracy 😉.
podkład Avon True Power Stay 24 h kolor Light Beige, kryjący podkład nie odznaczający się, ale jak dla mnie tylko na okres letni. Bo już późną jesienią i zimą zaczął mi się ważyć na twarzy oraz odznaczać się.
Matujący Płyn Micelarny Eveline Cosmetics - mój ulubiony więcej znajdziecie tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zestawy-kosmetykow/731510-pielegnacja/
Rozświetlacz pod oczy kolor Fair Radiance z Avon True. Moim zdaniem najlepszy korektor rozświetlający okolice oczu jaki do tej pory miałam ☺️.
Kojący płyn do higieny intymnej z wyciągiem z Aloesu Avon Simply Delicate. Łagodny do miejsc intymnych o delikatnym zapachu aloesu.
Tusz do rzęs Avon True 5 in one lash genius kolor Blackest Black. Silikonowa szczoteczka świetnie rozdziela, podkręca i wydłuża rzęsy dając uwodzicielski spojrzenie.
żel do brwi kolor Deep Brown z Avon Mark. To mój ulubiony od pierwszego użycia, a to jest moje któreś z kolei opakowanie. Nie potrzeba dużej ilości by podkreślić brwi.
Lawendowy spray do stóp i obuwia z ochroną przeciwzapachową z Avon Foot Works najlepiej sprawdzający się spray do obuwia który w obuwiach roboczych w pracy neutralizuje nieprzyjemny zapach po wielu godzinach na nogach.
Bronzer do twarzy z Freedom kupiony w Biedronce na wyprzedaży. Wystarczył mi na bardzo długo, mimo że był bardzo ciemny to nie można było sobie nim zrobić krzywdy. Idealny dla osób, które zaczynają dopiero zabawę z makijażem 😉
Nawilżający kremowy żel pod prysznic Avon Senses California Glow. Zapach przypominający mi wakacyjny czas soczystych różowych grejfrutów i kwiatów. Idealne połączenie tych zapachów otulają ciało pozostawiając zapach na długo i nawilżając skórę ☺️.

Trochę się odpisałam, ale chciałam się podzielić z wami moimi kosmetykami, które znalazły się już u mnie w denku 😄.

Zobacz post

Zacznę może od tego że lubię podkreślone brwi ale nie przerysowane. Źle kojarzą mi się brwi młotki lub nie dopasowany kolor brwi do włosów, dlatego szukałam jakiegoś fajnego rozwiązania żeby moje brwi podkreślić ale nie przerysować. Pomadka Avon od mark jest idealna do tego, lekko podkreśliła, kolor dopasowany i maluję brwi jak tylko chce, nie są zbyt wulgarne i nie rzucają się w oczy ale przy tym są ładne i podkreślone. Idealne dla fanek delikatnego makijażu, za zdjęciu z moją twarzą możne zobaczyć różnice od strony ekranu prawa brew jest pomalowana, a lewa nie. Widac że lewej brakuje zarysu i koloru, prawa wraz z pomadą wyglada o wiele lepiej. Warto spróbować ☺️

Zobacz post

Pomada do brwi Avon Mark.

Po ponad 1,5 roku używania pomady Freedom zrobił się niej kamień i już nawet kropelka olejku nic nie dawała, poza tym zostało już jej naprawę niewiele, więc ostatecznie wylądowała w koszu. Pomadę widoczną na zdjęciu zamówiłam w Avonie, bo czytałam o niej kilka pozytywnych opinii, a akurat była w promocji i kosztowała ok. 10 zł. Wybrałam odcień Deep Brown, czyli po prostu ciemny brąz. Pomada jest zamknięta również w szklanym grubym słoiczku, ale jest jej mniej, więc może tak nie wyschnie. Ma bardziej kremową formułę, na brwi nakłada się jak masełko. Przypudrwana trzyma się bardzo ładnie na brwiach. Sama nie schodzi, wiadomo, jak potrę to rozmazuje się, ale zdarza mi się to sporadycznie. Nie mam problemów z jej zmyciem. To naprawdę fajny produkt, przypadł mi do gustu, także mogę polecić - do codziennego jak i imprezowego makijażu

Zobacz post