5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Nawilżająca maska w płachcie o niesamowitym zapachu królowej kwiatów - róży. Wykonana w 100% z najdelikatniejszej celulozy. Mocno nasączona esencją bogatą w ekstrakt z granatu oraz wyciągi roślinne, odświeża i wzmacnia skórę. Gwarantuje blask, miękkość i wypełnienie energią. Odpowiednia dla każdego rodzaju skóry.

Produkt dodany w dniu 19.10.2020 przez Ametystova

Denko październik 23

Październikowe denko

Moistry - Serum do twarzy, Polifunkcyjne, Z witaminami: świetne serum, cudownie działa na skórę. Jest trochę mało wydajne, a nakładanie jest trochę problematyczne, ale działanie to rekompensuje.

Fitokosmetik - Maseczka do twarzy w płacie, Happy Vegan, Efekt liftingu, Kakao & Zielona Kawa: Fajna maska, ładnie pachnie, działa dobrze na skórę, nie powoduje podrażnień i innych problemów, ładnie nawilża.

Paco Rabanne - Woda perfumowana, 1 Million EDT: Świetny zapach, bardzo go lubię

Hagi Cosmetics - Żel pod prysznic, Naturalny, Ziołowo mi: Ciekawe żel o nietypowym zapachu. Gęsty i wydany

Babuszka Agafia - Maska do włosów, Jajeczna: Super maseczka do włosów, wspaniale oddziałuje i pięknie pachnie. Gęsta i wydajna.

Café MIMI - Maska do twarzy w płacie, Odżywcza, Awokado: Dobrze nawilża i łagodzi skórę, do tego ładnie pachnie.

elmex - Pasta do zębów, Anti-Caries Professional, Z neutralizatorem kwasów cukrowych: Super pasta, nie jest za mocna, porządnie czyści zęby.

The Beauty Care Company - Maska do twarzy w płacie, Pusheen The Cat, Nawilżająca, Róża: Fajna maseczka, acz lekko szczypała mnie od niej skóra. Niemniej nie zrobiła krzywdy, a mocno nawilżyła.

Seysso - Pasta do zębów, Czarna, Wybielająca: Kiepska pasta do zębów, praktycznie się nie pieni, a i nie czyści porządnie zębów. Musiałam poprawiać po niej, nie raz.

Resibo - Krem do twarzy, Sebum-Control, Hydro-krem, Regulujący, Flower Power: Super krem, bardzo ładnie działał na moją skórę, nie zapychał, fantastycznie nawilżał, jednocześnie nie tłuścił.

Polny Warkocz - Esencja do twarzy, Kojąca, Złoty Korzeń: Tonik bardzo w porządku, wydajny, skuteczny.

WhiteTree Natural Cosmetics - Peeling do ciała, Cukrowy, Antycellulitowy, Z ekstraktem z jabłka, kawy i korzenia żeń-szenia: Świetny peeling, pięknie pachnący, nawilżający, a jednocześnie przyjemnie skrobiący.

Fa - Antyperspirant w kulce, Fresh & Dry, Green Tea Scent: Bardzo w porządku antyperspirant.

Zobacz post

maseczki pusheen

Jak ja uwielbiam wszystko co z kotkiem Pusheenkiem . Bardzo chciałam, by te maseczki miały dobry skład, bym mogła z czystym sumieniem kupić i przetestować. No ale niestety, nie można mieć wszystkiego, składy nie są idealne, ale i tak zdecydowałam się na zakup, bo jednak coś dobrego w nich było. Wersja nawilżająca jest oparta o wodę różaną 🌹 i tak też pachnie. Do tego znajdziemy w niej m.in. ekstrakty z karamboli, dzikiej róży, granatu i rozmarynu, jak również olej z nasion słonecznika. Jest także składnik, na który bardzo ostatnio zwracam uwagę, czyli niacynamid! Po należeniu maseczki, skóra delikatnie szczypała, być może za sprawą obecności glukonolaktonu, ale to szybko ustało. Trzymałam maseczkę 15-20 minut, a po zdjęciu skóra była bardzo gładka, przyjemna w dotyku i niesamowicie nawilżona! Esencja nieco się lepiła ale w końcu udało się ją wklepać w skórę. Efekt utrzymywał się jeszcze przez ok. 2 dni.

Druga maseczka to maska oczyszczająca. To małe cudo prześlicznie pachnie pomarańczką! Nie mogłam przestać jej wąchać, bardzo mi się ten zapach spodobał! Maska bardzo przyjemnie ukoiła skórę jak również ją nawilżyła. Po zdjęciu skóra była gładziutka i miękka, do tego przyjemna w dotyku. Do tego jeszcze ten Pusheenek, które osobiście uwielbiam, ale ja mam wielką słabość do kotków.

Celulozowa tkanina jest mocno nasączona esencją i łatwo się rozkłada, a także świetnie utrzymuje na twarzy. Miałam cichą nadzieję, że być może będzie na niej nadruk z kotkiem z opakowania, no ale niestety 😅.

Zobacz post

Pusheen Nawilżająca maska w płachcie, róża i granat

❄Kocia maseczka Pusheen❄
Ten post miał pojawić się wczoraj, no ale wiadomo jak czas szybko płynie przed Wigilią, a później już się nie sięga do telefonu 😅
Ostatnio w ofercie drogerii Rossmann zobaczyłam maseczki sygnowane kotem Pusheenem i od razu przepadłam! Bardzo chciałam, by miały dobry skład, bym mogła z czystym sumieniem kupić i przetestować, bo uwielbiam Pusheena . Niestety składy nie są idealne, ale i tak zdecydowałam się na zakup, bo jednak coś dobrego w nich było. Wersja nawilżająca oparta jest o wodę różaną 🌹 i tak też pachnie. Do tego znajdziemy w niej ekstrakty z karamboli, dzikiej róży, granatu i rozmarynu, a także olej z nasion słonecznika. Jest także składnik, na który bardzo ostatnio zwracam uwagę, czyli niacynamid.
❄️ Po należeniu maseczki, skóra delikatnie szczypała, być może za sprawą obecności glukonolaktonu, ale ta niedogodność szybko ustała. Trzymałam maseczkę według zaleceń producenta, czyli 15-20 minut. Po zdjęciu skóra była bardzo gładka, mega przyjemna w dotyku i niesamowicie nawilżona! Esencja nieco się lepiła ale w końcu udało się ją wklepać w skórę i na niej pozostawić. Efekt utrzymywał się jeszcze przez ok. 2 dni.
❄️ Celulozowa tkanina jest mocno nasączona esencją i łatwo się rozkłada, a także dobrze utrzymuje na twarzy. Miałam cichą nadzieję, że być może będzie na niej nadruk z kotkiem z opakowania, ale niestety 😅. Ciekawą sprawą jest to, że maseczka nie znajduje się w sklepie tam, gdzie inne maski w płachcie, a na dziale... dziecięcym! To mnie nieco zdziwiło, ale w końcu z pomocą obsługi sklepu ją znalazłam.
❄️ Moje wrażenia są bardzo pozytywne, szkoda, że w składzie znalazło się kilka kwiatków, których wolę unikać, no ale raz na ruski rok nie powinny zaszkodzić i moja skóra nie zbuntowała się. Czeka mnie jeszcze test drugiej wersji, ale to za jakiś czas, niech skóra nieco odpocznie .
❄️ Miałyście już możliwość testować te maseczki? Też tak lubicie kotka Pusheena 🐈?

Zobacz post

Grudniowe denko

⭐Denko 12/2020⭐

💚 Peeling Biolove, który przecudnie pachnie kawą i świetnie peelinguje. Zawiera również zmieloną kawę, która ma wspaniałe działanie na skórę!
⭐Ocena: 5/5

💚 Świeczka Ava May "Persia" o bardzo ciepłym i orientalnym zapachu, ale jednak sporej delikatności. Jak dla mnie mogłaby mocniej pachnieć, lecz rozumiem, że nie każdy tego oczekuje od świeczek.
⭐Ocena 4/5

💚 Żel pod prysznic LaQ nawilżający melon to bardzo delikatne myjadło o ślicznym zapachu świeżego melona i wysokiej wydajności! Jest bardzo przyjemny w użyciu.
⭐Ocena 5/5

💚 Wzmacniający krem do twarzy Vianek to krem, który wywarł na mnie dobre wrażenie. Nie zapychał mnie, a także nie podrażnił, nawilżenie było ok. Szersza recenzja niebawem się pojawi!
⭐Ocena 4,5/5

💚/🤷‍♀️ Płyn micelarny Vianek co prawda kosmetyk opisany jest jako 2w1, płyn micelarny i tonik, ale nie wyobrażam sobie nie zmyć z twarzy substancji myjących. Ogólnie na plus było domywanie makijażu i zapach, ale szczypanie raz na jakiś czas mnie zniechęciło. Ja mam delikatną skórę i miałam do czynienia z takimi poważnymi kwasami tylko raz, pod okiem specjalisty.
⭐Ocena 3,5/5

💚 Masło do ciała Vianek bardzo bogaty balsam, o kremowej i gęstej formule. A co najważniejsze, ten balsam okazał się perfekcyjnie wchłaniać!
Balsam delikatnie pachnie w dość charakterystyczny sposób dla tej serii.
⭐Ocena 5/5

💚 Płyn do higieny intymnej Your Kaya ultra delikatny płyn, który oparty jest o delikatne substancje myjące. Do tego zupełnie nie ma ani koloru, ani zapachu, co może mieć ogromne znaczenie dla alergików. Żel delikatnie się pieni i super myje.
⭐Ocena 5/5

💚 Tusz do rzęs Wibo Queen Size mnie zachwycił! Niesamowite wydłużenie i pogrubienie, a do tego bezpieczny skład, dostępność i niewielka cena. Ideał!
⭐Ocena 5/5 💛

💚 Olejek jojoba Your natural side sprawdził mi się rewelacyjnie, moja skóra bardzo dobrze na niego reaguje, a do tego jest zapakowany w szklane opakowanie z poręczną pipetką co po prostu uwielbiam.
⭐Ocena 5/5

💚 Peeling Organicshop drobinki są w sam raz, ani zbyt ostre, ani nie za delikatne. Taki fajny, nie za mocny zdzierak.
Kosmetyk jest łatwy w użyciu, dobrze się aplikuje i podczas niej nabiera z czasem białego koloru, a następnie przy zmywaniu bardzo delikatnie się pieni.
⭐Ocena 5/5

💚 Maska na tkaninie Pusheen, po nałożeniu maseczki, skóra delikatnie szczypała, ale ta niedogodność szybko ustała. Trzymałam maseczkę 15-20 minut. Po zdjęciu skóra była bardzo gładka, mega przyjemna w dotyku i niesamowicie nawilżona! Esencja nieco się lepiła ale w końcu udało się ją wklepać w skórę i na niej pozostawić. Efekt utrzymywał się jeszcze przez ok. 2 dni.
⭐Ocena 5/5

💚/🤷‍♀️ Maseczka Leaders niesamowicie trzyma się twarzy, do tego nawilża i nieco odżywia skórę. Nie jest to efekt WOW, ale też nie jest źle.
⭐Ocena 3,5/5

💚 Krem SPF 50 Plantea świetny krem z filtrem, który nie bieli mimo filtra fizycznego. Dobrze się wchłania i może z powodzeniem konkurować ze słynnym kremem od Whamisy!
⭐Ocena 5/5

💚 Maska nawilżająca Garnier Aloe to świetna maska typu HE, która doskonale sprawdzała się na moich włosach. Nawilżenie, zmiękczenie i błysk!
⭐Ocena 5/5

Zobacz post


Błękitne opakowania w moim denku

Tym razem postawiłam na błękitno-niebieską kolorystykę wpadającą lekko w morski . W tym zestawieniu pojawiają się dwie maski w płachcie, a także próbka kremu z SPF oraz maska do włosów. Maseczka Pusheen przyciągnęła mnie swoją szatą graficzną, jako że uwielbiam kotka Pusheena . Skład jest całkiem całkiem, jednak zdarza się kilka średnich składników, których na co dzień unikam, niemniej ten kotek mnie i tak przyciągnął . Maseczka bardzo dobrze podziałała na moją skórę pomimo początkowego pieczenia, które jednak szybko ustało. Natomiast maseczka Leaders jest maską, która tak trzyma się twarzy, że nic jej nie odczepi poza nami samymi Można w niej robić wszystko! Ja np. teraz sprzątałam przed świętami. Udany produkt, jednak o działaniu dość delikatnym, nie ma tu efektu WOW. Niemniej mam jeszcze kilka sztuk i na pewno je zużyję. Krem SPF od Plantea to próbka, którą dostałam w paczuszcze Naturalnie z Pudełka. Krem z powodzeniem może konkurować z koreańskim hitem jakim jest krem od Whamisy. Dobrze się rozprowadza, nie bieli oraz nieźle się wchłania. Naprawdę zrobił nam nie pozytywne wrażenie. Maska do włosów Garnier Hair Food Aloes to naprawdę świetny kosmetyk. Maska typu HE, która super zadziałała na moje włosy. Pięknie je nawilżała, wygładzała i sprawiała, że pojawiał się na nich blask, a same kosmyki świetnie się rozczesywały. Który odcień z tych opakowań podoba się Wam najbardziej?

Zobacz post

Paczuszka od Elizy

Paczuszka urodzinowa od Elizy naszej @bow90 przyleciała do mnie już dość dawno temu,ale moja niedyspozycja sprawiła że dopiero dziś mogę Wam ją pokazać.To kolejna cudowna paczuszka,która sprawiła że banan nie schodził mi długo z twarzy,A oto zawartość cudownej niespodzianki:
:Yope naturalny żel pod prysznic Róża kadzidłowiec
Natura Eko żel pod prysznic malina nordycka ,kwiat lipy
Natura Care odżywka do włosów suchych i zniszczonych (dokupiłam do niej szamopn )
Mira hydrolant lawendowy
Mustard oil olej z gorczycy
Kula do kąpieli spaAnwen bez
Treaclemoon dwie sole do kąpieli
Bielenda peeling do ciała eco nature
Pusheen maseczka w płacie
Purenskin maseczka w płacie
Magnes Lublin
Do wspaniałych kosmetyków Eliza dołączyła czekoladkę na gorąco,herbatki Dilmah,karteczkę urodzinową i cudowną skórzaną torbę Batyckiego.Torba tak przypadła mi do gustu że chodzę z nią praktycznie codziennie do pracy,a jaka jest piękna jest pokażę Wam w osobnej chmurce.Eliza jeszcze raz dziękuję za cudowny prezent .

Zobacz post
1