12 na 18 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Głównymi składnikami olejku tymiankowego są tymol i karwakrol. Są to składniki, które wykazują silne właściwości noralizujące i przeciwtrądzikowe. Olejek tymiankowy łagodzi podrażnienia, działa na skórę oczyszczająco i tonizująco.
Naturalny, oczyszczający żel do mycia twarzy z kwasem jabłkowym o aktywnym działaniu wygładzającym i rozjaśniającym. Zawiera bardzo łagodny, ale jednocześnie skute ...

Głównymi składnikami olejku tymiankowego są tymol i karwakrol. Są to składniki, które wykazują silne właściwości noralizujące i przeciwtrądzikowe. Olejek tymiankowy łagodzi podrażnienia, działa na skó ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 03.05.2018 przez cami

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

☆ Żel myjący do twarzy Tymianek Sylveco do cery mieszanej.

Bardzo lubię naturalne kosmetyki, dobrze sprawdzają się w mojej rutynie pielęgnacyjnej dlatego chętnie na nią stawiam. Żel od Sylveco znajdował się w zestawie Less Waste który kupilam niedawno na ich stronie internetowej w promocyjnej cenie. Umieszczony jest w świetnej butelce wykonanej z ciemnego szkła zapobiegającego utlenianiu się składników aktywnych. Posiada praktyczny dozownik z pompka który jest idealnym rozwiązaniem. Sam zel jest dość gesty, w kolorze lekko żółtym o baaaardzo intensywnym zapachu tytułowego zioła- tymianku. Na początku bardzo mi to przeszkadzało, ale już zdążyłam się przyzwyczaić. Produkt bardzo dobrze oczyszcza twarz, zostawia ja gładka i nawilżona. Świetnie usuwa zaskorniki i wszelkie zanieczyszczenia. Dobrze złuszcza martwy naskorek. Nie podrażnia i nie uczula. Wyraźnie zmniejsza wydzielanie sebum - uzywam go do spółki z tonikiem Hibiskus oraz plynem micelarnym Lipa z tej samej serii. Jestem bardzo zadowolona!

Zobacz post

Zestaw kosmetyków Less waste sylveco

Przy okazji ostatniej promocji na stronie Sylveco skusiłam się na taki oto zestaw trzech produktów. Na zestaw składają sie: płyn micelarny Lipa, tonik do twarzy Hibiscus i żel myjący do twarzy Tymianek - każdy z nich umieszczony jest w szklanej butelce z ciemnego szkla, zapobiegającego utlenianiu się substancji aktywnych w produktach. Kazdy z produktow ma oszczedna graficznie etykiete, kazdy w innym kolorze. Cała seria przeznaczona jest do pielęgnacji cery mieszanej. Na chwilę obecną zdazylam przetestować Płyn micelarny Lipa - jest on bardzo rzadki, jak woda, ale delikatnie się pieni przy nakładaniu na wacik a później na twarz. Płyn dobrze się spisuje przy zmywaniu z twarzy wszelkich zanieczyszczeń oraz pozostałości makijażu. Zostawia skórę odswiezona oraz czyściutka. Nie powoduje podrażnień. Mam nadzieję że pozostałe produkty z tej serii spiszą się równie nieźle. Za cały zestaw zapłaciłam 50 zł- jako gratis dostałam również wielorazowe platki kosmetyczne, balsam do ciała, maseczki do twarzy oraz mnóstwo próbek. 🥰

Zobacz post

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

Żel myjący do twarzy o silnym zapachu tymianku. Nie pieni się pod wpływem tarcia i wody,ale za to skutecznie oczyszcza buzię z resztek makijażu. Jest zamknięty w szklanej butelce z pompką,na jedno użycie potrzebuje je 2. Ma prostą szatę graficzną i super to wygląda. Nie szczypie w oczy,nie podrażnia,nie ściąga skóry. Tylko czasami muszę uważać,by nie dostał mi się do nosa,bo jak splynie do gardła, ciężko jest późnej pozbyć się tego specyficznego zapachu zioła.

Zobacz post

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

U mnie kosmetyki do mycia twarzy to podstawa. Idą jak woda, ale uwielbiam testować za każdym razem co innego. Tym razem na mojej półce zagościł żel tymiankowy. Jest to naturalny żel zawierający m.in. olejek tymiankowy oraz kwas jabłkowy. Wykazują one działania normalizujące, rozjaśniające i wygładzające. Do tego tymianek łagodzi podrażnienia, działa na skórę oczyszczająco i tonizująco. Kosmetyk ten dokładnie spełnia swoje zadania! Używam go przy porannej pielęgnacji i twarz jest bardzo dobrze przygotowana na dalsze jej kroki. Zapach jest bardzo przyjemny, ziołowy. Jest w nim mocno wyczuwalny olejek tymiankowy. Żel jest delikatny, nie pieni się. Nie szczypie też w oczy.
Kosmetyk jest bardzo wydajny, używam go już bardzo długo. Na jedno użycie spokojnie wystarczy jedna pompka.

Do mnie bardzo przemawia też opakowanie. Grafika jest minimalistyczna, w pięknym odcieniu fioletu, który jest ostatnio moim ulubionym kolorem. Pompka jest bardzo wygodna w użyciu, a szklana butelka może zostać wykorzystana ponownie.

Zobacz post

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

SYLVECO Tymiankowy żel do twarzy 150ml
Cena około 25zł

Zapach:
Rozświetlenie:
Oczyszczenie:
Wygładzenie:
Komfort używania:
Łagodzenie podrażnień:


Żel ma delikatnie oczyścić nawet wrażliwą skórę twarzy. Dzięki aktywnym składnikom zawartym w tymianku i occie jabłkowym ma rozświetlać, łagodzić podrażnienia i wygładzać. Produkt stosowałam po demakijażu olejkami. Ma bardzo intensywny zapach i słabo się pieni. Nie podrażnił mojej skóry, działał kojąco na stany zapalne i nie była ściągnięta po umyciu, ale nie zauważyłam wygładzenia ani rozświetlenia. Niestety to nie jest kosmetyk dla mnie. Nie spowodował wystarczające oczyszczenie buzi i zauważyłam większe zatykanie się porów. Zapach był dla mnie odrzucający, spodziewałam się że będzie bardziej delikatny a miałam wrażenie że myje się sosem do pizzy .

Zobacz post


Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

🌠🎄Kalendarz adwentowy Sylveco 🎄🌠
🌌 2

Sylveco, tymiankowy żel myjący do twarzy🌿.
Żel zawiera kwas jabłkowy oraz olejek i ekstrakt z tymianku. Ma za zadanie usunąć zanieczyszczenia i nadmiar sebum oraz złuszczyć naskórek.

Producent określa produkt jako "naturalny", co da się wyczuć. Produkt bardzo słabo się pieni, prawie w ogóle. Zapewne przez swój naturalny skład producent użył bardzo delikatnej substancji myjącej, natomiast mi to średnio odpowiada, bo mam wrażenie, że cera jest nie do końca doczyszczona.

Musiałabym używać go codziennie by zauważyć jakąś różnicę, ale niewykluczone, że kiedyś zdecyduje się na wersję pełnowymiarową.

Zobacz post

Kalendarze adwentowe 2 grudnia 2021

A oto drugi dzień z kalendarzem adwentowym. 🎄🎅✨
🎄W kalendarzu Sylveco znalazłam kolejną szklaną fiolkę z pompką a w niej Tymiankowy żel do twarzy. 😍
Jest to bardzo ciekawy produkt, nowość dla mnie. Ma pojemność 10ml, będzie idealny do podróżnej kosmetyczki.
🎄 W kalendarzu OnlyBio który otwieram co drugi dzień, znalazłam Peeling enzymatyczny do skóry głowy który miałam już okazję testować. Jest to produkt naturalny, wegański, z kwasami AHA. Tubka jest pojemności 50ml, na pewno starczy na 2-3 użycia. Aplikacja może być trudniejsza z tubki, pełnowymiarowe opakowanie ma specjalny dziubek. Gdy testowałam ten produkt byłam z niego zadowolona. Zwłaszcza z przepięknego zapachu.
🎄 W ostatnim kalendarzu Cup &You wyjęłam kolejną saszetkę z herbatką. Tym razem jest to herbata zielona: Japońska Wiśnia. 😍 Herbatka pachnie jak wiśniowe cukierki, jestem zachwycona. W smaku również jest pyszna. Ta herbata jest jeszcze lepsza niż wczorajsza, jestem ciekawa co będzie dalej. 😍

Zobacz post

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

Żel do twarzy w wygodnym opakowaniu z pompką. Jeśli chodzi o zapach to jest mocno tymiankowy, na tyle intensywny, że czuję się jak podczas marynowania jedzenia z użyciem tej przyprawy. Żel jest intensywny w kwestii zapachu i rozumiem, że może komuś nie odpowiadać, sama wolę na buzie używać delikatniejszych produktów. Używam go jako jeden z etapów oczyszczania buzi i przygotowania jej do dalszej pielęgnacji.

Zobacz post

Denko kwietniowe

Denko 4/2020

To moje drugie podejście do tej chmurki, bo pierwsza mi się skasowała, więc mam nadzieje, że podołam!

Oto, co zużyłam w kwietniu:

Yope, mydło w płynie, wanilia i cynamon. Produkty Yope bardzo lubię i tak samo było z tym mydłem – fajny zapach, skuteczne działanie i świetna etykieta.

/ Polny Warkocz, rumiankowa esencja micelarna, naturalny płyn do demakijażu. To produkt, który znalazłam w kremowym kalendarzu. Niestety, nie polubiliśmy się jakoś szczególnie. Zmywał delikatny makijaż, ale nie czułam, żeby twarz była dobrze oczyszczona. Była też mało wydajna.

Patyczki do uszu z Zuzii. Fajne patyczki do uszu, nie rozwarstwiały się i nie były zbyt gięte. Koszt to ok. 7 zł za 100 sztuk, więc dość wysoki.

/ Marba Cosmetics, Arbuziak, Pudrowy pianorób do kąpieli. To przeciętny umilacz do kąpieli. Pięknie pachnie w opakowaniu, ale w wannie zapach zanika. Jednak i tak wolę go od strzelaków z tej serii.

/ Yves Rocher, Krem do rąk, czerwone jabłuszko. Nawilżenie jest krótkotrwałe, krem jest bardzo lekki. Dość szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy. Nie zadawala mnie jednak i nie sprawdza się przy bardzo suchych dłoniach.

/ Manufaktura Natura, krem do twarzy, malina i aloes. To kolejny produkt z kremowego kalendarza. Jest bardzo lekki i wydajny. Nie sprawdził się jednak przy mojej suchej skórze. Nie czułam odpowiedniego nawilżenia. Plus za szklane opakowanie.

/ Lovely, Korektor pod oczy, Jumbo, nr 01 Soft. Przede wszystkim – kompletnie niewydajny. Używałam go tylko pod oczy, a wystarczył na bardzo krótki czas. Trwałość jest okej, trochę wchodził w zmarszczki. Na plus też niska cena, aczkolwiek biorąc pod uwagę wydajność, to się wyrównuje. Jak dla mnie zbyt duży aplikator.

Be the sky girl, super star, rozświetlający peeling kwasowy do twarzy. Za pierwszym razem nalało mi się za dużo wody, ale za drugim podejściem wszystko było cudownie – wymieszałam proszek z hydrolatem winogronowym. Twarz była gładka i rozświetlona. Myślę, że jeszcze kiedyś po nią sięgnę.

/ Cien, krem do rąk, papaja. Krem otrzymałam w zeszłym roku od @kkosarska i w końcu go zdenkowałam. Kremów do rąk mam mnóstwo, a używanie ich idzie mi średnio, ale teraz nadszedł taki czas, że jakiś cały czas jest w obrocie. Dobrze nawilżał dłonie, ale efekt był krótkotrwały. Nie nadaje się do bardzo suchych dłoni.

AA Vegan, #Mask, Maseczka - Zabieg w 2 etapach, Maska peelingująca-oczyszczająca, Maska nawilżająca-regenerująca. W paczuszce od @basiek86 znalazłam to cudo! Działanie było super. Na drugi dzień mój okropny pryszcz był znacząco mniejszy i mniej zaczerwieniony. Twarz gładziutka!

/ Marion Tropical Island, Maseczka do twarzy, Jelly Mask, Nawilżająca, Watermelon. Znalazłam ją w urodzinowej paczce od @kkosarska. Niestety, po nałożeniu twarz zaczęła mnie na chwilę piec. To uczucie minęło, później było już okej. Nie zauważyłam jednak większego działania tej maski.

/ Mascot Europe Maska do twarzy w płacie, After Sun Facial Mask, Refreshes and Hydrates. Zauważalne było nawilżenie, skóra była miękka. Maska jednak mnie zapchała, bo na drugi dzień przywitał mnie wielki pryszcz…

Bielenda, krem do ciała, japoński, próbka. Próbkę dostałam i w paczce od @kkosarska i od @ralpf. Fajny balsam, bardzo przyjemnie pachnie!

Fa, żel pod prysznic, Amazonia Spirit. Super zapach! Polecam.

Biały Jeleń, żel do higieny intymnej, aloes. Wydajny żel do higieny intymnej, który mnie nie podrażnił.

Floslek, Balance T-zone, Peeling gommage do twarzy z kwasami AHA. To mój hit! Uwielbiam ten peeling, to moje trzecie opakowanie. Świetnie złuszcza naskórek, twarz jest rozświetlona i oczyszczona. Więcej: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/708399-peeling/

Sylveco, żel do mycia twarzy, Tymiankowy. Zapach jest dość mocny, ale można przywyknąć. Dobrze oczyszcza i skóra jest odświeżona.

/ Yves Rocher, Hydra Vegetal, Żel-krem intensywnie nawilżający. Nie dał mi takiego nawilżenia, jakiego oczekiwałam. Na pewno nie jest warty regularnej ceny – ok. 50 zł.

NATURAL SECRETS Esencja Aloesowa. Produkt z kremowego kalendarza. Szybko się wchłaniała, ja używałam jej głównie z kremem, żeby wzmocnić nawilżające działanie. Fajnie działał.

/ eco denta, pasta do zębów z węglem drzewnym. Nie pasowało mi w niej to, że po umyciu zębów nie miałam w ustach uczucia świeżości. Dobrze oczyszczała, efekt wybielenia był delikatny.

Zużyłam również, ale nie załapały się na zdjęcia:

Biały jeleń, mydło w kostce, z otrębami pszennymi. Było spoko, ale minus za pakowanie go w folię.

Alterra Mydło w kostce, Granat. Super są te mydła!

Yope, mydło kuchenne, miód i bergamotka. Jak to Yope – dobre działanie i super wygląd, a do tego wydajne.

Większość produktów opisałam również w indywidualnych chmurkach, ale nie mam miejsca w opisie, żeby wrzucić linki.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow essence

Sylveco żel do mycia twarzy tymiankowy. Po tym jak bardzo polubiłam się z żelem rumiankowym tej marki, postanowiłam wypróbować i tymiankowy. Najbardziej liczyłam na efekt rozjaśnienia skóry. Opakowanie jest bardzo poręczne i posiada pompkę, która bardzo ułatwia wydobycie odpowiedniej ilości produktu. Co mnie odrzuciło od razu? Jego zapach, mega intensywny i duszący. Bardzo dobrze oczyszczał skórę, ale jednocześnie mocno podrażnił mi oczy i dlatego musiałam zrezygnować z jego używania. Na pewno na plus jest jego naturalny skład, ale nie nadaje się dla osób, które mają wrażliwe oczy.

Wellness&Beauty olejek lawendowy do kąpieli, ma bardzo intensywny ziołowy zapach. Na pewno przypadnie do gustu fanką lawendy i długi kąpieli. Olejek ten jest wydajny i starcza na kilkukrotne użycie. Zmiękcza wodę i moja skóra po takiej kąpieli nie jest jakaś bardzo przesuszona.

Rival de Loop żel pod oczy, którego niestety nie polecam. Nie zauważyłam żadnego efektu nawilżenia, za to mam wrażenie, że podrażnił moją skórę pod oczami. Nie sięgnę po niego więcej, na szczęście jego cena była niewielka.

Wibo, Essence, Miss Sporty cienie do powiek. Niestety nie polecam tych cieni, mają bardzo słabą pigmentację i bardzo się też osypują. Szybko się ścierają i nie da się ich ze sobą łączyć, bo od razu się rozmazują. Nie polecam, moimi ulubionymi cieniami aktualnie są te MUR.

Zobacz post


Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

Sylveco, Żel do mycia twarzy, Tymiankowy.

W Kontigo trafiłam na promocję żelu z Sylveco, więc uznalam, ze to dobra okazja do przetestowania.

Żel jest w opakowaniu z pompką, co bardzo mi odpowiada. Ułatwia korzystanie I dozuje odpowiednia ilość produktu. Ja używam 2 pompek i w zupełności mi to wystarcza. Żel jest dość wodnisty, więc nie trzeba nakładać go wiele. Dobrze myje twarz i ją ładnie oczyszcza. Skóra nie jest napięta. Nie doszło u mnie do przesuszenia.

Jeśli chodzi o zapach, to jest specyficzny. Dość mocny, ziołowy, ale jednak trochę słodki. Mnie nie przeszkadza.

Jestem z niego całkiem zadowolona

Zobacz post

Kontigo

W Kontigo ostatnio były promocje i zrobiłam małe zamówienie. Kupiłam tylko potrzebne rzeczy! Dwie rzeczy są dla mojej siostry, a w prezencie dostałam podkład. Kontigo robiło akcję promocyjną - za 5 zł sprzedawali podkłady z krótką datą ważności. Do mnie przyszedł podkład ważny do stycznia 2020, więc właściwie zaraz koniec jego przydatności. W sumie i tak z niego nie skorzystam, bo dostałam kolor 06... także no, trochę ciemny.

Moje zakupy:

korektor rozświetlający z MOIA, kolor 1. Hm mam wątpliwości, że trochę przesadziłam z kolorem, bo jest mega jasny. Zobaczę jak się zgra z pudrem.

FlosLek, Balance T-zone, Peeling gommage do twarzy z kwasami AHA, Mój hit zeszłego roku! Uwielbiam ten peeling. Akurat była promocja i dorwałam go za 20 zł. Ten produkt idealnie oczyszcza twarz. Chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/708399-peeling/

Sylveco, tymiankowy żel do twarzy. Zmiana pelęgnacji pełną parą - mam nadzieję, że ten żel będzie mi służył. Również była na niego promocja i kosztował niecałe 17 zł.

Yope, Naturalne mydło kuchenne, miód i bergamotka. Też była promka - kosztował 10 zł! Ostatnie zaprzyjaźniam się z produktami Yope i jestem zadowolona. Mają duże pojemności, więc nawet te ceny nie są takie okropne.

Sylveco, rumiankowy żel do twarzy. Ten żel kupiłam dla siostry.

FlosLek, krem korygujący z kwasami AHA i PHA. To też produkt dla mojej siostry. Kosztował 17,99 zł. Jestem go mega ciekawa!

Zobacz post

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

Tymiankowy żel do twarzy od Sylveco, myślę że większości z Was kochane Clouders dobrze znany.😊 Ja zakupiłam go po raz drugi, wcześniej stosowałam żel z serii Biolaven i byłam z niego zadowolona choć z wydajnością było nieco gorzej. Tymiankowy żel bardzo dobrze działa na mnie jeśli chodzi o kontrolę przetluszczania cery, ja mam mieszaną więc różnie u mnie bywa z cerą raz jest super a następnym razem pojawia się nieproszony gość. 😉 Szczególnie dobrze na mnie działa w okresie jesiennym takim jak teraz kiedy na zewnątrz zimno, a w domku już grzejniczki grzeją, wówczas mam tendencje do przesuszenia się niektórych partii twarzy, a w konsekwencji do złuszczania naskórka. Z tymiankowym żelem nie mam tego problemu bo w jakiś magiczny sposób🤔 trzyma poziom nawilżenia w skórze.😁 Oczywiście rola odpowiednich kremów/olejków też odgrywa zasadniczą rolę ale żel jednak wyróżnia się spośród innych dzięki olejkowi z tymianku. Skład jak same wiecie jest króciutki konkretny, bez zbędnych dodatków, cena przystępna więc same plusy.😁

Zobacz post

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

Moim ostatnim twarzowym ulubieńcem jest Sylveco Tymiankowy żel do mycia twarzy
Z opisu producenta możemy się dowiedzieć,że:
'Hypoalergiczny, oczyszczający żel do mycia twarzy z kwasem jabłkowym o aktywnym działaniu wygładzającym i rozjaśniającym. Zawiera bardzo łagodny, ale jednocześnie skuteczny środek myjący, który nie podrażnia nawet najbardziej wrażliwej skóry. Usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum, delikatnie złuszcza martwy naskórek i reguluje procesy odnowy jego komórek. Żel został wzbogacony olejkiem i ekstraktem z tymianku, które posiadają właściwości przeciwzapalne i kojące. Systematyczne stosowanie pozwala zachować gładką, zdrową skórę o równomiernym kolorycie.'
Stosuję go rano i wieczorem z pomocą szczoteczki sonicznej.
Pozostawia na twarzy uczucie, że jest naprawdę dobrze umyta.
Bardzo dobrze radzi sobie zarówno z oczyszczeniem po całym dniu, jak i zmyciem makijażu, po wcześniejszym użyciu oleju.
Nie wysusza, nie podrażnia, nawet poprawia stan cery przy regularnym stosowaniu.
Jak dla mnie zapach jest przyjemny.
Na chwilę obecną jest jednym z najlepszych produktów do mycia twarzy jakie miałam do tej pory.

Zobacz post

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

Denko, czyli produkt, który zużyłam w ostatnim czasie i pojawił się w projekcie denko, który publikuję na swoich instastories. To żel tymiankowy do mycia twarzy marki Sylveco. Dwa pierwsze opakowania - wszystko było super, żel świetnie sprawdzał się przy mojej wrażliwej, trądzikowej cerze. Poza delikatnym złuszczaniem się skóry w obrębie zmian trądzikowych i na brodzie, reszta twarzy absolutnie nie była ani wysuszona ani ściągnięta. Wydawał się być idealnym żelem dla mnie. Niestety, w trakcie połowy trzeciego opakowania, coś poszło nie tak...Strasznie mnie uczulił! Reakcja alergiczna była bardzo silna. Albo się przeterminował (3 miesiące od otwarcia, nie zapisałam sobie kiedy został otwarty), albo moja skóra nagle postanowiła się zbuntować. Muszę poszukać innego produktu.

Zobacz post


kosmetyki zele pianki do oczyszczania twarzy bielenda

Produkty do mycia twarzy w trzech różnych odsłonach: olejek, żel oraz pianka. Bardzo się cieszę, że miałam okazję wypróbować trzy różne formy.
Sylveco tymiankowy żel do mycia twarzy, to produkt naturalny i to mnie do niego najbardziej przyciągnęło. Miałam wcześniej wersję z rumiankiem, z której byłam bardzo zadowolona, ale chciałam wypróbować też coś nowego. Żel ten ma bardzo intensywny, wręcz duszący zapach oraz dość rzadką lejącą konsystencję. Jednak mimo swojej konsystencji uważam, że jest to produkt wydajny, bo wystarczy niewielka ilość by dobrze umyć nim twarz. Ten konkretnie produkt nie przypadł mi do gustu głównie ze względu na to, że bardzo podrażnił mi oczy, ale pewnie jeszcze kiedyś wrócę do rumiankowego tej marki.

Pianki od Nivea używam aktualnie, kupiłam ją w bardzo atrakcyjnej cenie. Wystarczą dwie pompki, by dokładnie umyć nią twarz. Ma bardzo delikatny zapach, który przypadł mi do gustu. Pianka fajnie otula, nie podrażnia i dobrze myje twarz. Stosuję ją zarówno rano, jak i wieczorem i podoba mi się to, że delikatnie koi moją skórę po demakijażu. Pianka również jest bardzo wydajna i warta swojej cery. Ciężko mi ostatnio znaleźć produkty, który nie podrażniałby mojej skóry, a ta pianka jej nie podrażnia i nie przesusza.

Bielenda olejek do mycia twarzy akurat w tej wersji również nie przypadł mi do gustu. Za to wersja różana bardzo mi odpowiadała i na pewno do niej wrócę. Pod wpływem wody olejek zamienia się w bardzo delikatną piankę. Dzięki umyciu twarzy olejkami tej marki nie musiałam się martwić o przesuszenie, czy ściągnięcie. Nie wiem, czy jeszcze kiedyś do nich wrócę, ale jak już to do wersji różanej.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow fa

Kosmetyki w kolorze fioletowym .
Syoss szampon, który kupiłam wraz z odżywką w cenie promocyjnej w Biedronce. Właśnie w zestawie z odżywką tworzy idealny zestaw i działa najlepiej, bo się wzajemnie dopełniają. Szampon ma naprawdę bardzo ładny zapach, taki fryzjerski. Bardzo dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy. Fajnie się pieni i jest naprawdę wydajny. Jego cena też nie jest wysoka, myślę, że warto go wypróbować.

Organic Shop maska do włosów z figą. Ma ona niezbyt wygodne opakowanie, dlatego warto otworzyć je przed myciem, bo później mokrymi rękami jej otwarcie jest prawie niemożliwe. Ma fioletowy kolorek i dość gęstą konsystencję, taką jak jogurt. Po niej moje włosy są miększe, łatwiej się rozczesują i lepiej się układają.

Sylveco żel tymiankowy do mycia twarzy. Ma bardzo wygodne opakowanie z pompką, przez co produkt zużyjemy do samego końca i nic się nie zmarnuje. Ma bardzo intensywny i drażniący zapach, sam produkt też jest drażniący najbardziej na oczy. Delikatnie się pieni i dobrze oczyszcza skórę, samej skóry nie podrażnia.

Zobacz post

Sylveco Żel do mycia twarzy, Tymiankowy

Jakiś czas temu zużyłam hypoalergiczny tymiankowy żel do twarzy marki Sylveco. Główne składniki to tymol i karwakrol, w składzie znajduje się także kwas jabłkowy. Produkt stosowałam dwa razy dziennie, był bardzo wydajny. Początkowo zapach wydawał mi się intensywny, jednak bardzo szybko się do niego przyzwyczaiłam. Kiedyś mówiłam Wam na instastories, że przypomina mi zapach Cheetosów o smaku pizzy. Żel sprawdził się u mnie rewelacyjnie i teraz brakuje mi go w codziennej pielęgnacji. Skóra po jego użyciu nie była ściągnięta i przesuszona, choć wiele osób mnie przed tym przestrzegało. Produkt delikatnie oczyszczał skórę i usuwał nadmiar sebum. W trakcie stosowania na twarzy nie wyskakiwały mi żadne niespodzianki. Z czystym sumieniem polecam go osobom z trądzikiem i tłustą cerą. Dla mnie na ten moment to numer 1, jeśli chodzi o produkty do mycia twarzy. Na pewno do niego wrócę!

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow holika

Zestaw kosmetyków naturalnych oraz koreańskich. Kosmetyki naturalne to maska do włosów Organic Shop oraz Babcia Agafii maseczka oczyszczająca. Oba te produkty sprawdziły się u mnie całkiem dobrze. Minus dla maski za niezbyt wygodne opakowanie. Ma dość gęstą konsystencję, przez co nie spływa z włosów. Ma bardzo delikatny praktycznie niewyczuwalny zapach oraz jasnofioletowy kolor. Po niej moje włosy są miękkie i lepiej się układają. Maseczka oczyszczająca ma bardzo gęstą konsystencję i dość intensywny zapach. Moja twarz po jej użyciu jest naprawdę dobrze oczyszczona, a przy tym nie podrażniona.
Vianek tonik i płyn micelarny o ślicznym zapachu brzoskwinki. Ma bardzo rzadką konsystencję, przez to nie jest zbyt wydajny. Bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu. Nie pozostawia nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia na skórze.
Sylveco żel do mycia twarzy tymiankowy niestety u mnie się nie sprawdził. Bardzo podrażnił mi oczy i niezbyt przyjemnie pachniał.
Kosmetyki koreańskie to oczywiście Holika Holika żel aloesowy, produkt chyba wszystkim znany. Ma dość rzadką konsystencję, jasnozielony kolor i naturalny aloesowy zapach. Stosuję ją głównie na twarz, zamiast kremu do twarzy. Stosuję go również na skórę głowy, końcówki włosów, a nawet po opalaniu. Produkt ten bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze i pozostawia skórę dobrze nawilżoną.

Zobacz post

-

Dwa produkty naturalne przeznaczone do pielęgnacji twarzy, które kupiłam całkiem niedawno. Są one takich marek jak Sylveco oraz Vianek. Sylveco tymiankowy żel do mycia twarzy już opisywałam w którejś z chmurek. Niestety pomimo całkiem fajnego działania na moją skórę musiałam szybko się z nim rozstać. Bardzo intensywnie i niezbyt przyjemnie pachniał tymiankiem, którego opary bardzo podrażniały mi oczy... A szkoda, bo bardzo dobrze oczyszczał skórę. Jego opakowanie również było bardzo wygodne-z pompką.
Drugi produkt to płyn micelarny i tonik 2 w 1. Ten produkt sprawdził się u mnie super. Ma śliczny, bardzo delikatny zapach. Działa również bardzo delikatnie i nie przesusza skóry. Dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu, nigdy wcześniej nie miałam tak delikatnego i jednocześnie skutecznego płynu micelarnego. Nie pozostawia też przykrego uczucia ściągnięcia.

Zobacz post
1 2