15 na 16 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Kredka do oczu MoLash® Eyeliner jest łatwa w użyciu dzięki wyjątkowo miękkiej strukturze, co pozwala sprawnie nakreślić kształt oka. Umożliwia rysowanie precyzyjnych kresek za jednym pociągnięciem ręki, co sprawi, że spojrzenie nabierze wyrazistości, głębi i tajemniczości a Ty uzyskasz jeszcze więcej mocy.
Zaawansowana formuła gwarantuje trwały makijaż przez wiele godzin.

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od MoLash znajdziesz w oficjalnym sklepie na molash.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 01.05.2018 przez ewelkaa02

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
nazwa001
nazwa001

Eyeliner w kredce MoLash to całkiem ciekawy produkt. Nie ukrywam, że wolę eyeliner w płynie i pędzelku, ale czasami jest on zbyt mocny i wyraźny i właśnie wtedy możemy sięgnąć po ten w kredce, który zdecydowanie nie wybija się na pierwszy plan. Mozemy sprawić, by kolor był delikatny, ale kiedy chcemy zaszaleć to może być też intensywny. Kredka jest całkiem miękka, więc dobrze robi się nią kreski. Łatwo ją rozetrzeć pędzelkiem, a temperówka w skuwce to świetny pomysł!


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
Janettt
Janettt

Do kredki byłam sceptycznie nastawiona, zwłaszcza, że do kresek wolę jednak eyelinery. Mimo to zaryzykowałam i kreski robi cudownie. Dołączona temperówka idealnie temperuje w szpic przez co kreski wychodzą naprawdę fajne. Miałam parę kredek w swoim życiu i żadna tak ładnie nie rysowała. Jest odpowiednio ciemna. Nie uczula. Oczy po niej nie pieką. Naprawdę świetny produkt. Może ściera się szybciej niż eyeliner, ale to w końcu kredka. Po utrwaleniu pudrem niema dramatu. Nie żałuję, że jestem w jej posiadaniu.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
beataa1995
beataa1995

Kredka ma czarny kolor, który jest intensywny. Kredka jest miękka, więc wygodnie się nią pracuje. Jest na tyle precyzyjna, że można narysować nią idealne kreski. Nie odbija się ona powiece i nie osypuje się oraz nie rozmazuje się. Plusem jej jest to, że ma w zatyczce strugaczkę i nie trzeba mieć osobnej.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
kitekatu
kitekatu

Czarna kredka firmy MoLash, którą wygrałam w ostatnim swopie. Ma klasyczny wygląd z logiem firmy a jej przezroczysta zatyczka ma temperówkę którą od razu możemy ją zastrugać. Niestety bardzo ciężko wyciągnąć resztę kredki z zakrętki (mimo że ma odczepiany czubek). Sama kredka jest intensywnie czarna i miękka więc bardzo łatwo nią malować kreski oraz malować linie wodną oka. Jeśli jest ostra można namalować nawet bardzo cienką linię, w dodatku nie drapie oka, niestety przez to bardzo szybko się zużywa. Chociaż ja mam ją już kilka miesięcy i używając jej codziennie nadal została mi połowa.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
paoleandra
paoleandra

Kredka marki MoLash szybko stała się moim ulubieńcem. Kredka daje piękny, nasycony czarny kolor, jesy miękka i łatwo daje się rozcierać pędzelkiem - idealnie sprawdzi się do podkreślania linii wodnej oka czy też do zagęszczania linii rzęs. Skuwka kredki jest jednocześnie strugaczką, co z pewnością jest kolejnym plusem tego produktu - bo nie musimy nosić ze sobą dodatkowej rzeczy.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
ruduu
ruduu

Kredka ma fajny, intensywny czarny kolor i za to plus. Dołączona do niej jest temperówka i za to też plus. Jest precyzyjna i wygodnie się nią maluje. Ma bardzo głęboki, czarny kolor. Nie uczuliła mnie co też jest istotne. Spokojnie mogę ją polecić.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
GlamRock
GlamRock

Czarna kredka do oczu, choć nazwana eyelinerem (nie wiem dlaczego) z temperówką, tutaj duży plus bo u mnie znaleźć temperówkę graniczy z cudem . Co do samej kredki mam odrobinę mieszane uczucia. Gdy maluję nią np. po dłoni jest miękka i przyjemna w użytkowaniu, zaś gdy chcę wykonać nią precyzyjną kreskę na powiece to staje się strasznie twarda i praca z nią nie należy do przyjemnych.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
ViolaBujak
ViolaBujak

Bardzo dobry pigment, wyraźny kolor, od razu widoczna na skórze. Do tego łatwa w użyciu. Pozwala na narysowanie precyzyjnej kreski. Nie rozmazuje się i dosyć długo utrzymuje się na powiece. Plus za temperówkę w komplecie. Wydaje się być także wydajna i myślę, że zostanie ze mną na naprawdę długi czas.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
paulaa99
paulaa99

Kredka ma głęboki, czarny kolor, jest dobrze napigmentowana dzięki czemu super maluje się kreski. Jest miękka, wygodna w użyciu i bardzo wydajna. Utrzymuje się na powiece przez wiele godzin, nie ściera się ani nie rozmazuje. A co najważniejsze - nie uczula. Dodatkowym plusem jest temperówka dołączona w zatyczce.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
arxbella
arxbella

Kredki jak do tej pory użyłam dopiero 2 razy. Na linii wodnej spisuje się świetnie, nie rozmazuje się i jest tam przez ok. 5-6 godzin, czyli tyle ile najczęściej noszę makijaż. Próbowałam użyć ją do kresek, ale dla mnie jest niestety za twarda i moje oczy starsznie łzawią, jak je katuję nią na górnej powiece. Bardzo fajnie się rozciera i myślę że z pewnością fajnie sprawdzi się np. Przy bardziej artystycznych makijażach


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
sjemaziomq
sjemaziomq

Miękka struktura kredki do oczu Molash ułatwia aplikację na oku . Nie trzeba 5 razy poprawiać linii by była dobrze widoczna i precyzyjna. Kredka bardzo wydajna i zapewnia trwały makijaż przez wiele godzin . Dodatkowo dołączona temperówka przy zamykaniu ułatwia w każdej sytuacji naostrzenie by móc dalej korzystać jakby z nowego Eyelinera .


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
paulinoowo
paulinoowo

Kredka ma ładny, głęboki czarny kolor. Jest wystarczająco miękka i super się nią maluje. Nie jest zbyt ostra i twarda dla powieki przez co przy malowaniu nie ma opcji żeby ją podrażnić. Produkt jest trwały, łatwo się go temperuje i nie ma ,żadnego problemu z jego zmywaniem. Rzadko używam kredek do oczu, ale ta chyba mnie zachęciła do częstszego używania tego typu produktów.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
frambuesa
frambuesa

Rzadko kiedy sięgam po kredki, ale ta sprawdziła się u mnie bardzo dobrze. Dodaję plusik marce za to, że ma już temperówkę, co bardzo ułatwia zadanie i jest to bardzo poręczne rozwiązanie. Kredka ma ładne i mocne krycie i łatwo się ją rozprowadza na powiece. Do tego jest trwała i nie uczuliła mnie, ani nie podrażniła! Jestem z niej zadowolona.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
monikove
monikove

Molash, eyeliner w kredce. Drugi produkt z mojego pierwszego swopa. ❤️ Jestem zaskoczona formą, ponieważ jest, to eyeliner w kredce. Pierwszy raz mam z taką formą styczność. Eyeliner posiada temperówkę, dzięki czemu łatwo i szybko można go na ostrzyć. Kosmetyk ma dobry pigment, nie rozmazuje się w ciągu dnia i ładnie wygląda. Eyeliner jest miękki, dzięki czemu łatwo się nim rysuje. Kosmetyk nie podrażnia i nie uczula, a do tego jest bardzo trwały. U mnie wytrzymuje pół dnia. Jestem zadowolona z tego produktu.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
zolza
zolza

Na plus. temperówka jako zatyczka jest mega wygodnym pomysłem, zawsze pod ręką. Kredka długo się trzyma i nie rozmazuje. Nie ma koloru intensywnej czerni, ale dla mnie to zaleta. Jest miękka i delikatna dla skory.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
jojoan
jojoan

Kredka ma mocny, czarny kolor. Pigment jest tu bardzo dobry. Łatwo maluje się nią kredkę. Najczęściej robię lekką kreskę na górnej linii rzęs, aby podkreślić czerń od nałożonego tuszu. Kredka jest odpowiednio miękka. Ogromnym plusem jest tu temperówka, dzięki czemu zawsze można zrobić ostrą, precyzyjną końcówkę kredki. Nie podrażnia oczu. Nie rozmazuje się.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
Joanna1984
Joanna1984

Kredka wizualnie niczym się nie wyróżnia na tle tradycyjnych kredek do oczu, wyposażona jest w skuwkę z temperówką dzięki czemu mam możliwość temperowania jej kiedy jest potrzeba, Jest miękka i aksamitna, ale nie łamie się ani nie kruszy, pięknie prezentuje się na oku, ślicznie sunie po powiece tworząc kruczoczarną kreskę.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
kitekatu
kitekatu

Poręczna czarna kredka z zatyczką, dzięki czemu kredka nie niszczy się i nie maluję wszystkiego wokół. W zatyczce jest temperówka co ułatwia ostrzenie kredki. Produkt jest intensywnie czarny i bardzo miękki, świetnie nadaje się do malowania linii wodnej oka ale wg mnie do powieki jest za miękka, szybko się rozciera i spływa z oka, ciężko nią namalować cienką kreskę.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
Torii
Torii

Niestety kredka mnie do siebie nie przekonała. Zdecydowanie jest zbyt twarda, aby narysować nią precyzyjną linię na miękkiej skórze na oku. Fajnym rozwiązaniem jest zakrętka z naoszczką, ale sama kredka niestety u mnie powędrowała do koszyczka z kosmetykami i użyłam jej jedynie do testów.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
Ragazza
Ragazza

Tą kredkę pokochałam od pierwszego użycia! Jest miękka i dobrze napigmentowana. Podkreślanie oczu z jej pomocą staje się łatwiejsze i przyjemniejsze. Nie rozstaję się z nią na krok i przy każdym makijażu rysuję nią kreski. Jestem osobą, która nie ma zdolności manualnych i kreska na oku zawsze była moim utrapieniem, ale teraz nie wychodzę z domu bez tego elementu. Kredkę polecam każdemu, lepszej nie miałam.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner
Laraine
Laraine

Tym produktem niestety jestem rozczarowana. Już pierwsze użycie kredki mnie rozczarowało, bo w ogóle nie chciała ta kredka rysować. Ani na powiekach, ani później jak próbowałam ja rozpisać na dłoni. Postanowiłam ją zatemperować (plus za temperówkę w opakowaniu!) i po tym jest trochę lepiej. Przynajmniej działa. Jednak potrzeba wielu ruchów, by zostawić na oczach ślad tej kredki. A precyzyjną linię robić to już w ogóle jest mega ciężko. Jest to produkt, który będę starała się jakoś zużyć, może do rozcierania po prostu. Ale nowego produktu na pewno nie kupię. Wolę jednak eyelinery w pędzelku.


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Kredka do oczu, która otrzymałam w swoim kolorowym swopie. Niestety jest to jedyny produkt z tego swopa, który mi się nie sprawdził. Pierwsze użycie kredki mnie rozczarowało, bo w ogóle nie chciała ta kredka rysować. Ani na powiekach, ani później jak próbowałam ja rozpisać na dłoni. Postanowiłam ją zatemperować (plus za temperówkę w opakowaniu!) i po tym jest trochę lepiej. Przynajmniej działa. Jednak potrzeba wielu ruchów, by zostawić na oczach ślad tej kredki. A precyzyjną linię robić to już w ogóle jest mega ciężko.
Jest to produkt, który będę starała się jakoś zużyć, może do rozcierania po prostu. Ale nowego produktu na pewno nie kupię. Wolę jednak eyelinery w pędzelku.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Kończąc już jesienny spam dodaję chmurkę z kredką do oczu od MoLash, którą otrzymałam chyba w nagrodzie dla królowej DC. Kredka jest dobrze niepigmentowana przez co ma intensywny czarny kolor. Dobrze się nią pracuje, nie rozmazuje się na powiece i nie uczula jej. Dzięki dołączonej temperówce, można w każdej chwili ją naostrzyć, aby była bardziej ostra. Kredka jest bardzo wydajna i myślę, że jeszcze długo mi postarczy.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Czarna kredka do oczu / eyeliner marki MoLash, który wygrałam razem z serum do rzęs w jednym ze swopów na DC. Kredka na początku wydawała się naprawdę fajnym rozwiązaniem, jednak podczas pierwszego użycia już pojawiły się schody. Końcówka jest za twarda, przez co trzeba ją mocno docisnąć do skóry, aby coś namalowała, a jak wiadomo powieka to delikatne i miękkie miejsce. W związku z tym, mimo naostrzonej końcówki, ciężko wykonać nią perfekcyjną linię.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Kredka do oczu MoLash, którą kiedyś zdobyłam w Swopie. Licytowałam go wtedy ze względu na odżywkę do rzęs, ponieważ kredek do oczu nie używam. Jednak jak już ją otrzymałam to oczywiście przetestowałam. Kredka jest bardzo miękka, przez co fajnie się nią pracuje. Dołączona jest do niej temperówka, która bardzo się przydaje.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Eyeliner w kredce z MoLash to moje nowe odkrycie. Dostałam ją w paczce Królowej Dresscloud i od razu się nią pomalowałam. Jest bardzo dobrze napigmentowana, kreski są pięknie czarne (chociaż w sumie mogły być czarniejsze ). Miękko się nią rysuje i jest bardzo trwała. Szczerze pierwszy raz próbowałam zrobić kreski kredką, ale wyszło naprawdę dobrze i teraz się z nią nie rozstaje. Bardzo mi się spodobało, że jest w zestawie z temperówką to mogę przed każdym użyciem zadbać, żeby była wystarczająco ostra i nie muszę pół godziny szukać w pokoju jakiejś temperówki z podstawówki .

Zobacz post


4

Eyelinery i kredki do oczu
______________________________________

Ta kategoria chyba nigdy nie przyniosła mi żadnych bubli. Jako że rzadko używam takich kosmetyków, staram się wybierać te z niską ceną. Kredki mam z MOLash i białą z Hean i obie są bardzo fajne, nie rozmazują się. Jeśli chodzi o eyelinery to żaden z nich się nie wykrusza i dobrze się trzymają.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Eyeliner z Molash wyglądem przypomna zwykłe kredki do oczu, w sumie niczym szczególnym się od innych nie wyróżnia, ale wizualnie. WYposażona jest w skuwkę z temperówką, dzięki czemu nie martwię się o to czy mam temperówkę by ją natemperować. Kredka jest miękka i aksamitna, bardzo ładnie sunie po powiece i rysuje idealnie kruczoczarną kreskę. Jest również trwała, nie rozmazuje się, a mimo to można ją lekko rozetrzeć. Za pomocą kredki można stworzyć naprawdę fantastyczny makijaż.

Zobacz post

Kredka

Czarna kredka firmy MoLash, którą wygrałam w ostatnim swopie. Ma klasyczny wygląd z logiem firmy a jej przezroczysta zatyczka ma temperówke którą od razu możemy ją zastrugać. Niestety bardzo ciężko wyciągnąć resztę kredki z zakrętki (mimo że ma odczepiany czubek). Sama kredka jest intensywnie czarna i miękka więc bardzo łatwo nią malować kreski oraz malować linie wodną oka. Jeśli jest ostra można namalować nawet bardzo cienką linię, w dodatku nie drapie oka, niestety przez to bardzo szybko się zużywa. Chociaż ja mam ją już kilka miesięcy i używając jej codziennie nadal została mi połowa.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Czarna kredka do oczu, którą wygrałam w ostatnim swopie. Jest to kredka od Molash. Produkt jest bardzo wydajny i super się z nim pracuje. Jest odpowiednio miękka, a więc jej używanie nie sprawia, że powieka boli lub jest podrażniona. Dobrze się ją rozciera i jest trwała. Jeśli chodzi o jej temperowanie to też jest wszystko okej, a zdarzało sie w przypadku innych kredek, że dziwnie się temperowały i miałam ochotę je wyrzucić.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Molash, eyeliner w kredce.
Drugi produkt z mojego pierwszego swopa.
❤️
Jestem zaskoczona formą, ponieważ jest, to eyeliner w kredce.
Pierwszy raz mam z taką formą styczność.
Eyeliner posiada temperówkę, dzięki czemu łatwo i szybko można go na ostrzyć.
Kosmetyk ma dobry pigment, nie rozmazuje się w ciągu dnia i ładnie wygląda.
Eyeliner jest miękki, dzięki czemu łatwo się nim rysuje.
Kosmetyk nie podrażnia i nie uczula, a do tego jest bardzo trwały.
U mnie wytrzymuje pół dnia.
Jestem zadowolona z tego produktu.

Zobacz post


molash, kredka do oczu

MoLash, kredka do oczu jaką wygrałam w ostatnim swopie. Było to bardzo dawno temu jednak mam spory zapas kosmetyków, a także brak wolnego czasu stąd moje opóźnienia w chmurkowaniu. Ale już nie przedłużając przejdę do opisu kredki.
Kredka ma głęboki czarny kolor i jest miękka, dzięki czemu dobrze się nią maluje kreski. Jest mega wydajna przez dobre napigmentowanie. Robienie kresek jest wygodne i szybkie przy użyciu tej kredki. Na powiece utrzymuje się naprawdę długo, nie rozmazuje się, ani nie ściera. Jest to jedna z lepszych kredek jaką miałam i mogę polecić. Dodatkowym plusem jest temperówka w zatyczce, która z łatwością radzi sobie z temperowaniem kredki.

Zobacz post

b

Kredka marki MoLash, którą udało mi się wygrać w moim pierwszym swopie.
Ma ona świetną pigmentację i bez problemu uzyskamy nią mocną i wyrazistą czerń. Nie rozmazuje się oraz nie schodzi z linii wodnej z prędkością światła. Jest idealna do mocniejszego podkreślenia w makijażu.
Jest to naprawdę świetny produkt i cieszę się, że udało mi się go wygrać w swopie.

Zobacz post

c

Przyszedł czas na najmniej używane przeze mnie kosmetyki, czyli eyelinery oraz kredki do oczu. Od niedawna nauczyłam robić się kreski, ale nie idzie mi to na tyle sprawnie, żeby wpleść je w codzienny makijaż, stąd też ich niskie zużycie.

Pierwsza na liście pojawiła się kredka marki MoLash, którą wylicytowałam w swopie. Ma ona piękny odcień głębokiej czerni. Na linii wodnej utrzymuje się dobrze i się nie rozmazuje.

Kolejny jest złoty eyeliner marki Rimmel, który jest bez wątpienia moim ulubieńcem. Eyeliner Wonder'Swipe w odcieniu nr 2 to piękny odcień klasycznego złota, które na oku daje świetny efekt. Nie kruszy się, nie rozmazuje i bez problemu trzyma cały dzień.

Następna rzecz z kolei to eyeliner marki Wibo Deep Black. Czerń jest naprawdę głęboka, pędzelkiem maluje się dobrze, ale lubi się kruszyć i rozmazywać.

Następnie pojawił się cień w płynie marki Golden Rose. Mam go w takim jasno beżowym odcieniu ze złotymi drobinkami. Odkąd go mam jeszcze ani razu nie znalazł się na mojej twarzy, bo nie za bardzo wiem do czego go użyć.

Przedostatnią pozycję zajmuje zdecydowanie mój ulubiony eyeliner. Jest on marki Eveline z serii Professional Art Make-Up. Eyeliner to pisak, którym bardzo łatwo narysować sobie kreskę. Szybko zastyga, nie rozmazuje się oraz nie kruszy.

Ostatnia rzecz na liście to kredka marki Avon, której od czasu 18-nastki, na którą ją dostałam nie użyłam ani razu. Jest to czarna wysuwana kredka z niebieskimi drobinkami. Jako że od dwóch lat leży nie używana chyba poleci do śmieci.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Kredka do oczu od Molash
Znalazłam ją w moim drugim wygranym swopie, niestety to nie kosmetyk dla mnie, bo nie używam żadnych kredek do oczu Ale bardzo przypadła do gustu mojej siostrze i mamie, które zaraz ją testowały Kredka według nich jak najbardziej spełnia swoje funkcje. Jest miękka i łatwo się rozprowadza po oku - to znaczy nie trzeba 8 razy jeździć po oku i poprawiać kreski. Bardzo napigmentowana, przez co bardzo wydajna. Dodatkowym atutem jest temperowka przy zamykaniu. Można ją z łatwością natemperować i nadal cieszyć się, jakby nową.

Zobacz post

Mo

Eyeliner od MoLash który znalazłam w wygranym przeze mnie swopie. Mam co do niego bardzo mieszane uczucia, otóż gdy używam go na ręce kredka jest miękka i na prawdę precyzyjna, jednak w momencie rysowania kresek to jakaś katastrofa, nie da się nią pracować, jest twarda i ma słabą pigmentacje. Kredka ma zamknięcie z temperówką, więc to plus, ale ostatecznie nie wiem co sądzić o tym produkcie i przyznam szczerze, że testy nie będą dla mnie przyjemne.

Zobacz post


MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

Kredka do ocz MoLash, Eyeliner, która była w moim wygranym swopie. Kredka ma czarny kolor, który jest intensywny. Kredka jest miękka, więc wygodnie się nią pracuje. Jest na tyle precyzyjna, że można narysować nią idealne kreski. Nie odbija się ona powiece i nie osypuje się oraz nie rozmazuje się. Plusem jej jest to, że ma w zatyczce strugaczkę i nie trzeba mieć osobnej.

Zobacz post

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner

MoLash Kredka do oczu, MoLash Eyeliner którą znalazłam w swopie z serum. Do kredki byłam sceptycznie nastawiona, zwłaszcza, że do kresek wolę jednak eyelinery. Mimo to zaryzykowałam i kreski robi cudownie. Dołączona temperówka idealnie temperuje w szpic przez co kreski wychodzą naprawdę fajne. Niestety zdjęcie mi trochę słabo wyszło i nie widać tak idealnie tej kreski, ale jest naprawdę świetna jak na kreskę malowaną kredką. Miałam parę kredek w swoim życiu i żadna tak ładnie nie rysowała.
Jest odpowiednio ciemna. Nie uczula. Oczy po niej nie pieką. Naprawdę świetny produkt.
Nie żałuję, że jestem w jej posiadaniu.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

MoLash-Kredka do oczu,

MoLash - Kredka do oczu.
Czarna kredka do oczu ma wyraźny, głęboki kolor. Nie jest blady, więc to duży plus. Kredka jest dość miękka, więc wygodnie się nią pracuje. Nie rozciera się podczas noszenia. Łatwo przywrócić jej ostrość w malowaniu dzięki dołączonej temperówce, która przy okazji jest zamykaniem. To bardzo wygodne, bo to prawie jak produkt 2 w 1. Dzięki temu kredkę można naostrzyć w każdej chwili i mieć idealnie przygotowane narzędzie do wykonania pięknego makijażu. Kredka dobrze współpracuje z innymi kosmetykami, nie powoduje uczulenia ani innych skutków ubocznych. Dobrze się sprawdza zarówno do codziennego jak i okolicznościowego makijażu.

Zobacz post

-

MoLash Eyeliner. Kredka do oczu ze SWOPa . Jest to klasyczna czarna kredka czyli coś, co powinno znaleźć się w kosmetyczce każdej kobiety . Kredka ma w zakrętce temperówkę co według mnie jest bardzo wygodne. Wiele razy zdarzyła mi się sytuacja, w której potrzebowałam natemperować kredkę do oczu/ust i nie mogłam znaleźć temperówki - nigdy nie wiem, gdzie ją wrzuciłam... Z tą kredką takiego problemu nie ma i nie będzie .
Kredka jest dość miękka, ale na tyle, że pozwala precyzyjnie narysować nawet bardzo cieniutką kreskę wzdłuż linii rzęs i nie rozmazuje się. W ulotce dołączonej do odżywki i kredki są nawet wskazówki jak powinno się malować kreski w zależności od rozstawienia oczu i efektu, który chcemy osiągnąć - całkiem przydatna rzecz . Ma w składzie dużo oleju rycynowego, a więc ma również działanie pielęgnacyjne - jak dla mnie super rozwiązanie . Nie podrażnia oczu i nie uczula. Polecam dla wszystkich alergiczek i nie tylko .

Zobacz post
1