Cztery Pory Roku

Krem do rąk firmy cztery pory roku o zapachu poziomkowym. Zacznę właśnie od zapachu, który jest może troszkę chemiczny, ale mimo to mi się podoba, niektórym się on przejadł i omijają ten produkt szerokim łukiem. Opakowanie jest bardzo ładne, ma ładne kolory i rysunki, jego pojemność to 150 ml więc wg mnie bardzo dużo Nawilża dobrze dłonie pozostawiając ładny zapach na skórze, który dosyć długo się utrzymuje. Dobrze odbudowuje popękaną i suchą skórę i szybko się wchłania. Za niedługo mam zamiar kupić kolejny krem tej firmy, ale o innym zapachu. Polecam te kremy

Zobacz post

Cztery Pory Roku, Krem do rąk, Glicerynowy, Wygładzający .

Na samym wstępie zauważyłam, że krem ma bardzo przyjemny zapach. Jest to słodka, lekko cytrusowa woń, która przypomina cytrynowe ciasteczka . Krem łatwo wmasowuje się w skórę dłoni, jednak trzeba go sporo nabrać, aby dobrze pokrył on całe dłonie. Jeśli chodzi o jego działanie to widać nawilżenie dłoni, jednak na bardzo wysuszoną skórę może aż tak skutecznie nie zadziałać. Krem ma dużą pojemność, więc pewnie wystarczy mi na długo .

Zobacz post

Kolejne zdenkowane produkty to:
Krem na dzień Oczyszczanie Liście Manuka Ziaja. Jak dotąd jest to krem na dzień, do którego najchętniej wracam. Ma on lekką, kremową konsystencję i bardzo szybko się wchłania. Świetnie nadaje się pod podkład, a w ciągu dnia pozostawia cerę równomiernie nawilżoną. Słyszałam również od innych osób, że zauważyły podczas jego stosowania znaczną poprawę kondycji swojej skóry, co może świadczyć o tym, że krem rzeczywiście oczyszcza. Niewątpliwym plusem jest także jego niska cena - około 11 złotych i łatwa dostępność.

Balsam do ciała ISANA Lovely Winter o zapachu wanilii i kwiatu tabaki. O ile uwielbiam balsamy ISANA - zwłaszcza te w odkręcanych pojemnikach o tyle ten zapach totalnie nie przypadł mi do gustu. Był dla mnie po prostu dziwny. Jedyny plus był taki, że ów zapach szybko się ulatniał i nie musiałam się z nim długo męczyć. Poza tym balsam spisał się jak zwykle - zachwycił idealną dla mnie konsystencją, szybkim wchłanianiem oraz długotrwałym nawilżeniem. Jak wiadomo, możecie go znaleźć w każdym Rossmannie, za około 10 złotych.

Krem do rąk Cztery Pory Roku - glicerynowy, cytrynowy. Generalnie lubię te kremy do rąk. Mają one dość lekką konsystencję za sprawą wody w składzie, ale mi to kompletnie nie przeszkadza. Moje dłonie nie są jakoś specjalnie wymagające jeśli o to chodzi - mimo, iż w pracy muszę smarować je kilkukrotnie. Zapach cytrynowy to od zawsze mój faworyt jeśli chodzi o kremy do rąk (tak, wiem, że niektórym z Was kojarzą się z kostką do WC ). Zapach jest dość naturalny jak na krem, ale niezbyt intensywny - bardzo szybko się ulatnia. Dłonie pozostają po użyciu przyjemnie gładkie, bez jakiegokolwiek filmu, który mógłby komuś przeszkadzać. Jest to krem z dolnej półki cenowej, ale jak dla mnie całkiem dobry - robi to co ma robić, więc czego chcieć więcej?

Zobacz post

Krem, który ostatnio bardzo miło mnie zaskoczył i zdecydowanie należy do moich ulubionych . Cztery pory roku , to krem do rąk i paznokci glicerynowy, wygładzający o poj. 130ml. Zawiera ekstrakt z poziomki i D-Pantenol , kupiłam go w Jawie za ok 4zł. Przyznam, że krem ten jest na prawdę fajny, bardzo dobrze nawilża dłonie i nie pozostawia ich tłustych. Jego zapach jest na prawdę cudowny, a samą woń czuć więcej niż ponad godzinę. Plusem jest też to, nawilżenie czuć od razu po jego zastosowaniu i jest w tubie. Na pewno nie raz jeszcze sięgnę po niego, polecam .

Zobacz post

Przyznam się szczerze, że jeszcze z rok temu nie przywiązywałam zbytniej uwagi do kosmetyków do pielęgnacji dłoni. I do regularnego ich używania zachęciła mnie cudowna kobieta a mianowicie @sufcia72 . To dzięki jej prezentom w których nie raz znalazłam jakiś rewelacyjny krem zaczęłam używać je regularnie. Tu mam krem , który dostałam od sąsiadki - Ziaja krem do rąk ochronny z ekstraktem z bawełny 100ml , bardzo go lubię mimo że jego treść jest bardzo rzadka. To, że jest rzadki niczego mu nie ujmuje bo bardzo fajnie się wchłania - szybko i ślicznie lekko i delikatnie pachnie. Krem jest bardzo wydajny i mam nadzieję, że zdążę go zużyć - jego nawilżenie jest na prawdę dobre . Kolejny plus to poręczne opakowanie - tuba , dobrze się je trzyma w dłoni. Jestem na prawdę z niego zadowolona i mogę go Wam polecić .

Zobacz post

Krem do rąk i paznokci glicerynowy wygładzający z poziomką i D-pantenolem.

Krem nie jest drogi, więc nie liczmy na cuda jakie zdziała.
Do plusów można zaliczyć to, że dobrze się wchłania. Ma przyjemny, poziomkowy, ale bardzo szybko się ulatnia. 
Krem nie nawilża. Na dłoniach pozostawia tłusty , nieprzyjemny film. 

Zobacz post

Często sięgam po kremy do rąk od Cztery Pory Roku. Spisują się u mnie bardzo dobrze. Szorstkie dłonie po chwili stają się delikatne w dotyku, nie ma już nieprzyjemnego uczucia suchej skóry. Tak samo jest w przypadku tej żółtej tuby z pięknym rysunkiem cytryny. Glicerynowy krem do rąk i paznokci z cytryną właśnie, limonką oraz olejem rycynowym ma delikatny zapach. Szybko się wchłania. Ma biały kolor, a konsystencja jest raczej rzadka. Skóra jest nawilżona i pozostaje taka przez długi czas. Tuba mieści 130 ml produktu i muszę stwierdzić, że jest on bardzo wydajny.

Zobacz post