BioDermic
Caviar Extract Series, Krem do twarzy, Na noc, Z ekstraktem z kawioru
4 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Wysoko zaawansowany krem na noc oparty na silnie skoncentrowanych substancjach czynnych i składnikach organicznych. Ekstrakt z kawioru regeneruje uszkodzoną barierę ochronną naskórka, promuje proces odnowy komórek oraz zwiększa produkcję kolagenu i elastyny. Związki aktywne zawarte w Spilanthes Acmella wzmacniają naturalny dynamizm osłabionych fibroblastów odpowiedzialnych za strukturę, spoistość ...
Wysoko zaawansowany krem na noc oparty na silnie skoncentrowanych substancjach czynnych i składnikach organicznych. Ekstrakt z kawioru regeneruje uszkodzoną barierę ochronną naskórka, promuje proces o ...
Rozwiń opisGdzie kupić?
Ten oraz inne ciekawe produkty od BioDermic znajdziesz w oficjalnym sklepie na sklep.biodermic.pl
Odwiedź sklepProdukt dodany w dniu 28.07.2019 przez babsi
BioDermic Krem na noc z ekstraktem z kawioru 10ml. Kosmetyk ma bardzo dobrą konsystencję, delikatny, ładny zapach i bardzo dobrze absorbowany jest przez skórę. Mamy w nim dużo dobrego, m.in. olej ze słodkich migdałów. Cera przy systematycznym stosowaniu staje się bardziej zadbana, promienna i nawilżona. Na pewno jest to krem wart uwagi.
Bardzo podobają mi się podróżne opakowania, które można dostać - kosztują 12 zł, a naprawdę oszczędzają sporo miejsca i o dziwo wystarczają na super długo (ja już mam ponad miesiąc i nadal używam). Z tubki wyciśniemy wszystko do ostatniej kropli, a dzięki końcówce z koreczkiem nic nam się nie rozleje. Sam krem ma fajną konsystencję, dość tłustą, ale nie zostawia efektu maski na twarzy. Nie ma jakiegoś specjalnego zapachu i fajnie się wchłania. Stosowałam go razem z kremem na dzień i pod oczy z tej samej serii. Nie mogę jednak ukryć, że po miesiącu używania nie zauważyłam jakiś spektakularnych różnic i chyba nie zdecydowałabym się na niego ponownie.
Muszę przyznać, że w przypadku tego kremu, miałam trochę wątpliwości, czy był to dobry wybór, ale coś ciągle mnie do nich ciągnęło. Krem zamknięty jest w bardzo ładnym i prostym opakowaniu, powiedziałabym nawet, że eleganckim. Jego pojemność to 50 ml. Dużym plusem jest tutaj pompka. Jest to jednak bardziej higieniczne rozwiązanie, niż krem w słoiczku. Krem ma bardzo przyjemny zapach. Jest dosyć bogaty, ale szybko się wchłania. To co zauważyłam to na pewno bardzo dobre nawilżenie skóry, która rano wygląda na bardziej wypoczętą i promienna, świeżą. Jest przyjemna w dotyku.
Krem na noc Biodermic szybko się wchłania, tak że ani trochę go nie musi pozostać na poduszce. Rano z przyjemnością dotykam skóry, jest taka miękka i bez tłustej warstwy. Krem jeden z niewielu jakie znam, któremu pozwalam działać podczas snu. 😊
Denko styczeń 2021.
Już prawie połowa lutego, a ja jeszcze nie podsumowałam zużyć ze stycznia. Przeglądałam Wasze zużycia i w zeszłym miesiącu poszło to na prawdę bardzo dobrze moim zdaniem. Moje denko może nie jest aż tak imponujące, ale i tak jestem w niego dumna. Nie znalazły się tu buble, no może trochę szampon od Anwen, który stosowany solo na prawdę słabo oczyszczał włosy i używałam go do drugiego mycia. Znów nie ma żadnej kolorówki, bo prawie w ogóle się nie maluje, bo nie wychodzę z domu.
Zużyłam łącznie 19 produktów z czego 12 pełnowymiarowych, 3 miniatury i 4 maseczki.
Pełnowymiarowe:
1. Nova Kosmetyki, Maska do ciała, Detoksykująca, z węglem aktywnym z bambusa od @lubietox3.
2. Buddy Scrub, Raw Cacao & Sweet Orange Body Scrub od @icecold.
3. Avon Senses, Żel pod prysznic, Happiness od @paulaa99.
4. Facelle Intim, Płyn do higieny intymnej, Sensitive.
5. Anwen, Szampon do włosów w piance, Delikatny, Pomarańcza i Bergamotka, Do normalnej i przetłuszczającej się skóry głowy.
6. Sukin Signature, Foaming Facial Cleanser, Żel do mycia twarzy, Oczyszczający od @kruszynka0.
7. Nacomi, Mgiełka do twarzy, Brzoskwinia od @Animozja.
8. Miya Cosmetics, myPUREexpress, Maseczka do twarzy, 5 minutowa, Oczyszczająca, Kwas azelainowy + glicyna.
9. Jadwiga, Papka do cery trądzikowej, Antybakteryjna.
10. Isana, Mydło do rąk w płynie, Kremowe, Make a wish.
11. Superdrug Spaa Retreat, Peeling do ciała, Renewing Body Scrub, Tuberose & Sweet Musk od @beaflame.
12. Frudia, Płatki do demakijażu, Blueberry.
Maseczki:
13. Marion Neon Vibes, Maseczka do twarzy, Peel-Off, Energetyzująca, Guarana od @Dell.
14. Sand and Sky, Maska do twarzy z różową glinką, Australian Pink Clay od @alicja166.
15. Cosmia, Maseczka do twarzy, Nawilżająca, Hydrating, Każdy rodzaj skóry od @Rymsia.
16. Maxbrands Marketing B.V., Face Sheet Mask, Maseczka do twarzy w płacie, Oh My Deer, Oczyszczająca, Z ekstraktem z liści pachnotki.
Miniatury:
17. MISSHA, Vita C Plus, Ascorbic Acid, Spot Correcting & Firming Ampoule, Serum do twarzy, Rozjaśniające.
18. MISSHA, Time Revolution, Esencja do twarzy, Artemisia Treatment Essence.
19. BioDermic, Caviar Extract Series, Krem do twarzy, Na noc, Z ekstraktem z kawioru od @mysweet.
BioDermic, Caviar Extract Series, Krem do twarzy, Na noc, Z ekstraktem z kawioru.
Na ten krem skusiłam się wybierając kosmetyki do kolorowego Swopa, który wygrałam już dłuższy czas temu. Muszę przyznać, że miałam trochę wątpliwości, czy był to dobry wybór, ale coś ciągle mnie do nich ciągnęło.
Krem zamknięty jest w bardzo ładnym i prostym opakowaniu, powiedziałabym nawet, że eleganckim. Jego pojemność to 50 ml. Dużym plusem jest tutaj pompka. Jest to jednak bardziej higieniczne rozwiązanie, niż krem w słoiczku.
Krem ma fajną konsystencję. Wydaje się, że jest to bogaty, gesty krem, a w rzeczywistości, po rozsmarowaniu jest lekki jak chmurka. Ma bardzo przyjemny, trochę jakby owocowy zapach. Szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu na skórze, a tego nie znoszę. Rano skóra jest przyjemna w dotyku, jakby wypoczęta i gładka. Producent w opisie podaje informację, że krem działa jak botox. Ja nie mam problemów ze zmarszczkami, więc botoksu jeszcze na szczęście nie potrzebuję, Jednak krem zdecydowanie nawilża i odżywia skórę. Nie uczula i nie podrażnia skóry.
Kolejny produkt z firmy BioDermic - krem do twarzy na noc z ekstraktem z kawioru. Użyłam go już kilka razy i mogę śmiało powiedzieć, że jest to kolejny kosmetyk do pielęgnacji skóry twarzy z tej firmy, który również mnie nie zawiódł. Krem ma delikatną konsystencję i podobnie jak poprzednie szybko wchłania się. Świetnie ją nawilża i sprawia, że jest wygładzona. Nie mam również problemu z tym, że po przebudzeniu skóra jest przetłuszczona. Ma delikatny zapach.
Zobacz post
BioDermic Biowarto Krem na noc z ekstraktem z kawioru.
Wczoraj wieczorem zdenkowałam produkt, który otrzymałam w swoim drugim swopie i jestem pewna, że do niego wrócę. Kremik wydajny, ładnie pachnący, świetnie wchłaniający się w skórę. Wydaje się również skuteczny, dlatego chyba warto zainwestować w pełnowartościowy produkt. Tymczasem jednak biorę się za testowanie kolejnego kremu na naoc, tym razem innego producenta.
Na półce leży mi już tyle próbek, więc pomyślałam, że najwyższy czas zacząć je testować, póki się nie przeterminują
Kiedyś tak chomikowałam próbki i skończyło się tak, że musiałam wszystkie wyrzucić..
.
BioDermic
Już wspominałam Wam troszkę o kremie na dzień i na noc z ekstraktem z kawioru. Każda ma 10ml i jestem serio w szoku jakie są wydajne! Zajmują malutko miejsca, co dla mnie jest ważne jak mam bagaż podręczny podczas podróży. Pachną elegancko, nie zapychają. Nie znalazłam minusów. Chętnie skuszę się na pełnowymiarowe opakowania. Fajnie, że Biodermic ma takie wersje podróżne.
.
Yves Rocher
Próbka zapachu w postaci nasączonej tkaninki przyszła do mnie niedawno do domu w nową ulotką. Osobiście nie przepadam za taką formą próbek. Zapach Tropicale Tentation jest raczej słodki, taki wakacyjny, ale nie jest to w 100% mój zapach. Niestety cena ich jest wysoka, a do tego nie trzymały się na mnie długo
.
Orientana
Jeśli chodzi o dwie bio maseczki-esencje to pierwszy raz spotkałam się z takim produktem. Stostuje się je na noc. Konsystencja jest wodnista i na początku ładnie pachnie, ale jak zaaplikuję na twarz i poczekam 2 minuty to zaczynają obie niestety śmierdzieć rybą..Tak, dla mnie to taki rybi nieprzyjemny zapach, że muszę wytrzeć obszar koło nosa, bo nie wytrzymam Ale muszę przyznać, że rano skóra jest inna, gładka i nawilżona.
Krem ze ślusem ślimaka był przyjemny, fajnie się wchłaniał i był idealny pod makijaż. Ale nie zachwycił mnie jakoś bardzo.
.
Make Me Bio
Ten kremik baaardzo mi się spodobał. To moja pierwsza styczność z tą marką. Pachnie przeeecudownie, ja pomarańczka Skóra była po nim gładka i przyjemna w dotyku. Z pewnością kiedyś kupię pełnowymiarowe opakowanie
Do paczki ze swopami dla Was od Biodermic, firma dodała kilka kosmetyków do przetestowania dla mnie i dla @ann
To bardzo miłe , bo możemy później powiedzieć Wam nasze zdanie na temat danych produktów.
.
Od kilku dni testuję serum intensywnie wygładzające 3D z kwasem hialuronowym - aplikuję go tylko na noc, ale właśnie przeczytałam, że powinno się też na dzień.
Po pierwsze jestem serio w SZOKU jak szybko się wchłania! Nigdy nie miałam takiego kosmetyku! Aż Ania nia mogła uwierzyć, też użyła serum i mówi "ale jaja, faktycznie"
Wszystkie opakowania wyglądają bardzo elegancko.
.
Saszetkę z kremem na noc z ekstraktem z kawioru miałam sobie zostawić na wyjazd, ale byłam już tak ciekawa, że otworzyłam. Saszetka ma 10ml i kosztuje 12zł - jest normalnie dostępna w sklepie Biodermic i uważam, że to świetna opcja na wyjazd, czy jeśli chce się przetestować krem przed zakupem dużego opakowania. Kremik pięknieee pachnie! Właśnie dotykam sobie skórę twarzy i jest po nim mięciutka
.
Na chwilę obecną jestem bardzo zadowolona, ale będę testować dalej.
.
BioDermic to polska firma
.
Zdjęcie zaczarowałam naszym presetem Minimal White
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
