Avon

Maska w plachcie AVON. No byłam bardzo i przede wszystkim mile zaskoczona. Maska spełniła swoje zadanie. Nawilżyła, odżywiła, rozświetliła i delikatnie napięła zmarszczki mimiczne, wygładzając je. Płyn znajdujący się w środku nie miał jakiegoś szczególnego zapachu. Wygląd maski mnie zaskoczył, bo wyglądała na porządną. Przypominała trochę dwustronną matę. Jedna strona złota, druga srebrna. Tworzywo dosyć grube, jakby piankowe.

Zobacz post

Jestem wielką zwolenniczką maseczek, każdą którą zauważę muszę odrazu kupić.
A więc dziś padło na maseczkę AVON Planet Spa Radiance Ritual Liquid Gold Face Mask.
Kolor jest lekko złoty z małymi drobinkami złotego brokatu, produkt ma ciekawą konsystencja którą bez problemu aplikuje się na twarzy.
Jest to cudowna, delikatna i rozświetlająca maseczka peel off do twarzy którą kupiłam za około 10 zł.
Maseczka po ściągnięciu wygładziła oraz rozjaśniła mi skórę, twarz jest teraz delikatna i miękka. Jestem po prostu zaskoczona jej efektem, jestem pewna ze kupię ją po raz drugi bez większego namysłu.
Serdecznie wam ją polecam, nie dość ze cudowny efekt, wspaniały zapach i do tego ta cudowna konsystencja po prostu nic dodać nic ująć. 😍
Lubicie takie maseczki czy może wolicie inne? ❤️

Zobacz post