Opakowanie tego balsamu jest po prostu przepiękne, chyba najładniejsze z wszystkich VS, jakie mam . Zawartość niestety jest taka jak zwykle, czyli przeciętna do granic możliwości. Balsam ładnie, delikatnie pachnie, ale w ogóle nie pielęgnuje i nawilża skóry. Używam go od czasu do czasu na noc w połączeniu z mgiełką z tej samej serii, dzięki czemu mogę sobie pozwolić na pominięcie perfum . Na pewno nie kupię go ponownie, bo choć pachnie ładnie, nie spełnia podstawowego zadania, jakie dla mnie powinien spełniać balsam.
Zobacz post
To mój kolejny zestaw z VS, który doskonale sprawdza się do snu. Lubię czymś pachnieć zawsze, ale chcę, żeby w nocy mój nos odpoczywał, więc staram się wybierać raczej nienachalne zapachy oraz takie, które nie są zbyt trwałe. Mgiełki są do tego idealne, a balsamy VS choć nie nawilżają skóry i mają znikome właściwości pielęgnacyjne, super sprawdzają się właśnie do podbijania zapachu mgiełek. Sam zapach bardzo mi się podoba, nie jest tak słodki jak reszta mgiełek, które mam . No i szata graficzna opakowań jest po prostu przepiękna! Od razu kojarzy mi się z jakimś zaczarowanym lasem i jeziorem. Te kosmetyki warto kupować na przecenach, bo w regularnych cenach kompletnie się nie opłacają .
Zobacz postPodobne produkty
