7 na 8 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Evree Magic Rose Face Cream - upiększający krem do twarzy. Przeznaczony by korygować wszelkie niedoskonałości skóry. Działa kojąco, niweluje powstałe cienie oraz przebarwienia. Przeznaczony do stosowania na dzień i na noc, dla skóry mieszanej. Mimo lekkiej formuły idealnie nawilża, nie zapychając. Delikatnie wygładza już powstałe zmarszczki oraz hamuje powstanie nowych.
Upiększający krem do ...

Evree Magic Rose Face Cream - upiększający krem do twarzy. Przeznaczony by korygować wszelkie niedoskonałości skóry. Działa kojąco, niweluje powstałe cienie oraz przebarwienia. Przeznaczony do stosowa ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 28.05.2018 przez CichooBadz

Evree Black Rose, Krem do twarzy, Na dzień, Liftingująco-ochronny, SPF 20

Kremy do twarzy Evree: upiększający Magic Rose i Liftingujaco-ochronny Black Rose. Ten pierwszy jest na dzień i na noc, polecany dla kobiet po 30-stym roku życia. Pachnie bardzo subtelnie, jest gęsty, ale łatwo się rozprowadza. Ten drugi jest do skory zmęczonej i wiotkiej, polecany dla kobiet po 35 roku życia. Też jest gęsty, ale ma przyjemniejszy zapach. Skóra po nim jest lekko tłustsza, ale ogólnie jakoś bardziej mi odpowiadał.

Zobacz post

kosmetyki kremy do twarzy na noc evree

Serię Magic Rose Evree kiedyś miałam w postaci toniku i oleku, a teraz w ręce mi wpadł krem. Opakowanie ma bardzo ładne, różowe i szklane. W konsystencji jest zbity jak masełko, ale fajnie rozpuszcza się pod palcami zmieniając sie w olejek, wtedy dobrze się go rozprowadza. Co do działania, to tak jak cała seria sprawdza mi się super, dobrze nawilża, nie przeciąża skóry, wygładza i zmiękcza naskórek. Lubię go stosować zarówno rano jak i wieczorem.

Zobacz post

kosmetyki kremy do twarzy na dzien evree

Evree, Magic Rose, Upiekszający krem do twarzy 30+ . Krem dostałam od Kasi@CichooBadz, ponieważ jej nie podpasował gdyż był zbyt tłusty. Z Kasią mamy zupełnie odmienny typ cery ja mam suchą, naczynkową i wrażliwą a Kasia tlusta/mieszaną. Opakowanie kremu bardzo ładne, zapach niestety mi nie odpowiada.. podobnie jak w sprayu miya kojarzy mi się z odświeżaczem powietrza z dawnych lat. Zadaniem kremu jest wyrównanie kolorytu, poprawić elastyczność twarzy i jej jędrność, delikatnie odświeżyć oraz złagodzić podrażnienia . Krem ma dosyć lekką konsystencji, szybko się wchłania po posmarowaniu, nie zostawia tłustego filmu . Ma właściwości odświeżające skórę. Będę używać na zmianę z moimi kremami.

Zobacz post

kosmetyki kremy do twarzy na dzien

Kolejny kosmetyk z evree, który mam dzięki temu, że moja siostra stale ogląda jakieś vlogi kosmetyczne Krem jest przeznaczony do cery mieszanej, czyli coś dla mnie, jest on różany, ale zapach jest bardzo delikatny, po nałożeniu na oczyszczoną skórę twarzy daje bardzo przyjemne odczucie miękkiej buzi i czuć to nawilżenie przez pewien czas, bez tłustego filmu

Zobacz post

kosmetyki kremy do twarzy na dzien evree

Jeden z moich ulubionych kremów do twarzy Evree - Magic Rose. Dostałam próbkę i po wypróbowaniu stwierdziłam, że muszę go mieć! Krem zawiera olejek różany, dzięki czemu pięknie pachnie oraz kolagen i elastyne. Teoretycznie jest dla cery 30+, a mi bliżej do 20 niż 30 no ale używam. Reklamuje się jako "upiększający", ale czy faktycznie upiększa to nie mi to oceniać . Na pewno super nawilża i jest też dobry jako baza pod makijaż bo wyrównuje koloryt skóry. Bardzo polecam, bo na pewno będę go kupować.

A wy jakie macie ulubione kremy?

Zobacz post

-

Próbka kremu upiększającego do twarz Magic Rose od evree, który otrzymałam w jednej z przesyłek od clouders. Kremik jest koloru białego, czyli typowy o gęstej konsystencji, pomimo której dobrze rozprowadza się bo buzi. Nie zostawia po sobie uczucia tłustej buzi, co jest jego zaletą. Pięknie pachnie, mocno wyczuwalny jest różany zapach, który lubię, a to pewnie dzięki olejkowi różanemu który zawiera. Nie widzę po nim jakiegoś nawilżenia buzi, na szczęście nie uczula jej. Jednak jak zaleca producent, pod makijaż się u mnie nie nadaję, gdyż delikatnie łuszczy mi się na twarzy, jak w przypadku niektórych kremów, które już testowałam.

Zobacz post

-

W czerwcu zużyłam:
- żel pod prysznic Le petit marseillais, niestety uczulił mnie, złapała mnie po nim wysypka, szkoda, bo zapach ma bardzo fajny.
- stapiz, sleek shine, niebieski szampon - podoba mi się, ma swoje minusy, ale dobrze utrzymuje zimny kolor.
- kallos, maska do włosó blueberry - jak za cenę 10 zł i pojemność 1l to bardzo dobra maska. Znam lepiej nawilżające, ale dużo droższe. Przy regularnym stosowaniu włosy są miękkie, lepiej się rozczesują.
- płyn micelarny nivea - porównywalny do garniera, trochę słabiej radzi sobie z produktami wodoodpornymi, ale takich nie używam, więc to dla mnie nie problem
- peeling perfecta - bardzo fajny, gęsty, ma dużo drobinek. Super radzi sobie z suchymi skórkami, nie podrażnia skóry.
- aloes - mam z nim relacje love & hate, fajnie się sprawdził na oparzenia, czy suchą skórę twarzy, ale szału nie robi
- krem nivea mnie uczulił, zużyła go moja rodzina
- magic rose Evree - ma genialną konsystencję masła, które rozpuszcza się pod palcami. Na pewno kupię ponownie, bo super nawilża.
- kremy przeciwzmarszczkowe Bielenda - są mojej mamy. Bardzo tanie i fajne. Może jakoś nie wchłaniają zmarszczek ale zatrzymują proces starszenia.
- krem pod oczy Vianek - bardzo mnie zaskoczył. Spodobał mi się. Treściwy, zmiękcza skórę pod oczami, wygładza.
- Eveline liquid control - fajny, ale mam inne, jeszcze lepsze. Na razie nie kupię go ponownie, może kiedyś
- różowy tusz Lovely - osypuje się, kruszy, efekt jest marny. Nie podoba mi się.
- płatki bebeauty - bardzo fajne, nie rozwarstwiają się, kupuje w 3-pakach
- gąbki do makijażu - porozcinałam stare, zużyte gąbki. Jak zawsze okazało się że w środku są czyste.

Zobacz post


-

EVREE Magic Rose, Upiększający krem pod oczy z drobinkami rozświetlającymi.
Zapach kremu jest taki typowy różany. Ładny nawet.
Kolor ni biały, ni żółtawy. Jak się przyjrzeć widać maleńkie drobinki, a pod słońce wygląda jak z brokatem. Łatwo się wchłania, choć jest raczej średnio wydajny.
Zużyłam niemal całe opakowanie i nie zauważyłam jakichś spektakularnych efektów, ponadto moja skóra jest dość dziwna po nim i makijaż na nim wygląda źle - łuszczy się i zbiera w załamaniach. Cienie może minimalnie znikają.
Jakoś ten produkt taki nijaki, choć na początku myślałam, że jest świetny, ale dałam się ponieść placebo...
To z pewnością nie jest produkt dla mnie.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

-

Pewnie wszystkim już znany krem upiększający z Evree. Ostatnio mam fazę na tą firmę i próbuję ich produkty. Miałam jego próbkę i wydawał się cudowny lecz po kilku dniowym stosowaniu stał się dla mnie zbyt tłusty. Niestety nie wchłaniał się szybko w moją skórę i pozostawiał mi tłustą plamę na twarzy. Bałam się bardzo zapachu ale pomimo, że jest sztuczny to nie jest najgorszy. Bardzo podobają mi się ich opakowania, które opisują jak działa akupresura twarzy, przydatna informacja. Przesyłam go dalej naszej kochanej @Zagmatwana i jestem ciekawa jak będzie działał na Ciebie kochana. Wy jakie macie z nim przygody i co o nim myślicie ?

Zobacz post
1