Avon

Avon Epic Lip Lipstick Sweet Taffy. Dosyć jasny odcień fioletu, który totalnie mi nie leży. Jest to jeden z tych kolorków, który nie pasuje mi ani na co dzień, ani do mocniejszych makijaży. Być może kiedyś przyda się do makijażu jednym kolorem, ale no ciężko z nim będzie. A szkoda, bo pigmentację ma jedną z najlepszych, mimo ze wszystkie są bardzo fajne. Tak samo jeśli chodzi o trwałość - jest trwały , zjada się równomiernie. Nie wysusza ust, ani nie podkreśla suchych skórek. Przyjemnie się nakłada i przyjemnie nosi, jednak kolor bardzo nie mój.

Zobacz post

Pomadka Avon sweet taffy. Jest to bardzo ciekawy odcień fioletu. Nie jest ciemny, tylko mocno chłodny, bardziej wpada w niebieską tonację. Zupełnie nie zawiera w sobie różu. Miałam taką fazę w życiu, że nosiłam tylko i wyłącznie maksymalnie chłodne odcienie. Ten wpisywał się idealnie moją stylistykę. Jest to pomadka z serii Mark o kremowo satynowym wykończeniu. Kosztowała ok 25 zł. Jest w pełni napigmentowana przy jednej warstwie. Gładko sunie po ustach i jest na nich niewyczuwalna. Niestety dość szybko się ściera, nawet przy samym mówieniu. Jej trwałość nie zachwyca, nawet jak na kremową pomadkę wypada pod tym kątem słabo.

Zobacz post

AVON- Sweet Taffy

Całe szczęście, że można kupić wiele próbek i moc wypróbować dany odcień na sobie; zamiast jednej całej szminki Dwadzieścia innych malutkich 😁

To jedna z wielu już przeze mnie przetestowanych miniatur szminkowych. Tym razem z serii 'moc koloru'. Tak, ma tę mooooc, ma tę moooc! Ale co z tego, skoro trwałość to klapa. Sama jej aplikacja to miód na moje usta - szminka łatwo się rozprowadza, równomiernie. Zjada się dość szybko, a ponoć jej formuła jest oparta o bazę, która miała przedłużać trwałość. No cóż, coś nie wyszło. Szminka pięknie lśni, rozpromienia usta nadając im atrakcyjniejszy wygląd. Sam kolor bardzo mi się podoba. Ten fiolet już widzę w towarzystwie zwiewnej sukienki i trampek, w sam raz na wiosnę o ile będzie można tę szminkę formalnie pokazać wśród ludzi. 😷 tyle tylko, że jest w małej wersji i wciśnie się nawet do kieszonki, byle szybko poprawić makijaż.

Zobacz post

Szminka do ust marki Avon z linii kosmetyków Mark. Otrzymałam kiedyś dwie takie szminki od portalu Wizaż. Na zdjęciu prezentuję Wam odcień sweet taffy, czyli ciemny fiolet. Produkt ten ma za zadanie optycznie powiększać usta, wygładzać i nawilżać. Daje satynowe wykończenie i krycie, które można stopniować. Pomadki te są naprawdę dobrze napigmentowane i dosyć trwałe, ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że powiększają usta. Na dodatek nie jestem przekonana do tego odcienia ze zdjęcia. Po prostu do mnie nie pasuje.

Zobacz post

Pierwsza grupa kolorków Avon Epic Lip Lipstick. Jest to część najmniej codzienna, raczej dla osób odważnych. mamy tu fiolety, granat i mocniejsze różo-fiolety. Tą częścią jestem totalnie oczarowana. Jedyna rzecz, na która trzeba uważać to dokładność przy malowaniu. Tak jak wspominałam w swoim pierwszym poście szminki są bardzo trwałe i jeśli raz wyjedziemy poza kontur, to ciężko jest to naprawić. Trwałość, pigmentacja - coś co mnie oczarowało. Dodatkowo nie wysuszają ust i nie podkreślają suchych skórek. Bajka.

Avon Epic Lip Lipstick Blue Suede
Avon Epic Lip Lipstick Temptress
Avon Epic Lip Lipstick Sangria Shock
Avon Epic Lip Lipstick Spellbound
Avon Epic Lip Lipstick Lov U
Avon Epic Lip Lipstick Sweet Taffy

Zobacz post

Piękne pomadki marki Avon, które udało mi się otrzymać w ramach testowania. Fiolet to odcień Sweet Taffy. Jest naprawdę piękny i ma przyjemną, maślaną konsystencję. Pomadka nie jest sucha. Róż nadający efekt różowego lśnienia to natomiast Sparkle On. Można użyć obu pomadek naraz, aby przemienić zwykły fiolet w metaliczny. Sparkle On można nakładać także na inne pomadki lub nałożyć bezpośrednio na usta.

Zobacz post