5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 18.06.2019 przez martaako

LUSH Kula do kąpieli, Strawberries and Cream

Lush, kula do kąpieli Strawberries and Cream

Grudzień jest zdecydowanie miesiącem przyjemnych kąpieli, bardzo dużo różnych umilaczy zużyłam w tym miesiącu. W Święta zużyłam też kulę z Lusha, która wyglądem przypominała truskawkę z kremem w środku. Kule z Lusha uwielbiam i kupuję je coraz częściej Truskaweczka od razu wpadła mi w oko, bo bardzo lubię truskawki, ich zapach , smak i w ogóle wszystko co truskawkowe Te kule tak pięknie pachną, że jak przyniosłam ją do domu w papierowej torbie, położyłam w sypialni to pomieszczenie wypełniło się tym zapachem na kilka tygodni ale w końcu przyszedł czas, żeby ją utopić w wannie Wrzuciłam truskaweczkę do wanny, pięknie musowała i się rozpuszczała , i zmieniła kolor wody na piękny truskawkowy. Zachwycona byłam, szczególnie że zapach też był przecudny. Kule z Lusha mają w składzie olejki, więc sama kąpiel cudownie zadziałała na skórę, naprawdę zrelaksowałam się na maxa. Naprawdę polecam te kule z całego serca, są cudowne

Zobacz post

LUSH Kula do kąpieli, Strawberries and Cream

Kilka dni temu pisałam recenzję tej o to kuli i jako miłośniczka truskawek byłam tak zadowolona z kąpieli z nią, że dziś ku mojemu zaskoczeniu mąż będąc na zakupach wstąpił do Lusha i wziął jeszcze jedną sztukę abym miała gdy będę miała gorszy dzień. Bardzo się ucieszyłam bo moja skóra po kąpieli była tak przyjemnie nawilżona i pachniała jeszcze sporo czasu po kąpieli że chętnie ją zużyje. Co prawda nie jest to czysty zapach truskawki, ale jest tak piękny i działa relaksująco na moje zmysły że faktycznie zużyje ją gdy będę miała gorszy dzień aby się zrelaksować i odprężyć. 😍

Zobacz post

Denko

Moje denko z dwóch ostanich tygodni grudnia. Z dwóch pierwszych tydodni denko już pokazywałam w chmurce teraz kolej na następna.
Jako że jest to okres zimowy zużyłam dość sporo umiaczy kąpielowych.
Z kuli do kąpieli z Reniferkiem i soli Tetesept nie byłam zadowlona natomiast z reszty jak najbardziej tak. Zwłaszcza z kuli w kształcie truskawki z Lusha i soli Dresdner Essenz- to zdecydowanie moje hity tego miesiąca.
Oczywiście znalazły się tu dwa żle od Isany, jeden z nich, a mianowicie knuddel mich zapadł mi w pamięć przez swój przyjemny waniliowo ciasteczkowy zapach.
Krem pod oczy z Resibo nie zrobił na mnie wrażenia i więcej po niego nie sięgnę.
Dwie maseczki do włosów w czepku z Actiona też niebyły jakieś rewelacyjne natomiast maska w płachcie do twarzy firmy Ps.. była w porządku i chętnie jeszcze bym ją kupiła.
Antyperspiranty z Dove to moje ulubieńce od lat wiec i w tym przypadku byłam zadowlona.
Truskawkowy sorbet do ciała od Selfie Project zapadł mi w pamięć przez swój piękny zapach, ale raczej nie na tyle żeby kupić go ponownie.
Oliwkowy żel do higieny intymnej z Ziaji bardzo lubię i często do niego wracam, tak samo jak ortodontyczny płyn do płukania jamy ustnej z Vitis.
Lakier do włosów z Batiste okazał się rownież fajnym produktem.
W ramach grudniowej akcji zużywania próbek udało mi się zużyć ich 7 sztuk.
Najbardziej zadowlona byłam z kremu pod oczy z avocado od Kiehl’s oraz maseczki oczyszczającej z The body shop z węglem himalajskim. Bardzo spodobał mi się też peeling do twarzy od Clinique oraz próbka perfum Ted Baker-Polly. Reszta była całkiem ok ale nie na tyle bym kupiła pełnowymiarowy produkt.
Zdecydowana większość produktów pojawiła się u mnie w chmurkach.
Jak na dwutygodniowe zużycia jestem zadowlona i chętnie w tym roku będę kontynuowała denka w moich chmurkach. 🙂

Zobacz post

LUSH Kula do kąpieli, Strawberries and Cream

Kula do kąpieli Strawberries and Cream Lush.
Oczywiście o zapachu mojego ulubionego owocu. Kula ma kształt truskawki i przepięknie pachnie. Po kontakcie z wodą powoli się rozpuszcza barwiąc wodę na pomarańczowo-czerwony kolor i tworząc przy tym delikatną piankę, która po jakimś czasie całkiem znikła. Podczas kąpieli czuć przyjemny zapach chociaż myślałam że będzie bardziej intensywny. Moja skóra po kąpieli była przyjemnie miękka i nawilżona, a zapach utrzymywał się na niej dość sporo czasu. Kąpiel była przyjemna i chętnie ją powtórzę z takim umilaczem. 🍓

Zobacz post

LUSH Kula do kąpieli, Strawberries and Cream

Kula do kąpieli Lush - Strawberries and Cream. Na pierwszy rzut poszła kula o cudownym truskawkowym zapachu. Sama kula już swoim wyglądem wskazuje czego się po niej możemy spodziewać, bo jest w kształcie truskawki. Zapach jest bardzo intensywny. Po wrzuceniu do wody zabarwiła ją na intensywny, czerwony odcień. Początkowo ulatniał się z niej również zielony kolor, ale szybko znikł pośród tej czerwieni. Woda przepięknie pachniała truskawkami. Do tego kąpiel ta była bardzo nawilżająca. W składzie kuli znalazło się masło kakaowe, za sprawą którego ciało było odżywione i przyjemne w dotyku. Kula świetnie się spisała, a cała kąpiel była niesamowicie przyjemnym przeżyciem .

Zobacz post
1