Yves Rocher

KosmeSylki

Pierwsza z miniaturek żeli pod prysznic Yves Rocher. Sięgnęłam po znany i bardzo przeze mnie lubiany czyli Migdał i Kwiat Pomarańczy.
Zapach jest boski i idealny na obecną porę roku. Taki słodki i otulający, dosyć intensywny, ale w tym przypadku mi to nie przeszkadza. Ten zapach wypełnia całą łazienkę. Na skórze utrzymuje się niezbyt długo, ale na tle innych żeli które na co dzień używam, nie jest źle.
Produkt dobrze myje, super się pieni i nie wysusza.
Ma bardzo ładny zielonkawy kolorek. Buteleczka miniaturki o pojemności 50ml jest idealnym odwzorowaniem pełnowymiarowego produktu. Pięknie prezentuje się w łazience. Jak najbardziej polecam. 💚

KosmeSylki

Yves Rocher żel o zapachu migdała i kwiatu pomarańczy. Znałam już ten żel, używałam go kiedyś i chciałam go niego wrócić. Ma śliczny, słodki, otulający zapach, trochę ciężki. Ja na ogół nie lubię takich ale ten wyjątkowo bardzo przypadł mi do gustu. Idealny na jesień i zimę. Używało mi się go z wielką przyjemnością, zapach wypełniał całą łazienkę. Niestety na skórze utrzymuje się dosyć krótko. Jak każdy żel Yves Rocher ma opakowanie z bardzo ładną szatą graficzną. Bardzo dobrze myje i pieni się. Nie wysusza skóry. Bardzo lubię ten, żel i chętnie co jakiś czas będę do niego wracać. 💚

doolary12

Żel pod prysznic a raczej jego mini wersja która zaciekawiła mnie bardzo. Żel pieni się delikatnie pachnie również bardzo delikatnie i subtelnie. Żel starcza mi na 2 razy gdyż uwielbiam dużo piany podczas kompieli. Zapach nie w moim guście ale Żel na plus bardzo.

KosmeSylki

Bardzo lubię gdy kończy mi się jakiś kosmetyk i mogę sięgnąć po kolejny z mojej szafki z zapasami. Żel Food for Skin od Cien trafia do denka a teraz czas na nowe. Yves Rocher żel o zapachu migdała i kwiatu pomarańczy. Znam już ten żel, używałam go kiedyś i chciałam go niego wrócić. Ma śliczny, słodki otulający zapach, myślę że będzie idealny na tą porę roku. Już nie mogę się doczekać prysznica z tym żelem. 💚🌿💚

monpij12

Żel pod prysznic Yves Rocher o zapachu migdała i kwiatu pomarańczy 😍. Dostałam go w paczuszce urodzinowej od @OrzechOwa235 ❤. Żele od Yves widzę często w waszych chmurkach i generalnie ich kosmetyki kuszą mnie od dawna a zwłaszcza te do kąpieli. Chyba w końcu skuszę się na jakieś zamówienie bo ten mnie bardzo przekonał. Dziękuję kochana że mogłam poznać ten piękny zapach. Bardzo lubię zapach migdała w żelach a połączony z pomarańczą okazał się świetnym duetem. Zapach jest relaksujący, odprężający i zarazem orzeźwiający. Kojarzy mi się z luksusem i chwilą wytchnienia. Bardzo ładnie się pienił wystarczyła mi niewielka ilość i choć to miniaturka okazuje się być bardzo wydajny. Co mnie najbardziej zaskoczyło to że czułam ten zapach później na skórze po kąpieli dosyć długo a to na prawdę nie zdarza mi się często. Aż mnie kusi poznać resztę zapachów od Yves Rocher.

Feiticeira

Relaksujący żel pod prysznic migdał & kwiat pomarańczy marki Yves Rocher. Jak wszystkie żele tej firmy ten również mnie nie zawiódł. Kosmetyk ma poręczne i dobrze wykonane opakowanie. Podoba mi się przejrzysta, ale jednocześnie zachęcająca grafika. Minusem jest tylko brak pompki przez co produkt jest mniej wydajny. Żel dobrze się pieni i ma bardzo przyjemną konsystencję. Kosmetyk co najważniejsze dobrze myje bez wysuszania skóry. Nie podrażnia. Skóra po użyciu jest miękka i nawilżona. Zapach oceniam jako bardzo przyjemny, ale nie zostanie on moim ulubieńcem. Cena to około 15 zł za 200 ml lub 20 zł za 400 ml.

Chloreek

Kolejny produkt tej samej marki, ale bardzo ją lubię i będę was trochę zamęczać. Yves Rocher, Les Plaisirs Nature, Bain Douche Relaxant Amande Fleur d'Oranger (Relaksujący żel pod prysznic i do kąpieli 'Migdał i kwiat pomarańczy'). Ale w tym produkcie, jak to zawsze w ziołowych kosmetykach nie podoba mi się zapach. Uwielbiam migdał i miałam nadzieje, ze zapach będzie całkiem inny. Ale cóż, cieszę się ze mam tylko miniaturke 😂 3 kąpiele w wannie i po sprawie. Zel bardzo mocno się pieni, niestety troszkę przesusza. Ale to ja mam ostatnio problem z sucha skóra, wiec nie wiem czy on to nasila, czy to przez niedoczynnosc. Ale nie będę gdybać, w maju kolejna wizyta u doktorka i mam nadzieje, ze wszystko się wyjaśni. Ale wracając do zelu... mhmm nie wrócę do niego na pewno.