12 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Oczywiście żadnym kremem nie można zamknąć naczynia krwionośnego (a szkoda!), ale za to można wpłynąć na kondycję skóry, wzmocnić ją i odżywić - aby naczynka były mniej widoczne i nie pojawiały się kolejne. Każde naczynie krwionośne jest naturalnie oplecione włóknami kolagenowymi, których z wiekiem jest coraz mniej. Skóry pergaminowe, suche, podrażnione, po niewłaściwym lub za mocnym zmywaniu maki ...

Oczywiście żadnym kremem nie można zamknąć naczynia krwionośnego (a szkoda!), ale za to można wpłynąć na kondycję skóry, wzmocnić ją i odżywić - aby naczynka były mniej widoczne i nie pojawiały się ko ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od Moistry znajdziesz w oficjalnym sklepie na moistry.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 20.02.2020 przez Basia1

Moistry Krem do twarzy, Naturalny, Skóra naczynkowa, Na dzień i noc
Sesil95
Sesil95

Krem zamknięty jest w ładnym minimalistycznym, dość ciężkim słoiczku. Przyznam, że prezentuje się dość luskusowo i elegancko. Już po opakowaniu można stwierdzić, że jest to produkt z wyższej półki. Ma ciekawy sposób wydobywania, trzeba kliknąć górę srebrnego opakowania i wtedy krem wydobywa się bokiem dziurki. Na początku miałam problemy z tym klikaniem, robiłam to zbyt mocno, przez co wydobywało się zbyt dużo produktu na raz. Z czasem wyrobiłam sobie ten nawyk i naciskałam z wyczuciem, wtedy wydobywała się idealna ilość kremu. Krem ma ciemnobrązowy kolor i bardzo intensywny ziołowy zapach. Miałam do niego dwa podejścia, pierwsze latem, wtedy zapach mega mi przeszkadzał, na tyle, że nie byłam w stanie go używać. Zwłaszcza, że zapach dość długo utrzymuje się na skórze. Wróciłam do niego teraz jesienią i zapach już mi tak nie przeszkadza. Przy użyciu mniejszej ilości dość szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie nieprzyjemnej warstwy na skórze. Fajnie nawilża i nadaje się pod makijaż. Jednak licytowałam go z nadzieją, że pomoże na moje zaczerwienia skóry, niestety tutaj efekty zerowe. Nie skuszę się na zakup kolejnego opakowania ze względu na specyficzny zapach oraz brak działania na zaczerwienienia.


Moistry Krem dzień/noc, Naturalny krem do cery naczynkowej

Moistry, Krem dzień/noc, Naturalny krem do cery naczynkowej.
Prezentuję Wam produkt, który bardzo mnie ciekawił, ale zupełnie się u mnie nie sprawdził. Kremik zamknięty jest w niewielkiej, estetycznej saszetce o pojemności 2 ml. Ma bardzo dobrą, lekką konsystencję i charakterystyczny dla marki brązowawy kolor. Świetnie rozprowadza się na skórze, ale dość długo się wchłania i pozostawia nieprzyjemny, tłusty film. Teoretycznie cytrusowy zapach, zupełnie go nie przypomina. Dedykowany jest dla każdego typu skóry, również dla wrażliwej. W składzie kremu znajdują się m.in. masło makadamia, olivem 1000, d-Pantenol, gliceryna roślinna, niacynamid, oleje z pachnotki, pestek malin, skwalan roślinny z oliwek, ekstrakty z soku granatu, miłorzębu japońskiego, lukrecji gładkiej oraz witamina E. Próbka wystarczy na 2-3 użycia, kremik jest wydajny.

Zobacz post

Moistry Krem do twarzy, Naturalny, Skóra naczynkowa, Na dzień i noc

Moistry próbeczka naturalnego kremu dla cery naczynkowej. Otrzymałam ją w ostatnim swopie i musiałam go przetestować, choć oczywiście nie jest to krem przeznaczony dla mojej cery.
Jest to malutka saszetka jednak jej zawartość wystarczyła mi na trzy użycia.
Krem ma lekko brązowy kolor, który po rozprowadzeniu na twarzy nie zmienia jej kolorytu.
Szybko się wchłania pozostawiając po sobie delikatny film. Moja buzia była fajnie nawilżona, w dotyku miękka i delikatna. Choć skusiłabym się raczej na inną, pełnowymiarową wersję to jest on godny uwagi.

Zobacz post

Moistry Krem do twarzy, Naturalny, Skóra naczynkowa, Na dzień i noc

Próbka naturalnego kremu do twarzy do skóry naczynkowej na dzień i na noc od Moistry, którą znalazłam w swopie. Krem ma zielonkawo-beżowy kolor i bardzo intensywny ziołowy zapach, który nie każdemu może przypaść do gustu. Konsystencja jest dość gęsta, ale jednocześnie lekka, dzięki temu dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania, pozostawiając na skórze delikatny aksamitny film. Krem nie natłuszcza skóry, co jest dla mnie bardzo dużym plusem. Po jego nałożeniu skóra jest cudownie nawilżona, gładka, miękka i ukojona. Twarz wygląda zdrowo i promiennie. Krem nie zapycha, nie podrażnia ani nie uczula. Jedna próbka wystarczyła na dwie aplikacje.

Zobacz post

Moistry Krem do twarzy, Naturalny, Skóra naczynkowa, Na dzień i noc

Ostatnio bardzo lubię próbki w szczególności kremów do twarzy dlatego @Dresscloud zrobił mi świetna niespodziankę dodając probeczke Moistry do SWOPA. ❤ Byłam bardzo ciekawa tej firmy. Jest to naturalny krem przeznaczony do skóry naczynkowej. Mogę powiedzieć, że w zasadzie przeznaczony jest dla mnie bo ostatnio mam bardzo zaczerwienioną skórę, podrażniona i odwodniona. Krem niestety nie pachnie ładnie, nie przypadł mi do gustu. Ma dziwny kolor trochę jakoś źle mi się kojarzył. Jeżeli chodzi o działanie jestem bardzo zadowolona. Świetnie poradził sobie z nawilżeniem mojej twarzy. Doskonale nadaje się pod makijaż. Buzia nawet na drugi dzień była promienna i odpowiednio nawilżona przez co wygląda na dużo zdrowszą. Świetny produkt!

Zobacz post

Moistry Krem do twarzy, Naturalny, Skóra naczynkowa, Na dzień i noc

Moistry krem do twarzy do cery naczynkowej.

Krem zamknięty jest w minimalistycznym, ładnym opakowaniu.
Ważne jest, by nie ściągać gumki zabezpieczającej, bo chroni ona przed dostępem powietrza do środka.
Wystarczy kliknąć i krem sam wydobywa się przez otwór. Trzeba jednak uważać, by nie kliknąć za mocno, bo wtedy krem wydobędzie się w zbyt dużej ilości.

Przy użyciu odpowiedniej ilości dość szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie żadnej warstewki.
Jego kolor jest szaro brązowy, ale nie barwi skóry.
Ma bardzo specyficzny ziołowo-naturalny zapach, który szczerze trochę mi przeszkadza.
Jest on intensywny i długo utrzymuje się na skórze.

Krem ten licytowałam z wielką nadzieją, że pomoże na moje zaczerwienienia skóry, niestety w tej roli w ogóle się nie sprawdził. Nie zredukował ich nawet w małym stopniu.
Nawilżał na odpowiednim poziomie i nadawałby się pod makijaż.

Nie sięgnę jednak po niego ponownie, ze względu na zapach oraz brak działania na zaczerwienienia i naczynka.

Zobacz post

Moistry krem na dzień na noc skóra naczynkowa

Moistry - Naturalny krem do skóry naczynkowej
Bardzo przyjemny, lekki krem do twarzy.
Próbkę tego kosmetyku dorzuciła mi Kochana @ann w gratisie do ostatniego swopa.
Muszę przyznać, że byłam dość sceptycznie nastawiona i nie liczyłam, że krem do cery naczynkowej może przypaść mi do gustu.
Próbka zamknięta jest w bardzo minimalistycznej saszetce, z resztą widziałam, że marka ma także minimalistyczne, aczkolwiek wg mnie ładne opakowania.
W środku saszetki znajdziemy 2ml kremu o lekko zielonkawo-żółtej barwie.
Taka próbka wystarcza na dwie aplikacje (przy cieniutkim nakładaniu kosmetyku).
Co do zapachu jest on dość wyczuwalny, naturalny, porównała bym go do ziół.
Łatwo się go rozprowadza, ze względu na jego lekką konsystencję, chociaż jest nawet gęsty, ale szybko się w skórę wchłania.
Po nałożeniu kremu skóra wydaje się być bardzo nawilżona, krem działa też na nią kojąco oraz łagodząco.
Muszę przyznać, że krem mnie zaciekawił i mimo, że cery naczynkowej nie posiadam to chętnie używała bym większego opakowania. 😁

Zobacz post

Moistry Naturalny krem do skóry naczynkowej, Na dzień i na Noc

Moistry🔥

Naturalny krem do skóry naczynkowej. Próbkę dostałam w moim ostatnim SWOP'ie. Co prawda nie mam cery naczynkowej, ale i tak byłam go ciekawa.
Kolor jest lekko brązowy. Zaskoczyło mnie to ,niespodziewalam się takiej kolorystyki. Konsystencja dosyć lejąca. Nakłada się przyjemnie. Wchłania się szybko i fenomenalnie nawilża. Nie zapycha porów, nie lepi się. Nie natłuszcza cery. Nie czuję napięcia skóry. Nawilża nawet po zastosowaniu kwasów. Szybko wysycha jako otwarta próbka. To byłaby jedyna wada tego świetnego kosmetyku.

Zobacz post


Moistry Krem do twarzy, Naturalny, Skóra naczynkowa, Na dzień i noc

Marka Moistry na pewno jest Wam znana, szczególnie ze swopów . Naturalny krem do twarzy, do skóry naczynkowej wygrałam właśnie w moim pierwszym swopie tutaj. Miałam równiez możliwość testować go za sprawą jego obecności w kalendarzu adwentowym natinati 2020. Zatem łącznie zużyłam dwa opakowania. Krem ma bardzo ciekawe opakowanie, jest to pompka, jednak w formie słoiczka. Trzeba nacisnąć z dwóch stron u góry, wówczas środkiem wylatuje porcja kremu. Jest ona idealna jeżeli chodzi o ilość. Krem ma lekko beżowy odcień, jednak na skórze zupełnie nie daje żadnego koloru. Bardzo szybko się wchłania zostawiając na skórze delikatną warstewkę, taki jakby aksamitny film. Nie przeszkadzał mi on za bardzo, chociaż zdarzało się, że średnio współpracował z filtrami przeciwsłonecznymi. Ogólnie byłam zadowolona z tego kremu, ale nie było efektu wow. Zdecydowanie nie zdeklasował mojego dotychczasowego ulubieńca. Niemniej na pewno ma bardzo dobre działanie na skórę, wycisza ją, doskonale nawilża i odżywia. Skóra jest jędrna i sprężysta. Jednak myślę, że mógłby kosztować trochę mniej, tym bardziej za tak niewielką pojemność.

Zobacz post

kosmetyki moistry

Taki oto zestaw kosmetyków wygrałam w swoim pierwszym swopie tutaj na DressCloud . Nie wiem czemu do tej pory nie wrzuciłam tego zdjęcia z recenzją. Niemniej doskonale pamiętam jak mi się ich używało. Zacznę od czegoś co totalnie mnie zauroczyło, a mianowicie pianka.
Owocowa pianka do mycia twarzy od Moistry charakteryzuje się niesamowitą zwartością oraz gęstością. Gdy się nałożyło piankę na rękę to utrzymywała się niemalże tak jak bita śmietana. Mycie nią twarzy było turbo przyjemne, bo pianka była aksamitna. Do tego dochodził cudowny, mocno owocowy zapach, no cudo! Bardzo chętnie po nią sięgałam i gdyby nie cena, to pewnie sięgnęłabym ponownie, no ale jednak kosztuje trochę za dużo, jak na mój gust.

Krem do twarzy, do skóry naczyniowej miałam okazję testować nie tylko za sprawą wygranego swopa, lecz także znalazł się on w kalendarzu adwentowym od NatiNati.pl. W ten sposób zużyłam dwa opakowania, jedno po drugim. Krem ma bardzo ciekawe opakowanie. Niby to jest słoiczek, a jednak w formie pompki takiej okrągłej, którą należy nacisnąć od góry, wówczas z dziurki zlokalizowanej po środku wydobywa się porcja kremu. Kosmetyk jest w bezowym kolorze, jednak po nałożeniu na skórę ten kolor znika. Krem zostawiał na skórze taką delikatną, ochronną warstewkę, jednak nie była ona tłusta. Bardziej taka aksamitna. Czy zadziałam w jakiś sposób na naczynka? tego nie wiem, bo nie jestem posiadaczką cery naczyniowej. Ale niesamowicie odżywiał i uelastyczniał skórę, która stawała się coraz bardziej jędrna. Przypadł mi do gustu.. Jednak raczej go nie kupię, ponieważ kosztuje naprawdę sporo.

Zobacz post

Białe kosmetyki z kwietnia

Kolejne 3 kosmetyki zużyte w kwietniu są w jasnych barwach, głównie białe. Serum do ciała z Natura Siberica nie dałam rady zużyć do końca. Ma czerwoną barwę, taką żelową konsystencję. Coś co dobrze sprawdziłoby się do twarzy, niekoniecznie pasowało mi do ciała. Ten żelek dość ciężko się wchłaniał, brzydko pachniał, a po wyschnięciu dziwnie ściągał skórę. Istne dziwactwo, nie byłam zadowolona. Pianeczka z moistry to jeden z dwóch kosmetyków, które wygrałam w swoim pierwszym swopie tutaj . Bardzo chciałam ją przetestować i udało się. Pachnie bardzo przyjemnie owocami, głównie wyzuwam nuty cytrusowe. Jest ultradelikatna, na tyle, że odważyłam się nią przemywać również powieki. Sprawdzała się w tej roli wprost doskonale! Świetnie domywała pory, a także nie powodowała uczucia ściągnięcia. Jestem z niej bardzo, ale to bardzo zadowolona! Krem moistry do cery naczyniowej to również element swopa i kolejny kosmetyk, który bardzo chciałam sprawdzić. Tutaj troszkę ponarzekam na wydajność, krem skończył się po niespełna miesiącu. Ma beżowy kolor i zbitą konsystencję. Pozostawia na skórze delikatny film, jakby ochronny. Dziwne było to, że czasem doznawałam przebawienia skóry, ale nie mam wciąż pewności czy to wina tego kremu czy może serum rokitnikowego z Di-Es ponieważ przebawienia przybierały żółty odcień. Poza tym mam takie odczucie, że moja skóra naprawdę dobrze się czuje po tym kremie.

Zobacz post

Kwietniowe denko 2021

⭐Denko 4/2021⭐

💚 Nawilżająca esencja z mleczkiem pszczelim Polny Warkocz - świetny tonik, pięknie nawilża i odżywia skórę! Nie jest zbyt wydajny, ale nie przeszkadza mi to.
⭐Ocena: 5/5

💚 Wodne serum rokitnik Di-Ese - przyjemna konsystencja, dobre efekty po dłuższym i intensywnym stosowaniu. Delikatny zapach i super szybkowchłanialna, żelowa konsystencja.
⭐Ocena 5/5

💚 Krem do skóry naczyniowej Moistry - super aplikator, dobre działanie! Szkoda, że wydajność niska. Na pewno coś więcej o nim jeszcze napiszę.
⭐Ocena 5/5

💚 Pianka do mycia twarzy Moistry - bardzo delikatna, nie szczypie w oczy, pięknie pachnie! W dotyku bardzo przyjemna, będę miło wspominać!
⭐Ocena 5/5

🤷‍♀️/👎 Serum do ciała Natura Siberica - dziwna konsystencja, wolne wchłanianie, dziwne uczucie po nałożeniu, nie polubiłam się z nim.
⭐Ocena 2/5

💚 Płyn micelarny Feel Free - cudeńko! Super domywa, nie podrażnia oczu. Ma bardzo delikatny zapach.
⭐Ocena 5/5

💚 Hydrolat ogórkowy Manufaktura Natura - piękny design, świetny atomizer i bardzo orzeźwiający zapach. Świetny do odświeżenia w ciągu dnia lub po myciu twarzy.
⭐Ocena 5/5

💚 Naturalny szampon Lanwar - hotelowe miniaturki, które mają świetne składy i dobrze się sprawdzają. Włosy po nich sie nie plątały, nie były przesuszone. Ładne opakowania w kolorze ciasteczka.
⭐Ocena 5/5

💚/🤷‍♀️ Płatki pod oczy z Action - ostatnio byłam nimi zachwycona, teraz nieco mnie szczypały w oczy, ale nawilżenie dalej jest mocarne! Płatki są dość duże więc nie mieszczą mi się pod oczami.
⭐Ocena 3,5/5

💚 Normalizująca maseczka Vianek - trochę ściągnęła mi twarz, jak przystało na glinkowe maseczki u mnie. Ale po jej zmyciu, skóra była bardzo miękka, gładka i oczyszczona.
⭐Ocena 4/5

Próbki:

💚 Lekki krem nawilżający Resibo - bardzo lekki, szybkowchłanialny i dobrze nawilżający. Zastanowię się nad zakupem pełnowym. opak. Do tego ma cudowny zapach, który mnie oczarował!
⭐Ocena 5/5

🤷‍♀️/💚 Krem łagodzący Eeny Meeny - kurczę, no dla mnie okropnie śmierdział chociaż pięknie nawilżał i odżywiał skórę!
⭐Ocena 3,5/5

💚 Żel do mycia Eeny Meeny - praktycznie zero piany, ale do twarzy dobrze się sprawdził. Dobrze oczyścił.
⭐Ocena 4,5/5

💚 Żel myjący Kire Skin - bardzo przyjemny zapach, przyjemna konsystencja.
⭐Ocena 5/5

💚 Krem na noc Niszcz Pryszcz Kosmetyki DLA - CUDO! Problem niedoskonałości od maseczki zażegnany w kilka dni. Chętnie kupię pełnowym. opak! Jestem oczarowana jego skutecznym działaniem!
⭐Ocena 5/5

💚 Krem do twarzy malina Mokosh - super odżywienie, świetna konsystencja! Bardzo go polubiłam. Mam już w użyciu miniaturkę w słoiczku
⭐Ocena 5/5

Zobacz post

Marcowe denko ostatnia partia recenzji

Po przerwie wynikającej po prostu z życia wracam z ostatnim zestawem kosmetyków zdenkowanych w marcu. Tym razem pora na opakowania w odcieniach bieli i niebieskości. Śmietankę do ciała Fluff kupiłam wraz z kalendarzem adwentowym od NatiNati.pl i przyznam, że bardzo przypadła mi ona do gustu. Jest mega gęściutka, mocno naładowana substancjami odżywczymi, a do tego perfekcyjnie wchłania się do suchej skóry, nie pozostawiając ani grama tłustego filmu, którego bardzo nie lubię. Krem Moistry zadziwił mnie swoją małą wydajnością, starczył mi na nie cały miesiąc, chociaż byłam pewna, że to pojemność 50ml to jednak 30ml tłumaczy ten krótki czas użytkowania. Całe szczęście miałam od razu drugie opakowanie wylicytowane tutaj na DressCloud, więc moje testy trwają dalej. Na ten moment jestem zadowolona, na pewno zauważyłam szybsze gojenie się zmian, a także zwężenie porów. Olej brokułowy Anwen to już trzeci kosmetyk w tym zestawieniu, który był w kalendarzu adwentowym NatiNati. Teoretycznie jest przeznaczony do włosów wysokoporowatych, ale moim kudełkom niesamowicie spasował. Włosy po nim były piękne i lśniące. Żel pod oczy WaterMellow to kosmetyk o ciekawej, żelowej konsystencji, która dość szybko się wchłania. Nawilża i koi, jednak nic nie robi z większymi problemami, typu sińce po oczami.

Zobacz post

Marcowe denko kosmetyczne

⭐Denko 3/2021⭐

💚 Galaretka Plantea do twarzy się nie sprawdziła, bo jest dla nie za tłusta, za to do ciała-super! Uzależniający i piękny zapach! Zdarzało mi się specjalnie otwierać i wąchać
⭐Ocena: 4,5/5

🤷‍♀️/💚 Krem SPF30 Manaslu wypadł nieco lepiej niż SPF50, jednak nadal dla mnie za tłusty. Plus za łatwą aplikację. Niemniej był problem z zazielenieniem skóry, tak jak przy wersji SPF 50 :<
⭐Ocena 2,5/5

💚 Olejek do demakijażu Biolove spisywał się bardzo dobrze, jednak na miesiąc przed upłynięciem daty zjełczał, a szkoda, bo dobrze rozpuszczał każdy makijaż.
⭐Ocena 4/5

💚 Krem 30% mocznika Amaderm cudowna sprawa na pięty, mocno zmiękcza i działa już od pierwszego użycia! Szkoda, że ma kiepski skład, może pokusiłabym się o pełnowym. opak. Dostałam jego próbkę w swopie #2060
⭐Ocena 4/5

💚 Żel pod prysznic LaQ bardzo delikatnie się pieni, ładnie pachnie. Ogólnie żele od LaQ są bardzo udane,a do tego oparte o delikatne substancje myjące.
⭐Ocena 5/5

💚 BB Missha SPF 42/PA+++ Pięknie stapia się ze skórą, nie wyświeca się, nie robi plam i cudnie się rozprowadza. Szkoda, że skład słaby, ale wolę to niż brak ochrony przeciwsłonecznej. W każdym razie mam już nowe opakowanie. Póki nie znajdę zamiennika z dobrym składem zostanę przy tym kremie.
⭐Ocena 4,5/5

💚 Ajurwedyjska wcierka Orientana skutecznie zmniejszyła wypadanie włosów, wystrzeliły mi po niej baby hairy, do tego dobrze się aplikuje. Ma bardzo ciekawy, ziołowy zapach, czuć od niej miętą, a na głowie był wyczuwalny lekki chłodek.
⭐Ocena 5/5

💚 Olej brokułowy Anwen przyjemnie się nakładał, a włosy po nim pięknie lśniły. Pomimo swojego pierwotnego przeznaczenia do włosów wysokoporowatych, na moich niskoporach spisał się rewelacyjnie.
⭐Ocena 5/5

💚 Krem do ceny naczynkowej Moistry świetnie się wchłania, zostawia satynowe wykończenie, ujędrnił skórę. Właśnie otworzyłam kolejne opak. Szkoda, że wystarczył tylko na niecały miesiąc :< Kolejne opakowanie mam ze swopa #2060 . Konsystencja kremu jest gęsta, a jego kolor delikatnie beżowy.
⭐Ocena 5/5

💚 Żel pod oczy Wattermellow, prócz nawilżenia nic innego nie zrobił. Dla jednych to wystarczy, jednak ja szukam czegoś co choć trochę zmniejszy moje fiolety pod oczami. Na pewno na plus wydajność oraz łatwość nakładania. Konsystencja jest żelowa, przeźroczysta.
⭐Ocena 4/5

💚 Galaretka do mycia Cafe Mimi bardzo ładnie pachnie, jednak konsystencja jest dość problematyczna w użyciu. Dobrze się pieni. Trzeba nauczyć się z nią pracować, bo lubi spadać z ciała podczas nakładania, przez co się marnuje. Z tego względu też, nie jest zbyt wydajna.
⭐Ocena 4/5

💚 Pianka do higieny intymnej Soraya prześwietny! Fajna, zbita pianka, delikatny zapach. A do tego nie podrażnia i dobrze pielęgnuje oraz czyści.
⭐Ocena 5/5

💚 Eyeliner Boho W ręku wprawionej osoby na pewno się sprawdzi. Nie przerywa, czerń jest mocna i nasycona. Ja niestety jestem makijazową ofermą więc nie zrobiłam z niego zbyt dużego pożytku
⭐Ocena 5/5

💚 Balsam do ciała Le Café de Beauté ma gęstą konsystencję i ciężko było go wydobyć z opak. Ładnie pachnie i dobrze się wchłania. Byłoby naprawdę super, gdyby nie to opakowanie, które w połączeniu z konsystencją było bardzo frustrujące.
⭐Ocena 4,5/5

💚 Balsam do ciała Fluff cudeńko! Wchłanianie genialne, odżywienie i nawilżenie również. A do tego ciekawy zapach, w sam raz na zimowe wieczory
⭐Ocena 4,5/5

Zobacz post

Moistry Krem do twarzy, Naturalny, Skóra naczynkowa, Na dzień i noc

Nr 7 w kalendarzu adwentowym NatiNati jest dla mnie wielką radością . Odkąd obejrzałam recenzję tego kremu u Agnieszki z kanału Kosmetologia Naturalnie to bardzo chciałam go mieć! Opowiadała w filmie o tym jak ten kremik cudownie napiął jej skórę oraz zniwelował rumiane policzki, które wynikają u niej z problemu z naczynkami. Formuła tego kremu sprawiła, że przestała używać podkładu, a to uważam jest ogromny sukces kosmetyku! Jednak cena wydawała się wysoka, co prawda kupowałam już kremy w takich cenach ale to raz na jakiś czas. I to, że ten krem znalazł się w kalendarzu to dla mnie naprawdę wielka radość ponieważ w końcu będę miała okazję go wypróbować! Nawet nabieranie produktu jest tutaj wyjątkowe, bo opiera się na naciskaniu takiego dysku po środku którego jest dziurka i przez nią wypływa porcja kremu . Więc nie trzeba wkładać palców do słoiczka.

Zobacz post


Moistry Krem do twarzy, Naturalny, Skóra naczynkowa, Na dzień i noc

Próbka naturalnego kremu do skóry naczynkowej od moistry.😊 Krem posiada beżowy kolor, dość konkretną i treściwą konsystencję. Przy nakładaniu miałam wrażenie że będzie nieco dla mnie za ciężki, jednak dość szybko się wchłonął i nie obciąża ładnie skóry. Zapach kremu jest mało wyrazisty, wyczuwalne są ziołowe nuty ale w bardzo niewielkim stopniu. Krem ma za zadanie niwelować zaczerwienienia, rumień, trądzik różowaty, przebarwienia pożądane. Po kilku zastosowaniach ciężko mówić o efektach ale świetny skład produktu i pierwsze wrażenia po użyciu dają podstawy by sądzić że jest to na pewno produkt wart uwagi.😊

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem