8 na 8 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Kolory w palecie cieni ALL IN ONE pozwalają na wykreowanie zarówno delikatnego, naturalnego makijażu dziennego, jak również spektakularnego i błyszczącego makijażu wieczorowego. Cienie mają przyjemną satynową konsystencję, która na długo i trwale pokrywa powiekę i okolice oka. W każdej paletce znajduje się 12 kolorów, zarówno matowych jak i opalizujących, które pozwolą wykreować niebanalne makijaż ...

Kolory w palecie cieni ALL IN ONE pozwalają na wykreowanie zarówno delikatnego, naturalnego makijażu dziennego, jak również spektakularnego i błyszczącego makijażu wieczorowego. Cienie mają przyjemną ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 02.04.2020 przez Anja174

Eveline Paleta cieni do powiek, Burn, All In One, nr 3

Paleta cieni od Evelaine, którą dostałam od córki w spadku bo jej się kolory nie podobały. Mam ją w swojej kolekcji bardzo długo myślę, że dobre 2, 3 lata jest ze mną. Cieni w paletce jest 12. Mają bardzo dobrą pigmentację. Błyski nawet fajnie się transferują na powiekę za pomocą pędzla. Natomiast maty mają bardzo dobrą pigmentację i jestem z nich bardzo zadowolona. Kolorystyka jest też taka moja niby brązy, trochę odcieni fioletu z bordem. Są też bazowe odcienie beżu, które bardzo się przydają podczas wykonywania makijażu. Cienie na bazie utrzymują się u mnie na tłustej powiece cały dzień. Paleta jest mega wydajna, ale jak widać ja dobrnęłam już do denek niebawem przyjdzie mi się z nią już pożegnać. Ale jest to kolejny kosmetyk z tej marki, który sprawdza mi się bardzo dobrze i mogę go spokojnie polecić. Paletką można zrobić makijaż dzienny jak i wieczorowy.

Zobacz post

Cienie do powiek

W dzisiejszej chmurce kolejna paletka cieni Eveline. Paletka zawiera aż 12 odcieni od kremowych, przez bordowe aż po brązy, w wersji zarówno matowej jak i brokatowej więc bez problemu można znaleźć coś dla siebie. W zestawie jest także wygodny pędzelek do aplikacji z dwoma różnymi końcówkami, jedna końcówka to mini gąbeczka i ona jest zdecydowanie dla mnie najlepsza, druga końcówka to twardy pędzelek, jego używam rzadziej. Na spodzie opakowania jest też mini instrukcja używania konkretnych odcieni w odpowiednim miejscu aby makijaż był perfekcyjny i podkreślał urodę. W tej paletce mam swoje 3 ulubione odcienie, jest to lekko perłowy kremowy kolor z pierwszego rzędu, który fajnie rozświetla oko i ożywia cały makijaż, drugim ulubionym jest złoty brokatowy kolor z drugiego rzędu, nadaje błysku i jest bardzo elegancki, idealny na jakieś wyjścia czy uroczystości. Trzecim ulubionym odcieniem jest ostatni, czyli matowy brąz, idealny do lekkiego przyciemnienia powieki nad zewnętrznym kącikiem oka, w połączeniu z poprzednim kolorem można stworzyć fajne płynne przejście z jasnego odcienia do brązu. Te cienie pozwalają na wykonanie fajnego lekkiego, codziennego makijażu, który tylko lekko podkreśla kobiecość lub też mocniejszego, bardziej eleganckiego choć taki robię sobie baardzo rzadko. Cienie są trwałe, nie zsypują się do oczu, po utrwaleniu ich jeszcze sprayem do makijażu wytrzymają całonocną imprezę.

Zobacz post

Eveline Paleta cieni do powiek, Burn, All In One, nr 3

W Mystery Boxie od Eveline ( dołączany do zakupów powyżej 150 zł )czekała na mnie taka oto paletka.
Burn- bo to o oniej mowa ,skrywa 12 ciepłych oecieni o wykończeniu matowym,satynowym i z połyskiem. Dużo tu odcieni beżu i brązu, są też mocniejsze borda, ale brakuje mi czerni.
Sama paletka jest wygodna w użyciu , chociaż na początku obawiałam się że plastikowe opakowanie okaże się nietrwałe.
Cienie mają dość dobrą pigmentację, nie kruszą się i nie osypują. Bez użycia bazy czy fixera trzymają się niemal cały dzień w nienaruszonym stanie.

Zobacz post

Eveline zestaw paleta cieni cienie kolekcja zbiór

To jest moja kolekcja cieni marki Eveline. Lubię cienie tej firmy. Mamy cienie matowe i błyszczące. Cienie są dobrej jakości, niektóre się osypują ale nie mocno. Kolory cieni są uniwersalne, można nimi zrobić różne makijaże. Jedną małą paletkę Bell położyłam przez przypadek. Polecam cienie Eveline.

Zobacz post

Porównanie palet Eveline

Porównanie 3 palet cieni od Eveline : Charming Mocha, Chocolate oraz Burn 03 .
Mając dwie pierwsze palety wiedziałam, że mają zbliżoną bardzo mocno do siebie kolorystykę . Dostając paletę Burn 03 już mi się trochę jednak ulało o praktycznie tych samych kolorów nudziaków. Postanowiłam więc zrobić małe porównanie kolorystyczne i ?
Błyski powtarzające się w paletach mają różnice raptem 0,5 tonu . O ile widać to na swatchu o tyle na oku nie robi żadnej różnicy .
Matów dotyczy dosłownie to samo . Minimalna różnica , której nie idzie zauważyć .
Rozbrojona wręcz na łopatki zostałam gdy się okazało, że cień który podpisałam jako numerek 4 znajduje się dosłownie we wszystkich 3 paletach 🤣.
O ile Eveline robi naprawdę dobrej jakości cienie o tyle kolorystyka została zawężona do minimum i odsmażana jak kotlety .

Niemniej jednak z każdej palety jestem zadowolona . Mają dobrą pigmentację . Maty wspaniale się blendują do chmurek i nie potrzebują pomocy cieni przejściowych . Błyski cudnie przyklejają się do przypudrowane już powieki, a nałożone na Nyx Glitter Primer robią furorę . Kolorystka brązów jest idealna do wzięcia ze sobą w podróż , a różnorodność wykończeń cieni błyszczących pozwala w paletach na stworzenie prawie każdego rodzaju makijażu oka .

Osobiście 3cia paleta czyli Burn 03 trafiła do mnie przypadkowo . Sama bym jej nie kupiła ze względu na powyższe.

Co do makijażu , pokusze się na zrobienie jednego makijażu używając dwóch palet po jednym na każde oko .

Zobacz post


Nudziakowe cienie do powiek

Paletka cieni Eveline Burn 03 . Kasetka została wykonana z dosyć solidnego plastiku z przeźroczystym wieczkiem . Zamykana jest na mocny klik i mam nie maly problem aby ją otwierać jednak daje mi to pewność, że podczas podróży nic mi się nie otworzy . Do wspomnianych podrózy nada się idealnie . Niewielki rozmiar opakowania oraz neutralne kolory sprawdzą się rewelacyjnie . W opakowaniu znajdziemy 12 cieni . 8 cieni matowych oraz 4 perłowe błyski zawierające drobinki .
Matowe cienie aplikowane pędzelkiem dają cały swój pigment . To co brałam z palety miałam na oku . Nie wytrącają się i cudownie blendują do chmurki . Pod palcami są delikatne ale lekko suche , podczas ich wydobycia tworzy się delikatny osyp tak więc przed ich aplikacją proponuję delikatnie otrzepać pędzelek z nadmiaru kosmetyku.
Błyski , w tym przypadku bardziej perły z drobinkami pod palcami są również miękkie ale jak na tego typu produkt trochę suchawe . Podczas aplikacji jednak nie powodują osypu, ładnie przyklejają się do powieki bez użycia kleju . Znając już cienie Eveline wiem, że nałożone na klej dadzą 100 % swoich blasków . Błyski nie obciązają powieki ani nie robią efektu skorupy . Sprawdzą się również przy dojrzałej powiece .
Paletka zawiera uniwersalne kolory brązu, nada się do każdego makijażu dziennego, imprezowego i wyjściowego . Świetnie sią z nią pracuje i osobiście jestem z niej bardzo zadowlona.


Na pewno w kolejnej chmurce wstawię porównanie tej paletki - BURN 03 - razem z paletką Chocolate oraz Charming Mocha . 3 palety o tym samym wykończeniu jak się okazało zawierają te same cienie . Niestety nie ładnie. Cienie o ile delikatnie różnią się kolorami w paletach o tyle na swatchach nie widać między nimi różnicy .

Zobacz post

Makeup Revolution czekoladka paleta Burn Eveline

Moje trzy ulubione paletki do oczu ❤️ Dwie z Makeup Revolution i jedna z Eveline. Duża czekoladka to wersja Rose Gold. Mamy tutaj jak nazwa nazwa wskazuje kolorki w odcieniach różu, różowego złota. Mała czekoladka to wersja Nudes. W tej palecie są beże i brązy. Paletki bardzo lubię, mają świetne kolory, pigmentację. Trwałości jest ok, ale przy mojej tłustej powiece lepiej sprawdza się paletka Eveline. Paleta Eveline Burn jest podoba do dużej czekoladki ale zawiera więcej brązów. Jej trwałość jest naprawdę super. Kolory i pigmentacja świetne. Paletkami można wykonać delikatne codzienne makijaże ale i mocniejsze wieczorowe. Może kiedyś kupię sobie jakąś droższą paletę ale na chwilę obecną te mi wystarczają.

Zobacz post

Paleta cieni Eveline Burn nr 3

Paletka cieni Burn ❤️ Eveline ❤️
All in one ❤️ paleta nr 3 ❤️

Mam dwie paletki czekoladki Makeup Revolution. Jedną bardziej różową, a drugą malutką beżową. Potrzebowałam jeszcze jakiś typowych bronzów. Chciałam jednak cienie, które będą się trochę dłużej trzymać na moich powiekach. Chyba mam tłuste powieki i cienie po jakimś czasie zbierają się w załamaniach. Ta paletka Eveline była bardzo polecana. Kosztowała ok 35 zł. Fakt, trwałość jest lepsza od czekoladek. Nakładałam je bez bazy i też lepiej się trzymały. Czekoladki nadal uwielbiam, więc myślę że jako bazę będę wykorzystała częściej brązy z Eveline a dodatkowe kolory z czekoladek. Paletka Burn ma przepiękne kolory cieni. Od jasnych matowych i błyszczących po ciemny brąz. Kolory są bardziej wyraźne niż na moim zdjęciu, mam trochę słaby aparat. Można nimi wykonać mocny wieczorowy makijaż ale i delikatny codzienny. Lubię paletki w których mamy i matowe i błyszczące cienie. Ta jak dla mnie ma idealne kolorki ❤️

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem