NIUQI

dreams1919

Maska do twarzy w płacie Acai marki Niuqi z Biedronki.
Tym razem sięgnęłam do swoich zapasów i domowe spa umiliła mi maska w wersji wygładzającej z głębionową wodą morską i acai. Opakowanie ma prostą szatę graficzną w neonowym, zielonym kolorze z owocami acai. Płat jest biały bez nadruku, ale mocno intensywnie nasączony esencją. Zapach tej maski był orzeźwiający i owocowy, bardzo mi się spodobał. Płat był całkiem nieźle skrojony i dobrze przylegał do twarzy. Po tej masce moja buzia była nawilżona, odświeżona i miękka w dotyku. Skóra trochę się lepiła więc resztki esencji zmyłam wodą. Maska nie podrażniła, nie zaczerwieniła skóry. Nie zauważyłam też nowych wyprysków. Polecam.

hangled

Denko grudzień 2022. ☃️
Ostatni miesiąc roku zakończyłam niewielkim denkiem, bo złożonym tylko z 6 produktów. Ostatnio jakoś nie miałam czasu na zużywanie, ale mam nadzieję że w Nowym Roku będzie mi szło lepiej, szczególnie że zapasy znowu mi urosły. 😅
W grudniu udało mi się zużyć dwie maseczki do twarzy, obie były całkiem fajne, dobrze nawilżyły skórę i ją zregenerowały, pomogły na mój problem z przesuszoną skórą na skroniach i nosie. Do denka trafił też jeden kosmetyk do wanny, niebieska sól do kąpieli Myszka w paski. Niestety mi się ona nie sprawdziła, ani nie zauważyłam wartości pielęgnacyjnych, nie miała fajnego zapachu ani koloru, nic ciekawego.
Kolejnym bublem był dla mnie produkt do mycia ciała z Zoelli. Nie pienił się, zapach mimo że przyjemny to szybko ulatywał, a do tego nie był wydajny. Opakowanie dla mnie było największym plusem.
Ostatnie dwa produkty to kosmetyki marek własnych Rossmanna, które lubię i do których często wracam. Pierwszy z nich to olejek do mycia i demakijażu twarzy z Alterry - świetnie domywa, nie obciąża, nawilża. Drugi to pianka do higieny intymnej Facelle - delikatna i skuteczna, nie podrażnia. Do dwóch ostatnich kosmetyków jeszcze na pewni wrócę!

hangled

Niuqi, wygładzająca maska na tkaninie Acai.
Moja skóra ostatnio ma słabszy okres, przez pogodę i zmęczenie jest szara i sucha. Postanowiłam zapewnić jej dodatkową dawkę pielęgnacji, a ponieważ wspólnie denkujemy kosmetyki w kolorach świątecznych, w moje ręce wpadła maseczka w zielonym opakowaniu od Niuqi. Jest to maseczka z ekstraktem z jagód acai, która ma za zadanie zmiękczać, wygładzać i rewitalizować skórę.
Po otwarciu maseczki od razu doleciał do mnie intensywny, owocowy zapach. Mi się podobał, ale jest dosyć mocny. Maseczka ma trochę dziwny kształt, jest bardzo wąska i długa, co widać po tym zawijasku na czole. 😅 Po nałożeniu maseczki na twarz przez chwilę czułam ciepło, ale szybko to uczucie minęło. Esencja wchłonęła się całkowicie, nie pozostawiając na skórze lepkiej warstwy. Czuć różnicę, skóra jest bardziej nawilżona, wygładzona i miękka w dotyku. Czuję się teraz lepiej, a twarz wyglada po prostu zdrowiej i bardziej promiennie. Jestem z niej zadowolona, bo moim zdaniem swoje zadanie wykonała idealnie!
Maseczkę testowałam dzięki @agyness, za co bardzo dziękuję!

Bambo

Maseczka na tkaninie którą Prawdopodobnie udało zakupić mi się w Biedronce. I za produkt nie zapłaciłam dużo od ponieważ była akurat promocja. Pamiętam że bardzo chciałam go przetestować jednak moje zapał A co do tego produktu szybko ucichły. Nareszcie nadszedł ten dzień aby wyciągnąć ją i sprawi z jej działaniem. zaskoczył mnie ten zapach produktu który był po prostu piękny, zdecydowanie muszę przyznać że przypadł mi bardzo do gustu.
Sama aplikacja produktu jest niezwykle prosta ponieważ na osuszoną oraz oczyszczoną twarz rozkładamy tkanine czekamy 10 minut pozostałości wklepujemy.
Produkt został przebadany dermatologicznie, ale nie należy go stosować kiedy skóra jest podrażniona lub uszkodzona. Produkt nadaje się do stosowania zewnętrznego i Jest to produkt jednorazowy nie znajdziemy w nim surowców pochodzenia zwierzęcego.
Produkt w swoim składzie posiada ekstrakt z akacji oraz wodę morską.
Maseczka przeznaczona jest do cery problematycznej oraz mieszanej.
Głównym zadaniem produktu jest to wy kładzenie.
Jak można zauważyć na zdjęciach sama tkanina jest dość Obszerna i było mi w niej dość niewygodnie byłam mało dopracowana. Na produkcję znalazłam jedno wycięte kółeczko jakby od oczu lub ust.
Czy kupię ponownie? Prawdę mówiąc nie mam zielonego pojęcia ponieważ denerwowała mnie Obszerna tkanina. Ale gładka skóra jaką uzyskałam potem produkcję wręcz zachęca do ponownego zakupu.

Anuusiaczeek

Maseczka od NIUQI jagody Acai .

Maseczka w płachcie zamknięta jest w ładnym, zielonym opakowaniu . Sam materiał jest mocny ale jednocześnie bardzo delikatny dla skóry . Po rozpakowaniu oraz nałożeniu maseczki cały czas towarzyszy bardzo przyjemny, dosyć słodki zapach jagód . Kosmetyk całe stosowanie przyjemnie chłodził cerę dzięki czemu dodatkowo relaksował. Bardzo podoba mi się to jak te maseczki są wycięte . Mają mnóstwo nacięć i przez to można na prawdę dopasować ją do każdej twarzy . Mocno nasączoną esencją trzymała się stabilnie w miejscu nałożenia za co duży plus . Po zakończonej czynności pielęgnacyjnej, płachta pozostawiła po sobie jeszcze dużo esencją, a ta dosyć szybko się wchłonęła , jednocześnie zapach się ulotnił . Skóra po maseczce była bardzo gładka, nawilżona oraz jędrna . Z pewnością jeszcze nie raz po nią sięgnę .

bow90

Maska na tkaninie Niuqi Acai wygładzająca dostałam ją od kochanej Beatki @Sherifka89 . Maska ma przyjemny owocowy zapach. Płachta jest dobrze nasączona. Tkanina ma odpowiednio wycięte otwory ale jest za wąska i ciężko ją dobrze ułożyć. Podczas jej noszenia nie czułam dyskomfortu. Po jej zdjęciu skóra się lepi przez pewien czas. Skóra była fajnie nawilżona i odświeżona. Nie pojawiły się żadne krostki ani podrażnienia.

Sherifka89

Niuqi, Acai Wygładzająca maska na tkaninie .
Maseczkę tą kupiłam w Biedronce za 4-5zł. Dawno nie używałam maseczek z tej firmy i to, że jest wygładzająca mega mnie skusiło do zakupu. Płachta jest odpowiedniej wielkości, jest bardzo dobrze nasączona esencją. Przyjemnie pachnie, sprawnie mi się jej używało. Fakt faktem , maseczka miło wygładziła mi twarz ale skóra początkowo dość intensywnie mnie piekła. Uczucie to zniknęło po jakimś czasie, maskę miałam na twarzy ok 15min i po jej zdjęciu buzia mi sie lepiła. Nie lubię takiego efektu, przetarłam ją wacikiem. Skóra jest po niej milutko wygładzona, odprężona i wypoczęta ale mam mieszane uczucie bo nie wiem czy znów chciałabym czuć to pieczenie. Gdyby nie to to maseczka miała by u mnie 5 .

Kicia124

Moje grudniowe denko zużytych kosmetyków . Udało mi się zużyć 44 produkty . Antyperspirant dove ,odświeżacz do powietrza brait , mleczko do ciała nivea baby . Szampon do włosów kallos vanilla który bardzo lubię . Żel aloesowu holika holika ,to już nie pierwsza moja butelka bardzo fajny . Kallos bananowa maskę do włosów o pięknym zapachu i fajnym działaniu . Barwa szampon piwny od @taktojamarta który bardzo dobrze się u mnie sprawdził . Odświeżacz kala o bardzo intensywnym zapachu . Mydło antybakteryjne w płynie , peeling do ciała tutti frutti o pięknym owocowym zapachu . Odzywkę do włosów Yves rocher bardzo fajna , 2 barwniki do kąpieli , musujący puder do kąpieli świetny . 2 ampułki z serum , Tabletkę do kąpieli stóp i dłoni , krem do twarzy SYs który lubię , Annayake energetyzujący produkt do pielęgnacji twarzy , isana płyn micelarny również od Marty . Primer do twarzy Ushas , krem do rąk niqi . Krem do mycia twarzy fom london od @icecold świetny . Pastę kokosową do zębów love beauty and planet o specyficznym smaku . Semilac Bazę , próbkę peelingu propolia , próbkę kremu resibo , korektor l'oreal , podkład max factor colour adapt używam je stale . Perełki do kąpieli kaczka dziwaczka od @hangled bardzo fajne . 9 maseczek w płachcie ,1 maseczkę z płatkiem , 1 w kremie , 1 maseczkę do włosów z douglas bardzo fajnie nawilża i regeneruje włosy , biotaniqe produkt do stóp , krem nivea baby na każdą porę roku . Z ilości zużytych kosmetyków jestem zadowolona znalazło się tu kilka pełnowartościowych produktów . Mam nadzieję ,że w styczniu uda mi się również zużyć trochę produktów .

cami

Maska w płacie, Acai | NIUQI 🍇
——————
Kolejna maseczka w płacie NIUQI. Tym razem zdecydowałam się na wersje Acai. Zamknięta w zielonym opkowaniu z nadrukowanymi owocami acai. Ma bardzo przyjemny, owocowy zapach. Tkanina jest dobrze nasączona esencją, po nałożeniu maski, nadal w opakowaniu zostaje spora jej ilość. Maseczka ma dobrze wycięte otwory, jednak jest dość wąska, przez co dość trudno było ją dopasować. Ostatecznie jednak świetnie utrzymuje się na twarzy i nie zsuwa się. Po jej użyciu skóra była lekko nawilżona, błyszcząca, jednak nie zauważyłam efektu wygładzenie. Nie do końca się u mnie sprawdziła, ale podobnie jak w przypadku wersji kokosowej, cieszę się że mogłam ją wypróbować. ❤️