NaturalME

Olej kokosowy zamknięty w plastikowym opakowaniu. Taki maluszek, a taki wydajny, Oczywiście konsystencja stała, ale pod wpływem ciepła fajnie się rozpuszczała. Pojemniczek ma 100 ml i wystarczył mi na kilka użyć. A używałam go do olejowania włosów. Dodawałam do niego maski lub odżywki do włosów i w ten sposób aplikowałam go na jakieś 30 minut. Włosy były zdecydowanie w lepszej kondycji. Ogólnie marka naturalna bardzo na plus. Produkty kupowałam u siebie w pracy, ale niestety już są nie do kupienia stacjonarnie. Ale w Internetach są i polecam bardzo serdecznie.

Zobacz post

Olej kokosowy o pojemności 100 ml kupiłam z myślą o olejowaniu włosów. Moje włosy lubią się z olejem kokosowym więc używam go dwa razy w tygodniu mieszając z rożnymi maskami lub odżywkami. Nakładam tą mieszankę na 30 minut. Włosy są zdecydowanie wygładzone i mniej się puszą. Ogólnie olej kokosowy ma różne zastosowania. Czasami go używam jako balsam do ciała zwłaszcza po depilacji i sprawdza się super, łagodzi podrażnienia. Produkt naturalny ma konsystencję stałą.

Zobacz post

Z małym opóźnieniem, ale przedstawiam Wam moje majowe denko . W maju udało mi się zużyć trochę kosmetyków, ale wiele z nich okazało się bublem, już nie pamietam kiedy miałam tyle bubli. Rzeczy które mi się nie sprawdziły to:
- szampon Gliss Kur (oblepiał włosy)
- zestaw plasterków na nos Holika Holika (nic nie zadziałały!)
- peeling Avon (jakoś nie mam szczęścia do tej marki...)
- mus do ciała Nivea o zapachu trawy cytrynowej (zapach był bardzo mdły, nie mogłam go wykończyć).
Fajne produkty to za to olej kokosowy NaturalMe, odżywka OGX kokosowa, zmywacz Isana, maska Biovax z jaśminem (akurat włosy były w zeszłym miesiacu zadowolone ) i maseczki Holika Holika. Całość pojawi się niebawem na blogu .

Zobacz post