Bardzo lubię antyperspiranty od Dove. Chociaż teraz przeniosłam się na naturalne antyperspiranty tak w swoich zapasach znalazłam jeszcze jeden od Dove o zapachu gruszki. Zużyłam go już prawie połowę. Antyperspirant tak jak wszystkie inne pachnie bardzo ładnie, dobrze chroni przed potem i nieprzyjemnym zapachem. Nie farbuje ubrań na biało co jest dużym plusem. Jest bardzo wydajny. Kolejny plus to taki, że nie podrażnia delikatnej skóry pod pachami. Nie wiem czy już będę wracać do tych antyperspirantów bo tak jak pisałam, dałam szanse naturalnej pielęgnacji a te z Dove raczej mają kiepskie składy.
Zobacz post
Moje ulubione antyperspiranty czyli Dove z serii Go Fresh, Pear & Aloe Vera i Go Fresh, Pomegranate & Lemon verbena.
Te antyperspiranty nie tylko obłędnie pachną ale też rewelacyjnie chronią. Nie brudzą ubrania, nie prószą się i są bardzo wydaje. Ich zapach jest mocniej wyczuwalny w chwili gdy wykonujemy większy wysiłek fizyczny. Skóra jest gładka, pachnąca a ja czuje się bardzo komfortowe. Te antyperspiranty nie są tanie bo kosztują w zależności od pojemności ok 8-13zł. Kupuje je chętnie bo dla mnie to nr 1 .
Tak wyglądała jeszcze kila miesięcy temu cała armia moich antyperspirantów . Dove, Garnier i Rexona, lubię każdy z nich ale najczęściej kupuję Dove. Garnier mimo, że był największy to w sumie zdenkowałam go w takim samym czasie. Rexone kupiłam w zestawie z żelem pod prysznic i wyszło mi to cenowo ok 7zł za butelkę . Rexonę lubię dlatego bo ma prześliczny, słodki i cukierkowy zapach. Nie chroni tak dobrze jak Dove ale zapach nadrabia wszystko. Dove Matcha & Sakura Blossom cudownie chroni przed potem ale ma bardzo mocny zapach, który mnie drażnił. Dlatego ostatnio kupiłam Go Fresh, Pear & Aloe Vera w Biedronce za ok 16zł i jestem zachwycona. To już kolejne opakowania tego antyperspirantu. Pięknie pachnie, nie brudzi i nie prószy się. Chroni przed potem wiele godzin. Ten wariant to zdecydowanie mój ulubiony .
Zobacz post
Antyperspirant z Dove Go Fresh o przyjemnym zapachu gruszki i aloesu. Zawsze używałam antyperspirantów w żelu ale przy ostatnich zakupach w Rossmannie jakoś on przykuł moją uwagę i wylądował w moim koszyku. Opakowanie mieści aż 150ml produktu, który naprawdę ładnie pachnie, jest to przyjemny orzeźwiający zapach który utrzymuje się na skórze. Nie zauważyłam żeby pozostawiał plamy na ubraniach. Zapewnia ochronę przed potem bez żadnych zastrzeżeń.
Dove, Antyperspirant w sprayu, Matcha & Sakura Blossom .
Dove, Antyperspirant w sprayu, Go Fresh, Pear & Aloe Vera .
Uwielbiam tą markę, te antyperspiranty sprawdzają się u mnie najlepiej. Prześlicznie, bardzo wyczuwalnie pachną. Oba warianty zapachowe ogromnie lubię. Ich działanie jest świetne, dają ogromnie poczucie świeżości. Rewelacyjnie chronią przed potem i przykrym zapachem. Nie brudzą, nie osypują się i nie podrażniają. Matcha & Sakura Blossom kupiłam w Jawie za 6.99zł a Go Fresh, Pear & Aloe Vera w Biedronce za 13.99zł za dwu pak.
Polecam
Z racji tego że mnie tu nie było kilka miesięcy z powodu wariacji życiowych, ale cały czas zbierałam puste opakowania więc uzbierało mi się solidne denko! Nie wiem jak ja to zrobiłam że tyle tego nazbierałam, ale w końcu mąż kazał mi zrobić z tym porządek 🙈więc wysypałam wszystko na środek pokoju i z rezygnacją zrobiłam kilka fotek bez ładu i składu.
Są tutaj głownie produkty, które się u mnie sprawdzają i często do nich wracam jak np. żele pod prysznic z biedronki, czy z Balei lub szampony z Garniera. Oczywiście nie mogło zabraknąć też moich ulubionych płynów z Listerine. Seria oliwkowa z Ziaji też często się u mnie pojawia bo lubię jej zapach. Jest tutaj też sporo produktów z Avon, ale na dzień dzisiejszy już nic od nich nie zamawiam. Sorbet gruszkowy o pięknym zapachu ciasteczka jabłkowego do ciała z Perfecty też miło wspominam i zużyłam kilka opakowań tak samo jak peelingi od Joanny. Maseczki do twarzy z Actiona i Primarka bo lubię je testować. Żele z Yves Rocher zwłaszcza seria z mango i kolendrą. Woda toaletowa Secret Fantasy z Avon swego czasu też była moim ulubieńcem i zużyłam kilka flakoników. Reszta produktów to raczej jednorazowe zakupy.
Zużycia były spore, z pewnością nie wszystkie produkty, które zużyłam też się tutaj znalazły, ale na pewno od tamtego czasu nie mam już takich zapasów kosmetycznych jakie miałam wtedy oprócz żeli pod prysznic i soli do kąpieli ponieważ od tego jestem uzależniona i to zarówno kupuje jak i zużywam nałogowo. 🙈
Antyperspiranty z Dove pokochałam i z przyjemnością testuje nowe zapachy. Tym razem padł wybór na gruszkę i aloes z serii Go fresh. Ma bardzo ładny zapach, niespotykany jak na dezodoranty, jest intensywny. A gruszka wyczuwalna jest bardzo i przez długi czas. Dove czuję zdecydowanie przez cały dzień. Nie bieli skóry i ubrań, a nosze głównie tylko czarne. Nie podrażnia skory pod pachami. Nie znalazłam żadnych jego wad, a zapach przyciąga do siebie Jestem w nim zakochana, zdecydowanie !
Zobacz post
Druga część mojego czerwcowego denka to antyperspirant od Dove oraz żel pod prysznic od Balea. Oba kosmetyki ogromnie przypadły mi do gustu i spisywały się świetnie. Antyperspirant Dove jest z serii Go Fresh o zapachu gruszki z aloesem . Szczerze ta wersja to chyba najlepsza jaką miałam i ogromnie ją lubię. Kosmetyk ma prześliczny zapach, jest wydajny, długo go czuć. Rewelacyjnie odświeża, długo niweluję przykry zapach. Nie brudzi ubrania, nie prószy się i nie jest bardzo drogi. Żel pod prysznic od Balea z serii JAMAICA VIBES pachnie słodkim ananasem . Jak zawsze Balea urzeka Nas piękną szatą graficzną i zapachem. Żel miał śliczny kolor, bardzo mocno się pienił i świetnie oczyszczał ciało. Był bardzo wydajny, delikatnie nawilżał ciało ale jego zapach szybko ulatniał się ze skóry. Mimo wszystko zachwycałam się nim .
Oba kosmetyki serdecznie Wam polecam .
Pierwsza część kwietniowego denka .
Mam tu rewelacyjny antyperspirant od Dove o zapachu gruszki oraz dezodorant od Balea Golden Dust. Z obu kosmetyków byłam ogromnie zadowolona pod każdym względem . Antyperspirant Dove kupiłam w dwu paki i już jestem w trakcie zużywania go. Antyperspirant super chroni przed potem, przepięknie pachnie, ma słodki, lekki i nie duszący zapach. Nie brudzi ubrania, nie prószy się i jest bardzo wydajny. Dezodorant Balea miał śliczny słodki, troszkę dziewczęcy zapachach. Bardzo fajnie odświeżał, było go czuć dość długo i miał bardzo ładne opakowanie. Plusem było u niego też to, że nie podrażniał skóry.
Oba kosmetyki serdecznie polecam .
Obecnie można kolejny raz przetestować produkt z Dove i otrzymać za niego zwrot pieniędzy ja wybrałam antyperspirant Go Fresh o zapachu gruszki. Dezodorant ma śliczny pudrowy zapach i pachnie słodko ale nie gruszkowo wg mnie. Produkt nie podrażnia pach i nie zostawia śladów na ubraniach. Nawet nieźle chroni przed poceniem nie jest to taka 100 % ochrona jak bym chciała ale i tak jest dobry. Zapach sprawia, że czuję się świeżo i komfortowo. Na pewno kupię go ponownie.
Zobacz post
Dzięki akcji Dove po raz kolejny skusiłam się na jakiś fajny produkt. Zawsze biorę dezodoranty dla narzeczonego, ale że ma zapas wzięłam dla siebie. Skusiłam się na wersję z gruszką. Powiem szczerze, że za tym owocem nie przepadam czy to do jedzenia czy w kosmetykach - według mnie jest nijaki... Ale tutaj na prawdę fajnie pachnie! Po za tym dezodorant ten może nie chroni cały dzień, ale kilka godzin na prawdę czuję się przy nim świeżo. Nie zauważyłam podrażnienia w okolicach pach. Na prawdę dezodorant na 5-.
Zobacz post
Nie wiem jak wy ale ja się bardzo lubię z antyperspiranami Dove. Co najbardziej polubiłam w kosmetykach Dove, zdecydowanie ich zapach. Produkty te nie zapewniaja jakiejś mega super ochrony ale dla tego zapachu jestem w stanie im to wybaczyć. Pośród pokazanych wersji zpachowych nie ma tutaj mojego ulubieńca czyli wersji ogórkowej ale gruszka i granat też sa super.
Zobacz post
Nowy antyperspirant od Dove, który dorwałam w dwu paku w Biedronce za 13.99zł. Antyperspirant jest z serii go fresh moisturising cream o pojemności 150ml. Szczerze jestem w nim zakochana bo ma tak obłędny zapach, że używałabym go co chwilę. Jego zapach czuć na prawdę długo, kilka godzin na pewno. Bardzo dobrze chroni też przed potem i przykrym zapachem . Jego kolejnym plusem jest to, że nie prószy się, jest delikatny, nie jest też tłusty i nie plami ubrania. Buteleczka jest bardzo poręczna i ogromnie żałuje, że nie wzięłam dwóch opakowań. Dove kolejny raz ogromnie mnie zachwyciło i zadowoliło. To rewelacyjny kosmetyk, który serdecznie Wam polecam .
Zobacz post
Antyperspirant Dove Go Fresh o zapachu gruszki z aloesem.
Antyperspirant w aerozolu o pojemności 150ml z przyjemną, delikatną szatą graficzną. Zapach jest bardzo przyjemny, gruszkowy, odświeżający i nieduszący, utrzymujący się na ciele. Psikacz chodził bez zarzutów.
Nie powodował u mnie żadnych podrażnień więc jest delikatny. Dużą zaletą jest też fakt, że nie pozostawiał śladów na ubraniu. Antyperspirant w miarę dobrze zabezpiecza przed poceniem kilka godzin. Producent piszę o 48h, ale szczerzę mówiąc myślę, że aż tyle czasu nie dałby rady, na szczęście nie miałam okazji tego sprawdzać.
Niedawno byłam razem z siostrą w Hebe i zauważyłam promocję Dove. Nie dość, że dezedoranty były przecenione to jeszcze przy zakupie dwóch produktów, można było dobrać sobie do nich krem do rąk za grosz. Stwierdziłam, że powoli kończą mi się dezedoranty, dlatego zainwestowałam w te, a jeszcze będę miała krem do rąk na zimę. Wybrałam klasyczny zapach oraz drugi - o zapachu gruszki. Powiem szczerze, że uwielbiam firmę Dove, jeśli chodzi o takie kosmetyki. Wydaje mi się, że składniki są dość naturalne, a co najważniejsze, nie podrażniają mojej delikatnej skóry.
Zobacz post
Dezedorant w sprayu z Dove Powiem szczerze, że według mnie ta firma jest w czołówce najlepszych firm kosmetyków pielęgnacyjnych. Kosmetyki posiadają naturalne składniki, które nie podrażniają skóry, nie są sztuczne. Nie dawno skończył mi się dezedorant, dlatego musiałam pójść do sklepu po nowy. Wybrałam o zapachu zielonej herbaty i ogórka, do kompletu z żelem o tym samym zapachu, który mam Dezedorant jest świetny. Nie podrażnia skóry. Nie zawiera alkoholu. Pięknie pachnie
Zobacz post
To cały zestaw moich antyperspirantów, które mam obecnie w użyciu. 6 różnych antyperspirantów i każdy praktycznie spełnia moje oczekiwania.
* Rexona Invisible black&white. Jest bardzo wydajny, na prawdę długo utrzymuje świeżość i nie brudzi ubrań.
* Dove gofresh. Jest świetny!. Idealny na gorące dni i w trakcie dużego wysiłku fizycznego można wyczuć intensywny zapach cytryny.
* FA PINK PASSION. Co do świeżości to różnie z nim bywa. Zależy od sytuacji. Ale muszę przyznać, że pachnie pięknie.
* Isea Aloe Vera. Bardzo ładnie pachnie. Ochrona nie robi tu zbyt wielkiego szału ale ja akurat mam go w zapasie na czarną godzinę. Plusem jest u niego to, że nie brudzi również ubrań.
* FA NutriSkin. Ten antyperspirant to u mnie nowość. Ale już wiem, że jest najlepszy!. Chroni przed potem ponad 24h. W dodatku obłędnie pachnie. W tej chwili to mój nr 1.
* Antyperspirant w kulce od Balea. Co do niego to miałam większe oczekiwania do jego trwałości, ale niestety pachnieć pachnie świetnie ale ochrona przed potem trwa kilka godzin.
Każdy z moich antyperspirantów mogę polecić pod innym względem.
Do moich kolejnych zapasów trafiły kolejne pasty i antyperspiranty. Tym razem są to dwie pasty od Colgate Max White white Crystal po 100ml. Z moim T bardzo lubimy firmę Colgate i zazwyczaj po te pasty sięgamy ale czasem lubimy też wypróbować inne. Pasta ta rewelacyjnie myje zęby, ma dość mocny smak i przez jakiś czas dość mocno możemy go wyczuć. Na promocji można było kupić dwa opakowania w cenie jednego - chyba . Wiem, że za dwa opakowania zapłaciłam ok 6zł. Antyperspiranty od Dove - uwielbiam je wręcz , choć nie kupuję ich często bo są dość drogie. Czasem jest promocja i uda się je kupić na prawdę za fajne pieniążki. Ostatnio w Biedronce można je było kupić 2 w cenie jednego. I za dwa opakowania zapłaciłam ok 13zł, więc bardzo się opłacało. Dove go fresh i original to zdecydowanie moje ulubione zapachy. Ślicznie pachną, ich wydajność jest na ogromny plus bo z jednego opakowania nie kiedy korzystam 2 miesiące. Antyperspiranty te cudownie niwelują przykry zapach i trwa to nawet po 12h więc jest to bardzo długo. Choć ich opakowanie jest dość duże to nie mogę napisać, że są nie poręczne.
Co tu dużo pisać, serdecznie polecam pasty i antyperspiranty .
ANTYPERSPIRANT DOVE GO FRESH- ma ładny, przyjemny, delikatny i orzeźwiający zapach. Mi osobiście ten zapach podoba się najbardziej ze wszystkich produktów tej firmy. Opakowanie jest poręczne, bez problemu zmieści się w niemalże każdej torebce. Nie zauważyłam żeby pozostawiał plamy na ubraniach ale po antyperspirancie z Nivea, który robił okropne plamy już mam nauczkę i po aplikacji zawsze chwilę czekam aż produkt trochę przeschnie. Co do zapewnienia ochrony przed potem nie mam żadnych zastrzeżeń. Nawet kilka godzin po aplikacji wyczuwam ten piękny zapach.
Zobacz post
Moje kolejne dość słabe denko ale ważne że jest - ostatnio całkiem nie mam czasu na np. maseczki dlatego ich tu nie ma . Co wylądowało tym razem w koszu? :
1. Zacznę od kosmetyku mojego T , Antyperspirant Rexona Invisible. To najlepszy kosmetyk chroniący przed potem i nadający duże poczucie świeżości. Kosmetyk jest rewelacyjny, świetnie niweluje przykry zapach i utrzymuje świeżość ponad 12h! Mój T nie używa innego od bardzo długiego czasu .
2. Chusteczki od mr magic Aril w świąteczno-zimowym zapachu. Bardzo je lubię i żałuje, że nie kupiłam większego zapasu. Chusteczki ślicznie pachniały i bardzo fajnie radziły sobie z czyszczeniem i wycieraniem kurzy.
3. Aż 3 mydła - dwa od Luksja - oliwkowe i płatki róż Creamy silk oraz Fruit Passion marakuja i mango. Jeśli miałabym wybierać, które wolę bardziej to są to zdecydowanie mydła Luksja. Wszystkie dobrze myją, są wydajne i nie drogie ale Luksja dłużej pozostawia po sobie zapach na dłoniach.
4.Ziołowy Zmywacz do paznokci od Editt 150ml z Chińczyka. To już któraś z kolei buteleczka tego zmywacza, bardzo go lubię bo nie śmierdzi, wystarczy nie duża ilość aby dobrze zmyć lakier. Cenowo jest przystępny i przy najbliższej okazji na pewno kupię go znów.
5. Antyperspirant Dove go fresh o zapachu grejpfruta i trawy cytrynowej. Cudownie pachnie, bardzo intensywnie, ale zapach jest słodki i jednocześnie delikatny. Uważam go za jednego z najlepszych kosmetyków chroniących i odświeżających. Nie brudzi ubrania, nie osypuje i jest bardzo wydajny.
6. Odświeżacz do powietrza brise glade rozkoszna wiśnia z piwonią. Tym razem opakowanie starczyła mi na jakieś 20 dni, ale pomimo to uwielbiam ten cudny odświeżacz, ma śliczny lekki i przyjemny zapach. Normalnie kosztuje ok 8-10zł a w Biedronce można go było kupic za nie całe 5! .
7. Żel i szampon w jednym od PALMOLIVE Refreshing 500ml, kupiłam go w Biedronce za ok 6zł, używam go jako płyny do kąpieli. Żel obłędnie się pieni, jego zapach czuć w całej łazience i w dodatku ciało bardzo długo nosi na sobie jego woń - mój T też go bardzo lubi i śmieje się ze mnie że mam coś z głową .
8. Chusteczki do higieny intymnej Intimea 20sztuk. Chusteczki bardzo ładnie pachną, są dobrze nawilżone i dają dobre poczucie świeżości. Lubię zawsze mieć je pod ręką a zwłaszcza gdy jestem gdzieś w drodze. Cieszę się, że mam w zapasie jeszcze jedno opakowanie bo niestety nie ma już ich w sprzedaży a jak dla mnie są najlepsze!.
9. Żel pod prysznic od firmy Cien, przyznam że bardzo długo go mordowałam ale udało się go skończyć . Żel miał śliczny jasno groszkowy kolor, świetną dość gęstą lekką konsystencję. Idealnie się pieni, nawilża i ślicznie pachnie. Skóra po jego użyciu jest mięciutka i nawilżona.
Serdecznie polecam Wam te wszystkie kosmetyki bo na prawdę warte są zakupu .
Kolejny z antyperspirantów Dove, choć nie należy do moich ulubionych kupuje go ze względu na bardzo intensywny zapach. Dove invisiblecare to świetnie radzący sobie z ochroną przed potem kosmetyk , który nie znajduje się na liście moich ulubionych ale ma jeden plus dzięki któremu jest dla mnie szczególny. Jego zapach - to połączenie jakiś kwiatów nie wiem jakich i może dlatego że mi ten zapach się nie podoba to ich nie znam. Choć może to głupie to kupuje ten antyperspirant właśnie przez ten zapach bo w sytuacjach wzmożonej aktywności fizycznej ten zapach idealnie ukrywa przykry zapach. Ten efekt trwa na prawdę długo i jest to dłużej niż 24h co jest dużym plusem i cieszę się z tego faktu bardzo.. Antyperspirant ma fajne poręczne opakowanie, kosztuje w cenie między 11 a 15zł w zależności od sklepu. Polecam go bardzo bo rewelacyjnie chroni przed poceniem, nie brudzi ubrań a także nie podrażnia .
Zobacz postPodobne produkty
