Opis produktu
Kojąca, odżywcza maseczka z naturalnym owsem. Ekstrakt z owsa jest bogaty w witaminy z grupy B, które sprawiają, że cera jest miękka i wypełniona. Odpowiednia do cery suchej. Testowana dermatologicznie.
Produkt dodany w dniu 03.05.2018 przez cami
Maseczka do twarzy którą przetestowałam jakiś już czas temu. Bardzo przyjemna kremowa maseczka do twarzy. Od marki oriflame. Bardzo ładnie dość naturalnie pachnie. Zawartość maseczki w opakowaniu to 10 ml co wystarczyło mi na jedno porządne pokrycie twarzy ale ja właśnie lubię takie ilości. Trzymałam ją jakieś 15 minut a potem umyłam twarz letnią wodą. Jest ona kojąca i ma w swoim składzie owies. Moja twarz faktycznie została zadbana i taka w lepszym stanie. Napewno ją delikatnie nawilżyła i pozostawiła miększa i przyjemną. Jestem z niej bardzo zadowolona. ❤️
Zobacz post
Oczyszczająca maseczka z łopianem Love Nature
Przyznam się, że zanim użyłam tej maseczki, słyszałam opinie że uczula... Zrobiłam test na szyi i nic się nie wydarzyło, więc położyłam ją na całą twarz. Maska ma bardzo intensywny, kwiatowy zapach i gęstą konsystencję, która łatwo rozprowadza się po buzi. Producent zaleca nosić ją 10 minut i dokładnie tyle ją trzymałam. Maska po upływie czasu nie zastygła i bezproblemowo się zmyła. Co do efektów to zauważyłam przyjemne oczyszczenie, odświeżenie i lekkie nawilżenie. Skóra stała się promienna i bardzo przyjemna w dotyku.
Kojąca maseczka z owsem Love Nature
Podoba mi się grafika na tej maseczce, jest taka abstrakcyjna. W środku opakowania, znajdujemy maseczkę o gęstej, lecz bardziej kremowej konsystencji niż w wersji oczyszczającej. Zapach zaś jest taki oriflamowy, skojarzył mi się z diamond cellular i innymi kremami tej marki. Efekt jaki otrzymujemy to solidnie nawilżona i rozświetlona skóra. Myślę, że na obie maseczki warto zwrócić uwagę, ponieważ są tanie i dają przyjemny efekt.
Maseczkę do twarzy otrzymałam w paczuszce urodzinowej i bardzo dobrze się u mnie sprawdziła. Akurat w ten weekend moja buzia była wystawiona na duży mróz, wiatr i po powrocie do domu wyglądała tragicznie! Maseczkę miałam na dwa użycia i jest to maseczka do zmycia. Ładnie nawilżyła moją skórę i ukoiła ją. Z miłą chęcią sięgnę po nią po raz kolejny!
Zobacz post
Ta chmurka poświęcona jest pięknemu i oczywiście wyjątkowemu prezentowi od @dastiina, która z okazji świąt i urodzin wysłała mi zrobionego przez siebie Christmas Box'a.
Jest naprawdę piękny i starannie wykonany.
Dostałam go w poprzednim miesiącu, ale niestety ostatnio nie miałam w ogóle czasu dla siebie i na przyjemności takie jak Dresscloud. Dlatego pokazuję go wam dopiero teraz.
Justyna wysłała mi mnóstwo ciekawych rzeczy i kosmetyków, których wcześniej jeszcze nie używałam.
Kosmetyki:
Garnier Botanic Therapy intensywna maska o formule lekkiej jak mleko. Zużyłam już prawie całą i jestem z niej zadowolona!
Be Beauty Care mgiełka o zapachu ananasa.
Be Beauty Care maseczka kremowa z opuncją.
Be Beauty Care maseczka kremowa z konopią.
Niuqi Young Fantasy Mask maska na tkaninie magiczny jednorożec.
Niuqi hybrydowy lakier brokatowy nr 12.
Niuqi hybrydowy lakier brokatowy nr. 22.
Bioelixire olejek z czarnuszki.
Oriflame krem do rąk Spiced Citrus.
Oriflame mydełko Secret Gift.
Oriflame kojąca maska z owsem.
Oriflame odświeżająca maska z ogórkiem.
Soraya Aqua Shot żel mineralny do twarzy.
Tołpa green detox węglowa paska-żel złuszczająca do mycia twarzy.
Beel rozświetlacz Snow Storm Glow.
Bear Fruits Flamingo. maska z czepkiem.
Dodatki:
Oriflame pilnik do stóp.
Zapachowa świeczka białe kwiaty i cytrusy.
Zestaw świątecznych kolczyków.
Urocze słuchawki z reniferkami.
Cudowna reniferkowa myjka!!!
Opaska do włosów.
Zestaw skarpet z Sinsay.
Ozdobne różowe gwiazdki na sznurku.
Zestaw pingwinkowych pilników.
Kartki oraz list.
Słodkości.
Bardzo dziękuję mojemu mikołajowi.
Oriflame, Love Nature, Maseczka do twarzy, Owies .
Maseczka, którą otrzymałam w jednej z paczuszek urodzinowych. Jest to maseczka jednorazowego użytku, w opakowaniu znajduje się sporo produktu, więc cała twarz jest nim dobrze pokryta. Ma kremową konsystencję i bardzo ładny, delikatny zapach. Zgodnie z instrukcją powinno się trzymać ją na twarzy około 10 minut, ja zostawiłam ją na godzinę . W tym czasie zdążyła w większości przyschnąć. Zmywając ją pod prysznicem, pod wpływem wody znów nabrała kremowych właściwości. Po jej użyciu twarz stała się miękka, gładka i dobrze nawilżona, a efekt ten utrzymał się kolejne kilka dni.
Jedno z moich ostatnich mini zamówień z Oriflame!
Moja konsultantka jest niesamowita, bo za całość zapłaciłam 34zł a w tym są aż trzy gratisy.
Zacznijmy od gratisów!
Oriflame - Warmest Wishes - Mydełko w kostce w kształcie bombki.
Oriflame - Love Nature - Kremowa maska do twarzy dla skóry suchej.
Oriflame - Love Nature - Żelowa maska do twarzy dla skóry mieszanej.
Moje zamówienie składa się z:
Oriflame - pumeks do stóp w ślicznej połyskującej wersji.
Oriflame - Feet UP - Krem do stóp z eukaliptusem i masłem Shea. Ten produkt testowałam już i jestem nim zachwycona. Cudny zapach, świetna konsystencja i mooooocne nawilżenie.
Oriflame - The One - Baza pod makijaż. Także produkt przeze mnie przetestowany. Bardzo podoba mi się jej konsystencja i to jak wygładza skórę. Sprawia też, że skóra ma wyrównany koloryt, a nakładanie podkładu jest płynniejsze.
Oriflame - Spiced Citrus - Mydło w kostce o zapachu pomarańczy i przypraw.
Oriflame - Spiced Citrus - Krem do rąk o zapachu pomarańczy i przypraw.
Ogólnie jestem zadowolona z tego zamówienia.
Część produktów zostawiam dla siebie, a część poleci do jednej z paczuszek.
Mam nadzieję, że obdarowana osóbka będzie zadowolona.
Cudowna kojąca maseczka z owsem Love Nature od Oriflame.
Wcześniej już jej używałam i jest naprawdę bardzo odżywiająca dla skóry.
W takiej małej saszetce jest 10 ml cudownego produktu do skóry twarzy.
Jest wzbogacona o witaminy B i jest przeznaczona do skóry suchej.
Ma dość kremową konsystencję i bardzo ładny nie drażniący zapach.
Cena za to cudo to 2,99 zł więc cena nie jest galaktyczna. 😁❤️
Jak dla mnie totalne ciasteczko.!!
Oriflame Love Nature, kojąca maseczka z owsem Kiedyś znalazłam ją w paczce od cioci, a całkiem niedawno drugą saszetkę otrzymałam w paczce urodzinowej od kochanej @paulaa99 Maseczka ma przyjemny, delikatny zapach i konsystencję średnio gęstego kremu do twarzy, więc rozprowadzenie jej na twarzy było bardzo proste.
Na twarzy trzymałam ją nieco dłużej niż zalecał producent, bo około 15 zamiast 10 minut. Zmyłam ją przy okazji dużego wielorazowego puszka Skóra była lekko sucha, ale rzeczywiście ukojona. Koloryt był lekko wyrównany.
Kojąca maseczka z owsem Love Nature ktorą dostałam od kochanej od @weracruza😘. Maseczka zamknieta jest w ładnej, sporej saszetce pojemności 10 ml. Jej konsystencja jest kremowa i łatwo się ją nakłada. Bardzo lubię produkty z owsem więc tym bardziej ucieszyłam się z tej maseczki. Zapach ma dość delikatny i przyjemny zapach. Po nałożeniu grunej warstwy odczekałam dziesięć minut a nastepnie ją spłukałam letnią wodą. Efekt który otrzymałam po wyznaczonym czasie to gladsza i miękka oraz bardziej promienna i nawilżona skóra.
Zobacz post
Oriflame kojąca maseczka z owsem była moja pierwsza maseczką z Oriflame ☺. Pewnie nie ostatnią bo jestem bardzo zadowolona z jej działania. Saszetka spokojnie wystarczyła mi na dwa zastosowania. Konsystencję ma kremową delikatną , bardzo fajnie się ją aplikowało. Po nałożeniu jej na twarz odczekujemy 10 minut i resztę zmywamy po prostu wodą. Zapach maseczki był na prawdę przyjemny a działanie kojące i uspokajające dla cery. Buzia była odzywiona, nawilżona mięciutka i promienna. Polecam ! Ja dostałam ją w paczuszce urodzinowej od @PatrycjaW❤. Dziękuję kochana za możliwość przetestowania😍.
Zobacz post
Kolejne maseczki, które zdenkowałam w marcu. Wszystkie to dla mnie nowości i zapomniałam zrobić fotkę jednej z nich ale na szczęście mam jeszcze jedną saszetkę. Bielenda, Botanical Clays, Maseczka do twarzy, Wegańska, Detoks i Normalizacja, Z glinką zieloną. Kupiłam ją w Jawie i bardzo mi się spodobała. Ślicznie pachniała, łatwo ją się nakładało i zmywało z buzi. Ma ładny kolorek, super oczyszcza, wygładza i delikatnie nawilża. Oriflame, Love Nature, kojąca maseczka z owsem, to upominek urodzinowy od kochanej @martulla . Maseczka ta wypadła u mnie bardzo dobrze. Jej zapach był bardzo kojący, odprężający i czuć było to długo. Maseczka sprawiła, że moja twarz była jak nowa. Niczego jej nie brakowało przez wiele godzin . Marion, Food for Skin, Maseczka do twarzy, Odżywiająca, Olej ze słodkich migdałów. Tą maseczkę zdenkowałam a zapomniałam zrobić fotkę. Maseczkę tą można dorwać w Dino za jedyne 99gr. Maska jest tłusta, warto używać jej na dzień lub gdy ma się na maxa sucha skórę. Saszetka starcza na raz, bardzo ładnie pachnie. Efekt nawilżenia jakie daje czuć nawet do 2 dni!.
Każdą z nich mogę Wam polecić .
#4 Paczka urodzinowa . Jest od @lubietox3 .
Odebrałam ją wczoraj wieczorem, i bardzo się ucieszyłam , bo o niej nawet zapomniałam . Byłam pewna , że jadę odebrać zapas mleka dla bobasa , a tu proszę . Bardzo Ci dziękuję paczka jest cudowna .
Znalazłam w niej :
Maseczkę Vegan Muesli od Bielendy - Która jako pierwsza skradła moje serce
Perfum Joyus
Maseczkę z Isany
Dwie maseczki pod oczy
Dwa podgrzewacze do dłoni z Balea
Peelingujący żel z Bielenda
Balea, odżywkę do włosów
Revolution Makeup - Szminka do ust, o bardzo specyficznym kolorze , Boję się nałożyć go na usta , testowałam na ręce i jest bardzo trwały, ciekawe jak będę wyglądać w tak wampirzym kolorze ..
Bronzer , z serii , którą już dawno chciałam sobie kupić rozświetlacze - jest mega
Czarna maska na nosek
Maseczka Love Nature Oriflame
Maska Venetian Carnival
Maska Manefit z Miodem
Garnier odżywka do włosów - nie mogę się doczekać testów, bo pachnie zachęcająco
Cień LU Cat Eye
Kredka do oczu , Sensique
Kartkę z życzeniami
Wszystko co znalazłam jest dla mnie nowością , i z wielką przyjemnością będę testować .
Jeszcze raz dziękuję ! .
Nowy miesiąc rozpoczęłam nową maseczką . Tym razem testowałam pierwszy raz maskę od Oriflame, którą dostałam od kochanej @martulla . Marta przysłała mi ją w paczce urodzinowej . Maseczka to Love Nature, kojąca maseczka z owsem, 10ml. Jestem tą maseczką zachwycona, spodobała mi się pod każdym względem. Maseczka ma blado brzoskwiniowy kolor, lekką, przyjemną treść. Łatwo nakłada się ją na buzię, u mnie te 10ml wystarczyło na raz. Maseczka nie wsiąka w większości w skórę, najpierw to co zostało ściągnęłam wacikiem i umyłam twarz. Maseczka prześlicznie, kojąco pachnie. Moja skóra po tej masce była rewelacyjnie gładka, miła w dotyku, promienna. Nawilżenie też było fajne bo nie musiałam na noc uzywać kremu. Bardzo chętnie przetestuje inne maseczki z tej firmy bo ta jest boska.
Dziękuję Martuś za to cudo .
PACZUSZKA URODZINOWA #6
Dotarła do mnie już wczoraj, ale dopiero dziś się nią chwalę.
Jest to paczka urodzinowa, którą dostałam od @paulaa99 .
Była dla mnie totalnym i miłym zaskoczeniem, bo nie wiedziałam, że nadała do mnie paczuszkę.
Od razu chcę po raz kolejny bardzo podziękować.
Oczywiście w paczce nie zabrakło kartki - mam nadzieję, że życzenia w niej zawarte spełnią się.
Poza tym - słodkości moja ulubiona Kinder MAXI x2 oraz czekolada Ritter SPORT z kakaowym musem.
W paczce znalazły się też:
ORIFLAME - Myjka do ciała, która mi się przydam, bo poprzednia już zużyta.
Dwie małe, urocze świeczki/podgrzewacze w kształcie motylków.
CAT&CAT - Śliczne, wiszące kolczyki z zawieszkami w formie koniczynek. Kolczyki są w złotym kolorze. Na pewno będę nosiła.
Oriflame - The One - Tusz do rzęs - wodoodporny, 5 -in- 1 - Wonder Lash.
Oriflame - Discover - Miami Spirit - Żel pod prysznic.
Maseczki do twarzy (praktycznie każda jest dla mnie nowością):
Faberlic - VITA MANIA - Mango i papaja.
Oriflame - Pure Skin - Scrub i maska - 2w1.
Oriflame - Love nature - Maska kremowa z owsem.
Oriflame - Love Nature - Vitality Sheet Mask - Maska w płacie z pomarańczą i owsem.
Avon - Care - Maska w płacie z miodem.
Czekają mnie kolejne, świetne testy. Jeszcze raz z całego serduszka dziękuję za tą cudowną paczuszkę. Naprawdę wpasowałaś się w mój gust.
Często widziałam u was wielkie zbiory maseczek. Mój zbiór jest bardzo mały, choć ostatnio się sporo powiększył. Niektóre z maseczek już używałam, jednak większość to całkowita nowość dla mnie.
- Nawilżająca maska Strawberry Souffle 7th Heaven - bardzo mnie kusiły te maski i kiedy zobaczyłam ją za 3 złote w Auchanie stwierdziłam, że czas ją przetestować, wybrałam tylko jedną, jeśli okaże się dobra to skoczę po resztę wersji.
- Dwustopniowy zabieg rozjaśniający Life
- Dwustopniowy zabieg Anti-Aging Life
- Dwustopniowy zabieg nawilżający Life - wszystkie trzy maseczki z Life bardzo mnie zaciekawiły, więc zdecydowałam się na ich zakup, jednak wciąż czekają na swoją kolej.
- Pure skin Oriflame - te produkt bardzo dobrze się sprawdza na mojej twarzy, więc z chęcią sięgam co jakiś czas po niego.
- Essentials z Oriflame - jeszcze nie miałam okazji jej ani razu użyć, jednak wszystkie produkty z Essentials sprawdziły się rewelacyjnie u mnie.
- Herbal Care nawilżająca maseczka Aloes - rewelacyjna maseczka na odwodnioną twarz.
- Maseczka z owsem Love Nature Oriflame - już dawno jej nie używałam, ale bardzo lubię ją i całą serię z owsem.
- Odświeżająca maseczka z ogórkiem Love Nature Oriflame - kolejna świetna maseczka, do której często wracam, tak samo jak wersja z owsem jest na dwie aplikacje.
- Maska dotleniająca Ziaja - po maseczce, którą wygrałam w swopie chciałam przetestować inny wariant, maska jest z czerwoną glinką, jestem ciekawa jak się sprawdzi.
- Liście zielonej oliwki Ziaja - kolejna maska, którą kupiłam dzięki temu że poznałam markę, liczę że okaże się świetna.
- Antyoksydacja Ziaja - maseczka z jagodami acai, jestem bardzo ciekawa jej działania, do zakupu zachęcił mnie ciemny kolor opakowania.
- Maseczka oczyszczająca Cien
- Maseczka głęboko nawilżająca Cien - podpatrzona u wielu z was, jestem ciekawa czy jest dobra, wybrałam tylko te dwa warianty, ponieważ wariant z miodem zdecydowanie mnie nie przekonuje.
- Maska Pilaten w tubce - zdecydowanie wolę ją w tubce niż saszetce, maska jest cała czarna i trochę brudzi otoczenie podczas nakładania czy zmywania, dość dobrze usuwa zaskórniki.
- Oczyszczająca maseczka Pure Skin - ta znów jest biała, zastyga na twarzy i łatwo się ją zmywa, działa na zaskórniki.
W całej kolekcji zabrakło kolagenowej maseczki pod oczy z Pilaten, mam je naszykowane już na sobotę, aby przed imprezą trochę zmniejszyć widoczność "podków" pod oczami, liczę że sprawdzą się tak dobrze jak maska do ust tej samej firmy.
Maseczka Oriflame, Love Nature, Creamy Mask Oat (Kojąca maseczka z owsem).
Producent zapewnia, że jest to kojąca, odżywcza maseczka z naturalnym owsem. Ekstrakt z owsa jest bogaty w witaminy z grupy B, które sprawiają, że cera jest miękka i wypełniona. Odpowiednia do cery suchej.
Na mnie maseczka nie zrobiła wielkiego wow, chociaż nie oczekiwałam też super efektów. Przyjemnie nawilża i obłędnie pachnie. Pozostawia uczucie jedwabiście gładkiej skóry. Opakowanie spokojnie pozwala na kilka aplikacji. Jest też na prawdę bardzi tania. Podsumowując jestem na tak😘
W życiu nie wiedziałam, że na rynku są dostępne maseczki do twarzy marki Oriflame, dopóki nie dostałam paczuszki urodzinowej od Madzi z DC. Maseczka, którą miałam przyjemność testować to Oriflame, Love Nature, Creamy Mask Oat- kojąca maseczka z owsem. Ma śliczne, minimalistyczne opakowanie. 10 ml wystarczyło mi na dwa użycia. Maseczka jest kremowa, masełkowa pod palcami i przyjemnie rozprowadza się ją po buzi. Zapach ma delikatny i nie drażni, ja bardzo nie lubię jak maseczka "śmierdzi" mi pod nosem. Jest przeznaczona do cery suchej, odwodnionej. Po jej zmyciu buzia jest miękka, gładka ale daje też uczucie "ociężałej skory", czułam się po niej trochę jak buldog. Jest okej, ale nie jest też jakaś rewelacyjna.
Zobacz post
Jedna z trzech masek które dostałam od @CichooBadz. Dzisiaj zrobiłam sobie dzień spa i postawiłam na maskę love nature od oriflame. Maseczkę ciężko jest otworzyć więc warto użyć do otwarcia nożyczek. Po otwarciu wydostaje się nam z opakowania przepiękny zapach. Maseczki jest dużo więc spokojnie starczy nam na dwie aplikacje. Maseczka jest z dodatkiem owsu. Oczywiście na początku nie doczytałam, że maseczkę trzymamy 10 minut i zmywamy twarz i ja trzymałam 30 minut i gdy zaczęłam czuć ściągnięcie na twarzy poszłam i przeczytałam sposób użycia. Cała ja ! Ale gdy już udało mi się zmyć maskę skóra jest super delikatna i nawet udało się nadać odrobinę delikatności mojej bardzo szorstiej szyji. Jestem zadowolona. Na pewno będę sięgać po tą maskę : ).
Zobacz post
Kojąca maseczka z owsem Love Nature Oriflame.
Maska jest odpowiednia dla cery suchej, podobnie jak cała seria Love Nature z owsem. Maseczka bardzo dobrze odżywia twarz, dodaje jej blasku a po zastosowaniu jest przyjemna w dotyku. Maseczka ma kremową konsystencję, która zastyga i powstaje taka lżejsza skorupka kremowa, którą bardzo łatwo zmyć wodą. Zapach jest bardzo naturalny i przyjemny dla nosa. Przed nałożeniem jej oczyściłam twarz pianką z owsem, a wieczorem całkowicie przemyłam tonikiem też z owsa.
Kojąca maseczka z owsem z Oriflame Love Nature. Maseczka ma za zadanie wygładzić skórę i ją odżywić. Dzięki ekstraktowi z owsa maseczka jest bogata w witaminy z grupy B, dzięki którym cera jest wypełniona i jedwabiście gładka. Ogólnie oceniam ją tak na 5/10. Cena? Ok 2 zł, więc nie ma co oczekiwać cudów
Zobacz post
Zakupy mojej siostry w Oriflame. Tym razem zdecydowała się na pomadkę do ust, krem do rąk oraz maseczkę do twarzy. Myślała, że pomadka będzie miała ładny kolor, ale okazało się, że praktycznie w ogóle nie jest widoczny, chociaż sama pomadka bardzo ładnie pachnie i świetnie nawilża usta. Krem do rąk ma urocze opakowanie. Ja też często wybieram kosmetyki pod względem ładnych opakowań. Maseczka do twarzy to według mnie również świetny zakup, jest ona z owsem.
Zobacz post
Kolejna paczuszka urodzinowa trafiła do moich łapek. Tym razem paczuszkę dostałam od kochanej @szanowna. Paczuszka sprawiła mi bardzo wiele radości, nawet jej opakowanie już bardzo mnie ucieszyło, bo akurat szukałam pudełka z beGlossy i teraz już je mam. W środku znalazłam:
* piękną różowiutką kartkę urodzinowy z życzeniami prosto z serduszka i urodzinowa trąbka, która na pewno mi się przyda
* żel pod prysznic i krem do rąk Oriflame z serii Mystic Spell - już ich piękne opakowania bardzo mi się spodobały, na pewno wypróbuję oba produkty,
* krem do stóp z miętą i kiwi Oriflame Feet Up Cooling Breeze - prezent idealny trafiony - od niedawna postanowiłam na poważnie zacząć dbać o stopy, więc krem na pewno mi się przyda
* mydełko Oriflame Discover Miami Spirit - mydełek, podobnie jak żel pod prysznic nigdy za mało,
* uniwersalny krem Oriflame Tender Care – róża - miałam kiedyś ten krem ale inną wersję i bardzo lubiłam, teraz mam okazję wypróbować kolejną,
* tusz do rzęs The ONE 5w1 Wonder Lash Bold
* 3 maseczki żelowe Love Nature: z ekstraktem z ogórka, z owsem i z łopianem - bardzo lubię maseczki a te są dla mnie zupełną nowością, więc chętnie je wypróbuję
* sporą ilość próbek
* mini Kinder Bueno - dotrwały tylko do zdjęcia,
Kochana bardzo Ci dziękuję za cudowną paczuszkę urodzinową, sprawiła mi wiele radości.
Maseczki z serii Love Natur Oriflame, które dostałam od kochanej @szanowna. Nigdy nie miałam maseczek Oriflame, więc bardzo mnie to ucieszyło, zwłaszcza że od razu spodobały mi się ich opakowania. Dostałam aż 3 różne wersje - ogórkową, łopianową i z owsem. Pierwsze na co zwróciłam uwagę to to, że są żelowe - bardzo zaciekawiła mnie ta konsystencja, nigdy wcześniej nie miałam okazji wypróbować nic podobnego. Najlepiej sprawdzą się w gorące dni i na takie właśnie czekam aby je wypróbować, zwłaszcza ciekawi mnie ta ogórkowa.
