Nowa Kosmetyka

hellomyhate

Od jakiegoś czasu testuje serum z Nowej Kosmetyki na ratunek po hybrydzie. Skusiłam się na niego ponieważ borykam się z częstym łamaniem się paznokci.
Od momentu kiedy zaczęłam używać serum zauważyłam, że stan moich paznokci się polepsza. Jeszcze nie jest to ideał, ale zauważyłam, że stały się już mocniejsze.
Serum aplikuje pędzelkiem na paznokcie i skórki- tak pozostawiam by sobie na spokojnie wchłonął.
Co do zapachu- kwestia gustu. Nie jest on dla mnie zbyt przyjemny, ale po chwili zmienia się w zapach rosołku. 💅🏼 Szczerze mogę Wam polecić to serum.

hellomyhate

Cześć ☁️
Chciałabym pokazać Wam moje trzecie zamówienie u kremdelakrem. Paczuszka oczywiście przyszala przepięknie zapakowana. Zamówiłam kilka rzeczy, które moim już okazje testować, ale znalazły się też takie które zostały mi polecone. Najbardziej zadowolona jestem z toniku - dzięki któremu moja cerę znacznie się polepszyła. Na pewno jeszcze sięgnę po ten produkt. Serum do paznokci również mile mnie zaskoczył.
W kolejnych chmurkach postaram się napisać jak sprawdzają się inne produkty, które zacznę testować.

glassesgirl

Kupując serum do paznokci Nowej Kosmetyki nie liczyłam na to, że zakocham się w tym produkcie. Byłam raczej sceptycznie nastawiona. Nie sądziłam też, że będzie aż tak wydajne. Już po pierwszym użyciu zobaczyłam różnicę w stanie moich paznokci. Po systematycznym stosowaniu paznokcie zrobiły się twardsze i się nie łamią. Jest to miłość od pierwszego użycia, można by rzec. Serum do paznokci zostało jednym z moich ulubionych kosmetyków, do których na pewno będę wracać.

Mantodea

Serum, które nie mnie miało ratować paznokcie, ale mojej mamie. I wcale nie po hybrydzie. Czytając różne opinie, nie mogłam się oprzeć i musiałam kupić. A skoro już kupiłam, to pomyślałam, że mogę wypróbować na sobie
Z natury mam mocne paznokcie - nie wyginają się ani nie rozdwajają. Jedynie raz po nieustannym używaniu lakierów hybrydowych (przeszło rok z żadnymi przerwami) miałam z nimi problem.
Ale ostatni tryb życia (częste mycie rąk, płyny antybakteryjne) jednak nieco nadszarpnęły moje paznokcie. Dlatego stwierdziłam, że trochę im pomogę. Serum stosuje nieregularnie, ale średnio 2 razy w tygodniu na noc. I wiecie co? Już po pierwszym tygodniu miałam wrażenie, że są twardsze. Zupełnie nie wiem jak kosmetyk może tak szybko działać, ale patrzę na swoje paznokcie i widzę, że są mocne jak w ich na najlepszych czasach.
Konsystencja i zapach w ogóle mi nie przeszkadzają. Zapach lubczyku nawet lubię A samo serum bardzo szybko się rozpuszcza pod wpływem ciepła, więc nakładanie go jest samą przyjemnością. Fakt, że potrzebuje sporo czasu na wchłonięcie. Ale w końcu wcieramy go w paznokcie, to nie może się wchłonąć w kilka sekund

Niedługo planuję powrót do hybryd, więc będę mieć możliwość zrobienia lepszego testu.
A jeśli pomoże mojej mamie, której paznokcie baaardzo mocno podupadły w wyniku jakiejś alergii, to naprawdę będzie to najlepszy kosmetyk z którym się spotkałam. Chociaż już teraz ma u mnie 5/5.

monixowa

Witajcie!🌸
Gagatka ze zdjęcia chyba nie trzeba przedstawiać. Serum do paznokci - na ratunek po hybrydzie marki Nowa Kosmetyka szturmem podbija Instagram. Nie znalazłam na jego temat żadnej negatywnej opinii. I tutaj też jej nie znajdziecie 😂
Od dłuższego czasu miałam hybrydowę na paznokciach i, jak się pewnie domyślacie, kwarantanna sprawiła, że postanowiłam dać moim paznokciom odpocząć.
Paznokcie były kruche i łamliwe. I wtedy z pomocą przyszedł ten kosmetyk 🙈 Zapach ma niestety niezbyt przyjemny (mi kojarzy się on z zapachem pietruszki 😅), ale działanie jest niesamowite!
Serum stosuję zgodnie z zaleceniami, czyli dwa razy dziennie wcieram je w paznokcie.
Minęło już kilka tygodni od kiedy je stosuję i widzę ogromną różnicę.
✔paznokcie przestały się łamać
✔ są zdecydowanie twardsze
✔serum dobrze radzi sobie nawet ze skórkami

Nie spodziewałam się, że to serum tak dobrze poradzi sobie z moimi paznokciami.

kruszynka0

Nowa Kosmetyka, Serum do paznokci, Na ratunek po hybrydzie. Co prawda hybrydy na swojej płytce paznokciowej nie miałam już od bardzo dawna, jednak bardzo częste mycie rąk i dezynfekcja dały się mocno we znaki, i to zarówno skórze moich dłoni, jak i paznokciom. Dawno temu robiłam podejścia do odżywek Eveline, jednak żadna nie przyniosła mi oczekiwanych rezultatów, a niektóre z nich wręcz pogorszyły kondycje paznokci.
O tej odżywce dowiedziałam się przypadkiem, gdy szukałam toniku tej marki. ;P
Ma świetny, krótki skład w którym znajdziemy m.in. lanolinę, keratynę, masło Shea, wosk biały, witaminę E i olejki eteryczne. To właśnie ten ostatni element zakładowy odżywki nadaje jej hmm nieco - jak to niektórzy określają- rosołowego zapachu. Na pocieszenie mogę dodać, że ten specyficzny zapach dość szybko znika. Natomiast sama odżywka jest bardzo fajna, ja używam jej już od około miesiąca, ale już zauważam, że płytka jest twardsza i mniej łamliwa (a używam jej tylko na noc, a nie tak jak producent zaleca- 2xdziennie). Daję jej 3 miesiące na pokazanie pełnego efektu, ale nie ukrywam, że pokładam w niej duże nadzieje.

kruszynka0

Serdecznie dziękuję za nominację od @Sisi do pokazania domowego Spa. ;*
Znalazło się tutaj sporo produktów, których używam codziennie i świetnie mi się sprawdzają, są też takie, których używam raz na jakiś czas, a także takie, które dopiero mam zamiar zastosować.
Produkty podzieliłam sobie na trzy kategorie: włosy, twarz i ciało.
Włosy
mój rytuał polega na:
* Wyczesaniu włosów szczotką Tanle Teezer.
* Następnie na zastosowaniu szamponu Goldwell, Just Smooth (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/765116-goldwell-just-smooth-szampon/).
* Następnie nakładam maskę Pura Kosmetica, Pure Repair (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/725530-pura-kosmetica-pure-repair/).
* kKolejnym krokiem jest zmycie maski, ponowne rozczesanie włosów przy pomocy szczotki i nałożenie jednego lub obu preparatów, tj. Pura Kosmetica, Pure Nutrii Lumia (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/755297-pura-kosmetica-pure-nutri-lumia-maska-do-wlosow-w-sprayu-odbudowujaca-z-olejem-abisynskim/) oraz Goldwell, Color (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/759893-goldwell-dualsenses-color-serum-w-sprayu-nadajace-polysk-i-ochrone-wlosom-farbowanym/).
Twarz:
oczyszczanie twarzy to u mnie dość złożony proces.
* Zaczynam od zmycia buzi przy pomocy rękawiczki – aktualnie jest to delete make up. Zmywam nią makijaż i inne zanieczyszczenia tylko przy pomocy wody.
* Kolejnym krokiem jest zastosowanie pianki (FaceBoom https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/787225-faceboom-pianka-do-mycia-twarzy-oczyszczajaca-puszysta-kumpelka/ lub Feel Free https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pianki-olejki-do-oczyszczania-twarzy/765350-pianka-do-mycia-twarzy-feel-free/) i szczoteczki Foreo (https://dresscloud.pl/cloud/akcesoria/szczoteczki-do-twarzy/744499-foreo-luna/).
* Następnie czas przeznaczam na tonizację – aktualnie wykorzystuję w tym celu hydrolat różany Nature Queen (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/hydrolaty/788425-nature-queen-hydrolat-roza-damascenska/) .
* Pod oczy nakładam krem, który jest u mnie dzięki swopowi SYnchroline (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kremy-pod-oczy/788412-synchroline-terproline-contour-eyes-and-lips-krem-wokol-oczu-i-ust/), jego aplikację wspomagam albo rollerem jadeitowym (https://dresscloud.pl/cloud/akcesoria/masazeryrollery-do-twarzy/735609-masazer-jadeitowy/), albo metalowymi kulkami z kremu Bioliq.
* Na noc stosuję 1-2x w tygodniu – zestaw z Nowej Kosmetyki, tj. tonik na skórki, pory i inne zmory oraz Serum do twarzy, Równowaga w płynie.
* Natomiast w pozostałe dni – Olej Tamanu z Nature Queen (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/ampulki-serum-olejki-do-twarzy/788410-olej-tamanu-nature-queen/) na brodę i czoło, zaś na centralnej części twarzy ląduje olej z nasion malin, Ministerstwo Dobrego Mydła lub Dr. Jart, Firming Sleeping Mask. https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/760081-drjart-good-night-firming-sleeping-mask-ujedrniajaca-maska-na-noc/
Dodatkowo, przynajmniej raz w tygodniu staram zastosować peeligi ( wykorzystuję przeróżne, dlatego nie ujęłam ich na zdjęciu) a tuż po peelingu stosuję maseczki ( tu ta sama sytuacja, co z peelingami, stosuję maski w płachcie, peel off, kremowe). Jednak jedyną maseczką, która jest ze mną niezmiennie od wielu, wielu lat jest maska oczyszczająca z Avon (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/755270-avon-planet-spa-perfectly-purifying-face-mask-gleboko-oczyszczajaca-maseczka-blotna-do-twarzy/).
* Na zdjęciu znalazł się też krem z filtrem, który stosuję na dzień sam lub jako baza pod makijaż (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kremy-do-twarzy-na-dzien/753421-nipfab-fixes-no-needle-fix-moisturiser-spf-20-krem-nawilzajacy/).
Na koniec jedna z wielu, ale ostatnio moja ulubiona kokosowa pomadka- Pamler’s (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/blyszczyki-szminki-pomadki/728669-palmers-cocoa-butter-formula/).
Ciało:
* Od niedawna rozpoczęłam przygodę ze szczotkowaniem ciała na sucho, w tym celu zaopatrzyłam się w szczotkę z uchwytem. Szczotkuję się zwykle przed prysznicem.
* Pod prysznicem mam kilka żeli i używam ich w zależności od pory dnia i nastroju, dlatego też nie znalazły się na zdjęciu.
* Przynajmniej raz w tygodniu zabieram pod prysznic peeling, najczęściej jest to mój ukochany peeling kawowy BodyBoom, Cannabis Oil. (https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/726373-bodyboom-cannabis-oil/) .
* Po prysznicu czas na odżywienie ciała – tutaj stosuję naprzemiennie olejek do ciała&masażu, The Balance od Ayurveda lub Rosadia, balsam do ciała. Natomiast gdy planuję gdzieś wyjść lub mam potrzebę poprawienia sobie humoru, wówczas na mojej skórze ląduje błyszczące cudeńko od Hagi Cosmetics.
* Tuż przed snem w płytkę paznokciową wmasowuję odrobinę odżywki Nowej Kosmetyki- Serum do paznokci, na ratunek po hybrydzie.
* Produkty do przetestowania: Mokosh, brązujący balsam i b.tan.
Nominuję @Kosmesylki, @paulaa99, @Myszowa

wolin03

Świetne serum od Nowa Kosmetyka "Na ratunek po hybrydzie". Bogaty w keratynę, lanolinę i masło shea, odżywia i utwardza płytkę paznokcia, nadaje im blask, bardzo dobrze zmiękcza skórki. Ma konsystencję takiego masełka, które dobrze rozprowadza się pędzelkiem lub po prostu palcem. Pachnie trochę jak rosół lub maggi do zupy, ale zapach nie jest tu problemem, gdyż po aplikacji szybko się ulatnia, zapachowi jest winna keratyna, w którą serum obfituje. Używam go od października 2019 roku i po długim noszeniu hybrydy jest naprawdę wybawieniem. Moje paznokcie go pokochały 💖💅 W dodatku jest ogromnie wydajny! Piękny skład, szklane opakowanie i polskie pochodzenie. Czego można chcieć więcej? 😍

Animozja

Produkty które używam do pielęgnacji paznokci. Serum nowa kosmetyka, to produkt do którego pewnie będę wracać, dobrze poprawia kondycję paznokci, jest wydajny i ma fajną formułę. Serum dermapharm ma formę lakieru z pedzelkiem, które należy wmasować w paznokcie. Zauwazalnie nawilża paznokcie i ma ładny zapach. Ostatnie to odzywczy żel selly Hansen. Żel ma formę lakieru który zmywa się wodą. W fazie testow 😂.

wenkka

Nowa Kosmetyka
Serum do paznokci, Na ratunek po hybrydzie.

Na ten produkt polowałam dość długo, ale w końcu wylądował w mojej kosmetyczce. Kupiłam go w sklepie krem de la krem. Jest to serum do paznokci, które ma za zadanie wzmocnić i odżywić paznokcie m.in. po hybrydach, które jak wiadomo dość mocno osłabiają płytkę.

Zacznę od zapachu, bo jest baaaardzo specyficzny. Jest słodki, ale lekko odrażający. Trochę jak syrop na kaszel, z nutką ziołową. Z czasem jednak można się do niego przyzwyczaić i nie drażni już nosa. Konsystencja jest tłusta, ale w słoiczku to taka zbita pianka. Wystarczy odrobina, żeby zaaplikować serum na wszystkie paznokcie.

Już po kilku użyciach zauważyłam znaczną poprawę. Paznokcie wyglądały lepiej i były twardsze. Efekty są naprawdę zauważalne.

wenkka

AAAA! Przyszło moje zamówienie ze sklepu krem de la krem. Wielkie testowanie przede mną (miałam otworzyć dopiero na urodziny, ale nie wytrzymałam ), ale już Wam pokazuję, co kupiłam!

NESTED Szczotka do Włosów. Jest to szczotka z włosiem dzika. Bardzo dobrze wykonana, wygląda porządnie i elegancko. Pierwsza próba czesania za mną - trochę dziwnie! Przede wszystkim nie czuć, że włosy są czesane. Wiecie o co mi chodzi? Ale jednocześnie na szczotce zostało o wiele mniej włosów. Na razie włosy trochę mi się naelektryzowały. Na pewno przyjdę z pełną recenzją. Cena - 49 zł Widziałam ją też u naszej @Zagmatwana, więc jej opinia utwierdziła mnie w przekonaniu, że chcę tę szczotkę.

krem de la krem – Szczotka do Masażu Ciała. Pozostajemy w temacie szczotek. O szczotce do ciała i jej właściwościach czytałam już dawno. W końcu zdecydowałam, że zacznę walkę z cellulitem. Wykonana jest z drewna bukowego i roślinnego włókna agawy. Właściwości wrzucam ze strony krem de la krem: ~ zwalcza cellulit i rozstępy
~ zapobiega wrastaniu włosków
~ pobudza krążenie
~ wygładza skórę i poprawia jej koloryt
~ usuwa toksyny z organizmu
~ ujędrnia i cudownie relaksuje

Cena - 48 zł. Dzisiaj wieczorem pierwsza próba.

NOWA KOSMETYKA Serum do Paznokci – Na Ratunek Po Hybrydzie (25g). O tym produkcie słyszałam już dawno. W kalendarzu adwentowym dostałam serum do skóry głowy i choć nie widzę zbyt wiele nowych włosów, to postanowiłam dać szansę serum do paznokci. Ma mega specyficzny zapach i ciekawą konsystencję. Jutro idę zrobić żele na paznokciach, więc na pewno będzie na czym testować. Cena - 35 zł

NATURAL SECRETS Kremowy Balsam Myjący – Nagietek z Pomarańczą i Rokitnikiem. W kalendarzu adwentowym miałam micelarny balsam myjący z lnem, który sprawdził się u mnie rewelacyjnie - https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/739422-natural-secrets-micelarny-balsam-myjacy-len-z-drzewem-rozanym/. Tym razem postawiłam na kremowy balsam myjący, który w przeciwieństwie do poprzedniego trzeba zmyć wodą wraz z żelem/innym środkiem. Jestem go mega ciekawa! To malutkie opakowanie służy mi już 2 miesiąc, więc myślę, że te 100 g będzie mega wydajne. Przede wszystkim do demakijażu nie trzeba stosować żadnych płatków ani wacików! Cena - 44,90 zł.

CZTERY SZPAKI Mydło do Włosów z Olejem Rycynowym. Totalna nowość w mojej łazience - szampon w kostce. Skład: zmydlone: olej kokosowy, oliwa z oliwek, masło shea, olej rycynowy. Te kostki tworzone są ręcznie. Świetnie zapakowane - sam papier, zero folii. Zapach raczej neutralny, mydlany. Kostka wygląda dość sporawo, ciekawa jestem na ile mi wystarczy. Cena - 19,50 zł.

Dodatkowo dostałam piękną kartkę #kremdelakremgirls, krówki oraz dwie próbki - z Anwen oraz Make Me Bio.

cammiak

Serum do paznokci - Na ratunek po hybrydzie

Moje paznokcie ostatnio są mega słabe, szybko się łamią i wyglądają fatalnie. Marzę o tym, żeby mieć znowu długie, twarde płytki, chcę je znowu malować na różne kolory i być zachwycona NATURALNĄ płytką i długością. Jakiś czas robiłam sobie hybrydy, jednak gdy zaczęły mi się łamać, a koniecznie chciałam mieć długie - zdecydowałam się na żele. Po ściągnięciu żelu było tylko gorzej. Zaczęłam malować paznokcie drogeryjnymi odżywkami, które nic mi nie pomagały.. A potem trafiłam na to naturalne serum - Nowa Kosmetyka. Przed zakupem czytałam opinie o tym produkcie, które w większości były pozytywne. To przekonało mnie do zakupu
Serum ma dosyć gęstą konsystencję, ale wciera się je całkiem dobrze. Jeden duży minus to zapach, jest okropny. Po użyciu produktu "zapach" unosi się w całym pokoju - jest to pewnie zasługa keratyny i kozieradki w składzie.
Testuję je dopiero od niedawna ale wydaje mi się, że płytka powoli faktycznie robi się nieco twardsza. Mam wielką nadzieję, że serum pomoże mi odratować moje paznokcie!

nana37

Edit: Po miesiącu testowania mogę powiedzieć tylko jedno : To serum jest niesamowite. Jeszcze nigdy nie miałam tak mocnych paznokci. Po wielu miesiącach ratowania ich po uczuleniu, wreszcie jestem zadowolona z ich stanu. Odrosły wyraźnie zdrowsze i mocniejsze. Zdecydowanie kupię kolejne opakowanie gdy już skończy się to obecne, ale póki co serum jest bardzo wydajne, mimo, że nie żałuję go nakładając na paznokcie.

Produkt, którego testów nie mogłam się doczekać. Słoiczek podoba mi się wizualnie, łatwo się odkręca i nie ma problemów z wydobyciem serum z jego wnętrza. Konsystencja przypomina mi maść, zapachem faktycznie kojarzy się z Magii, ale również z kroplami miętowymi. Zapach jest intensywny jedynie na samym początku, później z każdą chwilą staje się coraz mniej wyczuwalny. Serum dobrze rozprowadza się na paznokciach i skórkach, nie pozostawiając tłustego filtra tak jak np. Oliwka. Dość szybko się wchłania, więc nie ma szans na pobudzenie wszystkiego co weźmiemy do rąk. Póki co stosuje serum dwa razy dziennie - rano i przed snem (odrobinę grubszą warstwę) i zauważyłam, że skórki są mieksze i bardziej nawilżone.

madziek1

NOWA KOSMETYKA Serum do Paznokci – Na Ratunek Po Hybrydzie (25g). Kosmetyk ten kupiłam w sklepie Krem de la krem, bo Magda bardzo go zachwalała. Serum znajduje się w ciemnym, szklanym słoiczku. Ma kawowy kolor i mocno ziołowy zapach, który mi się podoba i kojarzy się z lubczykiem Preparat należy wcierać w paznokcie dwa razy dziennie. Czasem zapominam wcierać przed pracą, ale wieczorem robię to regularnie. Po dwóch tygodniach widzę pierwsze efekty. Paznokcie przestały się rozdwajać i są jakby mocniejsze.
Konsystencja jest dziwna do określenia, najbardziej przypomina mi chyba maść. Pozostawia lekko tłusty film na palcach i wyczuwalny zapach. Kosmetyk jest bardzo wydajny, nie trzeba go dużo do aplikacji. Serum będzie idealne dla osób, które ściągnęły hybrydy, bo na pewno zregeneruje płytkę. Ja ich nie noszę, jednak moja praca niszczy paznokcie, dlatego postanowiłam sprawdzić jak produkt ten sobie poradzi. I póki co jestem zadowolona. Cena nie jest wysoka, bo za słoiczek zapłacimy 35 zł. Polecam!