Udało mi się złapać trochę Słońca, do tego zdjecia i jakoś od razu wygląda piękniej-prawda? 🌞✨️😄
Ci z Was, którzy mnie obserwują wiedzą, że.... to jedna z moich ulubionych polskich marek kosmetycznyc💓 Często sięgam po ich produkty dla których totalnie przepadłam 🤭
Na zdjęciu:
✨️Krem BB " Self Love" w odcieniu Natural Beige, który idealnie wtapia się w mój odcień skóry. Zużyłam ich yyyy...chyba z 8 opakowań 🤭
✨️Naturalny tonik samoopalajacy "Have some tan" Wystarczy nanieść go na twarz a po kilku godzinach buźka jest subtelnie zabrązowiona. Zero smug, zero zacieków za to zimą mozna zaszpanować opaloną twarzą i nie tylko 🌞
✨️Naturalny żel do mycia twarzy " Rich peach" .
Jeszcze w starym choć pięknym opakowaniu. Ekstremalnie delikatny, subtelnie pachnący, naturalnie naturalny i nieziemnko skuteczny ✨️
✨️Kojący balsam do ust " Lip Lip Hooray"
Jest boski i wielozadaniowy. Idealny na spierzchnięte usta, suche łokcue i kolana. Dobry na popękane piękny I gojące się rany. Malutki szklany słoiczek ma w sobie moc🫶
A Wy znacie markę Resibo? Macie swoich pupilków
Resibo, kojący balsam do ust lip lip hooray. Kupiłam go dość dawno temu, ale miałam jakiś czas temu problem z bardzo suchymi ustami więc poszedł od razu w ruch. W opakowaniu jest tylko 7 ml produktu, ale mimo to balsam jest bardzo wydajny i nie potrzeba go dużo żeby pokryć usta. Kojarzy mi się z miodkiem na usta . Balsam jest gęsty, ale dobrze się go nakłada, pod wpływem ciepła ust delikatnie się topi i świetnie nawilża i odżywia usta. Są gładkie i miękkie. Ja stosowałam go głównie na noc i świetnie się sprawdził.
Zobacz post
Moje denko z maja 2023 prezentuje się właśnie tak. Zużyłam na prawdę sporo produktów, w tym saszetek dzięki czemu mogę teraz sięgnąć po inne kosmetyki do testów. Oto kosmetyki, które najbardziej zapadły mi w pamięć w maju:
Resibo balsam do ust lip lip hooray. Jest to kojący balsam do ust zamknięty w szklanym słoiczku. Nie raz uratował moje usta przed wielkim przesuszeniem. Jest też bardzo wydajny i przyjemny w stosowaniu.
Basiclab ceramidowy krem regenerujący z 5% probiotykiem i 3% panthenolem, lekka konsystencja, ukojenie i odbudowa. Przepadłam w tym kremie i w tej marce. Krem był boski, używałam na dzień i na noc. Super nawilżal i regenerował. Skóra była w świetnej kondycji. Używałam z przyjemnością.
Sylveco łagodząca zasypka dla dzieci. Genialny produkt, to już nasze kolejne opakowanie. Super sprawa się na odparzenia itp.
Cafe mimi super food. Zmiękczający krem do stóp kakao i jojoba. Świetny kosmetyk. To mój ulubiony krem do stóp. Super je nawilża i wygładza. Zrobiłam sobie jego bardzo duży zapas, bo niestety ta marka wyszła z Polski.
Pozostałe produkty również są dobre, nie ma tu jakiegoś ogromnego bubla.
Lip lip hooray od Resibo to petarda. ❤
Kojący balsam do ust, który wstyd się przyznać trafił do koszyka zupełnie przypadkiem. Niewiele brakowało do darmowej przesyłki, a co tam wrzucę balsam do ust.. a nóż się przyda. No i się przydał. Mało tego, to był przypadkowy ale był strzał w dziesiątkę.
Produkt, który idealnie radzi sobie z suchymi skórkami na ustach. Cudownie nawilża dzięki czemu jest idealny na obecną pogodę. Delikatny, ale piękny zapach sprawia że często po niego sięgam. Super sprawdza się nałożony na noc. Rano budzę się z miękkimi i nawilżonymi ustami. Kosmetyk ma fajny skład, warto po niego sięgnąć.
Jedyne do czego ja osobiście mogę się przyczepić to forma w jakiej występuje. Wolałabym go w formie sztyftu nie w słoiczku ze względów higienicznych. Ale to akurat moje zdanie.
Znacie ? Lubicie?
Polecacie inne produkty Resibo?
Marka Resibo znana i lubiana przez kobiety. ❤
Zaciekawione marką postanowiłyśmy spróbować. Numerem jeden na liście był balsam rozświetlający Mastertouch.
Petarda! Piękne rozświetlenie skóry, idealnie podkreślające opaleniznę.
Mgiełka nawilżająca idealnie sprawdziła się na wakacjach po opalaniu.
Balsam do ust to czysty przypadek. Wiadomo...mało brakuje do darmowej przesyłki to coś dorzucę. Wybór padł właśnie na pielęgnację ust. Taki kosmetyk zawsze się przyda. Dokładne recenzje poszczególnych produktów już niedługo!
Miłego wieczoru! 😘😁
Lip Lip Hooray! Kojący balsam do ust marki Resibo. W czasie jesienno wiosennym moje usta bardzo wysychaja więc zdecydowałam się na ratunek w postaci tego właśnie balsamu. Ja używam go na noc nakładam dość grubą warstwe i idę spać. Efekty po takiej nocnej kuracji są po prostu super usta są nawilżone, odzywione i ukojone. Balsam zamknięty jest w bardzo ładnym eleganckim słoiczku. Konsystencja kosmetyku ze względu na obecność olejków jest bardzo gęsta i "topnieje" w kontakcie ze skóra ust, ale nie staję się też zbyt wodnista. Balsam ma delikatny owocowy zapch co bardzo uprzyjemnia używanie.
Zobacz post
Dzień dobry! 💕
W marcu jak w garncu, u mnie dzisiaj padał śnieg 🌨️, a jak u Was pogoda?
Przedstawiam Wam dzisiaj mój najulubiony balsam do ust, czyli Lip Lip Hooray od Resibo. Ja już na balsamach usta zjadłam, ale ten zdecydowanie mnie zachwycił.
Balsam zamknięty jest w małym estetycznym słoiczku. Gdy go pierwszy raz otworzyłam, to pomyślałam, że pachnie jak miód (a ja miodu nie lubię, więc myślałam, że się nie polubimy).
Ale jeszcze nigdy nie miałam tak wspaniałego balsamu do ust. Lip Lip Hooray świetnie nawilża, odżywia, regeneruje spierzchnięte usta. Jest idealny na zimę, ale myślę, że jego właściwości można docenić też w czasie innych pór roku.
Balsam pozostawia na ustach delikatną warstwę ochronną, ale nie jest ona tłusta. Dla mnie to perfekcyjna ochrona przed czynnikami zewnętrznymi. Co dla mnie najważniejsze ten balsam absolutnie nie wysusza ust!
W składzie oczywiście znajdziemy same naturalne perełki, min.:
🌿 woski z kwiatów mimozy, jojoby czy słonecznika
🌿 olej z nasion słonecznika
🌿 olej ze słodkich migdałów
🌿 olejek neroli
🌿 masło shea
Mój wspaniały balsam do ust od marki resibo, który czekał na swoją kolej testowania i nareszcie jakaś perełka.
Jest to kojący balsam do ust w małym szklanym słoiczku o pojemności 7 ml. Ja najbardziej używam go na noc jako maskę -aplikuje grubszą warstwę i wtedy czuję, że najlepiej działa, ale także w ciągu dnia gdy moje usta potrzebują ukojenia, również chętnie po niego sięgam. Balsam jest bardzo wydajny spokojnie wystarczy na kilka miesięcy.
Uważam, ze Resibo wspaniale się spisało, bo balsam ten dorównuje na spokojnie produktowi z Laneige, a jest o wiele tańszy.
Jedynym minusem jest sposób wydobycia, jednak w domu to nie jest żaden problem, a jednak tutaj używam go zawsze, więc czyste palce lub szpatułka i idealnie się nakłada na usta.
Kolejne zakupy sprzed miesiąca tym razem z krem de la krem. Pojawiło się tyle świetnych nowości, naturalnych marek, że ciężko mi było przejść obok nich obojętnie. Z firmy Mg life wybrałam 2 produkty, sól do kąpieli magnezową lawendowy relaks oraz świecę zapachową czekoladową. Ostatnio mam fazę na lawendę, a że zbliża się mroźna pora roku postanowiłam kupić coś nowego do wanny. Sól jest drobna, ale bardzo intensywna w zapachu. Nie mogę się doczekać kąpieli. Święcę już paliłam i na początku nie jest intensywna, dopiero po czasie nabiera mocy. Mąż jednak uznał, że dla niego zbyt słodka . Kupiłam jeszcze jedną świecę tym razem z marki orooc o zapachu Jaśmina, wyobrażałam sobie ten zapach inaczej, ale i tak jest przyjemny i kwiatowy. Jestem z niej zadowolona. Kupiłam też nowość z resibo a mianowicie balsam do ust lip lip hooray. Mam nadzieję, że sprawdzi się jesienią i zimą. Na koniec 2 kule do kąpieli lawendowa i czekoladowa od marki soap workshop. Bardzo ładnie pachną, mam nadzieję że w wannie się sprawdzą.
Zobacz post
Najcudowniejszy balsam do ust z Resibo! Naturalny, pięknie pachnący, działający cuda na ustach i w dodatku nadający lekkiego błyszczenia niczym błyszczyk! Mój nieodłączny towarzysz w torebce. Pod maseczka i tak nie widać koloru szminki a z tym balsamem na ustach można się czuć jak gwiazda nawet z maseczka na twarzy 💫
Zobacz postPodobne produkty
