9 na 9 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Płukanka octowa z malin - powróć do naturalnych metod pielęgnacji włosów
Dobroczynne właściwości octu winnego w pielęgnacji włosów są znane nie od dziś. Płukanka octowa domyka łuski włosów i sprawia, że stają się bardziej gładkie i lśniące. Intensywny zapach domowej mikstury tego typu może jednak przeszkadzać niektórym osobom. Na szczęście nie musisz rezygnować z dobroczynnego działania octu ...

Płukanka octowa z malin - powróć do naturalnych metod pielęgnacji włosów
Dobroczynne właściwości octu winnego w pielęgnacji włosów są znane nie od dziś. Płukanka octowa domyka łuski włosów i spr ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 28.05.2018 przez wenkka

Płukanka do włosów

Octowo malinowa płukanka marki Yves Rocher to produkt, który przekonał mnie do siebie od pierwszego użycia! Płukankę stosuje się pod koniec mycia włosów, już po zastosowaniu odżywki. Polewam włosy płukanką od połowy i rozkoszuję się zapachem malin. Pachnie pięknie, jak świeże malinki. Włosy po takim zabiegu są odżywione, wyglądają pięknie. Błyszczą się oraz dzięki domkniętym łuskom włosa są o wiele zdrowsze. Rezultatem działania octu z malin jest usunięcie z włosów nadmiaru sebum, osadu kamiennego z twardej wody jaką myję włosy oraz pozostałości po innych kosmetykach. Pomaga w utrzymaniu odpowiedniego pH skóry. To wszystko sprawia, że włosy nabierają niezwykłego blasku! Jestem bardzo zadowolona z tego produktu!

Zobacz post

Yves Rocher Octowa płukanka z malin

Płukanka octowa z malin Yves Rocher dostałam ją od kochanej Sandry @candysmile . Zakup tej płukanki chodził mi już po głowie byłam jej bardzo ciekawa. To mała wersja w sam raz na wypróbowanie. Pachnie cudnie jak mamba malinowa. Używałam ją do ostatniego płukania. Bardzo fajnie nabłyszcza włosy i ich nie obciąża. Wygładza je i sprawia, że się nie puszą. Zapach dość szybko znika z włosów. Całkiem ciekawy kosmetyk. Skład wydaje się być okej tylko nie wiem po co ten alkohol. Na dłuższą metę taka płukanka może wysuszać włosy.

Zobacz post

Zakupy Yves Rocher kwiecień 2021

A tutaj zakupy internetowe w Yves Rocher. 🥰 Wydaje mi się, że to z okazji urodzin dostałam ulotkę z kodem rabatowym dzięki któremu za zakupy od 29zł mogłam wybrać gratis dowolny produkt w sklepie. 🤭😯 Takiej świetnej promocji chyba jeszcze nie było. Kupiłam płukankę octową z malin kiedyś jej używałam i chciałam do niej wrócić. Drugim produktem jest żel pod prysznic z nowej serii limitowanej My Kiwi Kiss. Mam już ten żel do testów dla siebie a z tego na pewno ucieszy się ktoś inny. 🤭 I tutaj poleciałam, od dawna wiedziałam co bym wybrała na wypadek takiej okazji. Jest to woda perfumowana Tropicale Tentation. Według mnie najładniejszy zapach z tej serii perfum. Zapach ma pojemność aż 100ml i w cenie regularnej kosztuje aż 229zł! Dostałam również ulotkę z kodem rabatowym na następne zakupy oraz próbkę szamponu i maski do włosów. Za całe zakupy z wysyłką zapłaciłam nie całe 50zł a otrzymałam rzeczy warte dużo więcej! Jestem bardzo zadowolona. 🥰💗😍

Zobacz post

Yves Rocher Octowa płukanka z malin

Płukanka octowa z malin od Yves Rocher.

Płukanka znajduje się w przezroczystej butelce o pojemności 150ml z minimalistyczną szatą graficzną.
Zapach produktu jest ładny, czuć prawdziwą nieco słodką nutę malin.
Płukanka ma domykać łuski włosa i sprawić że włosy będą gładkie i lśniące.
To moja pierwsza płukanka do włosów i chyba spodziewałam się lepszego efektu.
Włosy może były lśniące, ale gładkość była taka jak po większości masek do włosów. Kupiłam ją za 26 zł wiec dość sporo jak za taką pojemność.
Myśle że więcej jej nie kupię, ale bardzo możliwe że sięgnę po taką płukankę innej firmy aby porównać sobie efekty. 🙂

Zobacz post

Brillance shine płukanka do włosów z octem z malin Yves Rocher

Jeden z tych dziwacznych kosmetyków, których nie potrzebujecie do życia ale one jednak istnieją. Płukanka z octem z malin, na którą miałam chrapkę od dawna. Nigdy nie zdecydowałam się na zakup, ale ostatnio dostałam ją w prezencie za zakupy w sklepie Yves Rocher.
W bardzo interesująco wyglądającej butelce z fikuśną zakrętką mamy 150 ml różowego płynu. Płukanka pięknie pachnie malinami. Celem jej stosowania jest zamykanie łusek włosów, dlatego polewamy włosy na sam koniec ich mycia a potem dokładnie spłukujemy. Z doświadczenia wiem, że najlepiej robić to chłodną wodą, to podbija efekt. Troszkę się obawiałam, że z tej buteleczki trudno będzie dozować odpowiednią ilość płukanki ale ma ona w szyjce dodatkowy korek z malutką dziurką. Moje wrażenia są szalenie pozytywne - płukana fajnie działa i rzeczywiście wygładza włosy. Pukle są gładkie, a łuski włosa przymknięte. Mimo moich obaw różowy płyn nie barwi ani włosów ani wanny. Zdecydowanie polecam ten produkt, również ze względu na piękny malinowy zapach płukanki.

Zobacz post

Yves Rocher Octowa płukanka z malin

Yves Rocher, Octowa płukanka z malin .

Grratis, który dostałam w zeszłym roku podczas zakupu kalendarza adwentowego Yves Rocher. Tak sobie czekał i czekał na testowanie, aż w końcu wykończyłam wszystkie odżywki i przyszła pora na ten fajny produkt .
Jest to płukanka octowa z malin, zapach zdecydowanie potwierdza oba główne składniki - wyraźnie czuć maliny oraz lekko kwasowy zapach. Butelka nie ma żadnego specjalnego dozownika, jednak płyn nie leci z niej ciurkiem tylko się trochę "przycina" więc można go stosować na włosy po prostu przechylając butelkę nad głową w odpowiednie miejsca . Po jego użyciu włosy bardzo mocno pachną malinami, co mi się osobiście podoba. Oprócz tego są dużo bardziej lśniące i wyglądają na zdrowsze. Produkt jest całkiem nieźle wydajny, stosuję go od około miesiąca co drugi dzień, a ubyło może około 1/5 zawartości .

Zobacz post


Yves Rocher Octowa płukanka z malin

Dzisiaj przychodzę z prawdziwą perełką, co prawda dopiero raz ja użyłam ale już widzę efekty. Płukanka octowa z malin Yves Rocher produkt ten poznalam dzięki KOSMETYCZNEJ HEDONISTCE,uwielbiam czytać jej bloga,kto nie zna polecam odwiedzić. Produkt przepięknie pachnie malinami i zapach się utrzymuje długo na włosach, stosujemy go po umyciu i po spłukanu odżywki, polewamy wlosy  15-20 kropli  zależy od długości i gęstości włosów,wcieramy delikatnie i spłukujemy zimną wodą.Efekt miękkie i błyszczące włosy, w końcu moje włosy zaczynają wyglądać tak jak chcę , są bardziej wygładzone , mają więcej blasku. Skład ma super ,bardzo zwracam ostatnio na to uwagę, opakowania są przetowrzone z plastiku, i w promocji
Z 50 zł kosztował mnie 25 zł więc zakup udany w 100%.Myślę że przy regularnym stosowaniu 2-3razy w tygodniu eket bedzie niesamowity.

Zobacz post

Yves Rocher Octowa płukanka z malin

Dużo słyszałam o niej dobrego - o płukance octowej z malinami z firmy Yves Rocher i postanowiłam ją również przetestować. Płukanka ma przepiękny zapach. Pachnie dosłownie jak sok malinowy, w ogóle nie czuć w niej nieprzyjemnego zapachu. Zdecydowanie opłaca się ją kupić, bo aktualnie jest z promocji. 400 ml kosztuje tyle samo co 150 ml regularnie. Użyłam ją już kilka razy i śmiało mogę powiedzieć, że daje super efekt. Włosy są po niej bardzo miękkie, dobrze układają się, pięknie pachną, a także lśnią. Nie obciąża ich i sprawia, że nie puszą się.

Zobacz post

-

Płukanka malinowa od Yves Rocher której marzyłam już od dawna, dawna i cały czas planowałam jej zakup jednak cały czas było coś ważniejszego. Głównie odkładałam to na potem, ponieważ miała wrażenie, że jest ona bardzo niewydajna i szybko się skończy przy moich długich włosach. Jednak myliłam się! Bałam się, że ma ona spory otwór , jednak mamy tam dozownik i kosmetyku nie marnuje się zbyt dużo. Płukanką przemywam włosy po ostatnim płukaniu i dzięki temu łuski zamykają się , a włosy ładnie błyszczą. Płuanka CUDOWNIE pachnie ! Ja jestem fanką wszystkiego co malinowe i tym bardziej cieszy mnie jej aromat, który potem utrzymuje się na włosach. Jest kwaskowy i słodki. Kosztuje ona około 25 złotych, i po trzech użyciach ja praktycznie nie widzę jej zużycia. Następnym razem kupię chyba dużą buteleczkę, czyli 400 ml. !

Zobacz post

-

Denko maj 2018, cz. 1.

Oto pierwsza część majowego denka:

/ Bielenda carbo detox, maseczka do cery suchej i wrażliwej, cena ok. 2,50 zł.Maseczka jest dość przeciętna - odczuwalne jest nawilżenie i odświeżenie, ale raczej nie oczyszczenie. Więcej o niej: https://dresscloud.pl/p/527175/u03.0617.wenkka.59383a350e916.jpg?v=1496857141

Odżywczy krem do rąk, stóp i łokci z afrykańskim masłem shea z AVON, cena ok. 20 zł. Uwielbiam go! Robi cuda z moimi suchymi stopami oraz dłońmi w czasie zimy. Jestem nim naprawdę zachwycona. Zapach też jest całkiem przyjemny. Więcej: https://dresscloud.pl/p/519440/u03.0517.wenkka.5919ab284bb09.jpg?v=1494854440

/ Płukanka octowa z malin, Yves Rocher. Hm... przez wielu jest zachwalana, ale na mnie nie zrobiła za bardzo wrażenia. Bardzo przyjemnie pachnie, ale nie widzę praktycznie żadnego efektu. Nie robi krzywdy, ale też w niczym nie pomoga. Cieszę się, że nie kupiłam jej za regularną cenę.

Garnier, płyn micelarny z olejkiem, 400 ml. Płyn radzi sobie bardzo dobrze z demakijażem. Nie uczula i nie podrażnia, zwłaszcza delikatnych okolic oczu. Plyn jest dość wydajny, spokojnie wystarcza. Kupię ponownie!

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem