3 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Antyperspirant Garniera 48h z Mineralite** - minerałem o właściwościach ultraabsorpcyjnych. 48h nieprzerwanej ochrony przed wilgocią*. Skóra, która oddycha.
Protection 5: Kompletna ochrona skóry i ubrań 5 w 1: (1) przeciw przykremu zapachowi; (2) przeciw wilgoci; (3) przeciw podrażnieniom; (4) przeciw białym śladom; (5) przeciw żółtym plamom. Świeży, kwiatowy zapach.
Antyperspirant Gar ...

Antyperspirant Garniera 48h z Mineralite** - minerałem o właściwościach ultraabsorpcyjnych. 48h nieprzerwanej ochrony przed wilgocią*. Skóra, która oddycha.
Protection 5: Kompletna ochrona skóry ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 10.05.2018 przez gilgotka

Garnier Mineral, Antyperspirant w sprayu 48h, Protection 5, Flower Fresh

Garnier Mineral, Antyperspirant w sprayu 48h, Protection Skin+Clothes, Flower Fresh.
To antyperspirant w sprayu o pięknym, świeżym i kwiatowym zapachu.
Świetnie radzi sobie na siłowni, podczas upałów, a nawet w stresujących sytuacjach. Nie wywołuje podrażnień i można go śmiało stosować po depilacji.
Do plusów produktu należy także: wydajność, przystępna cena oraz wygodne w użyciu opakowanie - wyposażone w blokadę zabezpieczającą. Bardzo fajny antyperspirant.

Zobacz post

Projekt denko

Niedawno skończyłam pisać post na bloga - o kwietniowym denku oczywiście, w poniedziałek o 17:00 będzie A na zdjęciu kolejna jego część, czyli niezawodne trio, które co i rusz powtarza się w moich podsumowaniach denkowych.

Mydło kuchenne marki Isana - niezastąpiona taniocha, która nie tylko ładnie pachnie i rzeczywiście zmywa ze skóry wszelkie zapachy, to jeszcze nie podrażnia i nie wysusza. Jeżeli któraś z Was, tak jak ja, ma problem z domyciem rąk, a raczej pozbyciem się zapachów po czosnku, cebuli, czy rybie - polecam! U mnie leci już któreś z rzędu opakowanie i zawsze mam jedno w zapasie.

Antyperspirant w kulce od Garniera to mój kolejny must have. Czasami sięgam po inne marki, jednak zawsze wracam z podkulonym ogonem. Pomaga zwalczyć pot, wilgoć i nieprzyjemny zapach. Nie brudzi ubrań, nie podrażnia skóry, nie wysusza - cud, miód i orzeszki. Jedyne, co zmieniam, to wersje zapachowe, wszystkie są przyjemne i równie skuteczne.

Pasta do zębów Blend a Med o smaku Extreme Mint Kiss. Produkty, takie jak pasta do zębów, to u mnie wielka ruletka - sięgam po nowości, daję się kusić promocjom, jednak raz na jakiś czas po prostu muszę wrócić do tej wersji. Uwielbiam jej miętowy smak, który mi kojarzy się z zieloną gumą Orbit

Zobacz post

-

Kosmetyki z których ostatnio najczęściej korzystałam przez kilka / kilkanaście dni i jestem z nich bardzo zadowolona . Mam tu dwa szampony od L'OREAR Elsewe - oba duuuże bo mają po 500ml a ich koszt zakupu to 13-15zł. Fibralogy szampon ma za zadanie zwiększyć objętość włosów. Jak się u mnie sprawdza? kosmetyk świetnie się spłukuje, włosy rewelacyjnie się po nim rozczesują, nie elektryzują i pięknie wyglądają na dodatek są mięciutkie, gładkie i na prawdę mają większą objętość - jestem nim zachwycona Drugi szampon jest z serii Arginine resist X3 a jego zadaniem jest wzmocnienie włosów. Tak jak pisałam wyżej o jego poprzedniku to i ten tak samo pięknie pachnie, włosy po jego użyciu są mięciutki, lśniące a co najważniejsze MNIEJ WYPADAJĄ i gołym okiem widać, że są mocniejsze . Cztery rewelacyjne mydła od firmy Aile 100g , które kupiła w Kauflandzie na promocji po 60gr za sztukę . Mydła mają zapach kwiatowy, morski, oliwkowy oraz miodowy , każde z nich na prawdę ślicznie pachnie, bardzo dobrze myje dłonie, ładnie się pieni i nie wysusza skóry!. Garnier-Neo, Antyperspirant w sprayu 48h, Light freshness 150ml to antyperspirant który kupiłam praktycznie za grosze - 2.60zł w Biedronce . Antyperspirant początkowo pachnie lekko i delikatnie ale gdy go użyjemy jego woń jest coraz bardziej intensywna i przez kilka dobrych godzin w 100% niweluje przykry zapach. Nie spodziewałam się, że będzie tak dobry, ponieważ miałam wcześniej inną wersję i była okropna. Normalnie antyperspirant ten kosztuje ok 12-13zł więc mi się udało jak ślepej kurze ziarnko . A na koniec kosmetyk bez którego nie wyobrażam sobie wyjścia z domu na dłuższy czas - Mleczko chroniące przed słońcem dla dzieci 50+ od firmy Lirene 125ml. Pomimo, że mleczko nie jest wydajne bo jest dość gęste i sprawia że skóra jest jakby ciężka to bardzo je lubię. Dzięki niemu moja skóra jest bezpieczna, nie piecze mnie i na prawdę dobrze wygląda. Zapłaciłam za nie ok 15zł , nie jest to wiele ale to jak chroni jest warte każdych pieniążków.
Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post

-

Jakiś miesiąc temu była w Biedronce ciekawa promocja -75% na kosmetyki .. Skorzystałam z niej przypadkiem i o jej istnieniu dopatrzałam się dzień po jej zakończeniu . I tak oto sposobem zaopatrzyłam się w bardzo fajny antyperspirant, który ślicznie kremowo pachnie. Garnier-Neo, Antyperspirant w sprayu 48h, Light freshness 150ml za który zapłaciłam zawrotną cenę 2.60zł! . Antyperspirant początkowo pachnie lekko i delikatnie ale gdy go użyjemy jego woń jest coraz bardziej intensywna i przez kilka dobrych godzin w 100% niweluje przykry zapach. Jestem nim po prostu zachwycona i na pewno kupię go ponownie. Kolejnym plusem tego kosmetyku jest to, że ma poręczne opakowanie, nie brudzi ubrań, nie podrażnia skóry i nie osypuje się. Miałam kiedyś inną wersję tego antyperspirantu i w porównaniu z tym była okropna. Serdecznie Wam polecam ten produkt bo jest super , jego regularna cena to ok 11zł.

Zobacz post


-

Antyperspirant Protection 5 od Garnier serii Mineral w wersji Floral Fresh, który ma zapewnić ochronę na 48 h. Jakiś czas temu trafiłam na różową wersję, a później na zieloną, które sprawdziły się u mnie świetnie. Ostatnio pokusiłam się o fioletową i niestety bardzo się zawiodłam. Formuła wszystkich jest tak dopracowana, aby dzięki minerałom chronić naszą skórę przed wilgocią, a jednocześnie dać jej oddychać. Po za tym ma eliminować przykry zapach i nie podrażniać skóry. Przy tym nie pozostawiać śladów na ubraniach. Najprościej mówiąc ma nam zapewnić komfort, świeżość i uczucie czystości przez 48 godzin. Co więc poszło nie tak? Szczerze powiedziawszy nie jestem osobą, która jakoś bardzo się poci. Nawet podczas wysiłku nigdy mi to bardzo nie dokuczało. Niemniej jednak różne problemy zdrowotne ostatnio to u mnie spotęgowały i bez dezodorantu ani rusz zwłaszcza gdy jest tak gorąco. Na początku wydawało mi się, że wszystko je we właściwym porządku. Schody zaczęły się kilka użyć później. Dezodorant niestety nie chroni przed wilgocią i nie eliminuje nieprzyjemnego zapachu. W zasadzie robi to, ale bardzo krótko i nie dałabym mu nawet 6 godzin, nie mówiąc o 48 h. W każdym razie ma przyjemne nuty i jeśli mamy zamiar tylko leżeć i pachnieć to jak najbardziej się sprawdza, ale niestety już przy szybszych ruchach i możliwości pocenia się, nie zapewnia tej ochrony ani trochę. Niestety, ale bardzo zawiodłam się na tym produkcie i nie polecam. Cena regularna to około 10 zł i w tej cenie wolałabym niestety sięgnąć, np. po jego różowego bliźniaka. Nie mam pojęcia w czym tkwi tu sekret, ale ten spośród wszystkich, które stosowałam do tej pory kompletnie się nie sprawdził.

Zobacz post
1